Austria w środku Europy, ale nie V4

Antyimigracyjne postulaty wciąż windują politycznych outsiderów, szczególnie wywodzących się spoza establishmentu, czy wykorzystujących społeczne niepokoje w państwach dawnego bloku wschodniego. Tym razem hasła uznawane za populistyczne zapewniły zwycięstwo Austriackiej Partii Ludowej (Österreichische Volkspartei, ÖVP), czyli sile politycznej obecnej na scenie już od 1945 r. Wprawdzie wpływ Austrii na losy świata jest dzisiaj znikomy, jednak cały czas mowa o kraju, który znalazł się po właściwej stronie żelaznej kurtyny i będąc integralną częścią starej Europy, czerpał pełnymi garściami z powojennego dobrobytu. Jest to więc kolejny po Brexicie wyłom w ładzie panującym na Zachodzie od dziesięcioleci.
Raul Mee Austria w środku Europy, ale nie V4
Raul Mee / CC BY 3.0, Wikimedia Commons
Szymon Woźniak

Wybory w Austrii potraktować można jako swego rodzaju dogrywkę niedawnych niemieckich. Od ustroju kanclerskiego, poprzez związkowy podział administracyjny, po partyjny rozkład sił – te warunki w obu krajach zdają się być bardzo podobne. Jednak ta sama formuła może się zapełnić zgoła inną treścią, co pokazują przypadki obu germańskich państw, w których tej jesieni władza stała się udziałem partii chadeckich, ale w każdym z nich oznacza to coś diametralnie różnego.

Austriaccy chadecy uczyli się na błędach swoich niemieckich kolegów i stanowczo sprzeciwili się polityce Angeli Merkel, przejmując część postulatów, które dały sensacyjne trzecie miejsce w niemieckich wyborach partii Alternative für Deutschland. Jak mówi polityk bawarskiego CSU: „Gdybyśmy postawili na problem uchodźców, zamiast 37 proc. mielibyśmy w Bawarii 57 proc. poparcia”. Sama kanclerz wspominała o zajęciu się sprawami, które skłoniły wyborców do oddania głosów na AfD. Już po wyborach w Niemczech Austriacy mogli więc skorygować swoje decyzje w oparciu o to, co się wydarzyło po drugiej stronie Alp. I z tej szansy skorzystali. Zdecydował o tym jednak nie tylko czas, ale także charakter wiedeńskiej sceny politycznej, na której miejsce na populistyczne hasła było od zawsze.



#REKLAMA_POZIOMA#
 

 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Austria w środku Europy, ale nie V4

Antyimigracyjne postulaty wciąż windują politycznych outsiderów, szczególnie wywodzących się spoza establishmentu, czy wykorzystujących społeczne niepokoje w państwach dawnego bloku wschodniego. Tym razem hasła uznawane za populistyczne zapewniły zwycięstwo Austriackiej Partii Ludowej (Österreichische Volkspartei, ÖVP), czyli sile politycznej obecnej na scenie już od 1945 r. Wprawdzie wpływ Austrii na losy świata jest dzisiaj znikomy, jednak cały czas mowa o kraju, który znalazł się po właściwej stronie żelaznej kurtyny i będąc integralną częścią starej Europy, czerpał pełnymi garściami z powojennego dobrobytu. Jest to więc kolejny po Brexicie wyłom w ładzie panującym na Zachodzie od dziesięcioleci.
Raul Mee Austria w środku Europy, ale nie V4
Raul Mee / CC BY 3.0, Wikimedia Commons
Szymon Woźniak

Wybory w Austrii potraktować można jako swego rodzaju dogrywkę niedawnych niemieckich. Od ustroju kanclerskiego, poprzez związkowy podział administracyjny, po partyjny rozkład sił – te warunki w obu krajach zdają się być bardzo podobne. Jednak ta sama formuła może się zapełnić zgoła inną treścią, co pokazują przypadki obu germańskich państw, w których tej jesieni władza stała się udziałem partii chadeckich, ale w każdym z nich oznacza to coś diametralnie różnego.

Austriaccy chadecy uczyli się na błędach swoich niemieckich kolegów i stanowczo sprzeciwili się polityce Angeli Merkel, przejmując część postulatów, które dały sensacyjne trzecie miejsce w niemieckich wyborach partii Alternative für Deutschland. Jak mówi polityk bawarskiego CSU: „Gdybyśmy postawili na problem uchodźców, zamiast 37 proc. mielibyśmy w Bawarii 57 proc. poparcia”. Sama kanclerz wspominała o zajęciu się sprawami, które skłoniły wyborców do oddania głosów na AfD. Już po wyborach w Niemczech Austriacy mogli więc skorygować swoje decyzje w oparciu o to, co się wydarzyło po drugiej stronie Alp. I z tej szansy skorzystali. Zdecydował o tym jednak nie tylko czas, ale także charakter wiedeńskiej sceny politycznej, na której miejsce na populistyczne hasła było od zawsze.



#REKLAMA_POZIOMA#
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe