Kardynał apeluje o zniesienie tajemnicy konklawe

Tajemnica konklawe
- Wszyscy spekulują i cytują wszelkiego rodzaju `źródła`, które nie mają nic wspólnego z faktami. Dlatego byłoby lepiej, gdybyśmy mogli swobodniej mówić o tym, jak faktycznie przebiegały wybory - powiedział kard. Német w wywiadzie dla węgierskiego portalu internetowego „Szemlelek”.
Według arcybiskupa Belgradu surowe zasady mają na celu zapobieganie plotkom o tak zwanych „przegranych” kandydatach po wyborach. - Ale gdyby to zależało ode mnie, zerwałbym z tą tajemnicą. W przeciwnym razie zaczną krążyć wszelkiego rodzaju plotki. Tak jak to się właśnie stało – podkreślił kard. Német.
Przyjęte kryteria
W wywiadzie purpurat wyjaśnił szybki wybór papieża Leona XIV w czwartej turze głosowania, mówiąc, że spełniał on kryteria, które wcześniej wykrystalizowały się podczas prekonklawe. - Musiał mieć doświadczenie i ducha misyjnego, a także praktykę duszpasterską. Nie szukaliśmy kogoś, kto spędził całe swoje kapłańskie lub biskupie życie w kościelnych urzędach lub w Kurii Rzymskiej – powiedział kard. Német.
Nowy papież powinien również mówić kilkoma językami i pracować na co najmniej dwóch kontynentach, poinformował wiceprzewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE).
- Papież Leon XIV spełnił wszystkie te wymagania: Urodził się w Ameryce Północnej, spędził ponad dziesięć lat w Ameryce Południowej, a także zna się na Europie – podkreślił arcybiskup Belgradu.
- Przedsiębiorczy senior zbiegł z zakładu ambulansem, by dostać się na obchody w Fatimie
- Wspomnienie św. Zofii, wdowy i męczennicy
- Niedługo startuje oficjalny sklep internetowy Watykanu
- Zmiany pokoleniowe w wierze Polaków
- Jak przebiegnie niedzielna inauguracja pontyfikatu Leona XIV?
- Jak dzisiejsza uroczystość św. Andrzeja Boboli przebiegnie w jego sanktuariach?
- Leon XIV nominował pierwszego biskupa swojego pontyfikatu
Synodalność i prawo kanoniczne
W ostatnich latach kard. Német był wpływowym zwolennikiem ogólnoświatowego procesu synodalnego Kościoła katolickiego zainicjowanego przez papieża Franciszka. W wywiadzie dla „Szemleku” kardynał odpowiedział na pytanie o przezwyciężenie klerykalizmu i bardziej aktywne zaangażowanie świeckich katolików, mówiąc, że w Kościele wciąż istnieje wiele zakorzenionych nawyków, które należy przełamać. - Feudalna koncepcja Kościoła nie należy jeszcze do przeszłości - powiedział kard. Német. Ale nie chodzi tylko o księży. „Wielu wiernych jest również przyzwyczajonych do tego, że księża robią wszystko za nich”.
Według kardynała, forma, w jakiej papież Leon XIV będzie kontynuował proces synodalny i czy chce podążać dokładnie ścieżką obraną przez swojego poprzednika, pozostaje otwarta. - Zmarły papież Franciszek nie zapewnił ram prawnych dla wdrożenia synodalności - przypomniał kard. Német. - Rodzi to pytanie o relację między prymatem papieskim, kolegialnością biskupią - tj. autonomią - a większą rolą przypisaną świeckim.
- Zainicjowany proces synodalny jest „w rzeczywistości kontynuacją Soboru Watykańskiego II i zawiera ziarna rozwoju doktryny w Kościele katolickim - dodał kardynał. Podkreślił, że Kościół nie jest muzeum, ale wspólnotą, która nieustannie się rozwija, „także w swoim nauczaniu”. Zawsze mówiono, że życie musi być chronione, podał przykład: „Ale to papież Franciszek tak wyłożył Katechizm, że kara śmierci jest niezgodna z Ewangelią”.
tom