Michał Bruszewski: Wraca temat imigrantów

Uchodźcy, którzy przybyli do Europy zauważają, że w grupie, która trafiła na Stary Kontynent przeniknęli także islamiści ekstremiści. Co trzeci Niemiec twierdzi, że imigranci przybyli po to aby korzystać z zasiłków socjalnych. Dyskusja o islamizacji Europy dotyka już nawet kwestii marketingowych. Pod ostrzałem mediów znalazła się znana platforma zakupowa gdy okazało się, że jedna z radykalnych organizacji islamskich została zakwalifikowana do programu charytatywnego tego sklepu.
 Michał Bruszewski: Wraca temat imigrantów
/ screen YouTube

Haitham al-Haddad i jego Muzułmańska Fundacja Badań i Rozwoju (MRDF) mają opinię „naczelnego” radykalnego islamskiego środowiska spośród podobnych grup działających w Wielkiej Brytanii. Sam al-Haddad był nazywany „jednym z najbardziej niebezpiecznych ludzi” w Anglii a ze względu na propagowanie rozwiązań rodem z szariatu otrzymywał zakaz publicznych wystąpień. Jest on określany jako „uczony” wchodzący w skład Islamskiej Rady Szariatu (ISC) - do której muzułmanie mieszkający w Wielkiej Brytanii zgłaszają się by rozsądzić kwestie rodzinnie, małżeńskie czy nawet finansowe. Muzułmanie mają „własne” sądy i nieuznawane przez Londyn wyroki. Zaskakujący dla europejskiej opinii publicznej był fakt, że MRDF znalazła się w programie charytatywnym jednej z platform zakupowych. Czy przedstawiciele internetowego sklepu poznali poglądy Haddada, który popiera obrzezanie kobiet i karę ukamienowania? Sprawę zakwalifikowania MRDF do programu firmy ma zbadać specjalna komisja. Zaskakujące świadectwo przyniósł nam także tekst dr Majda Abbouda, syryjskiego lekarza, który jako uchodźca trafił do Niemiec. Dr Abboud wprost napisał, że wśród osób, które w exodusie uchodźców i imigrantów trafiły do Europy przeniknęli także islamscy ekstremiści. Dla politycznie poprawnych niemieckich mediów świadectwo lekarza zamieszczone na portalu „Cicero” może być wstrząsające. „Kokon informacyjny”, którym otoczono niemieckie społeczeństwo i negacja jakichkolwiek informacji o islamizacji kraju, pęka. Nawet lewicowe sondaże pokazują coraz większą niechęć Niemców do uchodźców oraz imigrantów. Ankieta „Badania nad autorytaryzmem” Centrum Badań nad Prawicowym Ekstremizmem i Demokracją miała być filtrem, który przepuści niemiecką opinię i pokaże na ile to społeczeństwo jest „prawicowe”, na ile jest tolerancyjne oraz czy „zagrożona jest demokracja”. Think-tank, który przeprowadza ankietę jest określany jako bliski środowisku „zbliżonej do partii Zielonych Fundacji im. Heinricha-Boella”. Polit-poprawny niemiecki salon mógł spaść z krzeseł, gdy zapoznał się z wynikami badania. Według analizy - co trzeci Niemiec uważa, że cudzoziemcy przyjeżdżają do jego kraju po to, żeby wykorzystywać system opieki społecznej a we wschodnich landach takiego zdania jest co drugi mieszkaniec. Warto przypomnieć wyniki badań nad poziomem relacjonowania kryzysu imigracyjnego przez niemieckie media. Analizy tego tematu podjęły się Uniwersytet w Lipsku oraz Hamburg Media School. Dla Polaków nie będzie to żadnym zaskoczeniem ale wreszcie odsłonięto kurtynę samym Niemcom i zobaczyli w jakie teatrum zamieniono lokalne media. Prof. Michael Haller, kierujący badaniami, nie zostawił „suchej nitki” na największych niemieckich redakcjach a pracę stronniczych dziennikarzy oceniono bardzo negatywnie. Media stały się „broszurami edukacyjnymi” w polityce „otwartych drzwi” kanclerz Angeli Merkel.

Zwolennicy multi-kulti „willkommenskultur”, którzy na europejskich salonach lobbowali za otwarciem unijnych granic ponieśli fiasko. Nie tylko w Europie rośnie społeczna presja by zakończyć exodus imigrantów. Okazuje się, że przed grudniowym szczytem ogólnoświatowego porozumienia ws. migracji (Global Compact for Migration - GCM) do grupy przeciwników tego rozwiązania przyłączają się kolejne państwa. Odrzucenie GCM zasygnalizowały (nie każdy kraj twardo zadeklarowało odrzucenie): USA, Australia, Izrael, Estonia, Czechy, Słowenia, Austria, Chorwacja, Szwajcaria. Polski minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński zarekomendował odstąpienie od podpisania tego paktu. Do grupy odrzucających GCM mogą dołączyć także takie kraje jak Brazylia, z nowym, konserwatywnym prezydentem Jairem Bolsonaro, czy Grecja, Japonia, Słowacja, Norwegia, Korea Południowa. W północnoafrykańskim Marrakeszu, gdzie ma odbyć się spotkanie dotyczące GCM, może okazać się, że nie będzie chętnych do parafowania porozumienia. Pytanie o stanowisko Niemiec. To w końcu Berlin był silą sprawczą procesu przyjmowania imigrantów. Pozycja „spiżowej” kanclerz Angeli Merkel okazała się słabsza niż się wydawało a krytyka jej polityki „otwartych drzwi” zaowocowało deklaracją, że to jej ostatnia kadencja. Grudniowy szczyt GCM dla Niemców będzie niczym recenzja - na ile przyznają się do błędów w imigracyjnym kryzysie, a na ile mając już pełną świadomość tych błędów, kontynuują swoją politykę.

Michał Bruszewski


 

POLECANE
Rafał Trzaskowski zmienia zdanie ws. propozycji Sławomira Mentzena: Porozmawiamy szczerze Wiadomości
Rafał Trzaskowski zmienia zdanie ws. propozycji Sławomira Mentzena: "Porozmawiamy szczerze"

- Panie Sławomirze: nie gwarantuję, że cokolwiek podpiszę, ale gwarantuję, że porozmawiamy szczerze - powiedział Rafał Trzaskowski informując, że zamierza przyjść do studia Sławomira Mentzena na rozmowę.

Jestem oburzony. Jest reakcja szefa KBW ws. incydentu w warszawskiej komisji wyborczej Wiadomości
"Jestem oburzony". Jest reakcja szefa KBW ws. incydentu w warszawskiej komisji wyborczej

Podczas głosowania w Warszawie kobieta nie mogła oddać głosu – jej numer zaświadczenia został wcześniej wykorzystany. KBW komentuje incydent.

Jest wniosek o badanie psychiatryczne premiera Donalda Tuska polityka
Jest wniosek o badanie psychiatryczne premiera Donalda Tuska

– Jesteśmy po wystąpieniu premiera. W związku z tą wypowiedzią składam wniosek o zbadanie psychiatryczne Donalda Tuska, bo normalna osoba nie jest w stanie w jednej wypowiedzi użyć tylu kłamstw! – mówił we wtorek w Sejmie poseł PiS Dariusz Matecki.

Obława policji. Więzień uciekł przez okno w toalecie Wiadomości
Obława policji. Więzień uciekł przez okno w toalecie

Do brawurowej ucieczki doszło we wtorek podczas konwoju z więzienia w Nowogardzie (woj. zachodniopomorskie). Konwojowany mężczyzna uciekł przez okno w toalecie. Policja zarządziła obławę.   

Poparcie od Grzegorza Brauna w II turze wyborów prezydenckich. Jest oświadczenie polityka z ostatniej chwili
Poparcie od Grzegorza Brauna w II turze wyborów prezydenckich. Jest oświadczenie polityka

Kogo Grzegorz Braun poprze w II turze wyborów prezydenckich? We wtorek polityk wydał oświadczenie w tej sprawie.

Politycy PiS przypominają słowa Donalda Tuska z 2017 roku ws. migrantów polityka
Politycy PiS przypominają słowa Donalda Tuska z 2017 roku ws. migrantów

Premier Donald Tusk zapewnił, że Polska nie zaimplementuje paktu migracyjnego. Politycy PiS jednak mu nie wierzą i zarzucają hipokryzję.

Kamil Stoch właśnie to ogłosił. Fani nie będą zachwyceni z ostatniej chwili
Kamil Stoch właśnie to ogłosił. Fani nie będą zachwyceni

Kamil Stoch, trzykrotny mistrz olimpijski i jeden z najwybitniejszych skoczków narciarskich w historii Polski, oficjalnie zapowiedział zakończenie swojej zawodniczej kariery. W rozmowie z TVP Sport przyznał, że sezon 2025/26 będzie dla niego ostatnim.

Niemieckie media: Za Nord Stream 2 Merkel musi stanąć przed komisją! Co o projekcie mówił Trzaskowski? z ostatniej chwili
Niemieckie media: Za Nord Stream 2 Merkel musi stanąć przed komisją! Co o projekcie mówił Trzaskowski?

Niemcy wzięli się za ocenę rządów Angeli Merkel. Chodzi o jedną ze sztandarowych koncepcji popartych przez rząd byłej kanclerz, czyli Nord Stream 2, o którym swego czasu Rafał Trzaskowski mówił, że jest to jedynie projekt biznesowy. Teraz niemieckie media określają go jako jedną z największych pomyłek w polityce zagranicznej w historii Republiki Federalnej Niemiec.

Nowe doniesienia ws. króla Karola III. Pałac Buckingham przerwał milczenie Wiadomości
Nowe doniesienia ws. króla Karola III. Pałac Buckingham przerwał milczenie

Król Karol III od ponad roku zmaga się z chorobą nowotworową, a diagnozę usłyszał na początku 2024 roku, kiedy przechodził badania związane z powiększoną prostatą. To wtedy lekarze wykryli "formę nowotworu" - tak informował Pałac Buckingham, nie zdradzając szczegółów i prosząc o uszanowanie prywatności monarchy.

Rozmowa Sławomira Mentzena z Karolem Nawrockim. Padła data Wiadomości
Rozmowa Sławomira Mentzena z Karolem Nawrockim. Padła data

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki odpowiedział na wezwanie Sławomira Mentzena ws. udziału w jego programie na kanale YouTube. Lider Konfederacji poinformował, że do rozmowy dojdzie w najbliższy czwartek.

REKLAMA

Michał Bruszewski: Wraca temat imigrantów

Uchodźcy, którzy przybyli do Europy zauważają, że w grupie, która trafiła na Stary Kontynent przeniknęli także islamiści ekstremiści. Co trzeci Niemiec twierdzi, że imigranci przybyli po to aby korzystać z zasiłków socjalnych. Dyskusja o islamizacji Europy dotyka już nawet kwestii marketingowych. Pod ostrzałem mediów znalazła się znana platforma zakupowa gdy okazało się, że jedna z radykalnych organizacji islamskich została zakwalifikowana do programu charytatywnego tego sklepu.
 Michał Bruszewski: Wraca temat imigrantów
/ screen YouTube

Haitham al-Haddad i jego Muzułmańska Fundacja Badań i Rozwoju (MRDF) mają opinię „naczelnego” radykalnego islamskiego środowiska spośród podobnych grup działających w Wielkiej Brytanii. Sam al-Haddad był nazywany „jednym z najbardziej niebezpiecznych ludzi” w Anglii a ze względu na propagowanie rozwiązań rodem z szariatu otrzymywał zakaz publicznych wystąpień. Jest on określany jako „uczony” wchodzący w skład Islamskiej Rady Szariatu (ISC) - do której muzułmanie mieszkający w Wielkiej Brytanii zgłaszają się by rozsądzić kwestie rodzinnie, małżeńskie czy nawet finansowe. Muzułmanie mają „własne” sądy i nieuznawane przez Londyn wyroki. Zaskakujący dla europejskiej opinii publicznej był fakt, że MRDF znalazła się w programie charytatywnym jednej z platform zakupowych. Czy przedstawiciele internetowego sklepu poznali poglądy Haddada, który popiera obrzezanie kobiet i karę ukamienowania? Sprawę zakwalifikowania MRDF do programu firmy ma zbadać specjalna komisja. Zaskakujące świadectwo przyniósł nam także tekst dr Majda Abbouda, syryjskiego lekarza, który jako uchodźca trafił do Niemiec. Dr Abboud wprost napisał, że wśród osób, które w exodusie uchodźców i imigrantów trafiły do Europy przeniknęli także islamscy ekstremiści. Dla politycznie poprawnych niemieckich mediów świadectwo lekarza zamieszczone na portalu „Cicero” może być wstrząsające. „Kokon informacyjny”, którym otoczono niemieckie społeczeństwo i negacja jakichkolwiek informacji o islamizacji kraju, pęka. Nawet lewicowe sondaże pokazują coraz większą niechęć Niemców do uchodźców oraz imigrantów. Ankieta „Badania nad autorytaryzmem” Centrum Badań nad Prawicowym Ekstremizmem i Demokracją miała być filtrem, który przepuści niemiecką opinię i pokaże na ile to społeczeństwo jest „prawicowe”, na ile jest tolerancyjne oraz czy „zagrożona jest demokracja”. Think-tank, który przeprowadza ankietę jest określany jako bliski środowisku „zbliżonej do partii Zielonych Fundacji im. Heinricha-Boella”. Polit-poprawny niemiecki salon mógł spaść z krzeseł, gdy zapoznał się z wynikami badania. Według analizy - co trzeci Niemiec uważa, że cudzoziemcy przyjeżdżają do jego kraju po to, żeby wykorzystywać system opieki społecznej a we wschodnich landach takiego zdania jest co drugi mieszkaniec. Warto przypomnieć wyniki badań nad poziomem relacjonowania kryzysu imigracyjnego przez niemieckie media. Analizy tego tematu podjęły się Uniwersytet w Lipsku oraz Hamburg Media School. Dla Polaków nie będzie to żadnym zaskoczeniem ale wreszcie odsłonięto kurtynę samym Niemcom i zobaczyli w jakie teatrum zamieniono lokalne media. Prof. Michael Haller, kierujący badaniami, nie zostawił „suchej nitki” na największych niemieckich redakcjach a pracę stronniczych dziennikarzy oceniono bardzo negatywnie. Media stały się „broszurami edukacyjnymi” w polityce „otwartych drzwi” kanclerz Angeli Merkel.

Zwolennicy multi-kulti „willkommenskultur”, którzy na europejskich salonach lobbowali za otwarciem unijnych granic ponieśli fiasko. Nie tylko w Europie rośnie społeczna presja by zakończyć exodus imigrantów. Okazuje się, że przed grudniowym szczytem ogólnoświatowego porozumienia ws. migracji (Global Compact for Migration - GCM) do grupy przeciwników tego rozwiązania przyłączają się kolejne państwa. Odrzucenie GCM zasygnalizowały (nie każdy kraj twardo zadeklarowało odrzucenie): USA, Australia, Izrael, Estonia, Czechy, Słowenia, Austria, Chorwacja, Szwajcaria. Polski minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński zarekomendował odstąpienie od podpisania tego paktu. Do grupy odrzucających GCM mogą dołączyć także takie kraje jak Brazylia, z nowym, konserwatywnym prezydentem Jairem Bolsonaro, czy Grecja, Japonia, Słowacja, Norwegia, Korea Południowa. W północnoafrykańskim Marrakeszu, gdzie ma odbyć się spotkanie dotyczące GCM, może okazać się, że nie będzie chętnych do parafowania porozumienia. Pytanie o stanowisko Niemiec. To w końcu Berlin był silą sprawczą procesu przyjmowania imigrantów. Pozycja „spiżowej” kanclerz Angeli Merkel okazała się słabsza niż się wydawało a krytyka jej polityki „otwartych drzwi” zaowocowało deklaracją, że to jej ostatnia kadencja. Grudniowy szczyt GCM dla Niemców będzie niczym recenzja - na ile przyznają się do błędów w imigracyjnym kryzysie, a na ile mając już pełną świadomość tych błędów, kontynuują swoją politykę.

Michał Bruszewski



 

Polecane
Emerytury
Stażowe