Jerzy Bukowski: Warszawska wersja "Bajek z mchu i paproci"

Ciekawy jestem, co zaproponują kolejni kandydaci, którzy na pewno też będą pytani o przyszłość stalinowskiego reliktu.
 Jerzy Bukowski: Warszawska wersja "Bajek z mchu i paproci"
/ wikipedia / domena publiczna
            W kampanii wyborczej można obiecać wszystko, ale bardzo łatwo jest się też wygłupić. Niektóre oryginalne w pojęciu kandydatów propozycje ocierają się bowiem o śmieszność, ale o tym przekonają się oni dopiero po obliczeniu wyjętych z urn głosów.
            Szczególną pomysłowością wykazują się ci, którzy postanowili powalczyć o prezydentury wielkich miast z Warszawą na czele. Przystępujący do boju o stolicę z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego Jakub Stefaniak obiecał w razie wygranej obłożenie Pałacu Kultury i Nauki mchem.
             - Dżungli amazońskiej nie chcemy w centrum, ale jak najbardziej park i nie tylko park Mam pomysł, który może być pomysłem ciekawym, ponieważ funkcjonuje już w wielu miejscach na świecie, ale także w Polsce. Nie ma sensu burzyć Pałacu Kultury, ponieważ to są gigantyczne pieniądze i to nie jest tak, że się Pałac Kultury wytnie. Trzeba go zostawić i sprawić, żeby jego powierzchnia służyła nam jako kurtyna antysmogowa: obłożyć go mchem, przynajmniej po części. Jest taki gatunek mchu, który może być położony na ścianach budynków, który pochłania ten cały syf, który jest w powietrzu, oczyszcza to powietrze - powiedział w Radiu Zet.
            Rzucił też propozycję utworzenia w okolicach PKiN miejsca na slow food'owy targ, na którym oferowano by różnorodne produkty sprzedawane za konkurencyjne ceny, „żeby senior, któremu często nie starcza do pierwszego z różnych względów mógł sobie tę żywność dobrej jakości kupić, nawet jakby miasto miało coś takiego dotować”.
            Skoro reprezentuje się PSL, to nie ma nic dziwnego w propagowaniu taniej i zdrowej żywności. Dlaczego taki targ ma jednak powstać w centrum stolicy? Rozumiem również ekologiczny sens obłożenia jednego z niechlubnych symboli Warszawy mchem, ale z pewnością nie zadowoli to sporej części Polaków domagających się wyburzenia budzącego złe skojarzenia z przeszłości budynku.
            Ciekawy jestem, co zaproponują kolejni kandydaci, którzy na pewno też będą pytani o przyszłość stalinowskiego reliktu. Aż boję się domyślać…
 
 
 

 

POLECANE
Aneta Rygielska ze srebrnym medalem mistrzostw świata w boksie Wiadomości
Aneta Rygielska ze srebrnym medalem mistrzostw świata w boksie

Aneta Rygielska wywalczyła w Liverpoolu srebrny medal mistrzostw świata w boksie w kategorii 60 kg. W finale przegrała z Brazylijką Rebecą de Lima Santos 2:3 (28:29, 29:28, 29:28, 28:29, 27:30).

Powstanie arabskie NATO? Negocjacje na szczycie w Katarze z ostatniej chwili
Powstanie arabskie "NATO"? Negocjacje na szczycie w Katarze

Egipt naciska na utworzenie wspólnych arabskich sił zbrojnych na wzór NATO, które byłyby zdolne do ochrony każdego państwa członkowskiego narażonego na agresję. Według dziennika „The Arab News” Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim w Dosze w Katarze.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

W niedzielę, z okazji 100-lecia kursowania autobusów po Poznaniu oraz w ramach obchodów 145-lecia komunikacji miejskiej, ulicami stolicy Wielkopolski przejedzie parada autobusów. Wydarzenie będzie okazją do tego, by wsiąść zarówno do zabytkowych pojazdów, jak i do tych najnowocześniejszych.

Totalny paraliż. Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację Wiadomości
"Totalny paraliż". Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację

Znany stylista fryzur gwiazd, Łukasz Urbański, przeszedł operację usunięcia guza mózgu. Informacją podzielił się z fanami na Instagramie, publikując zdjęcie ze szpitalnego łóżka i opatrując je żartobliwym komentarzem:

Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku z ostatniej chwili
Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku

Ponad sto razy wyjeżdżali już strażacy w województwie śląskim do zdarzeń związanych z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej interwencji odnotowano w Katowicach, a stan alarmowy przekroczono na wodowskazie Szabelnia na Brynicy na Śląsku.

Niemcy grają na dwa fronty. Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez Wiadomości
"Niemcy grają na dwa fronty". Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez

Mimo trwającej wojny w Ukrainie i obowiązujących sankcji wobec Rosji, niemiecki eksport produktów technologii medycznej nie tylko nie spada, ale, jak czytamy na portalu welt.de, "wręcz kwitnie". Największe wzrosty dotyczą protez i sztucznych stawów, które w pierwszym półroczu 2025 roku sprzedawano za granicę znacznie częściej niż rok wcześniej. Publicystka współpracująca z portalem Tysol.pl, Aleksandra Fedorska, komentuje: "Niemcy grają na dwa fronty".

Po co Donald Tusk nas straszy? tylko u nas
Po co Donald Tusk nas straszy?

Sytuacja, w której znajduje się Polska jest groźna obiektywnie. I jest groźna od dawna, sam o tym pisałem wielokrotnie. I ta groza narasta, choć dzięki wyborowi Karola Nawrockiego na Prezydenta RP wróciły również szanse. Natomiast po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez kilkanaście dronów, tę grozę Donald Tusk, a w moim najgłębszym przekonaniu również Niemcy, przeciwko nam bardzo skutecznie wykorzystują.

Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 

Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. Statystycznie prawie niemożliwe z ostatniej chwili
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. "Statystycznie prawie niemożliwe"

Media prawicowe i społecznościowe piszą o „podejrzanej fali zgonów kandydatów”. W ostatnich tygodniach zmarło siedmiu reprezentujących prawicową AfD. Jedni twierdzą, że to "statystycznie prawie niemożliwe", dw.com pisze z kolei o spiskowych teoriach.

Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy… z ostatniej chwili
Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy…

Mówią o nim, że był apostołem Jezusa Chrystusa. Chciał prowadzić dialog z ludźmi o przeciwnym światopoglądzie dla urzeczywistnienia wartości jakie wyznawał i dla dobra przyszłości pogrążonej w wewnętrznym konflikcie Ameryki, która przestaje wierzyć w “american dream”, który przeradza się w “scream”

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Warszawska wersja "Bajek z mchu i paproci"

Ciekawy jestem, co zaproponują kolejni kandydaci, którzy na pewno też będą pytani o przyszłość stalinowskiego reliktu.
 Jerzy Bukowski: Warszawska wersja "Bajek z mchu i paproci"
/ wikipedia / domena publiczna
            W kampanii wyborczej można obiecać wszystko, ale bardzo łatwo jest się też wygłupić. Niektóre oryginalne w pojęciu kandydatów propozycje ocierają się bowiem o śmieszność, ale o tym przekonają się oni dopiero po obliczeniu wyjętych z urn głosów.
            Szczególną pomysłowością wykazują się ci, którzy postanowili powalczyć o prezydentury wielkich miast z Warszawą na czele. Przystępujący do boju o stolicę z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego Jakub Stefaniak obiecał w razie wygranej obłożenie Pałacu Kultury i Nauki mchem.
             - Dżungli amazońskiej nie chcemy w centrum, ale jak najbardziej park i nie tylko park Mam pomysł, który może być pomysłem ciekawym, ponieważ funkcjonuje już w wielu miejscach na świecie, ale także w Polsce. Nie ma sensu burzyć Pałacu Kultury, ponieważ to są gigantyczne pieniądze i to nie jest tak, że się Pałac Kultury wytnie. Trzeba go zostawić i sprawić, żeby jego powierzchnia służyła nam jako kurtyna antysmogowa: obłożyć go mchem, przynajmniej po części. Jest taki gatunek mchu, który może być położony na ścianach budynków, który pochłania ten cały syf, który jest w powietrzu, oczyszcza to powietrze - powiedział w Radiu Zet.
            Rzucił też propozycję utworzenia w okolicach PKiN miejsca na slow food'owy targ, na którym oferowano by różnorodne produkty sprzedawane za konkurencyjne ceny, „żeby senior, któremu często nie starcza do pierwszego z różnych względów mógł sobie tę żywność dobrej jakości kupić, nawet jakby miasto miało coś takiego dotować”.
            Skoro reprezentuje się PSL, to nie ma nic dziwnego w propagowaniu taniej i zdrowej żywności. Dlaczego taki targ ma jednak powstać w centrum stolicy? Rozumiem również ekologiczny sens obłożenia jednego z niechlubnych symboli Warszawy mchem, ale z pewnością nie zadowoli to sporej części Polaków domagających się wyburzenia budzącego złe skojarzenia z przeszłości budynku.
            Ciekawy jestem, co zaproponują kolejni kandydaci, którzy na pewno też będą pytani o przyszłość stalinowskiego reliktu. Aż boję się domyślać…
 
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe