„Demokracji w Polsce daleko do uratowania”. Rozczarowanie Tuskiem w Niemczech?

W kręgach niemieckiego establishmentu oraz w Brukseli dojście do władzy i rządy Tuska w Polsce wywołują euforię. W czasie kiedy na ulicach Warszawy rolnicy i wspierający ich członkowie Solidarności są bici i gazowani przez policję, duserom pomiędzy Ursulą von der Leyen i szefem Platformy Obywatelskiej nie ma końca. W tym obrazie pojawiają się jednak rysy.
Donald Tusk „Demokracji w Polsce daleko do uratowania”. Rozczarowanie Tuskiem w Niemczech?
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Po ośmiu latach sprawowania władzy jesienią skończyły się rządy PiS w Polsce. Jednak demokracji w tym kraju daleko do uratowania

– pisze na łamach internetowego magazynu opinii IPG, związanego z socjaldemokratyczną Fundacją im. Friedricha Eberta, profesor polityki i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Weneckim oraz w St Antony’s College na Uniwersytecie Oksfordzkim Jan Zielonka.

Czytaj również: Ujawniono słowa Tuska: „Jeśli do władzy wróci PiS, wszyscy pójdziemy siedzieć”

„To nie jest rolnik, to słup”. Atakował Piotra Dudę, wcześniej popierał Strajk Kobiet

 

„Uchwały”

Większą część artykułu eksperta zajmują oklepane schematy o tym, jak udziałem Polaków jest doświadczenie zgody PZPR i Solidarności w imię rzekomego „dobra kraju”, a także najczęściej nieprawdziwe stereotypy na temat Prawa i Sprawiedliwości, jak choćby niepoparte żadnym argumentem stwierdzenie o tym, że za czasów jego rządów „wybierano nielegalnie sędziów”.

Jednak ciekawe są konstatacje na temat obecnego rządu Donalda Tuska.

Na razie nowy rząd zadowala się uchwałami parlamentu, których prezydent nie może zawetować. Formalnie jednak nie stanowią źródła prawa. Tak więc, choć można zgodzić się z Maximilienem Robespierrem, że z kodeksem karnym rewolucje nie udają się, to jednocześnie Robespierre nie jest bohaterem liberalnym i nikt w Polsce nie chce gilotyny.

(…)

Obecnie rośnie presja na usuwanie osób powołanych przez PiS nie tylko z ministerstw i sądów, ale także ze spółek publicznych, muzeów, szkół, szpitali, a nawet teatrów. Ma to jednak druzgocące konsekwencje: demokracja może funkcjonować tylko wtedy, gdy przegrani zaakceptują porażkę w wyborach. Jednak strona przegrywająca raczej nie będzie współpracować, gdy zostanie osaczona przez zwycięzców. Jeśli w rezultacie postawi opór lub zbuntuje się, jak to miało miejsce w Polsce, wówczas wybuchnie chaos

– pisze Zielonka, który uważa, że „w powstałej atmosferze wojny domowej kwitnie populizm i że to jest fatalne dla demokracji”.

Na ważnych i mniej ważnych stanowiskach ministerialnych zamiast prawdziwych ekspertów obsadza się funkcjonariuszy partyjnych, natomiast szefów mediów publicznych i spółek państwowych wybierają partie za zamkniętymi drzwiami i bez przetargu.

Chociaż rząd twierdzi, że jest to dopiero pierwsza faza długich przemian demokratycznych, słusznie pojawia się pytanie, czy ogół społeczeństwa będzie kiedykolwiek mógł znacząco uczestniczyć w sprawach rządowych

– czytamy w artykule eksperta.

 

„Koalicja 13 grudnia” wprowadza chaos

Od czasu przejęcia rządów przez uznawaną za proniemiecką „koalicję 13 grudnia” z Donaldem Tuskiem na czele mamy do czynienia z szeregiem skandali i afer, które wywołują chaos w uznawanej dotychczas za dobrze sobie radzącą Polsce. Siłowo przejęto media publiczne, czego nie uznały nawet przychylne obecnie rządzącym sądy. Nowy minister sprawiedliwości Adam Bodnar usiłuje złamać instytucję prokuratury, by wbrew procedurom obsadzić ją swoimi ludźmi. W zeszłym tygodniu policja brutalnie zaatakowała uczestników protestu rolników. Zapowiada się atak na Trybunał Konstytucyjny.


 

POLECANE
Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie z ostatniej chwili
Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

W niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie od ponad miesiąca notuje się rosnącą liczbę zakażeń bakterią EHEC. Mimo intensywnych działań służb sanitarnych, wciąż nie udało się jednoznacznie wskazać źródła infekcji. We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie.

Donald Trump zdecydował ws. Antify. Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa Wiadomości
Donald Trump zdecydował ws. Antify. "Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa"

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek, że uznał Antifę za organizację terrorystyczną. Polecił również zbadanie osób finansujących działalność tego ruchu.

Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba z ostatniej chwili
Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba

Policji ufa niewiele ponad 63 proc. Polaków, a straży miejskiej 51 proc. – wynika z badania IBRiS dla PAP. Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują natomiast zaufanie do straży pożarnej.

Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: „W Wyrykach spadła nasza rakieta” z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: „W Wyrykach spadła nasza rakieta”

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

REKLAMA

„Demokracji w Polsce daleko do uratowania”. Rozczarowanie Tuskiem w Niemczech?

W kręgach niemieckiego establishmentu oraz w Brukseli dojście do władzy i rządy Tuska w Polsce wywołują euforię. W czasie kiedy na ulicach Warszawy rolnicy i wspierający ich członkowie Solidarności są bici i gazowani przez policję, duserom pomiędzy Ursulą von der Leyen i szefem Platformy Obywatelskiej nie ma końca. W tym obrazie pojawiają się jednak rysy.
Donald Tusk „Demokracji w Polsce daleko do uratowania”. Rozczarowanie Tuskiem w Niemczech?
Donald Tusk / PAP/Paweł Supernak

Po ośmiu latach sprawowania władzy jesienią skończyły się rządy PiS w Polsce. Jednak demokracji w tym kraju daleko do uratowania

– pisze na łamach internetowego magazynu opinii IPG, związanego z socjaldemokratyczną Fundacją im. Friedricha Eberta, profesor polityki i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Weneckim oraz w St Antony’s College na Uniwersytecie Oksfordzkim Jan Zielonka.

Czytaj również: Ujawniono słowa Tuska: „Jeśli do władzy wróci PiS, wszyscy pójdziemy siedzieć”

„To nie jest rolnik, to słup”. Atakował Piotra Dudę, wcześniej popierał Strajk Kobiet

 

„Uchwały”

Większą część artykułu eksperta zajmują oklepane schematy o tym, jak udziałem Polaków jest doświadczenie zgody PZPR i Solidarności w imię rzekomego „dobra kraju”, a także najczęściej nieprawdziwe stereotypy na temat Prawa i Sprawiedliwości, jak choćby niepoparte żadnym argumentem stwierdzenie o tym, że za czasów jego rządów „wybierano nielegalnie sędziów”.

Jednak ciekawe są konstatacje na temat obecnego rządu Donalda Tuska.

Na razie nowy rząd zadowala się uchwałami parlamentu, których prezydent nie może zawetować. Formalnie jednak nie stanowią źródła prawa. Tak więc, choć można zgodzić się z Maximilienem Robespierrem, że z kodeksem karnym rewolucje nie udają się, to jednocześnie Robespierre nie jest bohaterem liberalnym i nikt w Polsce nie chce gilotyny.

(…)

Obecnie rośnie presja na usuwanie osób powołanych przez PiS nie tylko z ministerstw i sądów, ale także ze spółek publicznych, muzeów, szkół, szpitali, a nawet teatrów. Ma to jednak druzgocące konsekwencje: demokracja może funkcjonować tylko wtedy, gdy przegrani zaakceptują porażkę w wyborach. Jednak strona przegrywająca raczej nie będzie współpracować, gdy zostanie osaczona przez zwycięzców. Jeśli w rezultacie postawi opór lub zbuntuje się, jak to miało miejsce w Polsce, wówczas wybuchnie chaos

– pisze Zielonka, który uważa, że „w powstałej atmosferze wojny domowej kwitnie populizm i że to jest fatalne dla demokracji”.

Na ważnych i mniej ważnych stanowiskach ministerialnych zamiast prawdziwych ekspertów obsadza się funkcjonariuszy partyjnych, natomiast szefów mediów publicznych i spółek państwowych wybierają partie za zamkniętymi drzwiami i bez przetargu.

Chociaż rząd twierdzi, że jest to dopiero pierwsza faza długich przemian demokratycznych, słusznie pojawia się pytanie, czy ogół społeczeństwa będzie kiedykolwiek mógł znacząco uczestniczyć w sprawach rządowych

– czytamy w artykule eksperta.

 

„Koalicja 13 grudnia” wprowadza chaos

Od czasu przejęcia rządów przez uznawaną za proniemiecką „koalicję 13 grudnia” z Donaldem Tuskiem na czele mamy do czynienia z szeregiem skandali i afer, które wywołują chaos w uznawanej dotychczas za dobrze sobie radzącą Polsce. Siłowo przejęto media publiczne, czego nie uznały nawet przychylne obecnie rządzącym sądy. Nowy minister sprawiedliwości Adam Bodnar usiłuje złamać instytucję prokuratury, by wbrew procedurom obsadzić ją swoimi ludźmi. W zeszłym tygodniu policja brutalnie zaatakowała uczestników protestu rolników. Zapowiada się atak na Trybunał Konstytucyjny.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe