Marzec '68. 52. rocznica buntu studentów

52 lata temu, 8 marca 1968 roku na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się demonstracja kilku tysięcy studentów uniwersytetu w związku ze zdjęciem wystawianych w Teatrze Narodowym „Dziadów”. Studenci domagali się również przywrócenia praw studenckich Adamowi Michnikowi i Henrykowi Szlajferowi oraz zwolnienia od odpowiedzialności karnej innych studentów, wobec których zastosowano postępowanie dyscyplinarne.
 Marzec '68. 52. rocznica buntu studentów
/ fot. screen YouTube - IPNtv
Był to bunt młodych, przede wszystkim studentów, ale również – co do dzisiaj nie może przebić się w narracji o tamtych wydarzeniach – młodych robotników i uczniów szkół średnich. Była to rewolta, która objęła w zasadzie wszystkie cywilne szkoły wyższe w Polsce – stwierdził w rozmowie z portalem dzieje.pl polski historyk prof. Jerzy Eisler.

Zachętą do studenckiego zrywu była sprawa „Dziadów” wystawionych przez dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie Kazimierza Dejmka po raz pierwszy w listopadzie 1967 roku. Spektakl nie spodobał się Wydziałowi Kultury KC PZPR. W związku z tym zakazano drukowania pozytywnych recenzji, a już po pierwszym przedstawieniu pojawiły się spory dotyczące antyradzieckiej wymowy spektaklu.

Zgromadzeni studenci przyjęli rezolucję, w której oświadczono: „My studenci uczelni warszawskich, (...) oświadczamy: Nie pozwolimy nikomu deptać Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Represjonowanie studentów, którzy protestowali przeciwko haniebnej decyzji zakazującej wystawienia »Dziadów« w Teatrze Narodowym, stanowi jawne pogwałcenie art. 71 Konstytucji. Nie pozwolimy odebrać sobie prawa do obrony demokratycznych i niepodległościowych tradycji Narodu Polskiego. Nie umilkniemy wobec represji”.

Kiedy zgromadzeni studenci rozchodzili się, na dziedziniec Uniwersytetu Warszawskiego wjechało kilka autokarów, z których wysiedli funkcjonariusze ZOMO oraz „aktyw robotniczy” ubrany po cywilnemu. Funkcjonariusze zaczęli wyłapywać pojedyncze osoby i wywozić je poza teren uniwersytetu. Około godz. 14 na teren dziedzińca uniwersytetu wkroczyli ormowcy, a o 14:30 zaczęły przybywać umundurowane oddziały milicji z długimi pałkami, w okularach ochronnych i hełmach. Na dziedzińcu rozpoczęła się akcja pacyfikacyjna, w której funkcjonariusze bili zarówno studentów, jak i wykładowców.

Po akcji na terenie UW do końca dnia milicja toczyła walki uliczne. Według informacji MSW 9 marca do walki na ulicach Warszawy ze studentami użyto 1335 funkcjonariuszy umundurowanych, 510 cywilnych oraz 400 ormowców.

Źródło: dzieje.pl / wikipedia.pl
kpa



 

POLECANE
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców tylko u nas
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców

Trwa realna walka o Polskę, jej kształt, przyszłość i generalnie istnienie. Starcie miedzy prawda, a oczywistym i bijącym w oczy kłamstwem, bezczelnością w wielu przypadkach tak oczywista, że aż zapierająca dech w piersiach. Jednym z elementów tego starcia jest zmiana znaczenia słów, jest też i ściśle związana z powyższym konfrontacja w sferze historii przeplatającej się z nasza rzeczywistością.

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.

Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen gorące
Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen

Tak spełnia się marzenia! Przed kilkoma dniami swoją światową premierę miał nowy latający rower, tworzony przez Tomasza Patana.

Kipi gniewem. Eksperci punktują księcia Harry'ego Wiadomości
"Kipi gniewem". Eksperci punktują księcia Harry'ego

Książę Harry znalazł się w ogniu krytyki. Po tym, jak przegrał sprawę w londyńskim Sądzie Apelacyjnym dotyczącą policyjnej ochrony, udzielił emocjonalnego wywiadu BBC. Wypowiedzi Harry’ego nie spotkały się jednak z przychylnością ekspertów.

Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat Wiadomości
Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat

Policja poinformowała o fatalnym bilansie majówki na polskich drogach. Zatrzymano prawie tysiąc nietrzeźwych kierowców.

Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej” z ostatniej chwili
Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej”

Nasza wspólna przyszłość nigdy nie jawiła się jaśniej - powiedział w sobotę sekretarz stanu USA Marco Rubio w oświadczeniu wydanym z okazji polskiego Święta Trzeciego Maja. Podkreślił, że Polska "radykalnie wzmocniła wspólne bezpieczeństwo" obu krajów.

Silny ból. Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA pilne
"Silny ból". Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA

Aleksandar Vuczić, prezydent Serbii, został w sobotę przyjęty do Wojskowej Akademii Medycznej w Belgradzie - poinformowało jego biuro. Stało się to krótko po jego powrocie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie z powodów zdrowotnych przedwcześnie zakończył swoją wizytę.

GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu z ostatniej chwili
GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu

GKS Katowice poinformował o śmierci Sylwestra Wilczka, jednej z największych postaci w historii śląskiego hokeja. Były reprezentant Polski i trener zmarł w wieku 88 lat.

Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją Wiadomości
Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją

Ten film to prawdziwy hit. Od jego premiery minęły już dwa miesiące, a zainteresowanie wśród widzów wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski polityka
Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski

Jeżeli zostanę prezydentem uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski - powiedział w sobotę na wiecu w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie) kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. Zapewnił, że będzie dbał o polskie interesy, a nie zagraniczne.

REKLAMA

Marzec '68. 52. rocznica buntu studentów

52 lata temu, 8 marca 1968 roku na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się demonstracja kilku tysięcy studentów uniwersytetu w związku ze zdjęciem wystawianych w Teatrze Narodowym „Dziadów”. Studenci domagali się również przywrócenia praw studenckich Adamowi Michnikowi i Henrykowi Szlajferowi oraz zwolnienia od odpowiedzialności karnej innych studentów, wobec których zastosowano postępowanie dyscyplinarne.
 Marzec '68. 52. rocznica buntu studentów
/ fot. screen YouTube - IPNtv
Był to bunt młodych, przede wszystkim studentów, ale również – co do dzisiaj nie może przebić się w narracji o tamtych wydarzeniach – młodych robotników i uczniów szkół średnich. Była to rewolta, która objęła w zasadzie wszystkie cywilne szkoły wyższe w Polsce – stwierdził w rozmowie z portalem dzieje.pl polski historyk prof. Jerzy Eisler.

Zachętą do studenckiego zrywu była sprawa „Dziadów” wystawionych przez dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie Kazimierza Dejmka po raz pierwszy w listopadzie 1967 roku. Spektakl nie spodobał się Wydziałowi Kultury KC PZPR. W związku z tym zakazano drukowania pozytywnych recenzji, a już po pierwszym przedstawieniu pojawiły się spory dotyczące antyradzieckiej wymowy spektaklu.

Zgromadzeni studenci przyjęli rezolucję, w której oświadczono: „My studenci uczelni warszawskich, (...) oświadczamy: Nie pozwolimy nikomu deptać Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Represjonowanie studentów, którzy protestowali przeciwko haniebnej decyzji zakazującej wystawienia »Dziadów« w Teatrze Narodowym, stanowi jawne pogwałcenie art. 71 Konstytucji. Nie pozwolimy odebrać sobie prawa do obrony demokratycznych i niepodległościowych tradycji Narodu Polskiego. Nie umilkniemy wobec represji”.

Kiedy zgromadzeni studenci rozchodzili się, na dziedziniec Uniwersytetu Warszawskiego wjechało kilka autokarów, z których wysiedli funkcjonariusze ZOMO oraz „aktyw robotniczy” ubrany po cywilnemu. Funkcjonariusze zaczęli wyłapywać pojedyncze osoby i wywozić je poza teren uniwersytetu. Około godz. 14 na teren dziedzińca uniwersytetu wkroczyli ormowcy, a o 14:30 zaczęły przybywać umundurowane oddziały milicji z długimi pałkami, w okularach ochronnych i hełmach. Na dziedzińcu rozpoczęła się akcja pacyfikacyjna, w której funkcjonariusze bili zarówno studentów, jak i wykładowców.

Po akcji na terenie UW do końca dnia milicja toczyła walki uliczne. Według informacji MSW 9 marca do walki na ulicach Warszawy ze studentami użyto 1335 funkcjonariuszy umundurowanych, 510 cywilnych oraz 400 ormowców.

Źródło: dzieje.pl / wikipedia.pl
kpa




 

Polecane
Emerytury
Stażowe