Janusz Szewczak: Bunt mas i narodów nadchodzi. Francja to kraj upadły z autystycznym rządem

Paryż wyglądał w sobotę jak pole bitwy; przemoc, ranni, płonące sklepy i ulice, buta i arogancja władzy. Francja to dziś kraj upadły, z gigantycznymi problemami gospodarczymi, wielkim długiem publicznym i 100 mld euro rocznie, które nie wystarczają na cele socjalne i społeczne. Kraj z politycznie autystycznym rządem i prezydentem, który nie chce zrozumieć, co się dzieje w jego własnym kraju, choć chętnie poucza Polskę i Polaków na temat demokracji i praworządności - kupując zastawę stołową do Pałacu Elizejskiego za pół miliona euro.
 Janusz Szewczak: Bunt mas i narodów nadchodzi. Francja to kraj upadły z autystycznym rządem
/ screen YT
Wielka Brytania kończy swoją przygodę z UE na razie aksamitnym rozwodem, który może jeszcze w grudniu przekształcić się w karczemną awanturę w wyniku decyzji brytyjskiego parlamentu. Kanclerz Niemiec Angela Merkel wzywa kraje Unii do dobrowolnego zrzeczenia się suwerenności i przekazania ich w ręce, oczywiście niemieckie i francuskie, potwierdzając fakt, że dziś UE to narzędzie niemieckiej ekspansji i hegemonii w Europie. O dziwo propozycje niemieckiego MSZ w czasach III Rzeszy brzmiały w stosunku do słabszych państw podobnie - zero suwerenności. Warto przypomnieć prezydentowi Emmanuelowi Macronowi i kanclerz Angeli Merkel, że nie ma demokracji bez suwerenności, nie ma też wolności bez suwerenności, wtedy możemy mówić wyłącznie o kapitulacji lub wręcz okupacji. Przez liczne wieki, częścią kultury politycznej Niemców było wszczynanie okrutnych wojen, stosowanie masowych zbrodni i właśnie pogarda dla suwerenności innych narodów. U nas nad Wisłą płonąca raca jest wyrazem faszyzmu i łamania Konstytucji, płonące samochody w Paryżu i pochody neonazistów w Berlinie to tylko element kultury liberalnej. To co dzieje się na naszych oczach dziś w Paryżu czy Goeteborgu to nie kolejny, zwykły, polityczny kryzys, to  początek społecznego, ekonomicznego i moralnego buntu, sprzeciwu mas i narodów, a zwłaszcza pracujących biedaków.

To wyraz upadku moralnego i intelektualnego elit, nie tylko tych politycznych, które wyrzekły się zasad i wartości. To ewidentne pogubienie się, brak wizji i odpowiedzialności za swoje przywództwo, obrażanie się na rzeczywistość i pogarda dla własnego społeczeństwa ze strony starych, skorumpowanych elit, które nie chcą ciągle zrozumieć, że zbliża się koniec tego ich ulubionego, neoliberalnego i globalistycznego świata. Polityczni celebryci pokroju prezydenta Emmanuela Macrona mogą być powodem do dumy i zadowolenia ze strony Rotschilda czy Sorosa, ale nie ciężko pracujących Francuzów. To raczej gwarancja chaosu, niekompetencji i arogancji brukselskich elit, które uznały się za ziemskie wcielenie wszelkich bóstw. Unia jest coraz bardziej w przedśmiertnych konwulsjach, a jad globalizmu, lewicowego liberalizmu, ekoterroryzmu i poprawności politycznej zatruł umysły decydentów.

To właśnie Polska i Węgry oraz budząca się Europa Środkowo-Wschodnia są dziś prawdziwym wzorcem demokracji, a nie policja w Paryżu czy w Katalonii. Oni już tylko chcą bronić interesów elit, ich świat, świat polityki, finansów i bankowości okazał się być załganym ślepcem, pazernym chciwcem i zadłużeniowym bankrutem. I właśnie ten obecny w Europie Zachodniej, system społeczno-gospodarczy lansowany od dziesięcioleci przez obecne elity, oparty o kłamstwo, neoliberalizm, poprawność polityczną, prywatyzację zysków i uspołecznienie strat, a także o ogromne i ciągle rosnące nierówności społeczne i majątkowe, o walkę z chrześcijaństwem, jak i demoralizację młodych pokoleń - ewidentnie się wyczerpuje.

Machina zmian niewątpliwie ruszyła i na ulicach Paryża nabrała tempa. Młyny cywilizacyjnych i społecznych zmian, choć mielą powoli, to jednak mielą i tylko rządzącym elitom, nie tylko w Paryżu, Brukseli czy Berlinie ciągle jeszcze wydaje się, że to tylko narodom i wyborcom chwilowo poprzewracało się w głowach, bo chcą sami decydować o swoim losie i swoich pieniądzach, a co najgorsze o swojej przyszłości i to bez zgody elit. Narody i masy, nie tylko w Europie chcą powrotu do tradycyjnych wartości, Boga, prawdy, dobra i piękna, do poczucia wspólnoty narodowej, dumy historycznej, a przede wszystkim ukrócenia gigantycznej sprzedajności i pazerności współczesnych elit przywódczych. Ludzie dobrze wiedzą i widzą, że tylko nieliczni naprawdę się bogacą, a większość pracujących ledwo zipie i popada w monstrualne długi, nie do spłacenia. Młode pokolenie lepiej wykształcone i bardziej mobilne żyje dziś gorzej niż ich rodzice.

Dziejowy zegar zmian tyka coraz głośniej i coraz szybciej, a tzw. Ojcowie Narodów za bardzo uwierzyli w siebie, w coraz bardziej wirtualny pieniądz, megaspekulację oraz w to, że są nieomylni, nieusuwalni i całkowicie bezkarni. Cena za tę arogancję, cynizm, ale i lenistwo i brak poczucia sprawiedliwości ze strony współczesnych elit przywódczych staje się coraz wyższa i grozi wcześniej czy później buntem mas i narodów.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Młodzi polscy matematycy czwarci na świecie i pierwsi w Europie gorące
Młodzi polscy matematycy czwarci na świecie i pierwsi w Europie

Polska najlepsza z matematyki w Europie w erze AI! Drużyna młodych Polaków osiągnęła dziś według naszych obliczeń na Międzynarodowej Olimpiadzie Matematycznej wynik najlepszy od co najmniej 20 lat.

Legendarny gitarzysta Maanamu nie żyje. Miał 71 lat z ostatniej chwili
Legendarny gitarzysta Maanamu nie żyje. Miał 71 lat

Nie mogę i nie chcę w to wierzyć. Na razie mogę napisać tylko, że mój przyjaciel, moja rodzina 'Placho' Ryszard Olesiński nie żyje" - napisała w mediach społecznościowych Karolina Leszko - wokalistka, która współpracowała z muzykiem.

200 imigrantów przypłynęło w nocy do Grecji. Nie jesteśmy hotelem, zaczynamy deportację pilne
200 imigrantów przypłynęło w nocy do Grecji. "Nie jesteśmy hotelem, zaczynamy deportację"

"Grecja zatrzymała prawie 200 migrantów, którzy przybyli drogą morską z Afryki Północnej" - poinformował w sobotę minister ds. migracji i azylu Thanos Plewris. „Nie mają prawa do ubiegania się o azyl, nie zostaną zabrani do ośrodków recepcyjnych, ale pozostaną zatrzymani przez policję do czasu rozpoczęcia procesu ich deportacji” - dodał polityk.

Nowy pomysł Nowackiej. Przedszkola zamiast nauczycieli zatrudnią osoby o kompetencjach pracy z dziećmi pilne
Nowy pomysł Nowackiej. Przedszkola zamiast nauczycieli zatrudnią osoby o "kompetencjach pracy z dziećmi"

W mediach zrobiło się głośno o nowej inicjatywie Ministerstwa Edukacji Narodowej. Chodzi o projekt ustawy przyjęty w lipcu przez Radę Ministrów, który przewiduje, że w przedszkolach będą mogły pracować osoby niebędące nauczycielami, ale posiadające "kompetencje do pracy z dziećmi".

Wjechał samochodem w tłum ludzi. Ranni w stanie krytycznym Wiadomości
Wjechał samochodem w tłum ludzi. Ranni w stanie krytycznym

W nocy z 18 na 19 lipca 2025 r. kierowca samochodu z niejasnych przyczyn wjechał w grupę osób zgromadzonych na bulwarze Santa Monica w Los Angeles. Jak poinformowała straż pożarna, aż 31 osób zostało rannych, a stan co najmniej siedmiu z nich określany jest jako krytyczny.

Tȟašúŋke Witkó: Raport z oblężonej twierdzy, czyli Donald musi odejść tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Raport z oblężonej twierdzy, czyli "Donald musi odejść"

Czy ktokolwiek z moich wspaniałych Czytelników próbował zwięźle nakreślić, jak przedstawiała się sytuacja Polski na przełomie pierwszej i drugiej dekady lipca roku Pańskiego 2025?

Reporter TV Republika fizycznie zaatakowany na proimigranckiej demonstracji. Jest nagranie z ostatniej chwili
Reporter TV Republika fizycznie zaatakowany na proimigranckiej demonstracji. Jest nagranie

Dziś w Warszawie odbyła się manifestacja przeciw nielegalnej imigracji. Podczas kontrmanifestacji środowisk lewicowych i skrajnie lewicowych, doszło do agresywnego ataku na dziennikarza Telewizji Republika.

Decyzja ws. zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Opublikowano postanowienie Marszałka Sejmu z ostatniej chwili
Decyzja ws. zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Opublikowano postanowienie Marszałka Sejmu

W Monitorze Polskim opublikowano w sobotę postanowienie marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie zwołania Zgromadzenia Narodowego.

Fala samobójstw wśród izraelskich żołnierzy. Co dwa dni weteran wojenny odbiera sobie życie pilne
Fala samobójstw wśród izraelskich żołnierzy. Co dwa dni weteran wojenny odbiera sobie życie

Izraelskie wojsko zauważa nagły wzrost liczby samobójstw wśród swoich żołnierzy; w ciągu ostatnich dwóch tygodni zanotowano aż 10 takich przypadków — przekazał w piątek w radiu Kan Bet były żołnierz i działacz na rzecz weteranów, Cachi Atedgi.

Siemoniak uderza w PiS ws. przestępstw imigrantów. Internauci ripostują: To manipulacja pilne
Siemoniak uderza w PiS ws. przestępstw imigrantów. Internauci ripostują: To manipulacja

Tomasz Siemoniak zwrócił uwagę na dane historyczne przestępstw popełnianych przez cudzoziemców i uderzył w poprzedników: „Ważne dane o rządach PiS. Najwięcej zabójstw (w okresie 2010-2025), o które byli podejrzani cudzoziemcy było w 2021". "To jest manipulacja danymi" - ripostują dziennikarze, politycy i internauci.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Bunt mas i narodów nadchodzi. Francja to kraj upadły z autystycznym rządem

Paryż wyglądał w sobotę jak pole bitwy; przemoc, ranni, płonące sklepy i ulice, buta i arogancja władzy. Francja to dziś kraj upadły, z gigantycznymi problemami gospodarczymi, wielkim długiem publicznym i 100 mld euro rocznie, które nie wystarczają na cele socjalne i społeczne. Kraj z politycznie autystycznym rządem i prezydentem, który nie chce zrozumieć, co się dzieje w jego własnym kraju, choć chętnie poucza Polskę i Polaków na temat demokracji i praworządności - kupując zastawę stołową do Pałacu Elizejskiego za pół miliona euro.
 Janusz Szewczak: Bunt mas i narodów nadchodzi. Francja to kraj upadły z autystycznym rządem
/ screen YT
Wielka Brytania kończy swoją przygodę z UE na razie aksamitnym rozwodem, który może jeszcze w grudniu przekształcić się w karczemną awanturę w wyniku decyzji brytyjskiego parlamentu. Kanclerz Niemiec Angela Merkel wzywa kraje Unii do dobrowolnego zrzeczenia się suwerenności i przekazania ich w ręce, oczywiście niemieckie i francuskie, potwierdzając fakt, że dziś UE to narzędzie niemieckiej ekspansji i hegemonii w Europie. O dziwo propozycje niemieckiego MSZ w czasach III Rzeszy brzmiały w stosunku do słabszych państw podobnie - zero suwerenności. Warto przypomnieć prezydentowi Emmanuelowi Macronowi i kanclerz Angeli Merkel, że nie ma demokracji bez suwerenności, nie ma też wolności bez suwerenności, wtedy możemy mówić wyłącznie o kapitulacji lub wręcz okupacji. Przez liczne wieki, częścią kultury politycznej Niemców było wszczynanie okrutnych wojen, stosowanie masowych zbrodni i właśnie pogarda dla suwerenności innych narodów. U nas nad Wisłą płonąca raca jest wyrazem faszyzmu i łamania Konstytucji, płonące samochody w Paryżu i pochody neonazistów w Berlinie to tylko element kultury liberalnej. To co dzieje się na naszych oczach dziś w Paryżu czy Goeteborgu to nie kolejny, zwykły, polityczny kryzys, to  początek społecznego, ekonomicznego i moralnego buntu, sprzeciwu mas i narodów, a zwłaszcza pracujących biedaków.

To wyraz upadku moralnego i intelektualnego elit, nie tylko tych politycznych, które wyrzekły się zasad i wartości. To ewidentne pogubienie się, brak wizji i odpowiedzialności za swoje przywództwo, obrażanie się na rzeczywistość i pogarda dla własnego społeczeństwa ze strony starych, skorumpowanych elit, które nie chcą ciągle zrozumieć, że zbliża się koniec tego ich ulubionego, neoliberalnego i globalistycznego świata. Polityczni celebryci pokroju prezydenta Emmanuela Macrona mogą być powodem do dumy i zadowolenia ze strony Rotschilda czy Sorosa, ale nie ciężko pracujących Francuzów. To raczej gwarancja chaosu, niekompetencji i arogancji brukselskich elit, które uznały się za ziemskie wcielenie wszelkich bóstw. Unia jest coraz bardziej w przedśmiertnych konwulsjach, a jad globalizmu, lewicowego liberalizmu, ekoterroryzmu i poprawności politycznej zatruł umysły decydentów.

To właśnie Polska i Węgry oraz budząca się Europa Środkowo-Wschodnia są dziś prawdziwym wzorcem demokracji, a nie policja w Paryżu czy w Katalonii. Oni już tylko chcą bronić interesów elit, ich świat, świat polityki, finansów i bankowości okazał się być załganym ślepcem, pazernym chciwcem i zadłużeniowym bankrutem. I właśnie ten obecny w Europie Zachodniej, system społeczno-gospodarczy lansowany od dziesięcioleci przez obecne elity, oparty o kłamstwo, neoliberalizm, poprawność polityczną, prywatyzację zysków i uspołecznienie strat, a także o ogromne i ciągle rosnące nierówności społeczne i majątkowe, o walkę z chrześcijaństwem, jak i demoralizację młodych pokoleń - ewidentnie się wyczerpuje.

Machina zmian niewątpliwie ruszyła i na ulicach Paryża nabrała tempa. Młyny cywilizacyjnych i społecznych zmian, choć mielą powoli, to jednak mielą i tylko rządzącym elitom, nie tylko w Paryżu, Brukseli czy Berlinie ciągle jeszcze wydaje się, że to tylko narodom i wyborcom chwilowo poprzewracało się w głowach, bo chcą sami decydować o swoim losie i swoich pieniądzach, a co najgorsze o swojej przyszłości i to bez zgody elit. Narody i masy, nie tylko w Europie chcą powrotu do tradycyjnych wartości, Boga, prawdy, dobra i piękna, do poczucia wspólnoty narodowej, dumy historycznej, a przede wszystkim ukrócenia gigantycznej sprzedajności i pazerności współczesnych elit przywódczych. Ludzie dobrze wiedzą i widzą, że tylko nieliczni naprawdę się bogacą, a większość pracujących ledwo zipie i popada w monstrualne długi, nie do spłacenia. Młode pokolenie lepiej wykształcone i bardziej mobilne żyje dziś gorzej niż ich rodzice.

Dziejowy zegar zmian tyka coraz głośniej i coraz szybciej, a tzw. Ojcowie Narodów za bardzo uwierzyli w siebie, w coraz bardziej wirtualny pieniądz, megaspekulację oraz w to, że są nieomylni, nieusuwalni i całkowicie bezkarni. Cena za tę arogancję, cynizm, ale i lenistwo i brak poczucia sprawiedliwości ze strony współczesnych elit przywódczych staje się coraz wyższa i grozi wcześniej czy później buntem mas i narodów.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe