[video] Prałat szczecińskiej Bazyliki św. Jana opisuje przebieg napadu. "Chcieli udzielić sobie ślubu"

W niedzielę koło godziny 17 w zakrystii Bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie trzech sprawców w wieku 30-40 lat napadło i pobiło księdza, a także jednego z pracowników parafii. Poszkodowani trafili do szpitala. Przebieg zdarzenia w rozmowie z reporterem TVP Info odpisał sam poszkodowany, ks. prałat Aleksander Ziejewski.
 [video] Prałat szczecińskiej Bazyliki św. Jana opisuje przebieg napadu. "Chcieli udzielić sobie ślubu"
/ screen video TVP Info
Czytaj więcej: Szczecin: W niedzielę przed mszą świętą na zakrystii pobito księdza
 

Prałat szczecińskiej Bazyliki św. Jana Chrzciciela został pobity przez trzech napastników, ranili księdza i uderzyli kościelnego. Mężczyźni chcieli dokonać świętokradztwa, mieli odprawić mszę świętą i udzielić sobie ślubu, rozmawiali między sobą czy mają przy sobie obrączki


- relacjonuje TVP Info.
 

Jeden [napastnik - red.] stał na zewnątrz, a dwóch wewnątrz. Ten jeden był taki stojący, drugi niby że się modlił, ja mówię: "proszę pana, to nie jest miejsce na modlitwę, to jest zakrystia, czyli zaplecze, proszę wyjść". A on nic. Wziąłem go za ramię i powtórzyłem "proszę wyjść". On się wtedy rozsierdził, rzucił się na mnie, zaczęli mnie atakować, uderzyli mnie kilka razy, wtedy zachwiałem się cały zakrwawiony. Udało mi się otworzyć drzwi na kościół i krzyknąć, że jest napad, proszę dzwonić po policję. Pracownika który stanął w mojej obronie też mu przecięli wargę, twarz ma zszywaną


- opowiada pobity ksiądz w rozmowie z dziennikarzami.
 
raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

[video] Prałat szczecińskiej Bazyliki św. Jana opisuje przebieg napadu. "Chcieli udzielić sobie ślubu"

W niedzielę koło godziny 17 w zakrystii Bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie trzech sprawców w wieku 30-40 lat napadło i pobiło księdza, a także jednego z pracowników parafii. Poszkodowani trafili do szpitala. Przebieg zdarzenia w rozmowie z reporterem TVP Info odpisał sam poszkodowany, ks. prałat Aleksander Ziejewski.
 [video] Prałat szczecińskiej Bazyliki św. Jana opisuje przebieg napadu. "Chcieli udzielić sobie ślubu"
/ screen video TVP Info
Czytaj więcej: Szczecin: W niedzielę przed mszą świętą na zakrystii pobito księdza
 

Prałat szczecińskiej Bazyliki św. Jana Chrzciciela został pobity przez trzech napastników, ranili księdza i uderzyli kościelnego. Mężczyźni chcieli dokonać świętokradztwa, mieli odprawić mszę świętą i udzielić sobie ślubu, rozmawiali między sobą czy mają przy sobie obrączki


- relacjonuje TVP Info.
 

Jeden [napastnik - red.] stał na zewnątrz, a dwóch wewnątrz. Ten jeden był taki stojący, drugi niby że się modlił, ja mówię: "proszę pana, to nie jest miejsce na modlitwę, to jest zakrystia, czyli zaplecze, proszę wyjść". A on nic. Wziąłem go za ramię i powtórzyłem "proszę wyjść". On się wtedy rozsierdził, rzucił się na mnie, zaczęli mnie atakować, uderzyli mnie kilka razy, wtedy zachwiałem się cały zakrwawiony. Udało mi się otworzyć drzwi na kościół i krzyknąć, że jest napad, proszę dzwonić po policję. Pracownika który stanął w mojej obronie też mu przecięli wargę, twarz ma zszywaną


- opowiada pobity ksiądz w rozmowie z dziennikarzami.
 
raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe