Stanowski ostro o Miszczaku: "On nie szanuje telewizji, w której pracuje"
Jeszcze niedawno Natalia Janoszek nie schodziła z pierwszych stron wielu portali. Wszystko za sprawą dziennikarskiego śledztwa Krzysztofa Stanowskiego, który wbrew sądowemu zabezpieczeniu postanowił opublikować materiał na temat celebrytki.
Dziennikarz postanowił podważyć karierę celebrytki w indyjskim Bollywood.
Nawet jak coś tam pokręciła, nawet jak coś tam dmuchnęła za bardzo. Boże, ona jedyna na rynku?
– mówił wówczas Miszczak w wywiadzie dla Pudelka.
Stanowski ostro o Miszczaku
O komentarz do słów Miszczaka "Party" poprosiła Krzysztofa Stanowskiego.
Mam wrażenie, że on nie stanął po jej stronie - jakkolwiek dziwnie to brzmi - tylko po swojej stronie. Mam wrażenie, że ma totalnie wywalone na tę kobietę. Dla niego to jest nikt tak naprawdę, ale on chciał napiąć mięśnie, zamanifestować swoją medialną siłę i pokazać, że żaden Stanowski nie będzie mu strącał pionków z szachownicy, bo jak raz by na to pozwolił, to potem Stanowski może zbiłby mu wieżę
- powiedział rozmowie z "Party".
Miała być manifestacja siły, wyszła bezwartościowa bufonada i kompromitacja. Okazuje się, że on nie szanuje telewizji, w której pracuje
- podsumował dziennikarz.