Zbigniew "Zebe" Kula: II Liga: Weekend beniaminków

W dziesiątej kolejce drugiej ligi piłkarskiej padło 28 bramek. W tabeli strzelców do Paluchowskiego i Szysza dołączył Artur Balicki z Ruchu Chorzów, który w sobotę zaliczył dwa trafienia w meczu ze Stalą Stalowa Wola. Na fotelu lidera pozostała drużyna z Grudziądza. Z kolei Siarka Tarnobrzeg przegrała drugi mecz z rzędu, ulegając coraz lepiej grającej ekipie z Rzeszowa. Czterech beniaminków wygrało swoje mecze.
 Zbigniew "Zebe" Kula: II Liga: Weekend beniaminków
/ fot. autor
 Do miana jednego z faworytów rozgrywek urasta Elana Toruń, która pewnie pokonała Pogoń Siedlce. Piłkarze z Torunia mają jeden mecz zaległy. Ewentualne zwycięstwo z Błękitnymi Stargard, może dać podopiecznym Rafała Góraka pozycję wicelidera.

Nie lada emocje przeżyli kibice w Rybniku. Mecz z Radomiakiem stał na dobrym poziomie i dostarczył kibicom obu zespołów sporo wrażeń. Miał też – jak na dobry mecz przystało – sporo dramaturgii.
Pomimo tego, że goście przystąpili do zawodów w roli faworyta, to pierwszą okazję bramkową mieli gospodarze. Po dośrodkowaniu Krotofila, strzał głową Spratka w ósmej minucie, wylądował na poprzeczce. Od tego momentu radomianie ostro zabrali się do roboty, stwarzając, co rusz, groźne sytuacje pod bramką Łubika.
Bramka wydawała się wisieć w powietrzu. Przyjezdni dopięli celu dopiero w 44’, gdy po szybkiej wymianie między sobą piłki, Makowski prostopadłym podaniem uruchomił Mikitę, a ten nie zmarnował sytuacji „oko w oko” z bramkarzem rybniczan.
Po zmianie stron goście szybko podwyższyli wynik. Tym razem Janik ”podał” piłkę do Leândro, a ten obsłużył Makowskiego, który strzałem pod poprzeczkę pokonał bezradnego Łubika.

Przyjezdni dalej prowadzili swoją grę, chociaż rybniczanie zaczęli śmielej atakować. Świetne okazje zmarnowali kolejno Mazurek oraz Brychlik. Z drugiej strony Łubik wygrał dwa pojedynki „sam na sam” z napastnikami gości.
Gdy wydawało się, że podopieczni trenera Banasika wywiozą trzy punkty z Rybnika, stała się rzecz, o której kibice będą długo pamiętać.
Prawie co wprowadzony na boisko Rostkowski, zdecydował się na strzał z okolicy narożnika pola karnego, który zaskoczył wszystkich, łącznie zapewne, z nim samym. Haluch odprowadził tylko piłkę wzrokiem, a ta wpadła mu za kołnierz.
Od tego momentu w szeregi piłkarzy Radomiaka wdarła się niepewność. Rybniczanie zaczęli bombardować ich pole karne wrzutkami wykonywanymi przez Tkocza i Krotofila. 
Po jedne z nich Okuniewicz mógł zdobyć wyrównującą bramkę.
Ta jednak padła dopiero w doliczonym czasie gry, gdy kolejną centrę Tkocza przejął na głowę Koleczko i wycofał piłkę do Spratka. Ten z kolei atomowym strzałem w długi róg bramki pokonał zrozpaczonego Halucha.
Trzeba jednak powiedzieć, że Radomiak stracił "frajersko" dwa punkty. Z drugiej strony nie można nie docenić woli walki rybnickich piłkarzy, która ostatecznie okazała się czynnikiem decydującym o końcowym wyniku. Dzięki remisowi, rybniczanie przedłużyli serię meczy bez porażki, do pięciu.
W drużynie gospodarzy na wyróżnienie zasłużyli Tkocz, Spratek oraz Łubik pomimo przepuszczenia dwóch bramek. Silnymi punktami w drużynie Radomiaka byli  Szuprytowski oraz Makowski.
.
ROW  Rybnik - Radomiak Radom 2:2 (0:1)
0:1 - Patryk Mikita  44’ ( asysta Makowski)
0:2 - Rafał Makowski  53’ (Leândro)
1:2 - Michał Rostkowski  81’ (Brychlik)
2:2 - Kamil Spratek  90+2’ (Koleczko)
Strzały celne: 4 – 8
Żółte kartki: Bojdys, Jary,Janik,Okuniewicz – Świdzikowski
Sędziował: Marcin Liana
ROW : Łubik – Jaroszewski (64’Koch) Janik, Bojdys, Krotofil – Jary (70’Okuniewicz) Spratek, Zawadzki, Tkocz, Mazurek (79' Rostkowski)  - Brychlik (87' Koleczko)
Radomiak: Haluch - Klabník, Grudniewski, Świdzikowski - Jakubik, Kaput (90' Filipowicz), Makowski, Szuprytowski (88' Pietroń), Wawszczyk - Leândro (80' Rolinc), Mikita (70' Kucharski)
Wyniki 10 kolejki:
Górnik Łęczna - Olimpia Elbląg 2:1
Rozwój Katowice - Olimpia Grudziądz 1:2
Znicz Pruszków - GKS Bełchatów 1:0
Stal Stalowa Wola - Ruch Chorzów 2:2
ROW  Rybnik - Radomiak Radom 2:2
Resovia Rzeszów  - Siarka Tarnobrzeg 3:0
Elana Toruń - Pogoń Siedlce 3:0
Widzew Łódź - Błękitni Stargard 4:2
Gryf Wejherowo - Skra Częstochowa 0:1
 
 

 

POLECANE
Odkryto ogromne złoże ropy i gazu w Polsce. Niemcy biją na alarm z ostatniej chwili
Odkryto ogromne złoże ropy i gazu w Polsce. Niemcy biją na alarm

Odkryto ogromne złoża ropy naftowej i gazu na Bałtyku, na terytorium Polski. Niemcy nie ukrywają swojego niezadowolenia. Burmistrz Heringsdorfu domaga się "aktywnej postawy" Berlina.

Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawa "pogrążona" jest w remontach. Od 23 lipca mieszkańców i turystów czekają kolejne utrudnienia na drogach.

USA wychodzi z UNESCO. Donald Trump zdecydował z ostatniej chwili
USA wychodzi z UNESCO. Donald Trump zdecydował

Prezydent Donald Trump wycofał Stany Zjednoczone z Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Edukacji, Nauki i Kultury (UNESCO) – poinformował we wtorek "New York Post".

Były publicysta Gazety Wyborczej zrzeka się obywatelstwa polskiego gorące
Były publicysta "Gazety Wyborczej" zrzeka się obywatelstwa polskiego

Rosną emocje "ośmiogwiazdkowych" w związku ze zbliżającym się zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego. Były publicysta "Gazety Wyborczej" Przemysław Wiszniewski ogłosił, ze zrzeka się obywatelstwa polskiego.

Polacy porównali rząd Tuska z rządami PiS. Jest sondaż z ostatniej chwili
Polacy porównali rząd Tuska z rządami PiS. Jest sondaż

Polacy porównali rząd Zjednoczonej Prawicy z rządem Donalda Tuska. Jest sondaż UCE Research dla serwisu Onet.

Cztery godziny brutalnych ataków. Prokuratura Bodnara przesłuchuje sędzię, która ośmieliła się zadać mu pytanie Wiadomości
"Cztery godziny brutalnych ataków". Prokuratura Bodnara przesłuchuje sędzię, która ośmieliła się zadać mu pytanie

Maria Szczepaniec, sędzia Sądu Najwyższego, została wezwana do Prokuratury Krajowej. Zeznawała w charakterze świadka, ale przesłuchanie określiła jednoznacznie: – To były cztery godziny brutalnych, opresyjnych ataków. Przyznała też: – Teraz wiem, co mogła czuć Barbara Skrzypek. Sędzia podkreśliła, że w jej przekonaniu agresywne przesłuchanie było zemstą za jej pytanie do Adama Bodnara podczas posiedzenia SN, dotyczącego stwierdzenia ważności wyborów prezydenckich.

Zadaliśmy Mateuszowi Morawieckiemu pytania o notowania rządu, migrację i Zielony Ład tylko u nas
Zadaliśmy Mateuszowi Morawieckiemu pytania o notowania rządu, migrację i Zielony Ład

– Polacy mogą wywierać presję społeczną na rządzie, tak aby ten zrobił jeszcze coś w tej kadencji – mówi w krótkiej rozmowie z Mateuszem Kosińskim Mateusz Morawiecki, były premier.

Wkupił się w serca wielu ludzi. Smutny komunikat warszawskiego zoo z ostatniej chwili
"Wkupił się w serca wielu ludzi". Smutny komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

 Nie będę to ja. Szymon Hołownia ujawnia szczegóły rozmów koalicyjnych z ostatniej chwili
"Nie będę to ja". Szymon Hołownia ujawnia szczegóły rozmów koalicyjnych

Marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia poinformował we wtorek, że Polska 2050 otrzyma stanowisko wicepremiera oraz wicemarszałka Sejmu. Dodał, że nie będzie pełnił żadnej z tych funkcji.

Poważna afera na Ukrainie. Służby ścigają służby Wiadomości
Poważna afera na Ukrainie. Służby ścigają służby

Państwowe służby zaczęły ścigać przedstawicieli Narodowego Biura Antykorupcyjnego (NABU). To ostatnie zajmuje się na co dzień ściganiem korupcji na najwyższym szczeblu. Mamy poważne obawy co do tej spawy i zamierzamy omówić te wydarzenia z liderami rządu – oświadczyli ambasadorzy G7.

REKLAMA

Zbigniew "Zebe" Kula: II Liga: Weekend beniaminków

W dziesiątej kolejce drugiej ligi piłkarskiej padło 28 bramek. W tabeli strzelców do Paluchowskiego i Szysza dołączył Artur Balicki z Ruchu Chorzów, który w sobotę zaliczył dwa trafienia w meczu ze Stalą Stalowa Wola. Na fotelu lidera pozostała drużyna z Grudziądza. Z kolei Siarka Tarnobrzeg przegrała drugi mecz z rzędu, ulegając coraz lepiej grającej ekipie z Rzeszowa. Czterech beniaminków wygrało swoje mecze.
 Zbigniew "Zebe" Kula: II Liga: Weekend beniaminków
/ fot. autor
 Do miana jednego z faworytów rozgrywek urasta Elana Toruń, która pewnie pokonała Pogoń Siedlce. Piłkarze z Torunia mają jeden mecz zaległy. Ewentualne zwycięstwo z Błękitnymi Stargard, może dać podopiecznym Rafała Góraka pozycję wicelidera.

Nie lada emocje przeżyli kibice w Rybniku. Mecz z Radomiakiem stał na dobrym poziomie i dostarczył kibicom obu zespołów sporo wrażeń. Miał też – jak na dobry mecz przystało – sporo dramaturgii.
Pomimo tego, że goście przystąpili do zawodów w roli faworyta, to pierwszą okazję bramkową mieli gospodarze. Po dośrodkowaniu Krotofila, strzał głową Spratka w ósmej minucie, wylądował na poprzeczce. Od tego momentu radomianie ostro zabrali się do roboty, stwarzając, co rusz, groźne sytuacje pod bramką Łubika.
Bramka wydawała się wisieć w powietrzu. Przyjezdni dopięli celu dopiero w 44’, gdy po szybkiej wymianie między sobą piłki, Makowski prostopadłym podaniem uruchomił Mikitę, a ten nie zmarnował sytuacji „oko w oko” z bramkarzem rybniczan.
Po zmianie stron goście szybko podwyższyli wynik. Tym razem Janik ”podał” piłkę do Leândro, a ten obsłużył Makowskiego, który strzałem pod poprzeczkę pokonał bezradnego Łubika.

Przyjezdni dalej prowadzili swoją grę, chociaż rybniczanie zaczęli śmielej atakować. Świetne okazje zmarnowali kolejno Mazurek oraz Brychlik. Z drugiej strony Łubik wygrał dwa pojedynki „sam na sam” z napastnikami gości.
Gdy wydawało się, że podopieczni trenera Banasika wywiozą trzy punkty z Rybnika, stała się rzecz, o której kibice będą długo pamiętać.
Prawie co wprowadzony na boisko Rostkowski, zdecydował się na strzał z okolicy narożnika pola karnego, który zaskoczył wszystkich, łącznie zapewne, z nim samym. Haluch odprowadził tylko piłkę wzrokiem, a ta wpadła mu za kołnierz.
Od tego momentu w szeregi piłkarzy Radomiaka wdarła się niepewność. Rybniczanie zaczęli bombardować ich pole karne wrzutkami wykonywanymi przez Tkocza i Krotofila. 
Po jedne z nich Okuniewicz mógł zdobyć wyrównującą bramkę.
Ta jednak padła dopiero w doliczonym czasie gry, gdy kolejną centrę Tkocza przejął na głowę Koleczko i wycofał piłkę do Spratka. Ten z kolei atomowym strzałem w długi róg bramki pokonał zrozpaczonego Halucha.
Trzeba jednak powiedzieć, że Radomiak stracił "frajersko" dwa punkty. Z drugiej strony nie można nie docenić woli walki rybnickich piłkarzy, która ostatecznie okazała się czynnikiem decydującym o końcowym wyniku. Dzięki remisowi, rybniczanie przedłużyli serię meczy bez porażki, do pięciu.
W drużynie gospodarzy na wyróżnienie zasłużyli Tkocz, Spratek oraz Łubik pomimo przepuszczenia dwóch bramek. Silnymi punktami w drużynie Radomiaka byli  Szuprytowski oraz Makowski.
.
ROW  Rybnik - Radomiak Radom 2:2 (0:1)
0:1 - Patryk Mikita  44’ ( asysta Makowski)
0:2 - Rafał Makowski  53’ (Leândro)
1:2 - Michał Rostkowski  81’ (Brychlik)
2:2 - Kamil Spratek  90+2’ (Koleczko)
Strzały celne: 4 – 8
Żółte kartki: Bojdys, Jary,Janik,Okuniewicz – Świdzikowski
Sędziował: Marcin Liana
ROW : Łubik – Jaroszewski (64’Koch) Janik, Bojdys, Krotofil – Jary (70’Okuniewicz) Spratek, Zawadzki, Tkocz, Mazurek (79' Rostkowski)  - Brychlik (87' Koleczko)
Radomiak: Haluch - Klabník, Grudniewski, Świdzikowski - Jakubik, Kaput (90' Filipowicz), Makowski, Szuprytowski (88' Pietroń), Wawszczyk - Leândro (80' Rolinc), Mikita (70' Kucharski)
Wyniki 10 kolejki:
Górnik Łęczna - Olimpia Elbląg 2:1
Rozwój Katowice - Olimpia Grudziądz 1:2
Znicz Pruszków - GKS Bełchatów 1:0
Stal Stalowa Wola - Ruch Chorzów 2:2
ROW  Rybnik - Radomiak Radom 2:2
Resovia Rzeszów  - Siarka Tarnobrzeg 3:0
Elana Toruń - Pogoń Siedlce 3:0
Widzew Łódź - Błękitni Stargard 4:2
Gryf Wejherowo - Skra Częstochowa 0:1
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe