Greg Zabrisky: Prezes firmy rewindykacyjnej GetBack zatrzymany

Notowana na warszawskiej giełdzie spółka aukcyjna GetBack, to jak na nasze polskie warunki, taka mega-giga firma rewindykacyjna zajmująca się skupywaniem długów, ale nie wierzytelności tych przeciętnych zjadaczy chleba, tylko zadłużonych najczęściej po uszy samorządów, większych lub mniejszych, które aby skorzystać z europejskich funduszy strukturalnych, musiały wysupłać i dołożyć 20 do 50 procent sumy pieniędzy na konkretne projekty, czy to drogowe, czy to środowiskowe itp. Najchętniej tych kredytów udzielały im oczywiście banki zagraniczne, niemieckie, austriackie, francuskie. Dość też szybko okazało się, że te samorządy nie są w stanie spłacić zaciągniętej pożyczki i zaczęła się karuzela z rolowaniem długu i szukaniem ratunku. W końcu znalazł się ktoś sprytny, który zaczął te długi skupować, czyli firma GetBack, która w dość krótkim czasie stała się miliarderem, przynajmniej na papierze, czyli w wirtualu, co pozwoliło jej wejść na warszawską giełdę, gdzie jej akcje zostały sprzedane, zasilając w ten sposób firmę i jej zarząd. Tak właśnie kręcą się te wszystkie giełdy światowe do momentu, aż wirtualnie nadymany balon pęknie i mamy kolejny giełdowy krach.
W tym wypadku, bardzo lokalnym, o krachu giełdowym raczej mowy być nie może, zwłaszcza w wymiarze światowym. Natomiast poważnego wstrząsu doznają siły sprzymierzone przeciwko PiS, które w ramach swojej działalności finansował GetBack. Oczywiście nie czynił tego bezinteresownie, gdyż wraz z nastaniem nowej ekipy rządowej sama podstawa jego egzystencji znalazła się w niebezpieczeństwie, czego wynikiem była nerwowość i jakieś dziwne, jak się okazuje, nierozsądne ruchy polegające na wyprowadzeniu nadal wirtualnych aktywów firmy zagranicę, na przykład na konto bankowe w Luksemburgu, które przypadkowo było kontem znanej grupy medialnej ITI, czyli właściciela TVN.
Ostatnio pisał o tym obszernie jako pierwszy Stanisław Balcerac na TT i w Gazecie Warszawskiej, a pewnie jeszcze więcej już niebawem się dowiemy. Na wiadomość o aresztowaniu wrzucił na razie tylko takiego TT: Grzegorz Żemek z #FOZZ przesiedział 8 lat i wyszedł. W więzieniu malował obrazy. Po wyjściu widziano go jak się stołował w restauracji prowadzonej przez Staraków w Łazienkach.