Jacek Wrona: Na powitanie!
Melduję się w zacnym gronie blogerów "Tysola"!! Mam nadzieje, że mój pierwszy wpis nie będzie ostatnim! :-) I szacowna redakcja nie "zbanuje" mnie ku uciesze gawiedzi a moim pohańbieniu!
/ screen YouTube
Gdy dostałem propozycje, aby trochę "poblogować na Tysolu" ucieszyłem się, bo przez kilka lat pisałem na "Frondzie" i lubiłem ten rodzaj przekazu i prezentacji swoich poglądów. Z grzeczności należy się przedstawić, choć nie trudno znaleźć o mnie informacje. Zawodowo zajmuję się sprawami bezpieczeństwa i przestępczością, szczególnie międzynarodową, zorganizowaną i narkotykową. Od 9 lat jestem na rencie i emeryturze, pracowałem w CBŚ i wykładałem w WSPol w Szczytnie. Jestem autorem lub współautorem 9 książek, temu poświęconych. Cywilnie skończyłem UJ w Krakowie - filozofie i pedagogikę, mam podyplomowe "europejskie" studia socjoterapii. Więcej - www.narkoslang.pl, www.jacekwrona.pl
Mam jedną żonę i szóstkę dzieci. Jedna z moich córek Gloria Maria została cudownie uzdrowiona za stawiennictwem św. Jana Pawła II, patrz - www.gloriamaria.pl. Z żoną opisaliśmy to niezwykłe wydarzenia w czterech książkach. Ponadto jestem miłośnikiem dobrej kuchni, warzę piwo, robię wino i ocet. Mamy "dom otwarty" odwiedza nas mnóstwo ludzi: dziennikarzy, polityków, artystów, znanych, nieznanych, biednych, bogatych, mądrych i takich sobie a nawet bezdomni, wszystkich z radością gościmy!
Dziękuję za zaproszenie i zaczynam!
Mam jedną żonę i szóstkę dzieci. Jedna z moich córek Gloria Maria została cudownie uzdrowiona za stawiennictwem św. Jana Pawła II, patrz - www.gloriamaria.pl. Z żoną opisaliśmy to niezwykłe wydarzenia w czterech książkach. Ponadto jestem miłośnikiem dobrej kuchni, warzę piwo, robię wino i ocet. Mamy "dom otwarty" odwiedza nas mnóstwo ludzi: dziennikarzy, polityków, artystów, znanych, nieznanych, biednych, bogatych, mądrych i takich sobie a nawet bezdomni, wszystkich z radością gościmy!
Dziękuję za zaproszenie i zaczynam!
