Janusz Szewczak: Poobiednie - podatkowe brednie PO

Nie byle jakie tęgie, finansowe głowy: poseł Sł. Neuman i główny ekonomista A. Rzońca postanowili skompromitować PO do końca. Ogłosili Polakom „Dobrą Nowinę” pod choinkę, że jak tylko PO dojdzie do władzy, to obniżą skale podatkowe w podatku PIT o ponad 40 proc. z stawki 18 proc. na 10 proc. i stawkę 32 proc. na 24 proc., a jeszcze dodatkowo dadzą 500 plus do płacy blisko 60 proc. pracujących Polaków, którzy zarabiają do 4,5tyś zł, a niektórym nawet po 614zł ulg i zwolnień podatkowych. Skąd biorą się ci geniusze finansów i budżetu, pokroju R.Petru Sł. Neumana czy A.Rzońcy - urwali się z choinki? 
 Janusz Szewczak: Poobiednie - podatkowe brednie PO
/ Andrzej Rzońca, Wikipedia CC BY-SA 2.0
Nie, oni są ze znanej stajni eksperckiej prof. L.Balcerowicza. Są jak Chuck Norris - mogą policzyć do nieskończoności i z powrotem i choć główny ekonomista PO dr A.Rzońca wieszczył na 2018r. deficyt budżetu państwa za rządów PIS na 100mld zł, to będzie on najniższy w 30-leciu, może nawet ok. 15-18mld zł. Najwyraźniej PO ma Polaków za kompletnych idiotów i ignorantów ekonomicznych. Czyżby nie wiedzieli, że to oznacza odcięcie budżetowi państwa co najmniej 50-70mld zł, bo już dziś PIT to drugie po VAT źródło dochodów podatkowych - ok. 100mld zł rocznie wraz z samorządami, a w 2019r. ma to być 120mld zł, a jeszcze obiecują, że znajdą kolejne 20mld zł, w ramach programu 500 Plus na każde 1-sze dziecko, czyli zubożą budżet o łącznie 90-100mld zł, a co z teorią innego, „genialnego fachowca” - Sztukmistrza z Londynu, byłego MF J.V. Rostowskiego, że „piniędzy nie ma  i nie będzie”? Co z niedawnymi deklaracjami G. Schetyny, też z PO; „My nie pójdziemy drogą grecką - rozdawnictwa pieniędzy i populizmu”? I jak tu wierzyć kłamcom ? 

Jak to mawia prof. L. Balcerowicz. Przecież wiemy, że  PO nie daje nawet jak obiecuje, ale zabiera nawet jak nie obiecuje, co widać po decyzjach prezydenta Warszawy R. Trzaskowskiego w sprawie użytkowania wieczystego. Tak absurdalne i nierealne propozycje PO w sprawie podatku PIT przy wiarygodności ekspertów gospodarczych PO, na poziomie „mniej niż zero”, to zaklinanie rzeczywistości i komedia i tragedia zarazem, a właściwie polityczna i finansowa schizofrenia czyli niezrozumienie faktów, zjawisk i wzajemnych zależności, zła ocena i błędne postrzeganie realiów. Istny obraz nędzy i rozpaczy- Pustych Obietnic Partii Oszustów. Prawdziwi kawalarze - aż chciałoby się zapytać czy w tym „totalnym opozycyjnym domu” na pewno wszyscy są zdrowi? Co z samorządowymi dochodami z PIT-u, bo udział samorządów w podatku PIT: gmin, to ponad 37 proc., powiatów ponad 10 proc., województw ok. 1,6 proc., a łącznie te dochody to już ok. 36mld zł. W samej tylko Warszawie dochody z PIT to ok. 5,5mld zł, w większych miastach od  1-1,5mld zł? Czyżby włodarze wielkich miast Warszawy, Gdańska, Wrocławia, Łodzi czy Poznania z PO i KO mieli ten ubytek dochodów zrekompensować sobie podwyżkami o 80-90 proc. cen wody, ścieków, wywozu śmieci, przejazdów i czynszów? A co ze zryczałtowanymi podatkami, z których korzysta blisko 1 milion MSP? 

Może już wkrótce w trakcie kampanii wyborczej - PO, KO obieca też każdemu Polakowi po działce na księżycu, 500 plus na każdego kotka i pieska w rodzinie, wspólne rozliczanie się małżeństw homoseksualnych i po 300 plus na cygara i whisky dla pana domu - oczywiście na Dobry Start. Ile można się ośmieszać, kłamać i fantazjować, ile jeszcze ogłupienia jest w stanie jeszcze zaakceptować polskie społeczeństwo ze strony niewiarygodnej, totalnej opozycji. Niewątpliwie temat obniżenia kosztów utrzymania Polaków i ich obciążeń fiskalnych powinien być podjęty przez PIS i rząd w 2019r., ale w sposób racjonalny i odpowiedzialny. Być może należy pomyśleć o stosunkowo niewielkiej, ale odczuwalnej (2-3 proc obniżce) stawek PIT dla wszystkich podatników, racjonalizacji stawek i matryc VAT-owskich - co już się dzieje oraz obniżeniu lub wyeliminowaniu niektórych opłat, zmniejszeniu kosztów biurokracji czy dalszych obniżek ZUS itp. Trzeba to jednak zrobić mądrze, ostrożnie, by to nie rozwaliło budżetu państwa. A, temu z pewnością eksperci PO i KO intelektualnie nie podołają. Musi to być też dobrze skoordynowane ze znaczącą poprawą wynagrodzeń Polaków. Wizje lepszego jutra mogą zapewnić wyłącznie wiarygodni politycy, którzy mają nie tylko przemyślany plan, ale i charakter i odwagę, by wprowadzić go w życie.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Na podstawie Konwencji genewskiej.... Marcin Romanowski zabiera głos ws. odebrania mu paszportu z ostatniej chwili
"Na podstawie Konwencji genewskiej...". Marcin Romanowski zabiera głos ws. odebrania mu paszportu

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski zabrał głos po unieważnieniu jego paszportu przez prokuraturę. W obszernym oświadczeniu opublikowanym w sieci polityk ostro skomentował działania rządu Donalda Tuska, oskarżając je o łamanie prawa oraz prześladowania polityczne.

Nowy projekt prezydenta: Zmiany w Funduszu Medycznym z ostatniej chwili
Nowy projekt prezydenta: Zmiany w Funduszu Medycznym

Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego, poinformował, że we wtorek do marszałka Sejmu trafi prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Funduszu Medycznym.

Kto tu się tak wybiela? Czekam na przeprosiny. Burza  po programie TVN gorące
"Kto tu się tak wybiela? Czekam na przeprosiny". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało. Rozmowa dotyczyła hejtu i obrony przed nim, a jedną z jej uczestników była... Barbara Kurdej-Szatan.

Niemieckie supermarkety biorą się za leczenie ludzi  Wiadomości
Niemieckie supermarkety biorą się za leczenie ludzi 

Niemcy próbują ratować coraz bardziej przeciążony system ochrony zdrowia, wprowadzając rozwiązania, które jeszcze kilka lat temu wydawałyby się nie do pomyślenia. W supermarketach pojawiają się kabiny do zdalnych konsultacji lekarskich, drogerie zaczynają oferować usługi medyczne, a tysiące niemieckich lekarzy opuszczają kraj w poszukiwaniu stabilniejszych warunków pracy. Kryzys kadrowy przeradza się w strukturalny problem, który zmienia pojęcie wizyty lekarskiej na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej.

„Ktoś chce doprowadzić do tragedii”. Seria sabotaży na kolei w Słowenii z ostatniej chwili
„Ktoś chce doprowadzić do tragedii”. Seria sabotaży na kolei w Słowenii

W Słowenii doszło do kolejnego niebezpiecznego incydentu na torach. Pociąg pasażerski nad ranem uderzył w celowo ułożone na torach przeszkody. Dyrekcja kolei mówi wprost: to sabotaż, a takich przypadków w ostatnich tygodniach jest coraz więcej.

Zakazana na Stadionie Narodowym patriotyczna oprawa wyświetlona na Pałacu Prezydenckim z ostatniej chwili
Zakazana na Stadionie Narodowym patriotyczna oprawa wyświetlona na Pałacu Prezydenckim

„Nie było możliwości na stadionie, jest na Pałacu Prezydenckim. To nie jest sztuczna inteligencja, to się dzieje! Do boju Polsko!” – pisze na Facebooku ks. Jarosław Wąsowicz, kapelan Prezydenta RP i duszpasterz kibiców.

IMGW bije na alarm! Połowa Polski w ostrzeżeniach – śnieg, lód i wichury uderzą jeszcze dziś z ostatniej chwili
IMGW bije na alarm! Połowa Polski w ostrzeżeniach – śnieg, lód i wichury uderzą jeszcze dziś

IMGW zaktualizował w poniedziałek prognozy i znacząco rozszerzył obszar obowiązywania ostrzeżeń. Intensywne opady śniegu, deszczu oraz oblodzenie mogą sparaliżować ruch w wielu regionach Polski. Kierowcy i piesi muszą zachować szczególną ostrożność, bo sytuacja będzie pogarszać się również w nocy. Sprawdź szczegóły.

Niemcy chcieli handlować rzeczami ofiar swoich zbrodni. Jest oświadczenie domu aukcyjnego z ostatniej chwili
Niemcy chcieli handlować rzeczami ofiar swoich zbrodni. Jest oświadczenie domu aukcyjnego

W sobotę niemiecki dom aukcyjny Felzmann wywołał burzę, planując sprzedaż dokumentów i osobistych pamiątek należących do ofiar zbrodni. Po fali ostrej krytyki dom aukcyjny wydał obszerne oświadczenie i poinformował, że aukcja została odwołana. Oświadczenie opublikował polski dziennikarz i publicysta Cezary Gmyz, a także redakcja "Faktu".

Kwatera Główna NATO zainteresowała się eksplozjami na torach w Polsce  z ostatniej chwili
Kwatera Główna NATO zainteresowała się eksplozjami na torach w Polsce 

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte poinformował w poniedziałek, że jest w kontakcie z polskimi władzami w sprawie eksplozji, w efekcie której doszło do uszkodzenia torów w Polsce. Jak dodał, Kwatera Główna NATO „czeka na wyniki śledztwa w tej sprawie”.

Nasi dziadkowie jedli to codziennie. Dziś wraca w wielkim stylu – 1 łyżeczka dziennie może odmienić twoje zdrowie! Wiadomości
Nasi dziadkowie jedli to codziennie. Dziś wraca w wielkim stylu – 1 łyżeczka dziennie może odmienić twoje zdrowie!

Zapomniany przez dekady olej, który kiedyś królował w polskich kuchniach, dziś wraca jako jeden z najzdrowszych tłuszczów roślinnych. Bogaty w kwasy omega-3, witaminy i antyoksydanty – olej rydzowy znów podbija serca dietetyków. Sprawdź, dlaczego warto włączyć go do diety już teraz.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Poobiednie - podatkowe brednie PO

Nie byle jakie tęgie, finansowe głowy: poseł Sł. Neuman i główny ekonomista A. Rzońca postanowili skompromitować PO do końca. Ogłosili Polakom „Dobrą Nowinę” pod choinkę, że jak tylko PO dojdzie do władzy, to obniżą skale podatkowe w podatku PIT o ponad 40 proc. z stawki 18 proc. na 10 proc. i stawkę 32 proc. na 24 proc., a jeszcze dodatkowo dadzą 500 plus do płacy blisko 60 proc. pracujących Polaków, którzy zarabiają do 4,5tyś zł, a niektórym nawet po 614zł ulg i zwolnień podatkowych. Skąd biorą się ci geniusze finansów i budżetu, pokroju R.Petru Sł. Neumana czy A.Rzońcy - urwali się z choinki? 
 Janusz Szewczak: Poobiednie - podatkowe brednie PO
/ Andrzej Rzońca, Wikipedia CC BY-SA 2.0
Nie, oni są ze znanej stajni eksperckiej prof. L.Balcerowicza. Są jak Chuck Norris - mogą policzyć do nieskończoności i z powrotem i choć główny ekonomista PO dr A.Rzońca wieszczył na 2018r. deficyt budżetu państwa za rządów PIS na 100mld zł, to będzie on najniższy w 30-leciu, może nawet ok. 15-18mld zł. Najwyraźniej PO ma Polaków za kompletnych idiotów i ignorantów ekonomicznych. Czyżby nie wiedzieli, że to oznacza odcięcie budżetowi państwa co najmniej 50-70mld zł, bo już dziś PIT to drugie po VAT źródło dochodów podatkowych - ok. 100mld zł rocznie wraz z samorządami, a w 2019r. ma to być 120mld zł, a jeszcze obiecują, że znajdą kolejne 20mld zł, w ramach programu 500 Plus na każde 1-sze dziecko, czyli zubożą budżet o łącznie 90-100mld zł, a co z teorią innego, „genialnego fachowca” - Sztukmistrza z Londynu, byłego MF J.V. Rostowskiego, że „piniędzy nie ma  i nie będzie”? Co z niedawnymi deklaracjami G. Schetyny, też z PO; „My nie pójdziemy drogą grecką - rozdawnictwa pieniędzy i populizmu”? I jak tu wierzyć kłamcom ? 

Jak to mawia prof. L. Balcerowicz. Przecież wiemy, że  PO nie daje nawet jak obiecuje, ale zabiera nawet jak nie obiecuje, co widać po decyzjach prezydenta Warszawy R. Trzaskowskiego w sprawie użytkowania wieczystego. Tak absurdalne i nierealne propozycje PO w sprawie podatku PIT przy wiarygodności ekspertów gospodarczych PO, na poziomie „mniej niż zero”, to zaklinanie rzeczywistości i komedia i tragedia zarazem, a właściwie polityczna i finansowa schizofrenia czyli niezrozumienie faktów, zjawisk i wzajemnych zależności, zła ocena i błędne postrzeganie realiów. Istny obraz nędzy i rozpaczy- Pustych Obietnic Partii Oszustów. Prawdziwi kawalarze - aż chciałoby się zapytać czy w tym „totalnym opozycyjnym domu” na pewno wszyscy są zdrowi? Co z samorządowymi dochodami z PIT-u, bo udział samorządów w podatku PIT: gmin, to ponad 37 proc., powiatów ponad 10 proc., województw ok. 1,6 proc., a łącznie te dochody to już ok. 36mld zł. W samej tylko Warszawie dochody z PIT to ok. 5,5mld zł, w większych miastach od  1-1,5mld zł? Czyżby włodarze wielkich miast Warszawy, Gdańska, Wrocławia, Łodzi czy Poznania z PO i KO mieli ten ubytek dochodów zrekompensować sobie podwyżkami o 80-90 proc. cen wody, ścieków, wywozu śmieci, przejazdów i czynszów? A co ze zryczałtowanymi podatkami, z których korzysta blisko 1 milion MSP? 

Może już wkrótce w trakcie kampanii wyborczej - PO, KO obieca też każdemu Polakowi po działce na księżycu, 500 plus na każdego kotka i pieska w rodzinie, wspólne rozliczanie się małżeństw homoseksualnych i po 300 plus na cygara i whisky dla pana domu - oczywiście na Dobry Start. Ile można się ośmieszać, kłamać i fantazjować, ile jeszcze ogłupienia jest w stanie jeszcze zaakceptować polskie społeczeństwo ze strony niewiarygodnej, totalnej opozycji. Niewątpliwie temat obniżenia kosztów utrzymania Polaków i ich obciążeń fiskalnych powinien być podjęty przez PIS i rząd w 2019r., ale w sposób racjonalny i odpowiedzialny. Być może należy pomyśleć o stosunkowo niewielkiej, ale odczuwalnej (2-3 proc obniżce) stawek PIT dla wszystkich podatników, racjonalizacji stawek i matryc VAT-owskich - co już się dzieje oraz obniżeniu lub wyeliminowaniu niektórych opłat, zmniejszeniu kosztów biurokracji czy dalszych obniżek ZUS itp. Trzeba to jednak zrobić mądrze, ostrożnie, by to nie rozwaliło budżetu państwa. A, temu z pewnością eksperci PO i KO intelektualnie nie podołają. Musi to być też dobrze skoordynowane ze znaczącą poprawą wynagrodzeń Polaków. Wizje lepszego jutra mogą zapewnić wyłącznie wiarygodni politycy, którzy mają nie tylko przemyślany plan, ale i charakter i odwagę, by wprowadzić go w życie.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe