[Felieton "TS"] Karol Gac: Opozycyjne klocki lego

Zapewne każdy zna klocki lego. Wiele kolorów, kształtów i – co najważniejsze – za każdym razem może powstać inna budowla. Zupełnie, jak z polską opozycją, która szuka sposobu na wygranie ze Zjednoczoną Prawicą. Jak im idzie? Na razie mizernie.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Opozycyjne klocki lego
/ pixabay.com
Jeszcze do końca nie opadł kurz po przegranej Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a partie opozycyjne już zaczęły się przepoczwarzać. Polskie Stronnictwo Ludowe odkryło na przykład, że z tęczą to im mimo wszystko nie po drodze, a podczas antyklerykalnego przemówienia Leszka Jażdżewskiego klaskali wszyscy, tylko nie liderzy ludowców. Z kolei Platforma Obywatelska nieoczekiwanie przypomniała sobie, że ona to jednak Sojusz Lewicy Demokratycznej niespecjalnie lubi, a dawni członkowie PZPR mogą być pewnym problemem. Znaczy ci z SLD, a nie z PO przecież. Zgłupieć po prostu można. Prawdziwe pomieszanie z poplątaniem.

No bo jak inaczej nazwać np. gesty Pawła Kukiza pod adresem PSL? Kukiza, który cztery lata temu stworzył swój ruch na bazie walki z partiokracją i obecnym systemem, a ludowców nazwał swego czasu „zorganizowaną grupą przestępczą”, za co musiał później przepraszać. A przecież PSL można uznać za najbardziej systemową partię właśnie. Ze wszelkimi negatywnymi tego konsekwencjami włącznie. Jednak gdy piszę ten felieton, wciąż niezwykle prawdopodobna wydaje się koalicja Kukiz'15-PSL. Nie wiem, czy ostatecznie do niej dojdzie, ale jeśli tak, to przyznaję, że będzie to naprawdę egzotyczny sojusz.

Inna sprawa, że i wyborcy PO mogli poczuć się skonfundowani. W końcu Grzegorz Schetyna konsekwentnie przekonywał, że tylko wielka koalicja partii opozycyjnych ma szansę na zwycięstwo z PiS. Tylko po to, by stwierdzić po wyjściu PSL, że jednak szansą na wygraną jest sojusz z organizacjami pozarządowymi i częścią samorządowców. Nagle lewica stała się zbędna. Nawet wspólna walka o Senat stanęła pod znakiem zapytania. I jak tu walczyć, gdy zupełnie nie idzie?

Wydawało się, że opozycja szybko wyciągnie lekcję z majowej przegranej. Tak się nie stało. W efekcie możemy obserwować operę mydlaną, która zdaje się nie mieć końca. Zresztą sami Państwo widzą, że próba zrozumienia sytuacji opozycji przypomina budowanie z lego. Właściwie bez znaczenia są kolory czy klocki, bo przecież zawsze coś z nich wyjdzie. No i podobnie jest w polityce. Był jeden blok, są trzy. Był skręt w lewo, to teraz jest próba szarpnięcia w prawo. Pytanie tylko, co na to wszystko wyborcy? Jest jeszcze inne wytłumaczenie, ale wydaje się zupełnie nieprawdopodobne. Musielibyśmy bowiem przyjąć, że nie liczy się nic więcej ponad to, by dostać się do Sejmu. To by oznaczało, że nie liczą się idee, a diety. Ale to raczej niemożliwe, prawda?

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Rosja będzie wydobywać metale ziem rzadkich z ostatniej chwili
Rosja będzie wydobywać metale ziem rzadkich

Przywódca Rosji Władimir Putin zalecił rządowi przygotowanie planu wydobywania metali ziem rzadkich – poinformował we wtorkowym wpisie na platformie Telegram Kreml. Pierwiastki te odgrywają kluczową rolę w nowoczesnej gospodarce i przemyśle zbrojeniowym.

Ekspert oburzona: podpisali ją pod raportem dot. prac domowych bez jej wiedzy i zgody pilne
Ekspert oburzona: podpisali ją pod raportem dot. prac domowych bez jej wiedzy i zgody

Instytut Badań Edukacyjnych musi powtórzyć prace nad rekomendacjami dotyczącymi prac domowych. Dyrektorka warszawskiej szkoły, której nazwisko znalazło się na pierwszym miejscu listy autorów, nie miała pojęcia o istnieniu dokumentu – informuje Portal Samorządowy.

Wysłuchanie tzw. projektu Gawkowskiego. Nie ma większych zamordystów niż tzw. demokraci z ostatniej chwili
Wysłuchanie tzw. projektu Gawkowskiego. "Nie ma większych zamordystów niż tzw. demokraci"

We wtorek w Sejmie rozpoczęło się wysłuchanie dot. rządowego projektu ustawy ws. blokowania nielegalnych treści w internecie. – Fundamentem państwa prawa jest to, że winę się dowodzi, a nie dowodzi się niewinności. Sytuacja, w której tworzy się takie rozwiązania, w których trzeba dowodzić niewinności, to jest wstęp do totalitaryzmu – powiedział Krzysztof Kasprzak z Fundacji Życie i Rodzina.

Ukraina blokuje polskich przewoźników z ostatniej chwili
Ukraina blokuje polskich przewoźników

Polskie samochody ciężarowe czekają na przekroczenie granicy ukraińskiej w drodze do Polski aż 5 dni – alarmuje portal „Rzeczpospolitej”, wskazując jako przyczynę próbę wywarcia przez rząd w Kijowie presji na Polskę, aby zniosła istniejące zakazy wwozu niektórych ukraińskich towarów.

Urlop w Chorwacji? Przygotuj się na zmiany Wiadomości
Urlop w Chorwacji? Przygotuj się na zmiany

Dotychczas opłaty drogowe w Chorwacji są pobierane tak jak w Polsce, tj. na bramkach. Kierowca pobierał bilet na bramce wjazdowej, a opłatę wnosił na bramce wyjazdowej. Od dzisiaj obowiązuje nowy system, który obejmie całą sieć autostrad do przyszłego roku.

Najpierw zdemontowali, teraz odtworzą. Tomczyk: Polska zbuduje własny system antydronowy z ostatniej chwili
Najpierw zdemontowali, teraz odtworzą. Tomczyk: Polska zbuduje własny system antydronowy

Rząd Donalda Tuska najpierw zdemontował polski system antydronowy SkyCtrl, a teraz zapowiada stworzenie nowego.

Cenzura internetu w Polsce? W Sejmie trwa wysłuchanie ws. projektu blokowania treści z ostatniej chwili
Cenzura internetu w Polsce? W Sejmie trwa wysłuchanie ws. projektu blokowania treści

We wtorek o godz. 12 w Sejmie rozpoczęła się debata dot. rządowego projektu ustawy ws. blokowania nielegalnych treści w internecie.

Rozbierał się do „nagiego kalendarza”. Zostanie z-cą dyrektora Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa w Opolu z ostatniej chwili
Rozbierał się do „nagiego kalendarza”. Zostanie z-cą dyrektora Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa w Opolu

Grzegorz Janiczak, były kierowca Roberta Biedronia i koordynator Tęczowej Lewicy, ma objąć stanowisko zastępcy dyrektora ARiMR w Opolu – jak informuje TV Republika. Polityk znany z kontrowersyjnych wpisów w sieci przekonuje, że „wszystkie afery zostały już wyjaśnione”.

Dick Cheney nie żyje gorące
Dick Cheney nie żyje

W wieku 84 lat zmarł Dick Cheney, wiceprezydent USA z ramienia Partii Republikańskiej w latach 2001-2009 - podał we wtorek dziennikarz waszyngtońskiego portalu informacyjnego Punchbowl News Jake Sherman.

Państwo Tuska. Ukrainka, która straszyła Polaków atakami, organizuje konferencję w polskim Sejmie z ostatniej chwili
Państwo Tuska. Ukrainka, która straszyła Polaków atakami, organizuje konferencję w polskim Sejmie

Mowa o Natalii Panczenko, która najpierw groziła atakami na polskie obiekty, później zaś dementowała własne słowa, tłumacząc, iż została źle zrozumiana. Tytuł organizowanej przez nią w Sejmie konferencji to „Między społecznym mandatem a polityczną odpowiedzialnością: polska polityka wobec wojny i Ukrainy”.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Opozycyjne klocki lego

Zapewne każdy zna klocki lego. Wiele kolorów, kształtów i – co najważniejsze – za każdym razem może powstać inna budowla. Zupełnie, jak z polską opozycją, która szuka sposobu na wygranie ze Zjednoczoną Prawicą. Jak im idzie? Na razie mizernie.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Opozycyjne klocki lego
/ pixabay.com
Jeszcze do końca nie opadł kurz po przegranej Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a partie opozycyjne już zaczęły się przepoczwarzać. Polskie Stronnictwo Ludowe odkryło na przykład, że z tęczą to im mimo wszystko nie po drodze, a podczas antyklerykalnego przemówienia Leszka Jażdżewskiego klaskali wszyscy, tylko nie liderzy ludowców. Z kolei Platforma Obywatelska nieoczekiwanie przypomniała sobie, że ona to jednak Sojusz Lewicy Demokratycznej niespecjalnie lubi, a dawni członkowie PZPR mogą być pewnym problemem. Znaczy ci z SLD, a nie z PO przecież. Zgłupieć po prostu można. Prawdziwe pomieszanie z poplątaniem.

No bo jak inaczej nazwać np. gesty Pawła Kukiza pod adresem PSL? Kukiza, który cztery lata temu stworzył swój ruch na bazie walki z partiokracją i obecnym systemem, a ludowców nazwał swego czasu „zorganizowaną grupą przestępczą”, za co musiał później przepraszać. A przecież PSL można uznać za najbardziej systemową partię właśnie. Ze wszelkimi negatywnymi tego konsekwencjami włącznie. Jednak gdy piszę ten felieton, wciąż niezwykle prawdopodobna wydaje się koalicja Kukiz'15-PSL. Nie wiem, czy ostatecznie do niej dojdzie, ale jeśli tak, to przyznaję, że będzie to naprawdę egzotyczny sojusz.

Inna sprawa, że i wyborcy PO mogli poczuć się skonfundowani. W końcu Grzegorz Schetyna konsekwentnie przekonywał, że tylko wielka koalicja partii opozycyjnych ma szansę na zwycięstwo z PiS. Tylko po to, by stwierdzić po wyjściu PSL, że jednak szansą na wygraną jest sojusz z organizacjami pozarządowymi i częścią samorządowców. Nagle lewica stała się zbędna. Nawet wspólna walka o Senat stanęła pod znakiem zapytania. I jak tu walczyć, gdy zupełnie nie idzie?

Wydawało się, że opozycja szybko wyciągnie lekcję z majowej przegranej. Tak się nie stało. W efekcie możemy obserwować operę mydlaną, która zdaje się nie mieć końca. Zresztą sami Państwo widzą, że próba zrozumienia sytuacji opozycji przypomina budowanie z lego. Właściwie bez znaczenia są kolory czy klocki, bo przecież zawsze coś z nich wyjdzie. No i podobnie jest w polityce. Był jeden blok, są trzy. Był skręt w lewo, to teraz jest próba szarpnięcia w prawo. Pytanie tylko, co na to wszystko wyborcy? Jest jeszcze inne wytłumaczenie, ale wydaje się zupełnie nieprawdopodobne. Musielibyśmy bowiem przyjąć, że nie liczy się nic więcej ponad to, by dostać się do Sejmu. To by oznaczało, że nie liczą się idee, a diety. Ale to raczej niemożliwe, prawda?

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe