Cezary Krysztopa: Jak będzie po amerykańsku Komitet Obrony Demokracji?

Tak, wiem, że w Stanach Zjednoczonych mówi się po angielsku, choć nie jest to dokładnie ten sam angielski co w Wielkiej Brytanii. Nie o tym jest jednak ten felieton. Zauważyliście jak "polscy" dziennikarze "głównego nurtu" zachowują się przy okazji wyborów na prezydenta USA? Jojczą i manipulują całkiem jakby mieli na nie wpływ.
 Cezary Krysztopa: Jak będzie po amerykańsku Komitet Obrony Demokracji?
/ morguefile.com
Właśnie przed chwilą widziałem felieton w jednym z programów informacyjnych "wiodącej stacji telewizyjnej". Wszystko co dotyczyło w nim Donalda Trumpa było "populistyczne", "agresywne", "niewykształcone", "niepewne", "szokujące" i ogólnie bardzo niesympatyczne. Za to wszystko co dotyczyło Hillary Clinton wiązało się z "powagą", "wzruszeniem", "marzeniami" i "nadzieją". Że o spazmach innej "wiodącej stacji", której dziennikarka relacjonująca przebieg wyborów stała sie już bohaterką memów, nie wspomnę. Ja rozumiem potrzebę uprawiania propagandy za wszelką cenę, ale czemu to ma służyć, skoro żadna z tych stacji na przebieg amerykańskich wyborów nie ma żadnego wpływu? Kwestia przyzwyczajenia?

Choć z drugiej strony wszyscy jednak dość słusznie zauważają pewną korelacje amerykańskich wyborów z wyborami na Węgrzech, w Polsce czy w Austrii. Oczywiście wszystkie mają, choć w efektach się różnią, tę wspólną cechę, że są wyrazem zwymiotowania dotychczasowych, czesto samozwańczych "elit" przez zniecierpliwione społeczeństwa.

I co ciekawe opór "elitarnej" materii wszędzie ma tcyh samych międzynarodowych mecenasów. Nie ma powodu, żeby ci sami mecenasi nie mieli być aktywni również w USA po zwycięstwie Donalda Trumpa. A metody mają przećwiczone.

Tak więc kwestią czasu jest, jak sądzę (choć nie mam pojęcia jak sie przyjmie na amerykańskim gruncie) powstanie w USA jakiejś odmiany Komitetu Obrony Demokracji, który zacznie opętańczo wyć tu i tam nawołując "żeby było tak jak było".

Cezary Krysztopa

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
PSL odsłania karty: kto wystartuje z ich list do Europarlamentu? z ostatniej chwili
PSL odsłania karty: kto wystartuje z ich list do Europarlamentu?

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że na listach Trzeciej Drogi z ramienia jego formacji znajdą się wiceministrowie, parlamentarzyści i samorządowcy. "Staramy się wystawić najmocniejsze nazwiska, żeby zmobilizować wyborców do pójścia na te wybory" - mówił.

Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu z ostatniej chwili
Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu

– Sąd Okręgowy w Elblągu umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk, który był oskarżony o jazdę po pijanemu. Sąd ustalił, że w sprawie nie było wymaganego zezwolenia na ściganie. Wyrok jest prawomocny – podał PAP w piątek rzecznik elbląskiego sądu.

Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje z ostatniej chwili
Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.

Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody z ostatniej chwili
Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody

Majówka zapowiada się ciepło i słonecznie. W poniedziałek temperatura maksymalna w Polsce wyniesie od 23 st. C do 24 st. C - poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrocka.

Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę

Sąd zwolnił z aresztu ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Solskiego po wpłaceniu przez niego kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów) – poinformowała w piątek służba prasowa resortu rolnictwa. Solski nadal wykonuje obowiązki ministra – dodano w komunikacie.

Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem. (…) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

REKLAMA

Cezary Krysztopa: Jak będzie po amerykańsku Komitet Obrony Demokracji?

Tak, wiem, że w Stanach Zjednoczonych mówi się po angielsku, choć nie jest to dokładnie ten sam angielski co w Wielkiej Brytanii. Nie o tym jest jednak ten felieton. Zauważyliście jak "polscy" dziennikarze "głównego nurtu" zachowują się przy okazji wyborów na prezydenta USA? Jojczą i manipulują całkiem jakby mieli na nie wpływ.
 Cezary Krysztopa: Jak będzie po amerykańsku Komitet Obrony Demokracji?
/ morguefile.com
Właśnie przed chwilą widziałem felieton w jednym z programów informacyjnych "wiodącej stacji telewizyjnej". Wszystko co dotyczyło w nim Donalda Trumpa było "populistyczne", "agresywne", "niewykształcone", "niepewne", "szokujące" i ogólnie bardzo niesympatyczne. Za to wszystko co dotyczyło Hillary Clinton wiązało się z "powagą", "wzruszeniem", "marzeniami" i "nadzieją". Że o spazmach innej "wiodącej stacji", której dziennikarka relacjonująca przebieg wyborów stała sie już bohaterką memów, nie wspomnę. Ja rozumiem potrzebę uprawiania propagandy za wszelką cenę, ale czemu to ma służyć, skoro żadna z tych stacji na przebieg amerykańskich wyborów nie ma żadnego wpływu? Kwestia przyzwyczajenia?

Choć z drugiej strony wszyscy jednak dość słusznie zauważają pewną korelacje amerykańskich wyborów z wyborami na Węgrzech, w Polsce czy w Austrii. Oczywiście wszystkie mają, choć w efektach się różnią, tę wspólną cechę, że są wyrazem zwymiotowania dotychczasowych, czesto samozwańczych "elit" przez zniecierpliwione społeczeństwa.

I co ciekawe opór "elitarnej" materii wszędzie ma tcyh samych międzynarodowych mecenasów. Nie ma powodu, żeby ci sami mecenasi nie mieli być aktywni również w USA po zwycięstwie Donalda Trumpa. A metody mają przećwiczone.

Tak więc kwestią czasu jest, jak sądzę (choć nie mam pojęcia jak sie przyjmie na amerykańskim gruncie) powstanie w USA jakiejś odmiany Komitetu Obrony Demokracji, który zacznie opętańczo wyć tu i tam nawołując "żeby było tak jak było".

Cezary Krysztopa


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe