"Gang Olsena. Tuskowi gratulujemy kadr". Burza w sieci po ujawnieniu korespondencji tajnej grupy, która miała planować przejęcie medium publicznego

W sieci wrze po tym, jak w sobotę wieczorem dziennikarz Salonu24 Marcin Dobski ujawnił fragment korespondencji tajnej grupy, która miała planować przejęcie medium publicznego. "Jest twardy dowód na to, że ekipa Tuska świadomie łamie prawo i atakuje ustój jak w „stanie wojennym” - komentuje europoseł Patryk Jaki. 
Policja w Polskiej Agencji Prasowej
Policja w Polskiej Agencji Prasowej / PAP/Szymon Pulcyn / screen Twitter

Szokujące doniesienia ws. przejęcia mediów

UJAWNIAM. Grupa "Wejście" na WhatsApp, w której są n. władze Polskiego Radia, prezes PAP M. Błoński, znana adwokat, omawia i planuje przejęcie medium publicznego 

- napisał w sobotę wieczorem w mediach społecznościowych znany dziennikarz śledczy Marcin Dobski, ujawniając zdjęcie telefonu z włączonym komunikatorem.

(...) zatrzymany, a przynajmniej zneutralizowany. PAP to przecież obiekt krytyczny. Wiem, że pachnie stanem wojennym, ale lepszy krzyk 50 niż dowód na bezsilność władzy.

- miał pisać na tajnej grupie "Wejście" jeden z uczestników. To mogłoby wskazywać na świadomość bezprawności działań "silnych ludzi" Donalda Tuska, którzy łamiąc prawo i procedury usiłują przejąć media publiczne i PAP.

 

 

Marcin Dobski pisze, ze ujawnia korespondencję w imię ważnego interesu społecznego. Opublikowane przez niego zdjęcie (na dole w załączonym tweetcie) miało zostać zrobione niedługo po północy z 21 na 22 grudnia. Według źródeł Dobskiego osobą trzymającą telefon jest Marek Błoński.

Według Marcina Dobskiego w grupie mieli się znajdować Marek Błoński, który twierdzi, że jest "nowym prezesem PAP", Paweł Majcher podający się za nowego prezesa Polskiego Radio i b. szef gabinetu Bartłomieja Sienkiewicza, były dziennikarz TVN Juliusz Kaszyński i adwokat Sylwia Abramczyk-Abram z inicjatywy "Wolne Sądy".

- Mogę się odnosić do spraw PAP, związanych z PAP, tego co robi w PAP, konfliktu wokół PAP, bo to jest moja domena - mówi Dobskiemu Błoński, a pytany o sprawę słów o "stanie wojennym" odpowiada - Nie wiem o czym pan mówi, nie kojarzę takich słów. 

Czytaj więcej: Dziennikarz ujawnia sensacyjną korespondencję tajnej grupy, która miała planować przejęcie medium publicznego: "Pachnie stanem wojennym"

Burza w sieci

W związku z ujawnionym fragmentem korespondencji, w mediach społecznościowych wybuchła prawdziwa burza. 

Jest twardy dowód na to, że ekipa Tuska świadomie łamie prawo i atakuje ustój jak w „stanie wojennym” jednak ważniejsze kryterium niż ustawy to dla nich jak piszą „brak poczucia bezsilności” . Będę uzupełniał zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Odpowiedzą za to. Nie przedawni się

- pisze europoseł PiS Patryk Jaki. 

Lubi pan jak "pachnie stanem wojennym" @donaldtusk?

- pyta Natalia Nitek-Płażyńska.

Od początku zamachu na PAP wśród uzurpatorów kręcą się towarzysze z #WolneSądy. Jak widać „odbudowa państwa prawa” wg nich odbywać się musi za pomocą łamania prawa

- komentuje Samuel Pereira. 

Czytaj również: Prof. Grzegorz Górski: Czemu ma służyć awantura Tuska

 


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

"Gang Olsena. Tuskowi gratulujemy kadr". Burza w sieci po ujawnieniu korespondencji tajnej grupy, która miała planować przejęcie medium publicznego

W sieci wrze po tym, jak w sobotę wieczorem dziennikarz Salonu24 Marcin Dobski ujawnił fragment korespondencji tajnej grupy, która miała planować przejęcie medium publicznego. "Jest twardy dowód na to, że ekipa Tuska świadomie łamie prawo i atakuje ustój jak w „stanie wojennym” - komentuje europoseł Patryk Jaki. 
Policja w Polskiej Agencji Prasowej
Policja w Polskiej Agencji Prasowej / PAP/Szymon Pulcyn / screen Twitter

Szokujące doniesienia ws. przejęcia mediów

UJAWNIAM. Grupa "Wejście" na WhatsApp, w której są n. władze Polskiego Radia, prezes PAP M. Błoński, znana adwokat, omawia i planuje przejęcie medium publicznego 

- napisał w sobotę wieczorem w mediach społecznościowych znany dziennikarz śledczy Marcin Dobski, ujawniając zdjęcie telefonu z włączonym komunikatorem.

(...) zatrzymany, a przynajmniej zneutralizowany. PAP to przecież obiekt krytyczny. Wiem, że pachnie stanem wojennym, ale lepszy krzyk 50 niż dowód na bezsilność władzy.

- miał pisać na tajnej grupie "Wejście" jeden z uczestników. To mogłoby wskazywać na świadomość bezprawności działań "silnych ludzi" Donalda Tuska, którzy łamiąc prawo i procedury usiłują przejąć media publiczne i PAP.

 

 

Marcin Dobski pisze, ze ujawnia korespondencję w imię ważnego interesu społecznego. Opublikowane przez niego zdjęcie (na dole w załączonym tweetcie) miało zostać zrobione niedługo po północy z 21 na 22 grudnia. Według źródeł Dobskiego osobą trzymającą telefon jest Marek Błoński.

Według Marcina Dobskiego w grupie mieli się znajdować Marek Błoński, który twierdzi, że jest "nowym prezesem PAP", Paweł Majcher podający się za nowego prezesa Polskiego Radio i b. szef gabinetu Bartłomieja Sienkiewicza, były dziennikarz TVN Juliusz Kaszyński i adwokat Sylwia Abramczyk-Abram z inicjatywy "Wolne Sądy".

- Mogę się odnosić do spraw PAP, związanych z PAP, tego co robi w PAP, konfliktu wokół PAP, bo to jest moja domena - mówi Dobskiemu Błoński, a pytany o sprawę słów o "stanie wojennym" odpowiada - Nie wiem o czym pan mówi, nie kojarzę takich słów. 

Czytaj więcej: Dziennikarz ujawnia sensacyjną korespondencję tajnej grupy, która miała planować przejęcie medium publicznego: "Pachnie stanem wojennym"

Burza w sieci

W związku z ujawnionym fragmentem korespondencji, w mediach społecznościowych wybuchła prawdziwa burza. 

Jest twardy dowód na to, że ekipa Tuska świadomie łamie prawo i atakuje ustój jak w „stanie wojennym” jednak ważniejsze kryterium niż ustawy to dla nich jak piszą „brak poczucia bezsilności” . Będę uzupełniał zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Odpowiedzą za to. Nie przedawni się

- pisze europoseł PiS Patryk Jaki. 

Lubi pan jak "pachnie stanem wojennym" @donaldtusk?

- pyta Natalia Nitek-Płażyńska.

Od początku zamachu na PAP wśród uzurpatorów kręcą się towarzysze z #WolneSądy. Jak widać „odbudowa państwa prawa” wg nich odbywać się musi za pomocą łamania prawa

- komentuje Samuel Pereira. 

Czytaj również: Prof. Grzegorz Górski: Czemu ma służyć awantura Tuska

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe