Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Radosny pochód fałszerzy historii

„Radosny pochód”, który proponowała nam w ramach obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, jest nie tyle potężną wpadką wizerunkową czy dowodem na brak wrażliwości historycznej. Przede wszystkim jest ilustracją stanu autentycznych przekonań i projektów w zakresie polityki historycznej środowisk, w których prezydent Gdańska się obraca czy z którymi się identyfikuje.
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Radosny pochód fałszerzy historii
/ Westerplatte, obchody 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej - screen YT
Im więcej czasu mija od zakończenia II wojny światowej, im mniej żyje jej autentycznych uczestników i świadków, w tym większym stopniu ci, których sumieniom zbrodnie dokonane podczas ostatniej wojny światowej przez nich samych, ich ojców i dziadków, nie dają spokoju, usiłują relatywizować role zbrodniarzy, agresorów i ofiar. Tym bardziej, że jest to kwestia nie tylko sumienia, ale też narzędzi prowadzenia geopolityki.

Dlatego, kiedy ostatnio obchodziliśmy 80. rocznicę podpisania zbrodniczego paktu Ribbentrop – Mołotow, w ramach którego Berlin i Moskwa ustaliły wspólny plan dokonania zbrodni na Polsce, w dziele relatywizowania historii wzięli udział zarówno rosyjska misja OBWE, porównująca pakt Ribbentrop – Mołotow do jako żywo nie zawierającej tajnego protokołu o rozbiorze Rosji sowieckiej polsko-niemieckiej deklaracji o niestosowaniu przemocy z 1933 roku, jak i ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikel, nazywający nazistowsko-radziecki pakt „paktem o nieagresji” i ani słowem nie wspominając o tajnym protokole będącym wyrokiem na Polskę i Polaków.

Projekty przebudowy pamięci historycznej światowej opinii publicznej, jakkolwiek każdy z nich budowany jest wokół innych interesów, łączy niechęć do historycznej prawdy. A szczególnie do prawdy historycznej dotyczącej historii Polski, będącej solą w oku jej oprawców. Niestety dla nas są to machiny propagandowe dysponujące ogromnymi pieniędzmi i możliwościami. Nie jesteśmy jednak bezbronni. Dysponujemy potężnym narzędziem. Prawdą. Czy jednak potrafimy ją światowej opinii publicznej pokazać? 

Michał Ossowski



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Radosny pochód fałszerzy historii

„Radosny pochód”, który proponowała nam w ramach obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, jest nie tyle potężną wpadką wizerunkową czy dowodem na brak wrażliwości historycznej. Przede wszystkim jest ilustracją stanu autentycznych przekonań i projektów w zakresie polityki historycznej środowisk, w których prezydent Gdańska się obraca czy z którymi się identyfikuje.
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Radosny pochód fałszerzy historii
/ Westerplatte, obchody 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej - screen YT
Im więcej czasu mija od zakończenia II wojny światowej, im mniej żyje jej autentycznych uczestników i świadków, w tym większym stopniu ci, których sumieniom zbrodnie dokonane podczas ostatniej wojny światowej przez nich samych, ich ojców i dziadków, nie dają spokoju, usiłują relatywizować role zbrodniarzy, agresorów i ofiar. Tym bardziej, że jest to kwestia nie tylko sumienia, ale też narzędzi prowadzenia geopolityki.

Dlatego, kiedy ostatnio obchodziliśmy 80. rocznicę podpisania zbrodniczego paktu Ribbentrop – Mołotow, w ramach którego Berlin i Moskwa ustaliły wspólny plan dokonania zbrodni na Polsce, w dziele relatywizowania historii wzięli udział zarówno rosyjska misja OBWE, porównująca pakt Ribbentrop – Mołotow do jako żywo nie zawierającej tajnego protokołu o rozbiorze Rosji sowieckiej polsko-niemieckiej deklaracji o niestosowaniu przemocy z 1933 roku, jak i ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikel, nazywający nazistowsko-radziecki pakt „paktem o nieagresji” i ani słowem nie wspominając o tajnym protokole będącym wyrokiem na Polskę i Polaków.

Projekty przebudowy pamięci historycznej światowej opinii publicznej, jakkolwiek każdy z nich budowany jest wokół innych interesów, łączy niechęć do historycznej prawdy. A szczególnie do prawdy historycznej dotyczącej historii Polski, będącej solą w oku jej oprawców. Niestety dla nas są to machiny propagandowe dysponujące ogromnymi pieniędzmi i możliwościami. Nie jesteśmy jednak bezbronni. Dysponujemy potężnym narzędziem. Prawdą. Czy jednak potrafimy ją światowej opinii publicznej pokazać? 

Michał Ossowski



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe