Kard. Nycz na opłatku w Sejmie: Życzę, aby ten "ekumenizm" zagościł także na posiedzeniach parlamentu

Spotykamy się z Kościołem prawosławnym i ewangelickim i potrafimy spokojnie rozmawiać. Życzę, aby ten ekumenizm, w cudzysłowie, zagościł także na posiedzeniach parlamentu - mówił kard. Kazimierz Nycz, który wraz z przedstawicielami prawosławia i luteranizmu uczestniczył w środę w spotkaniu opłatkowym w Sejmie.
Szymon Hołownia, Małgorzata Kidawa-Błońska, Piotr Zgorzelski, Monika Wielichowska, Kazimierz Nycz, Jerzy Samiec, Andrzej Lewczak, Jacek Cichocki  Kard. Nycz na opłatku w Sejmie: Życzę, aby ten
Szymon Hołownia, Małgorzata Kidawa-Błońska, Piotr Zgorzelski, Monika Wielichowska, Kazimierz Nycz, Jerzy Samiec, Andrzej Lewczak, Jacek Cichocki / PAP/Radek Pietruszka

Spotkanie opłatkowe odbyło się tradycyjnie w holu Sejmu RP, w którym zgromadzili się posłowie i senatorowie. Przybyli także metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP bp Jerzy Samiec oraz ks. Jerzy Lewczak z Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Obecny był także ks. Andrzej Sikorski, kapelan kaplicy sejmowej i duszpasterz parlamentarzystów.

Życzenia Marszałka Sejmu

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w otoczeniu prezydium Sejmu i Senatu wyraził przekonanie, że tego dnia wszystkim parlamentarzystom chodzi o to samo, mimo często głębokich podziałów politycznych. - Wszyscy chcemy, aby Polska była lepszym, szczęśliwym krajem dla naszych bliskich, o których w te święta będziemy szczególnie pamiętać - powiedział.

Marszałek życzył posłom i senatorom "pokoju i spokoju". - Po pierwsze spokoju, który będzie towarzyszył temu, co przeżywacie w życiu: odrobiny spokoju w święta, w tych wszystkich miejscach, które w naszym życiu są zaognione, trudne; odrobiny wytchnienia, ukojenia we wszystkich rzeczach, jakie sprawiają nam ból. Każdy z nas posłem czy senatorem bywa, a człowiekiem jest i to się wiąże z określonymi konsekwencjami. Obok spokoju życzę też pokoju, abyśmy niezależnie do tego, jakie spory będziemy toczyć, co jest normalne w demokracji, pod tymi wzburzonymi falami mieli pokój - taki, który pozwoli nawet w przeciwniku politycznym zobaczyć kogoś, z kim na koniec można wypić herbatę i różniąc się dalej w 99 proc., w pokoju rozmawiać o rzeczach, które polityki nie dotyczą - mówił Szymon Hołownia. Życzył też, aby przez cztery lata nowej kadencji parlamentu posłowie i senatorowie stali się lepszymi ludźmi.

Życzenia Marszałka Senatu

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła, że nadchodzące święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas. - Niezależnie od tego, skąd przychodzimy, z jakiej tradycji wyszliśmy i w co wierzymy, zaczynamy w tym czasie myśleć o najbliższych, rodzinach, o tym, których kochaliśmy, ale już odeszli. W tym czasie znajdujemy w sobie więcej dobra, potrafimy spojrzeć na innych bardziej przyjaźnie. Dlatego chciałabym, abyśmy ten czas wykorzystali i zobaczyli, że tych różnic, które nas dzielą, jest naprawdę bardzo mało. Popatrzmy z szacunkiem na innych i wtedy cud Bożego Narodzenia się spełni. Pomyślmy o pokoju, aby zasypać podziały oraz aby ten pokój był dany ludziom na całym świecie - powiedziała marszałek Senatu.

Życzenia duchownych

- Gromadzimy się tutaj dlatego, że kiedyś przyszedł na świat Zbawiciel, Jezus Chrystus, którego większość z nas tutaj zgromadzonych chce w pewien sposób naśladować. On był rewolucjonistą tamtych czasów, bo wtedy panowała zasada "oko za oko, ząb za ząb", a Jezus powiedział, że mamy się nawzajem kochać. Jest to miłość, którą okazujemy Bogu przez to, że kochamy drugiego człowieka - mówił bp Jerzy Samiec. - Tej miłości wszystkim nam życzę. A tutaj w parlamencie jako obywatel Rzeczypospolitej, życzę, abyśmy umieli podchodzić do siebie z należytym szacunkiem. Jeśli my będziemy widzieć, że państwo siebie nawzajem szanujecie, to ten szacunek będzie łatwiej przenieść w społeczeństwo: nasze rodziny, miejsca pracy - tam, gdzie funkcjonujemy" - podkreślił zwierzchnik polskich luteran.

Ks. Jerzy Lewczak przypomniał, że święta Bożego Narodzenia to czas szczególnej radości, gdy duchowo wracamy do wydarzenia, które miało miejsce ponad 2 tys. lat temu. Nazwał Betlejem, miejsce narodzenia Chrystusa, "miejscem chleba". - Dla ludzi wiary to czas wyjątkowej duchowej uczty, przeżywania wielkiej tajemnicy wcielenia się Syna Bożego, w którą każdy z nas stara się wniknąć. Stąd też winien to być czas pokoju, zrozumienia, wzajemnego wybaczenia win. Czasem to jedyny taki moment, gdy wspólnie możemy usiąść do jednego stołu, odnowić więzy rodzinne, a nawet zażegnać dotychczasowe konflikty. Łączy nas stół wigilijny i chleb, którym się dzielimy. To on przypomina nam, że w obliczu nowo narodzonego Chrystusa wszyscy, bez względu na zaszczyty i funkcje, jesteśmy równi wobec Niego. Dzieląc się tym chlebem, podziękujmy za spokój w Ojczyźnie i rodzinach, zdrowie, dobrych ludzi wokół nas - mówił prawosławny kapłan, życząc parlamentarzystom na nadchodzący 2024 rok przede wszystkim mądrości.

Słowa warszawskiego metropolity

Kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że uczestniczy w spotkaniu opłatkowym parlamentarzystów już siedemnasty raz. - W każdym roku kontekst tych spotkań był trochę inny, w tym roku ma wymiar ekumeniczny - powiedział, dziękując marszałkowi Hołowni za zorganizowanie go w taki sposób poprzez zaproszenie przedstawicieli wyznania ewangelickiego i prawosławnego. - To pokazuje powszechność Kościoła i wcale nie uważamy tej obecności - mogę to powiedzieć w imieniu moich współbraci - za przekraczanie autonomii Kościoła i państwa. Obyśmy ją potrafili na co dzień zachowywać, dlatego że tutaj spełnia się ewangeliczne "jeśli chcesz". Nikt nikogo z was, państwa, tu nie zmuszał. Jesteśmy tu, bo chcemy, bo wiemy, że te polskie świąteczne zwyczaje, jak opłatek i stół wigilijny, gdyby je oderwać od korzenia, którym jest Boże Narodzenie, nie jakieś tam narodzenie, byłyby czymś magicznym i bezsensownym - wskazywał kard. Nycz.

- Dlatego pielęgnujmy ten zwyczaj i nadajmy tożsamość przez istotę świąt Bożego Narodzenia - dodał. Parlamentarzystom życzył, aby nadchodzące święta spędzili po ciężkiej pracy w Sejmie i Senacie w gronie rodzinnym. Mówił, że na co dzień w tej pracy potrzeba dużo mądrości i cierpliwości, dlatego życzył nabrania sił duchowych do dalszej pracy w nowym roku.

- A propos tego ekumenizmu, chciałbym wam życzyć - tak jak się spotykamy z Kościołem prawosławnym i ewangelickim wyrosłymi z chrześcijaństwa, które się kiedyś bardzo podzieliły, i potrafimy spokojnie rozmawiać - aby ten ekumenizm, w cudzysłowie, także zagościł na posiedzeniach parlamentu - powiedział kard. Nycz.

Jak zaznaczył, to długi proces, gdyż ruch ekumeniczny trwa już od ponad 100 lat. - Zdajemy sobie sprawę, że ten "ekumenizm" między waszymi krzesłami w parlamencie też będzie trwał, ale - i to jest drugie życzenie - aby on postępował, cierpliwie, uparcie, abyście potrafili tę wspólnotę dla dobra Ojczyzny budować - podsumował metropolita warszawski.

Spotkanie uświetnił koncert kolęd w wykonaniu dziecięcego zespołu Karimski Club pod batutą Karima Martusewicza, Ricky Liona i Mariusza Parola.

lk


 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

Kard. Nycz na opłatku w Sejmie: Życzę, aby ten "ekumenizm" zagościł także na posiedzeniach parlamentu

Spotykamy się z Kościołem prawosławnym i ewangelickim i potrafimy spokojnie rozmawiać. Życzę, aby ten ekumenizm, w cudzysłowie, zagościł także na posiedzeniach parlamentu - mówił kard. Kazimierz Nycz, który wraz z przedstawicielami prawosławia i luteranizmu uczestniczył w środę w spotkaniu opłatkowym w Sejmie.
Szymon Hołownia, Małgorzata Kidawa-Błońska, Piotr Zgorzelski, Monika Wielichowska, Kazimierz Nycz, Jerzy Samiec, Andrzej Lewczak, Jacek Cichocki  Kard. Nycz na opłatku w Sejmie: Życzę, aby ten
Szymon Hołownia, Małgorzata Kidawa-Błońska, Piotr Zgorzelski, Monika Wielichowska, Kazimierz Nycz, Jerzy Samiec, Andrzej Lewczak, Jacek Cichocki / PAP/Radek Pietruszka

Spotkanie opłatkowe odbyło się tradycyjnie w holu Sejmu RP, w którym zgromadzili się posłowie i senatorowie. Przybyli także metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP bp Jerzy Samiec oraz ks. Jerzy Lewczak z Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Obecny był także ks. Andrzej Sikorski, kapelan kaplicy sejmowej i duszpasterz parlamentarzystów.

Życzenia Marszałka Sejmu

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w otoczeniu prezydium Sejmu i Senatu wyraził przekonanie, że tego dnia wszystkim parlamentarzystom chodzi o to samo, mimo często głębokich podziałów politycznych. - Wszyscy chcemy, aby Polska była lepszym, szczęśliwym krajem dla naszych bliskich, o których w te święta będziemy szczególnie pamiętać - powiedział.

Marszałek życzył posłom i senatorom "pokoju i spokoju". - Po pierwsze spokoju, który będzie towarzyszył temu, co przeżywacie w życiu: odrobiny spokoju w święta, w tych wszystkich miejscach, które w naszym życiu są zaognione, trudne; odrobiny wytchnienia, ukojenia we wszystkich rzeczach, jakie sprawiają nam ból. Każdy z nas posłem czy senatorem bywa, a człowiekiem jest i to się wiąże z określonymi konsekwencjami. Obok spokoju życzę też pokoju, abyśmy niezależnie do tego, jakie spory będziemy toczyć, co jest normalne w demokracji, pod tymi wzburzonymi falami mieli pokój - taki, który pozwoli nawet w przeciwniku politycznym zobaczyć kogoś, z kim na koniec można wypić herbatę i różniąc się dalej w 99 proc., w pokoju rozmawiać o rzeczach, które polityki nie dotyczą - mówił Szymon Hołownia. Życzył też, aby przez cztery lata nowej kadencji parlamentu posłowie i senatorowie stali się lepszymi ludźmi.

Życzenia Marszałka Senatu

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła, że nadchodzące święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas. - Niezależnie od tego, skąd przychodzimy, z jakiej tradycji wyszliśmy i w co wierzymy, zaczynamy w tym czasie myśleć o najbliższych, rodzinach, o tym, których kochaliśmy, ale już odeszli. W tym czasie znajdujemy w sobie więcej dobra, potrafimy spojrzeć na innych bardziej przyjaźnie. Dlatego chciałabym, abyśmy ten czas wykorzystali i zobaczyli, że tych różnic, które nas dzielą, jest naprawdę bardzo mało. Popatrzmy z szacunkiem na innych i wtedy cud Bożego Narodzenia się spełni. Pomyślmy o pokoju, aby zasypać podziały oraz aby ten pokój był dany ludziom na całym świecie - powiedziała marszałek Senatu.

Życzenia duchownych

- Gromadzimy się tutaj dlatego, że kiedyś przyszedł na świat Zbawiciel, Jezus Chrystus, którego większość z nas tutaj zgromadzonych chce w pewien sposób naśladować. On był rewolucjonistą tamtych czasów, bo wtedy panowała zasada "oko za oko, ząb za ząb", a Jezus powiedział, że mamy się nawzajem kochać. Jest to miłość, którą okazujemy Bogu przez to, że kochamy drugiego człowieka - mówił bp Jerzy Samiec. - Tej miłości wszystkim nam życzę. A tutaj w parlamencie jako obywatel Rzeczypospolitej, życzę, abyśmy umieli podchodzić do siebie z należytym szacunkiem. Jeśli my będziemy widzieć, że państwo siebie nawzajem szanujecie, to ten szacunek będzie łatwiej przenieść w społeczeństwo: nasze rodziny, miejsca pracy - tam, gdzie funkcjonujemy" - podkreślił zwierzchnik polskich luteran.

Ks. Jerzy Lewczak przypomniał, że święta Bożego Narodzenia to czas szczególnej radości, gdy duchowo wracamy do wydarzenia, które miało miejsce ponad 2 tys. lat temu. Nazwał Betlejem, miejsce narodzenia Chrystusa, "miejscem chleba". - Dla ludzi wiary to czas wyjątkowej duchowej uczty, przeżywania wielkiej tajemnicy wcielenia się Syna Bożego, w którą każdy z nas stara się wniknąć. Stąd też winien to być czas pokoju, zrozumienia, wzajemnego wybaczenia win. Czasem to jedyny taki moment, gdy wspólnie możemy usiąść do jednego stołu, odnowić więzy rodzinne, a nawet zażegnać dotychczasowe konflikty. Łączy nas stół wigilijny i chleb, którym się dzielimy. To on przypomina nam, że w obliczu nowo narodzonego Chrystusa wszyscy, bez względu na zaszczyty i funkcje, jesteśmy równi wobec Niego. Dzieląc się tym chlebem, podziękujmy za spokój w Ojczyźnie i rodzinach, zdrowie, dobrych ludzi wokół nas - mówił prawosławny kapłan, życząc parlamentarzystom na nadchodzący 2024 rok przede wszystkim mądrości.

Słowa warszawskiego metropolity

Kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że uczestniczy w spotkaniu opłatkowym parlamentarzystów już siedemnasty raz. - W każdym roku kontekst tych spotkań był trochę inny, w tym roku ma wymiar ekumeniczny - powiedział, dziękując marszałkowi Hołowni za zorganizowanie go w taki sposób poprzez zaproszenie przedstawicieli wyznania ewangelickiego i prawosławnego. - To pokazuje powszechność Kościoła i wcale nie uważamy tej obecności - mogę to powiedzieć w imieniu moich współbraci - za przekraczanie autonomii Kościoła i państwa. Obyśmy ją potrafili na co dzień zachowywać, dlatego że tutaj spełnia się ewangeliczne "jeśli chcesz". Nikt nikogo z was, państwa, tu nie zmuszał. Jesteśmy tu, bo chcemy, bo wiemy, że te polskie świąteczne zwyczaje, jak opłatek i stół wigilijny, gdyby je oderwać od korzenia, którym jest Boże Narodzenie, nie jakieś tam narodzenie, byłyby czymś magicznym i bezsensownym - wskazywał kard. Nycz.

- Dlatego pielęgnujmy ten zwyczaj i nadajmy tożsamość przez istotę świąt Bożego Narodzenia - dodał. Parlamentarzystom życzył, aby nadchodzące święta spędzili po ciężkiej pracy w Sejmie i Senacie w gronie rodzinnym. Mówił, że na co dzień w tej pracy potrzeba dużo mądrości i cierpliwości, dlatego życzył nabrania sił duchowych do dalszej pracy w nowym roku.

- A propos tego ekumenizmu, chciałbym wam życzyć - tak jak się spotykamy z Kościołem prawosławnym i ewangelickim wyrosłymi z chrześcijaństwa, które się kiedyś bardzo podzieliły, i potrafimy spokojnie rozmawiać - aby ten ekumenizm, w cudzysłowie, także zagościł na posiedzeniach parlamentu - powiedział kard. Nycz.

Jak zaznaczył, to długi proces, gdyż ruch ekumeniczny trwa już od ponad 100 lat. - Zdajemy sobie sprawę, że ten "ekumenizm" między waszymi krzesłami w parlamencie też będzie trwał, ale - i to jest drugie życzenie - aby on postępował, cierpliwie, uparcie, abyście potrafili tę wspólnotę dla dobra Ojczyzny budować - podsumował metropolita warszawski.

Spotkanie uświetnił koncert kolęd w wykonaniu dziecięcego zespołu Karimski Club pod batutą Karima Martusewicza, Ricky Liona i Mariusza Parola.

lk



 

Polecane
Emerytury
Stażowe