Dlaczego służby Tuska ukrywają prawdę o brutalnej pacyfikacji rolniczych protestów?

W marcu ubiegłego roku całą Polską wstrząsnęła brutalna pacyfikacja rolniczych protestów przed Sejmem RP. Prawnicy Ordo Iuris ruszyli do pomocy ofiarom. Dzięki naszej szybkiej interwencji, pan Andrzej nie został skazany w szybkim procesie przeznaczonym dla czynów chuligańskich. Normalne postępowanie trwało rok i miało się zakończyć dwa tygodnie temu.
Donald Tusk Dlaczego służby Tuska ukrywają prawdę o brutalnej pacyfikacji rolniczych protestów?
Donald Tusk / (ad) PAP/Szymon Pulcyn

Do wydania wyroku jednak nie doszło, bo policja (mimo kilkukrotnych wezwań sądu!) nadal nie przekazała nagrań, mających dokumentować rzekome przestępstwo mężczyzny. Jeśli prokuratura tego nie zrobi, sąd ma obowiązek rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego wątpliwości wynikające z nieprzeprowadzenia tych dowodów. Wówczas 65-letni pan Andrzej może zostać w końcu oczyszczony ze wszystkich zarzutów.

 

Chcieli skazać 65-letniego rolnika za udział w manifestacji pod Sejmem

W marcu ubiegłego roku całą Polską wstrząsnęła brutalna pacyfikacja rolniczych protestów pod Sejmem RP. Funkcjonariusze policji bili, pałowali, pryskali gazem pieprzowym w twarz rolników, rzucali przedmiotami w tłum i bezprawnie zatrzymali kilkudziesięciu rolników, protestujących przeciwko niszczącym rolnictwo przepisom Zielonego Ładu.

Prawnicy Ordo Iuris ruszyli do pomocy ofiarom. Szczególnie poruszająca była historia pana Andrzeja – 65-letniego, schorowanego rolnika z Dolnego Śląska, którego próbowano skazać w trybie przyspieszonym za rzekome rzucenie w nogi policjantów… jajkami. Mężczyzna został brutalnie zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie spędził wiele godzin.

Dzięki naszej szybkiej interwencji, Pan Andrzej nie został skazany w szybkim procesie przeznaczonym dla czynów chuligańskich. Normalne postępowanie trwało rok i miało się zakończyć w ubiegłym tygodniu. Do wydania wyroku jednak nie doszło, bo policja (mimo kilkukrotnych wezwań sądu!) nadal nie przekazała nagrań, mających dokumentować rzekome przestępstwo mężczyzny. To już piąta rozprawa, a trzecia, na której sąd bezskutecznie domagał się od organów ścigania nagrań z interwencji.

 

Co ukrywa policja?

Dlaczego służbom tak bardzo zależy na niedostarczeniu tych nagrań? Tego dziś nie wiemy, ale zapewniam, że będziemy do końca walczyć o prawdę i sprawiedliwość.

Do sprawiedliwego końca doprowadziliśmy już sprawę młodego rolnika z Wielkopolski. 22-letni pan Fabian również został zatrzymany podczas rolniczych protestów. Postawiono mu zarzut „brania czynnego udziału w zbiegowisku, w ten sposób, że przemieszczał się wraz z tłumem”. Podobnie jak pan Andrzej – pan Fabian miał zostać skazany w trybie przyspieszonym. Stanęliśmy w jego obronie, domagając się przeprowadzenia rzetelnego procesu. Służby, które pierwotnie twierdziły, że w nagraniach wideo są materiały potwierdzające agresywne zachowanie pana Fabiana… po trzech miesiącach od zdarzenia przyznały w końcu, że młody mężczyzna „zachowywał się spokojnie” i „nie był agresywny”.

Liczę na to, że wkrótce dobrze skończy się sprawa pana Andrzeja. Na ostatniej rozprawie sąd zdecydował o przekazaniu akt prokuratorowi, domagając się uzupełnienia materiału dowodowego o nagrania z interwencji policji. Jeśli prokuratura tego nie zrobi, sąd ma obowiązek rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego wątpliwości wynikające z nieprzeprowadzenia tych dowodów. Wówczas 65-letni pan Andrzej może zostać w końcu oczyszczony ze wszystkich zarzutów. Bez wsparcia prawników Ordo Iuris mógłby być już od ponad roku osobą skazaną za rzekomą napaść na funkcjonariuszy policji…

Media opisywały niedawno historię 25-letniego rolnika z Nakła nad Notecią, który po aresztowaniu przez policję za udział w proteście przed Sejmem załamał się i popełnił samobójstwo. Według jego rodziny ogromny wpływ na jego tragedię miała gehenna, którą przeżył w areszcie, gdzie próbowano mu wmówić, że jest przestępcą…

 

Skutecznie bronimy rolników sprzeciwiających się Zielonemu Ładowi

Prawnicy Ordo Iuris udzielają niezbędnego wsparcia wszystkim rolnikom, którzy zgłosili się do nas z prośbą o pomoc, a którzy głośno sprzeciwiają się przepisom Zielonego Ładu bijącym nie tylko w interesy rolników, ale każdej z naszych rodzin.

W ubiegłym tygodniu broniliśmy przed sądem rolnika, który podczas protestu przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów został zaatakowany od tyłu przez funkcjonariusza Służby Obrony Państwa. Rolnik został oskarżony o „naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza SOP”. Na razie naszą argumentację podzielił Sąd Rejonowy, uznając policyjne zatrzymanie za niesłuszne.

Co więcej, pierwotnie zarzucono mu przestępstwo zanieczyszczenia środowiska, za które mogłaby grozić mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności. Ostatecznie postępowanie to zostało umorzone, a prokurator potwierdził, że rolnik nie popełnił żadnego przestępstwa. Na tym sprawa jednak się nie zakończyła, ponieważ policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie rolnika, zarzucając mu wykroczenie, polegające na zanieczyszczeniu drogi i spowodowaniu utrudnień w ruchu. Aktualnie walczymy o uniewinnienie mężczyzny od tych zarzutów.

Z kolei w lutym odnieśliśmy sukces w sprawie trójki rolników, którzy protestowali w kwietniu 2024 roku w Wartkowicach przeciwko rozwiązaniu tego samego dnia protestu rolników w pobliżu przejścia granicznego w Dorohusku. Policjanci usiłowali utrudniać przebieg zgromadzenia oraz skierowali do sądu wnioski o ukaranie losowo wybranych osób. Jedną z nich był rolnik, który w ogóle nie uczestniczył w proteście, a jedynie wracał drogą z prac polowych i zatrzymał się, aby zapytać policjantów o powód utrudnień w ruchu drogowym!

Sąd Rejonowy w Łasku uznał słuszność argumentów prawników Ordo Iuris i uniewinnił troje obwinionych, uznając, że wolność zgromadzeń może być realizowana poprzez protest spontaniczny, a rozwiązanie protestu rolników w Dorohusku było istotnym dla tej grupy społecznej zdarzeniem, z którym mogli się nie zgadzać.

Zwycięstwo odnieśliśmy także broniąc uczestników rolniczego protestu zorganizowanego na Dolnym Śląsku w marcu 2024 roku. Policja, która została powiadomiona o demonstracji oraz informowała, że tego dnia rolnicy planują protest, legitymowała jego uczestników, karała ich mandatami i skierowała do sądu wnioski o ukaranie kilkunastu uczestników manifestacji. Włączyliśmy się do sprawy broniąc 10 z nich. Po kilku miesiącach, Sąd Rejonowy w Trzebnicy umorzył wszystkie wszczęte przez policję postępowanie, stając po stronie wolności zgromadzeń.

 

Dlaczego policja utrudnia rolnikom manifestowanie sprzeciwu wobec Zielonego Ładu?

Wszystkie te zwycięstwa potwierdzają to, o czym o czym od początku mówimy – działania policji wobec rolniczych protestów były bezprawiem wykonywanym na polityczne zlecenie.

Prawnicy Ordo Iuris pracują obecnie nad aktualizacją naszego raportu o praworządności, w której zwrócimy uwagę na zmianę stosunku policji do protestów rolniczych, do której doszło na przełomie lutego i marca 2024 roku.

Do tamtej pory policja prezentowała wobec rolniczych protestów podejście oparte o współpracę i próbę porozumienia z protestującymi, które nagle radykalnie zmieniło się na podejście charakteryzujące się utrudnianiem prowadzenia pokojowych zgromadzeń i prowadzeniem wobec protestujących postępowań mandatowych i spraw o wykroczenia. Taka zmiana spowodowała ingerencję w prawo do wolności zgromadzeń potwierdzone w Konstytucji RP oraz szeregu aktów prawa międzynarodowego.

 

Ujawniamy prawdę o kosztach Zielonego Ładu

Nie ograniczamy się jednak tylko do obrony polskich rolników na salach sądowych. Eksperci Ordo Iuris współtworzą intelektualne zaplecze ruchu sprzeciwu wobec uderzającego w portfele Polaków Zielonego Ładu. Opublikowaliśmy „Białą Księgę Zielonego Ładu”, w której szeroko omówiliśmy dokumenty składające się na Zielony Ład. W związku z tym, że eurokraci cały czas go rozbudowują, pracujemy obecnie nad aktualizacją naszej publikacji.

Opracowaliśmy także raport na temat kosztów Zielonego Ładu dla polskich rodzin, w którym prezentujemy konkretne wyliczenia wydatków, jakie polskie rodziny będą musiały ponieść, aby sprostać wyśrubowanym unijnym normom.

Aby największa liczba Polaków poznała skalę zagrożenia dla naszego dobrobytu ze strony Zielonego Ładu, opublikowaliśmy także broszurę, w której można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje na temat kosztów Zielonego Ładu dla Polski i polskich rodzin. Przygotowaliśmy również raport na temat możliwości wypowiedzenia przez Polskę Zielonego Ładu.

[Autor. mec. Jerzy Kwaśniewski jest prezesem Ordo Iuris]


 

POLECANE
Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za transfobię tylko u nas
Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za "transfobię"

Autumn Cordellioné, transseksualista z USA, zamordował 11-miesięczne dziecko. Odsiadujący swój wyrok zwyrodnialec domaga się jednak obecnie odszkodowania od Trumpa! Mężczyzna ma być dyskryminowany i napadany w więzieniu, za co obwinia prezydenta Ameryki.

Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję pilne
Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję

zba Apelacyjna Międzynarodowego Trybunału Karnego unieważniła nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu – podaje "Jerusalem Post".

Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję Wiadomości
Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję

LPP pokazało nową strategię, w której centrum znalazł się Sinsay, która jest najmłodszą marką LPP. Pojawiła się na rynku w 2013 r. a teraz ma się stać w kolejnych trzech latach lokomotywą całej odzieżowej grupy, do której należą także takie brandy, jak Reserved, House, Cropp, Mohito.

Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i imamka. Wielkopiątkowa procesja w Niemczech Wiadomości
Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i "imamka". Wielkopiątkowa procesja w Niemczech

Nagi, zakuty w kajdany aktywista uczestniczył w wielkopiątkowej procesji w centrum Berlina. Akcja miała zwrócić uwagę na "problemy osób queer w Ghanie" – pisze Berliner Zeitung.

Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes Wiadomości
Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes

W wyniku ataku nożownika, do którego doszło w czwartek w Nantes na zachodzie Francji, zginął licealista, a co najmniej trzy osoby zostały ranne. Zabójcą jest uczeń szkoły. 15-latek przed atakiem rozesłał swój "manifest".

Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków Wiadomości
Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków

Miejski konserwator zabytków w Gdańsku Janusz Tarnacki poinformował podczas czwartkowej sesji rady miasta, że pieniądze dostanie 17 beneficjentów, a łączna pula dotacji wyniosła 3,9 mln zł.

Żywioł przetacza się przez Polskę. Zalane i podtopione miasta pilne
Żywioł przetacza się przez Polskę. Zalane i podtopione miasta

Jak wynika z danych Państwowej Straży Pożarnej, strażacy interweniowali już ponad 120 razy, najczęściej na Śląsku, w powiecie cieszyńskim, i w Małopolsce, w powiecie oświęcimskim. Służby wciąż usuwają skutki burz i silnego wiatru, które przechodzą nad południową Polską.

Znany dziennikarz odchodzi z telewizji. Wróci do projektu Stanowskiego? z ostatniej chwili
Znany dziennikarz odchodzi z telewizji. Wróci do projektu Stanowskiego?

Popularny komentator Canal+ Sport Mateusz Rokuszewski ogłosił zakończenie współpracy ze stacją. Jego wpis wywołał ogromne poruszenie.

Nowy sondaż prezydencki. Poparcie dla Nawrockiego wystrzeliło gorące
Nowy sondaż prezydencki. Poparcie dla Nawrockiego wystrzeliło

Karol Nawrocki notuje ogromny wzrost poparcia - aż o 4 punkty procentowe – wynika z nowego sondażu prezydenckiego pracowni Opinia24 dla TVN24.

Nasze firmy bankrutują, śmiejecie się nam w twarz!. Gorąco na posiedzeniu komisji ws. Czystego Powietrza pilne
"Nasze firmy bankrutują, śmiejecie się nam w twarz!". Gorąco na posiedzeniu komisji ws. "Czystego Powietrza"

"Ja nie śpię po nocach!" krzyczała w kierunku min. Henning Kloski przedstawicielka przedsiębiorców, dodając, że wielu z nich znajduje się obecnie na skraju bankructwa. "To są oszczerstwa, które po raz kolejny rzucacie nam w twarz" - dodała w odpowiedzi na zarzut, że przedsiębiorcy biorący udział w programie "Czyste Powietrze" dopuszczali się nieprawidłowości i dlatego program został zawieszony, a wypłaty wstrzymane.

REKLAMA

Dlaczego służby Tuska ukrywają prawdę o brutalnej pacyfikacji rolniczych protestów?

W marcu ubiegłego roku całą Polską wstrząsnęła brutalna pacyfikacja rolniczych protestów przed Sejmem RP. Prawnicy Ordo Iuris ruszyli do pomocy ofiarom. Dzięki naszej szybkiej interwencji, pan Andrzej nie został skazany w szybkim procesie przeznaczonym dla czynów chuligańskich. Normalne postępowanie trwało rok i miało się zakończyć dwa tygodnie temu.
Donald Tusk Dlaczego służby Tuska ukrywają prawdę o brutalnej pacyfikacji rolniczych protestów?
Donald Tusk / (ad) PAP/Szymon Pulcyn

Do wydania wyroku jednak nie doszło, bo policja (mimo kilkukrotnych wezwań sądu!) nadal nie przekazała nagrań, mających dokumentować rzekome przestępstwo mężczyzny. Jeśli prokuratura tego nie zrobi, sąd ma obowiązek rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego wątpliwości wynikające z nieprzeprowadzenia tych dowodów. Wówczas 65-letni pan Andrzej może zostać w końcu oczyszczony ze wszystkich zarzutów.

 

Chcieli skazać 65-letniego rolnika za udział w manifestacji pod Sejmem

W marcu ubiegłego roku całą Polską wstrząsnęła brutalna pacyfikacja rolniczych protestów pod Sejmem RP. Funkcjonariusze policji bili, pałowali, pryskali gazem pieprzowym w twarz rolników, rzucali przedmiotami w tłum i bezprawnie zatrzymali kilkudziesięciu rolników, protestujących przeciwko niszczącym rolnictwo przepisom Zielonego Ładu.

Prawnicy Ordo Iuris ruszyli do pomocy ofiarom. Szczególnie poruszająca była historia pana Andrzeja – 65-letniego, schorowanego rolnika z Dolnego Śląska, którego próbowano skazać w trybie przyspieszonym za rzekome rzucenie w nogi policjantów… jajkami. Mężczyzna został brutalnie zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie spędził wiele godzin.

Dzięki naszej szybkiej interwencji, Pan Andrzej nie został skazany w szybkim procesie przeznaczonym dla czynów chuligańskich. Normalne postępowanie trwało rok i miało się zakończyć w ubiegłym tygodniu. Do wydania wyroku jednak nie doszło, bo policja (mimo kilkukrotnych wezwań sądu!) nadal nie przekazała nagrań, mających dokumentować rzekome przestępstwo mężczyzny. To już piąta rozprawa, a trzecia, na której sąd bezskutecznie domagał się od organów ścigania nagrań z interwencji.

 

Co ukrywa policja?

Dlaczego służbom tak bardzo zależy na niedostarczeniu tych nagrań? Tego dziś nie wiemy, ale zapewniam, że będziemy do końca walczyć o prawdę i sprawiedliwość.

Do sprawiedliwego końca doprowadziliśmy już sprawę młodego rolnika z Wielkopolski. 22-letni pan Fabian również został zatrzymany podczas rolniczych protestów. Postawiono mu zarzut „brania czynnego udziału w zbiegowisku, w ten sposób, że przemieszczał się wraz z tłumem”. Podobnie jak pan Andrzej – pan Fabian miał zostać skazany w trybie przyspieszonym. Stanęliśmy w jego obronie, domagając się przeprowadzenia rzetelnego procesu. Służby, które pierwotnie twierdziły, że w nagraniach wideo są materiały potwierdzające agresywne zachowanie pana Fabiana… po trzech miesiącach od zdarzenia przyznały w końcu, że młody mężczyzna „zachowywał się spokojnie” i „nie był agresywny”.

Liczę na to, że wkrótce dobrze skończy się sprawa pana Andrzeja. Na ostatniej rozprawie sąd zdecydował o przekazaniu akt prokuratorowi, domagając się uzupełnienia materiału dowodowego o nagrania z interwencji policji. Jeśli prokuratura tego nie zrobi, sąd ma obowiązek rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego wątpliwości wynikające z nieprzeprowadzenia tych dowodów. Wówczas 65-letni pan Andrzej może zostać w końcu oczyszczony ze wszystkich zarzutów. Bez wsparcia prawników Ordo Iuris mógłby być już od ponad roku osobą skazaną za rzekomą napaść na funkcjonariuszy policji…

Media opisywały niedawno historię 25-letniego rolnika z Nakła nad Notecią, który po aresztowaniu przez policję za udział w proteście przed Sejmem załamał się i popełnił samobójstwo. Według jego rodziny ogromny wpływ na jego tragedię miała gehenna, którą przeżył w areszcie, gdzie próbowano mu wmówić, że jest przestępcą…

 

Skutecznie bronimy rolników sprzeciwiających się Zielonemu Ładowi

Prawnicy Ordo Iuris udzielają niezbędnego wsparcia wszystkim rolnikom, którzy zgłosili się do nas z prośbą o pomoc, a którzy głośno sprzeciwiają się przepisom Zielonego Ładu bijącym nie tylko w interesy rolników, ale każdej z naszych rodzin.

W ubiegłym tygodniu broniliśmy przed sądem rolnika, który podczas protestu przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów został zaatakowany od tyłu przez funkcjonariusza Służby Obrony Państwa. Rolnik został oskarżony o „naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza SOP”. Na razie naszą argumentację podzielił Sąd Rejonowy, uznając policyjne zatrzymanie za niesłuszne.

Co więcej, pierwotnie zarzucono mu przestępstwo zanieczyszczenia środowiska, za które mogłaby grozić mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności. Ostatecznie postępowanie to zostało umorzone, a prokurator potwierdził, że rolnik nie popełnił żadnego przestępstwa. Na tym sprawa jednak się nie zakończyła, ponieważ policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie rolnika, zarzucając mu wykroczenie, polegające na zanieczyszczeniu drogi i spowodowaniu utrudnień w ruchu. Aktualnie walczymy o uniewinnienie mężczyzny od tych zarzutów.

Z kolei w lutym odnieśliśmy sukces w sprawie trójki rolników, którzy protestowali w kwietniu 2024 roku w Wartkowicach przeciwko rozwiązaniu tego samego dnia protestu rolników w pobliżu przejścia granicznego w Dorohusku. Policjanci usiłowali utrudniać przebieg zgromadzenia oraz skierowali do sądu wnioski o ukaranie losowo wybranych osób. Jedną z nich był rolnik, który w ogóle nie uczestniczył w proteście, a jedynie wracał drogą z prac polowych i zatrzymał się, aby zapytać policjantów o powód utrudnień w ruchu drogowym!

Sąd Rejonowy w Łasku uznał słuszność argumentów prawników Ordo Iuris i uniewinnił troje obwinionych, uznając, że wolność zgromadzeń może być realizowana poprzez protest spontaniczny, a rozwiązanie protestu rolników w Dorohusku było istotnym dla tej grupy społecznej zdarzeniem, z którym mogli się nie zgadzać.

Zwycięstwo odnieśliśmy także broniąc uczestników rolniczego protestu zorganizowanego na Dolnym Śląsku w marcu 2024 roku. Policja, która została powiadomiona o demonstracji oraz informowała, że tego dnia rolnicy planują protest, legitymowała jego uczestników, karała ich mandatami i skierowała do sądu wnioski o ukaranie kilkunastu uczestników manifestacji. Włączyliśmy się do sprawy broniąc 10 z nich. Po kilku miesiącach, Sąd Rejonowy w Trzebnicy umorzył wszystkie wszczęte przez policję postępowanie, stając po stronie wolności zgromadzeń.

 

Dlaczego policja utrudnia rolnikom manifestowanie sprzeciwu wobec Zielonego Ładu?

Wszystkie te zwycięstwa potwierdzają to, o czym o czym od początku mówimy – działania policji wobec rolniczych protestów były bezprawiem wykonywanym na polityczne zlecenie.

Prawnicy Ordo Iuris pracują obecnie nad aktualizacją naszego raportu o praworządności, w której zwrócimy uwagę na zmianę stosunku policji do protestów rolniczych, do której doszło na przełomie lutego i marca 2024 roku.

Do tamtej pory policja prezentowała wobec rolniczych protestów podejście oparte o współpracę i próbę porozumienia z protestującymi, które nagle radykalnie zmieniło się na podejście charakteryzujące się utrudnianiem prowadzenia pokojowych zgromadzeń i prowadzeniem wobec protestujących postępowań mandatowych i spraw o wykroczenia. Taka zmiana spowodowała ingerencję w prawo do wolności zgromadzeń potwierdzone w Konstytucji RP oraz szeregu aktów prawa międzynarodowego.

 

Ujawniamy prawdę o kosztach Zielonego Ładu

Nie ograniczamy się jednak tylko do obrony polskich rolników na salach sądowych. Eksperci Ordo Iuris współtworzą intelektualne zaplecze ruchu sprzeciwu wobec uderzającego w portfele Polaków Zielonego Ładu. Opublikowaliśmy „Białą Księgę Zielonego Ładu”, w której szeroko omówiliśmy dokumenty składające się na Zielony Ład. W związku z tym, że eurokraci cały czas go rozbudowują, pracujemy obecnie nad aktualizacją naszej publikacji.

Opracowaliśmy także raport na temat kosztów Zielonego Ładu dla polskich rodzin, w którym prezentujemy konkretne wyliczenia wydatków, jakie polskie rodziny będą musiały ponieść, aby sprostać wyśrubowanym unijnym normom.

Aby największa liczba Polaków poznała skalę zagrożenia dla naszego dobrobytu ze strony Zielonego Ładu, opublikowaliśmy także broszurę, w której można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje na temat kosztów Zielonego Ładu dla Polski i polskich rodzin. Przygotowaliśmy również raport na temat możliwości wypowiedzenia przez Polskę Zielonego Ładu.

[Autor. mec. Jerzy Kwaśniewski jest prezesem Ordo Iuris]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe