Waldemar Żyszkiewicz: "Nasi spekulanci. Rzecz nie o gospodarce"

Tamci przyjechali, zagrali, zaśpiewali. Ich ekstraordynaryjny frontman coś ze sceny powiedział. Zaczęły się spekulacje i dość żenujące zapasy: kogo poparł? Nas czy was?
 Waldemar Żyszkiewicz: "Nasi spekulanci. Rzecz nie o gospodarce"
/ Wikimedia Commons/Attribution-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-SA 3.0)
Zdumiewa interpretacyjna bezradność blogosfery. A może to jednak nie bezradność, lecz typowa (dla zwaśnionych stron naszego sporu) próba wykręcenia na swoje. Za wszelką cenę, bez oglądania się na zdrowy rozsądek czy choćby zwykłą przyzwoitość...

Dlaczego Mick Jagger wypowiedział kwestię o sędzim i śpiewaku? Przecież mógł zmilczeć... Nie, nie mógł. Skoro dawna ikona, w czasach  największej świetności zwana przez swe bliskie otoczenie „Wałkiem”, wystąpiła z budzącą zażenowanie prośbą, to dziarski rockendrollowiec nie mógł udawać, że tego nie zauważył, bez narażenia się na zarzut tchórzliwości. A w konsekwencji, ryzykując pewną depopularyzacją swej osoby.

Tak, Jagger na zaczepkę odpowiedzieć musiał. I zrobił to po swojemu, nader dyplomatycznie. Życzyłbym takiej zręczności naszemu MSZ-etowi, pod warunkiem oczywiście, że zostanie w pełni oczyszczony z postkomunistycznych (to eufemizm), dynastycznych pozostałości po PRL-u. W tym, z post-skubiszewskich i post-geremkowskich załogantów.

Znany wokalista i entertainer brytyjskiej grupy od przeszło pół wieku pracuje wraz z kolegami na sukces, którego istotnym czynnikiem, przekładającym się na stan konta, stanowią też względy wizerunkowe. I kto jak kto, ale Mick Jagger doskonale wie, że gusta i upodobania artystyczne nie chodzą w parze z wyborami światopoglądowymi, politycznymi, a tym bardziej partyjnymi.

Tę elastyczność człowieka, który nie daje się przyłapać na czymś, co mogłoby nie służyć jego interesom, nieraz zademonstrował we własnej ojczyźnie. Oczywiście, warto coś powiedzieć, potraktować polityczny spór jako trampolinę dla własnego zaistnienia w świadomości społecznej. Ale już zajmowanie wyraźnego stanowiska w sporze, zwłaszcza w sytuacji braku rozeznania istotnych tego sporu szczegółów, byłoby działaniem przeciwko własnym interesom. Po co zrażać swych fanów oraz nabywców płyt? Każdy wielbiciel Rolling Stonesów jest dla nich ważny, bez względu na to, z jakiej strony politycznego czy ideologicznego sporu pochodzi.
 
Co zrobił Jagger na Narodowym? Po prostu, stosownie do sytuacji strawestował tytuł jednego z największych hitów grupy Jethro Tull: Too Old to Rock’n’Roll, but too Young to Die. (Za stary na rockendrolla, za młody by umrzeć). I uzyskał pożądany efekt. Wszyscy mają go za swojego.

Warto wziąć pod uwagę i fakt, że Jagger od półwiecza śpiewa napisaną wspólnie z Keithem Richardsem rockową sambę Sympathy for the Devil, którą często z powodu zbyt trywialnie interpretowanego tytułu, bez wnikania w tkankę tekstu, uważa się za dowód szatańskich filiacji the Rolling Stones w ogóle, a ich frontmana w szczególności. Przy wszystkich możliwych zarzutach, jakie da się zasadnie do niego skierować, warto pamiętać, że Mick Jagger to naprawdę łebski facet.

 

POLECANE
Import rosyjskich surowców do UE. Jest decyzja Komisji Europejskiej z ostatniej chwili
Import rosyjskich surowców do UE. Jest decyzja Komisji Europejskiej

Komisja Europejska zapowiedziała, że wprowadzi zakaz zawierania z końcem roku nowych umów i kontraktów spot na import rosyjskiego gazu skroplonego i z gazociągów. Propozycję zmian KE przedstawi w czerwcu. Kontrakty długoterminowe zostaną wygaszone z końcem 2027 r.

Ilu obcokrajowców pracuje w Polsce? GUS podał dane Wiadomości
Ilu obcokrajowców pracuje w Polsce? GUS podał dane

Jak podał GUS pod koniec listopada 2024 r. w Polsce pracowało prawie 1,07 mln cudzoziemców, a wśród nich 418 tys. wyłącznie na umowy-zlecenia i umowy pokrewne.

Archeologiczne odkrycie wszech czasów. Wstrzymano aukcję prawdziwego skarbu pilne
"Archeologiczne odkrycie wszech czasów". Wstrzymano aukcję prawdziwego skarbu

Jak poinformowało BBC, rząd Indii chce wstrzymać aukcję klejnotów w Hongkongu związanych z relikwiami Buddy.

Jest odpowiedź Karola Nawrockiego ws. pisma marszałka Sejmu Szymona Hołowni Wiadomości
Jest odpowiedź Karola Nawrockiego ws. pisma marszałka Sejmu Szymona Hołowni

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia skierował do kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego pismo z zaproszeniem na posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości. Na tę inicjatywę Nawrocki odpowiedział podczas rozmowy na kanale Rymanowski Live.

z ostatniej chwili
Piwo bezalkoholowe: alternatywa, która ratuje piwowarów

Branża piwowarska od kilku lat zmaga się z trudną rzeczywistością: kurczący się rynek, zmieniające się nawyki konsumenckie, rosnące koszty produkcji. W takiej sytuacji pojawia się światełko w tunelu: piwo bezalkoholowe. Ten segment, jeszcze kilka lat temu marginalny, dziś rośnie w zawrotnym tempie, stając się nie tylko alternatywą dla konsumentów, ale i szansą dla browarów.

Konferencja środowisk konserwatywnych CPAC w Polsce. Padła data Wiadomości
Konferencja środowisk konserwatywnych CPAC w Polsce. Padła data

Szef organizacji CPAC Matt Schlapp podczas wywiadu dla Telewizji Republika poinformował, że najbliższa konferencja środowisk konserwatywnych odbędzie się w Polsce 27 maja w Rzeszowie.

Nie żyje Czesław Nalepa z ostatniej chwili
Nie żyje Czesław Nalepa

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje Czesław Nalepa, brat brat wybitnego bluesmana.

Pomocy dostarczałem zawsze, kiedy ona była potrzebna – Karol Nawrocki u Bogdana Rymanowskiego pilne
"Pomocy dostarczałem zawsze, kiedy ona była potrzebna" – Karol Nawrocki u Bogdana Rymanowskiego

– Gdybym miał biznesowe intencje, jeśli zależałoby mi na tym, żeby korzystać z tego mieszkania, to co bym zrobił w roku 2017 z panem Jerzym Ż., gdybym nie miał do niego wrażliwości i chęci pomagania mu? Od 2017 roku do 2025 roku pan Jerzy mieszka w moim mieszkaniu, czyli 8 lat. Przelewam regularnie za to mieszkanie środki finansowe, nie mam do niego kluczy i nie czerpię z tego mieszkania żadnych korzyści – powiedział Karol Nawrocki, będący gościem kanału Bogdana Rymanowskiego na YT.

To absolutny precedens w powojennej historii – ekspert o przegranej Merza Wiadomości
"To absolutny precedens w powojennej historii" – ekspert o przegranej Merza

Merz, kandydat trójpartyjnej koalicji CDU, CSU i SPD na kanclerza, w pierwszym, tajnym głosowaniu, które odbyło się we wtorek w Bundestagu, uzyskał poparcie 310 deputowanych. Oznacza to, że 18 deputowanych koalicji nie wzięło udziału w głosowaniu, mimo że byli w gmachu Bundestagu, lub głosowało przeciwko własnemu kandydatowi.

Trybunał Konstytucyjny orzekł. Ustawa budżetowa w zakresie cięć środków dla TK i KRS niezgodna z Konstytucją z ostatniej chwili
Trybunał Konstytucyjny orzekł. Ustawa budżetowa w zakresie cięć środków dla TK i KRS niezgodna z Konstytucją

Trybunał Konstytucyjny obradował we wtorek ws. ustawy budżetowej na rok 2025 r, rozpatrywanej na wniosek prezydenta Andrzej Dudy. Wniosek dotyczył m.in. cięć większości parlamentarnej na budżetach wybranych instytucji, w tym samego Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał orzekł, że ustawa w części dotyczącej cięć wydatków TK i KRS jest niezgodna z Konstytucją. Wyrok jest ostateczny.

REKLAMA

Waldemar Żyszkiewicz: "Nasi spekulanci. Rzecz nie o gospodarce"

Tamci przyjechali, zagrali, zaśpiewali. Ich ekstraordynaryjny frontman coś ze sceny powiedział. Zaczęły się spekulacje i dość żenujące zapasy: kogo poparł? Nas czy was?
 Waldemar Żyszkiewicz: "Nasi spekulanci. Rzecz nie o gospodarce"
/ Wikimedia Commons/Attribution-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-SA 3.0)
Zdumiewa interpretacyjna bezradność blogosfery. A może to jednak nie bezradność, lecz typowa (dla zwaśnionych stron naszego sporu) próba wykręcenia na swoje. Za wszelką cenę, bez oglądania się na zdrowy rozsądek czy choćby zwykłą przyzwoitość...

Dlaczego Mick Jagger wypowiedział kwestię o sędzim i śpiewaku? Przecież mógł zmilczeć... Nie, nie mógł. Skoro dawna ikona, w czasach  największej świetności zwana przez swe bliskie otoczenie „Wałkiem”, wystąpiła z budzącą zażenowanie prośbą, to dziarski rockendrollowiec nie mógł udawać, że tego nie zauważył, bez narażenia się na zarzut tchórzliwości. A w konsekwencji, ryzykując pewną depopularyzacją swej osoby.

Tak, Jagger na zaczepkę odpowiedzieć musiał. I zrobił to po swojemu, nader dyplomatycznie. Życzyłbym takiej zręczności naszemu MSZ-etowi, pod warunkiem oczywiście, że zostanie w pełni oczyszczony z postkomunistycznych (to eufemizm), dynastycznych pozostałości po PRL-u. W tym, z post-skubiszewskich i post-geremkowskich załogantów.

Znany wokalista i entertainer brytyjskiej grupy od przeszło pół wieku pracuje wraz z kolegami na sukces, którego istotnym czynnikiem, przekładającym się na stan konta, stanowią też względy wizerunkowe. I kto jak kto, ale Mick Jagger doskonale wie, że gusta i upodobania artystyczne nie chodzą w parze z wyborami światopoglądowymi, politycznymi, a tym bardziej partyjnymi.

Tę elastyczność człowieka, który nie daje się przyłapać na czymś, co mogłoby nie służyć jego interesom, nieraz zademonstrował we własnej ojczyźnie. Oczywiście, warto coś powiedzieć, potraktować polityczny spór jako trampolinę dla własnego zaistnienia w świadomości społecznej. Ale już zajmowanie wyraźnego stanowiska w sporze, zwłaszcza w sytuacji braku rozeznania istotnych tego sporu szczegółów, byłoby działaniem przeciwko własnym interesom. Po co zrażać swych fanów oraz nabywców płyt? Każdy wielbiciel Rolling Stonesów jest dla nich ważny, bez względu na to, z jakiej strony politycznego czy ideologicznego sporu pochodzi.
 
Co zrobił Jagger na Narodowym? Po prostu, stosownie do sytuacji strawestował tytuł jednego z największych hitów grupy Jethro Tull: Too Old to Rock’n’Roll, but too Young to Die. (Za stary na rockendrolla, za młody by umrzeć). I uzyskał pożądany efekt. Wszyscy mają go za swojego.

Warto wziąć pod uwagę i fakt, że Jagger od półwiecza śpiewa napisaną wspólnie z Keithem Richardsem rockową sambę Sympathy for the Devil, którą często z powodu zbyt trywialnie interpretowanego tytułu, bez wnikania w tkankę tekstu, uważa się za dowód szatańskich filiacji the Rolling Stones w ogóle, a ich frontmana w szczególności. Przy wszystkich możliwych zarzutach, jakie da się zasadnie do niego skierować, warto pamiętać, że Mick Jagger to naprawdę łebski facet.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe