W rocznicę porozumień sierpniowych zostanie ogłoszone powstanie Instytutu Dziedzictwa Solidarności

Instytucja powstanie w kontrze do ECS; jak powszechnie wiadomo, pomiędzy Komisją Krajową, a Europejskim Centrum Solidarności od dłuższego czasu narasta konflikt. Związek zarzuca ECS-owi upolitycznienie i nie wywiązywanie się z zadań, do których jest powołany. Doszło nawet do tego, że "Solidarność" odebrała ECS-owi prawo do wykorzystywania logo Związku.
Zasadniczym celem działalności nowej państwowej instytucji kultury będzie popularyzacja fenomenu i znaczenia Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, ruchu społecznego oraz antykomunistycznej opozycji demokratycznej w Polsce. Instytut Dziedzictwa Solidarności ma także zadbać o upowszechnianie w świadomości polskiego wkładu w obalenie systemu komunistycznego zarówno w kraju, jak i za granicą.
„Bohaterowie Sierpnia 80’ i dekady lat 80-tych, ich dokonania dla naszej wolności, zobowiązują nas do pielęgnowania pamięci o Solidarności. Dziś wielu z dawnych działaczy opozycyjnych pozostaje w zapomnieniu, mimo ogromnego wkładu, który wnieśli w obalenie komunistycznego reżimu. Nadszedł czas aby pokazać, że zwycięstwo, które wówczas odnieśliśmy, było w znacznej mierze ich zasługą”
– podkreśla Jarosław Sellin.
Nie jest tajemnicą, że Prawo i Sprawiedliwość nieszczególnie zadowolone jest z tego, jak działa Europejskie Centrum Solidarności, bo naszym zdaniem skupia się ono na kwestiach bieżącej polityki, a nie na promowaniu historii Solidarności
- skomentował szef klubu radnych PiS Kacper Płażyński dla Radia Gdańsk.
źródło: radiogdansk.pl, trojmiasto.pl
raw
#REKLAMA_POZIOMA#