Jerzy Bukowski: Czego nie wolno ambasadorowi?

W porządnej akademii dyplomatycznej raczej nie uzyskałaby dyplomu.
 Jerzy Bukowski: Czego nie wolno ambasadorowi?
/ screen YT
             Czasy się zmieniają, ale dyplomacją rządzą od wieków wciąż te same zasady. Są wśród nich m.in. takt, elegancja, powściągliwość, dyskrecja. Jeżeli ktoś nie potrafi im sprostać, to lepiej, aby nie garnął się do takiej formy służby swojemu krajowi.
             Zawodowy dyplomata doskonale wie, co, kiedy i komu można napisać w oficjalnej nocie, co powiedzieć podczas oficjalnej rozmowy, czym podzielić się w kuluarach, a co subtelnie przemilczeć lub skwitować wymownym gestem, delikatnym uśmiechem, ledwo widocznym skrzywieniem ust, ironicznym spojrzeniem, leciutkim wzruszeniem ramion.
             Nie wiem, czy i jakie przeszkolenie zaliczyła przed wyjazdem na placówkę do Warszawy nowa ambasador Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej Georgette Mosbacher, ale w porządnej akademii dyplomatycznej raczej nie uzyskałaby dyplomu.
             Nawet uwzględniając jej wrodzony temperament i biznesową przeszłość trzeba z ubolewaniem i zażenowaniem potraktować sposób, w jaki uznała za stosowne wyrazić swoje opinie na temat polityki prowadzonej przez polskie władze wobec mediów. Mówienie wprost i tzw. walenie prawdy prosto z mostu nie przystoi dyplomacie, chyba że rozmawia z kimś dobrze sobie znajomym w cztery oczy będąc pewnym, że żaden szczegół z tej wymiany zdań nigdy nie zostanie upubliczniony (czy jest to jednak dzisiaj możliwe?).
            Buta arogancja, obcesowość, jawnie okazywane poczucie wyższości, lekceważenie przedstawicieli władz kraju, w którym jest się akredytowanym - taki zestaw cech powinien dyskwalifikować każdego kandydata na ambasadora, nawet jeżeli jest on od wielu lat zaprzyjaźniony z głową swojego państwa.
 
 
 
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Jacek Protasiewicz: Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt polityka
Jacek Protasiewicz: "Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt"

- Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt. Gadanie o problemach technicznych, to ściema dla maluczkich, jak niegdyś o słynnym dziadku - napisał były polityk PSL-u Jacek Protasiewicz w mediach społecznościowych.

Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją z ostatniej chwili
Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją

Wojska Ukrainy przeprowadziły 95 starć bojowych w walkach z okupacyjną armią Rosji w ciągu ostatniej doby oraz zniszczyły 23 drony, którymi atakowane były obiekty infrastruktury cywilnej – poinformował w niedzielę rano Sztab Generalny w Kijowie.

Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Czego nie wolno ambasadorowi?

W porządnej akademii dyplomatycznej raczej nie uzyskałaby dyplomu.
 Jerzy Bukowski: Czego nie wolno ambasadorowi?
/ screen YT
             Czasy się zmieniają, ale dyplomacją rządzą od wieków wciąż te same zasady. Są wśród nich m.in. takt, elegancja, powściągliwość, dyskrecja. Jeżeli ktoś nie potrafi im sprostać, to lepiej, aby nie garnął się do takiej formy służby swojemu krajowi.
             Zawodowy dyplomata doskonale wie, co, kiedy i komu można napisać w oficjalnej nocie, co powiedzieć podczas oficjalnej rozmowy, czym podzielić się w kuluarach, a co subtelnie przemilczeć lub skwitować wymownym gestem, delikatnym uśmiechem, ledwo widocznym skrzywieniem ust, ironicznym spojrzeniem, leciutkim wzruszeniem ramion.
             Nie wiem, czy i jakie przeszkolenie zaliczyła przed wyjazdem na placówkę do Warszawy nowa ambasador Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej Georgette Mosbacher, ale w porządnej akademii dyplomatycznej raczej nie uzyskałaby dyplomu.
             Nawet uwzględniając jej wrodzony temperament i biznesową przeszłość trzeba z ubolewaniem i zażenowaniem potraktować sposób, w jaki uznała za stosowne wyrazić swoje opinie na temat polityki prowadzonej przez polskie władze wobec mediów. Mówienie wprost i tzw. walenie prawdy prosto z mostu nie przystoi dyplomacie, chyba że rozmawia z kimś dobrze sobie znajomym w cztery oczy będąc pewnym, że żaden szczegół z tej wymiany zdań nigdy nie zostanie upubliczniony (czy jest to jednak dzisiaj możliwe?).
            Buta arogancja, obcesowość, jawnie okazywane poczucie wyższości, lekceważenie przedstawicieli władz kraju, w którym jest się akredytowanym - taki zestaw cech powinien dyskwalifikować każdego kandydata na ambasadora, nawet jeżeli jest on od wielu lat zaprzyjaźniony z głową swojego państwa.
 
 
 
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe