Ksiądz Ignacy Piwowarski zmarł 1 listopada. Nie bez powodu nazywano go "beskidzkim Popiełuszką"

Księdza Ignacego Piwowarskiego, kapłana diecezji tarnowskiej nie bez powodu nazywano „beskidzkim Popiełuszką”. Niestrudzony kapłan zmarł 1 listopada w wieku 76 lat.
 Ksiądz Ignacy Piwowarski zmarł 1 listopada. Nie bez powodu nazywano go "beskidzkim Popiełuszką"
/ archiwum
Izabela Kozłowska

Był uparty, konsekwentny i bezkompromisowy. W czasach PRL, mimo grożącego mu niebezpieczeństwa, wygłaszał patriotyczne kazania. Po latach wspominał, że bał się jak każdy i był świadomy, że bezpieka szybko może go „sprzątnąć”. Jednak nie ugiął się i konsekwentnie głosił prawdę i o nią się upominał. Jak wtedy, gdy był wikariuszem w parafii w Lipince koło Gorlic, gdzie przez 10 miesięcy odprawiał msze przy zaplombowanej przez SB cerkwi. W 2015 r. ks. Ignacy obchodził jubileusz 50-lecia kapłaństwa. Z tej okazji Aleksandra Pagacz-Pociask przy współpracy z Marią Pagacz wydała książkę „Ksiądz Ignacy Piwowarski w służbie Bogu, ojczyźnie i ludziom”. Wstęp do niej napisał prof. dr hab. Mieczysław Ryba z KUL-u, wychowanek ks. Piwowarskiego. „Nikt nie mógł obok niego przejść obojętnie. Komuniści szczerze go nienawidzili, parafianie fascynowali się jego pracą i ubóstwem, które przejawiało się w stylu i sposobie życia” – wspomina historyk.

Kiedy tworzyły się struktury Solidarności wspierał robotników chcących odzyskać niepodległość. W działalność solidarnościową szczególnie zaangażował się, będąc w parafii w Bereście koło Krynicy-Zdroju. Tam spotykali się m.in. Anna Walentynowicz, Andrzej Gwiazda, Zbigniew Romaszewski czy Jerzy Kropiwnicki. Dla „S” robotniczej i rolniczej był zawsze otwarty i gotowy do pomocy. Mimo braku formalnej nominacji ze strony władz kościelnych, uważano go za jej kapelana. Miejscowi nazywali go „Popiełuszką z Berestu”, a przybysze „beskidzkim Popiełuszką”.



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpou z ostatniej chwili
Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpou

Krystian Brzeziński, znany jako raper Jongmen, trafił na listę najpoważniej poszukiwanych osób Interpolu. Służby międzynarodowe wydały za nim tzw. czerwoną notę, czyli najwyższy poziom alertu. 

Prokuratura  odcina Romanowskiego od dokumentów. Ziobrę może czekać identyczny scenariusz z ostatniej chwili
Prokuratura odcina Romanowskiego od dokumentów. Ziobrę może czekać identyczny scenariusz

Prokuratura unieważniła dwa paszporty Marcina Romanowskiego, by uniemożliwić mu wyjazd poza strefę Schengen. Według ustaleń "Rzeczpospolitej" podobne działania mogą objąć także Zbigniewa Ziobrę, jeśli zdecyduje się wystąpić o azyl na Węgrzech.

Będzie Rada Gabinetowa nt. sytuacji w służbie zdrowia? Jest komentarz z Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Będzie Rada Gabinetowa nt. sytuacji w służbie zdrowia? Jest komentarz z Pałacu Prezydenckiego

Sytuacja w ochronie zdrowia jest bardzo poważna, dlatego prezydent Karol Nawrocki rozważa zwołanie Rady Gabinetowej w tej sprawie - poinformował w sobotę prezydencki minister Wojciech Kolarski. Dodał, że prezydent Nawrocki chce poznać plan ratunkowy rządu w tej sytuacji.

UE uzgodniła budżet na 2026 rok. Na co pójdzie najwięcej pieniędzy? z ostatniej chwili
UE uzgodniła budżet na 2026 rok. Na co pójdzie najwięcej pieniędzy?

Parlament Europejski i państwa członkowskie w ramach Rady UE zawarły w sobotę porozumienie w sprawie unijnego budżetu na 2026 r. Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.

Groził prezydentowi Nawrockiemu bronią? Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Groził prezydentowi Nawrockiemu bronią? Jest komunikat policji

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku". Policja wydała komunikat w tej sprawie.

Skandal na Stadionie Narodowym. Patriotyczna oprawa niewpuszczona na mecz Polska–Holandia z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Patriotyczna oprawa niewpuszczona na mecz Polska–Holandia

Po meczu Polska–Holandia na PGE Narodowym w Warszawie więcej niż o wyniku spotkania mówi się o skandalicznym zachowaniu służb przed spotkaniem. Służby nie wpuściły na stadion przygotowanej patriotycznej oprawy, nad którą fani pracowali tygodniami; ponadto jeden z kibiców poinformował, że kibice byli upokarzani przez policję.

Berliner Zeitung: von der Leyen traci większość w Parlamencie Europejskim Wiadomości
"Berliner Zeitung": von der Leyen traci większość w Parlamencie Europejskim

Ursula von der Leyen straciła większość w Parlamencie Europejskim. Głosowanie nad pakietem unijnych przepisów o nazwie Omnibus I pokazało zmianę układu sił. Czy przewodnicząca Komisji Europejskiej wciąż panuje nad sytuacją?

Polacy mówią nie. Co pokazuje nowy sondaż? z ostatniej chwili
Polacy mówią "nie". Co pokazuje nowy sondaż?

Nowe badanie IPSOS dla TVP Info ujawnia, że większość Polaków nie chce wspólnej listy koalicji rządzącej w przyszłych wyborach. Wyniki pokazują wyraźny podział wśród wyborców i mogą wpłynąć na strategię partii rządzących.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW zapowiada zmienną pogodę w Polsce – od opadów deszczu i deszczu ze śniegiem po stopniowe rozpogodzenia, z chłodniejszym powietrzem napływającym z północy oraz niekorzystnymi warunkami biometeorologicznymi.

Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce z ostatniej chwili
Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce

Prezydent Karol Nawrocki chce delegalizacji Komunistycznej Partii Polski. Powód jest prosty. Dzisiejsza KPP wprost nawiązuje do swojej poprzedniczki z II RP o tej samej nazwie. Przedwojenni komuniści dążyli do likwidacji polskiego państwa, dokonywali aktów dywersji i terroru, i przynajmniej dwukrotnie próbowali zamordować marszałka Józefa Piłsudskiego.

REKLAMA

Ksiądz Ignacy Piwowarski zmarł 1 listopada. Nie bez powodu nazywano go "beskidzkim Popiełuszką"

Księdza Ignacego Piwowarskiego, kapłana diecezji tarnowskiej nie bez powodu nazywano „beskidzkim Popiełuszką”. Niestrudzony kapłan zmarł 1 listopada w wieku 76 lat.
 Ksiądz Ignacy Piwowarski zmarł 1 listopada. Nie bez powodu nazywano go "beskidzkim Popiełuszką"
/ archiwum
Izabela Kozłowska

Był uparty, konsekwentny i bezkompromisowy. W czasach PRL, mimo grożącego mu niebezpieczeństwa, wygłaszał patriotyczne kazania. Po latach wspominał, że bał się jak każdy i był świadomy, że bezpieka szybko może go „sprzątnąć”. Jednak nie ugiął się i konsekwentnie głosił prawdę i o nią się upominał. Jak wtedy, gdy był wikariuszem w parafii w Lipince koło Gorlic, gdzie przez 10 miesięcy odprawiał msze przy zaplombowanej przez SB cerkwi. W 2015 r. ks. Ignacy obchodził jubileusz 50-lecia kapłaństwa. Z tej okazji Aleksandra Pagacz-Pociask przy współpracy z Marią Pagacz wydała książkę „Ksiądz Ignacy Piwowarski w służbie Bogu, ojczyźnie i ludziom”. Wstęp do niej napisał prof. dr hab. Mieczysław Ryba z KUL-u, wychowanek ks. Piwowarskiego. „Nikt nie mógł obok niego przejść obojętnie. Komuniści szczerze go nienawidzili, parafianie fascynowali się jego pracą i ubóstwem, które przejawiało się w stylu i sposobie życia” – wspomina historyk.

Kiedy tworzyły się struktury Solidarności wspierał robotników chcących odzyskać niepodległość. W działalność solidarnościową szczególnie zaangażował się, będąc w parafii w Bereście koło Krynicy-Zdroju. Tam spotykali się m.in. Anna Walentynowicz, Andrzej Gwiazda, Zbigniew Romaszewski czy Jerzy Kropiwnicki. Dla „S” robotniczej i rolniczej był zawsze otwarty i gotowy do pomocy. Mimo braku formalnej nominacji ze strony władz kościelnych, uważano go za jej kapelana. Miejscowi nazywali go „Popiełuszką z Berestu”, a przybysze „beskidzkim Popiełuszką”.



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe