Warsaw Institute: Nord Stream 2 i Turkish Stream. Geopolityka a zysk ludzi Putina

Wielkie projekty infrastrukturalne Gazpromu to kolejny sposób na wytransferowanie państwowych środków do kieszeni przyjaciół Władimira Putina. Znów geopolityka, w tym wypadku chęć poważnego zaszkodzenia niepokornej Ukrainie, służy za przykrycie rządzącej Rosją kleptokracji. Podobnie jak wcześniej organizacja igrzysk w Soczi czy budowa mostu na Krym, realizacja projektów Nord Stream 2 i Turkish Stream daje możliwość zarobienia podwykonawcom – firmom należącym do ludzi z najbliższego otoczenia Putina. Finansowanie zapewniają państwowe banki (a więc gwarancją są pieniądze rosyjskiego podatnika) i zachodnie firmy.
 Warsaw Institute: Nord Stream 2 i Turkish Stream. Geopolityka a zysk ludzi Putina
/ morguefile.com
To, o czym od dawna się mówiło, czarno na białym wykazali autorzy słynnego już raportu analityków największego państwowego banku Sbierbank. Za co zresztą zostali już ukarani wyrzuceniem z pracy (zaś prezes Sbierbanku Herman Gref przepraszał za bardzo niekorzystne tezy z raportu prezesa Gazpromu, Aleksieja Millera). Ale mleko się wylało. Raport przeznaczony dla klientów Gazpromu trafił do szerokiego kręgu odbiorców.

Zdaniem analityków Sbierbanku, projekt Turkish Stream będzie kosztował Gazprom 21 mld dolarów i inwestycja nie zacznie się zwracać przez 50 lat. Nord Stream 2 to koszt 17 mld dolarów, która to inwestycja zacznie się zwracać dopiero po 20 latach. Rzeczywiste straty Gazpromu z tytułu obu tych projektów raport Sbierbank CIB oszacował na 17 mld dolarów. Za to zapewnione zostają intratne kontrakty przyjaciołom Putina. Na realizacji projektów najwięcej zarobią firmy budowlane i ubezpieczeniowe, kontrolowane przede wszystkim przez Arkadija Rotenberga (od dawna nazywanego „carem państwowych zamówień”) i Giennadija Timczenkę. Ten drugi nazywany jest „kasjerem Putina”, biznesmenem, który dba o inwestowanie i obracanie środkami należącymi do prezydenta. Można więc przyjąć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że na Nord Stream 2 czy Turkish Stream, osobiście zarobi też sam Putin.

Ten aspekt finansowy okazuje się być decydującym dla realizacji projektów gazociągów tym bardziej, że już wiadomo, iż nie zostanie zrealizowany główny cel, jaki oficjalnie stawiał sobie Gazprom i Kreml prąc do budowy wspomnianych gazociągów. Nie da się zrezygnować z tranzytu gazu przez Ukrainę nawet po uruchomieniu omijających ją gazociągów. Zarówno transport poprzez Nord Stream 2, jak i poprzez Turkish Stream nie zagospodaruje całego eksportu rosyjskiego gazu do Europy – chyba, że zmalałby on aż o 20% w porównaniu z 2017 rokiem. Zdaniem autorów raportu Sbierbanku Gazprom będzie musiał i tak przesyłać rocznie do 39 mld m³ surowca poprzez Ukrainę. Jest to znacząco mniej niż obecnie, ale oznacza, że Rosjanie będą zmuszeni do negocjowania nowej umowy tranzytowej z Kijowem. Fakt, że nie mogą zrezygnować z tego szlaku eksportu do Europy stawia ich w gorszej pozycji negocjacyjnej. Ukraińcy mogą sobie więc przynajmniej częściowo odbić mniejszą ilość transportowanego surowca przez ich rurociągi wyższymi opłatami tranzytowymi.

Źródło: WarsawInstitute.org

 

POLECANE
Potężne uderzenie UOKiK w Netflixa. Możliwe zwroty pieniędzy dla użytkowników z ostatniej chwili
Potężne uderzenie UOKiK w Netflixa. Możliwe zwroty pieniędzy dla użytkowników

Netflix znalazł się na celowniku UOKiK. Urząd zarzuca platformie, że podnosiła ceny subskrypcji bez wyraźnej zgody klientów. Jeśli zarzuty się potwierdzą, gigant streamingowy może zapłacić wysoką karę i zwrócić niesłusznie pobrane pieniądze użytkownikom.

Znów zapłonęła hala. W akcji 16 zastępów straży [WIDEO] z ostatniej chwili
Znów zapłonęła hala. W akcji 16 zastępów straży [WIDEO]

W poniedziałek w miejscowości Jankowy k. Kępna wybuchł pożar na terenie firmy meblarskiej.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Pogoda z dość niską temperaturą powietrza, porywami wiatru i przelotnymi opadami deszczu będzie sprzyjała wypoczynkowi w domu. Osoby planujące pobyt na świeżym powietrzu powinny zaopatrzyć się w parasol.

Podano oficjalne wyniki wyborów w Zabrzu. Czerwona kartka dla Platformy Obywatelskiej z ostatniej chwili
Podano oficjalne wyniki wyborów w Zabrzu. "Czerwona kartka dla Platformy Obywatelskiej"

Kamil Żbikowski zwyciężył w drugiej turze wyborów na prezydenta miasta, zdobywając 50,17 proc. głosów – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński.

Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta pilne
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta

W poniedziałek rozpoczął się trzeci i ostatni etap kompleksowego remontu alei Niepodległości w Sopocie. Jak podały władze miasta, zmieni się organizacja ruchu i trasy kursowania autobusów komunikacji miejskiej w tym rejonie.

Eksperci alarmują: mObywatel wprowadza podatników w pułapkę z ostatniej chwili
Eksperci alarmują: mObywatel wprowadza podatników w pułapkę

„Połączona skrzynka ePUAP i e-Doręczeń" – bo tak się nazywa usługa w ramach mObywatela – naraża podatników na kłopoty z fiskusem. Ten, kto sądzi, że w ten sposób złoży skargę do sądu przez ePUAP, srodze się zawiedzie. A fiskus to wykorzysta – pisze w poniedziałek „Dziennik Gazeta Prawna”.

Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna

Kamil Żbikowski został prezydentem Zabrza. Różnica pomiędzy kandydatami minimalna – wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez ''Dziennik Zachodni'' i lokalną ''Gazetę Wyborczą''.

Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki z ostatniej chwili
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki

O godz. 21 zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński. Wskazał, że odbyło się ono bez zakłóceń.

Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków z ostatniej chwili
Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków

Zdaniem 68,7 proc. badanych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji w związku z KPO. 23,5 proc. uważa, że szefowa MFiPR nie powinna zrezygnować ze stanowiska – wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: To koniec dominacji ludzkości gorące
Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: "To koniec dominacji ludzkości"

Na naszym kanale pojawiła się wyjątkowa debata! Nagrana w murach najstarszej polskiej uczelni – Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dzielę się pod linkiem w komentarzu. Na scenie obok siebie usiadł fizyk i informatyk. Prof. Andrzej Dragan oraz dr Wojciech Zaremba. Jeden, patrzący na świat oczami praw fizyki, drugi oczami kodów. Twórca Chata GPT, założyciel spółki Open AI i jeden z najbardziej abstrakcyjnych umysłów w Polsce. Obaj zgodni co do jednego. Era dominacji człowieka na Ziemi dobiegła po tysiącach lat końca. To my jesteśmy tym ostatnim pokoleniem.

REKLAMA

Warsaw Institute: Nord Stream 2 i Turkish Stream. Geopolityka a zysk ludzi Putina

Wielkie projekty infrastrukturalne Gazpromu to kolejny sposób na wytransferowanie państwowych środków do kieszeni przyjaciół Władimira Putina. Znów geopolityka, w tym wypadku chęć poważnego zaszkodzenia niepokornej Ukrainie, służy za przykrycie rządzącej Rosją kleptokracji. Podobnie jak wcześniej organizacja igrzysk w Soczi czy budowa mostu na Krym, realizacja projektów Nord Stream 2 i Turkish Stream daje możliwość zarobienia podwykonawcom – firmom należącym do ludzi z najbliższego otoczenia Putina. Finansowanie zapewniają państwowe banki (a więc gwarancją są pieniądze rosyjskiego podatnika) i zachodnie firmy.
 Warsaw Institute: Nord Stream 2 i Turkish Stream. Geopolityka a zysk ludzi Putina
/ morguefile.com
To, o czym od dawna się mówiło, czarno na białym wykazali autorzy słynnego już raportu analityków największego państwowego banku Sbierbank. Za co zresztą zostali już ukarani wyrzuceniem z pracy (zaś prezes Sbierbanku Herman Gref przepraszał za bardzo niekorzystne tezy z raportu prezesa Gazpromu, Aleksieja Millera). Ale mleko się wylało. Raport przeznaczony dla klientów Gazpromu trafił do szerokiego kręgu odbiorców.

Zdaniem analityków Sbierbanku, projekt Turkish Stream będzie kosztował Gazprom 21 mld dolarów i inwestycja nie zacznie się zwracać przez 50 lat. Nord Stream 2 to koszt 17 mld dolarów, która to inwestycja zacznie się zwracać dopiero po 20 latach. Rzeczywiste straty Gazpromu z tytułu obu tych projektów raport Sbierbank CIB oszacował na 17 mld dolarów. Za to zapewnione zostają intratne kontrakty przyjaciołom Putina. Na realizacji projektów najwięcej zarobią firmy budowlane i ubezpieczeniowe, kontrolowane przede wszystkim przez Arkadija Rotenberga (od dawna nazywanego „carem państwowych zamówień”) i Giennadija Timczenkę. Ten drugi nazywany jest „kasjerem Putina”, biznesmenem, który dba o inwestowanie i obracanie środkami należącymi do prezydenta. Można więc przyjąć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że na Nord Stream 2 czy Turkish Stream, osobiście zarobi też sam Putin.

Ten aspekt finansowy okazuje się być decydującym dla realizacji projektów gazociągów tym bardziej, że już wiadomo, iż nie zostanie zrealizowany główny cel, jaki oficjalnie stawiał sobie Gazprom i Kreml prąc do budowy wspomnianych gazociągów. Nie da się zrezygnować z tranzytu gazu przez Ukrainę nawet po uruchomieniu omijających ją gazociągów. Zarówno transport poprzez Nord Stream 2, jak i poprzez Turkish Stream nie zagospodaruje całego eksportu rosyjskiego gazu do Europy – chyba, że zmalałby on aż o 20% w porównaniu z 2017 rokiem. Zdaniem autorów raportu Sbierbanku Gazprom będzie musiał i tak przesyłać rocznie do 39 mld m³ surowca poprzez Ukrainę. Jest to znacząco mniej niż obecnie, ale oznacza, że Rosjanie będą zmuszeni do negocjowania nowej umowy tranzytowej z Kijowem. Fakt, że nie mogą zrezygnować z tego szlaku eksportu do Europy stawia ich w gorszej pozycji negocjacyjnej. Ukraińcy mogą sobie więc przynajmniej częściowo odbić mniejszą ilość transportowanego surowca przez ich rurociągi wyższymi opłatami tranzytowymi.

Źródło: WarsawInstitute.org


 

Polecane
Emerytury
Stażowe