Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Radosny pochód fałszerzy historii

Dlatego, kiedy ostatnio obchodziliśmy 80. rocznicę podpisania zbrodniczego paktu Ribbentrop – Mołotow, w ramach którego Berlin i Moskwa ustaliły wspólny plan dokonania zbrodni na Polsce, w dziele relatywizowania historii wzięli udział zarówno rosyjska misja OBWE, porównująca pakt Ribbentrop – Mołotow do jako żywo nie zawierającej tajnego protokołu o rozbiorze Rosji sowieckiej polsko-niemieckiej deklaracji o niestosowaniu przemocy z 1933 roku, jak i ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikel, nazywający nazistowsko-radziecki pakt „paktem o nieagresji” i ani słowem nie wspominając o tajnym protokole będącym wyrokiem na Polskę i Polaków.
Projekty przebudowy pamięci historycznej światowej opinii publicznej, jakkolwiek każdy z nich budowany jest wokół innych interesów, łączy niechęć do historycznej prawdy. A szczególnie do prawdy historycznej dotyczącej historii Polski, będącej solą w oku jej oprawców. Niestety dla nas są to machiny propagandowe dysponujące ogromnymi pieniędzmi i możliwościami. Nie jesteśmy jednak bezbronni. Dysponujemy potężnym narzędziem. Prawdą. Czy jednak potrafimy ją światowej opinii publicznej pokazać?
Michał Ossowski

#REKLAMA_POZIOMA#