Robert Bąkiewicz [Marsz Niepodległości]: Nie dajcie się nabrać. Wybór Andrzeja Dudy jest przymusem

Robert Bąkiewicz prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz jego współpracownicy wystąpili dziś z oficjalnym przekazem do swoich zwolenników i sympatyków. Konferencja miała miejsce pod warszawską siedzibą PO. Chodzi o II turę wyborów prezydenckich.
 Robert Bąkiewicz [Marsz Niepodległości]: Nie dajcie się nabrać. Wybór Andrzeja Dudy jest przymusem
/ YT print screen/GłosObywatelski

Mamy apel do naszych sympatyków, do patriotów w całej Polsce - nie dajcie się nabrać na te fałszywe umizgi. Przypominamy, jak w latach 2010-2015 policja nas gazowała, pałowała, przywożono „antifiarzy”, terrorystów z Niemiec, po to, żeby nas bić

- oświadczył Bąkiewicz.
 

Żadne miłe słowa, uśmiechy i podstępne gry nie sprawią, że zapomnimy co PO robiła z #MarszNiepodległości w latach 2010-2015. Gaz, pałki, prowokacje i nasyłanie służb. To była walka z patriotyzmem

- stwierdził.
 

Pan prezydent Andrzej Duda takich zakazów nam nie wprowadzał, taka jest diametralna różnica

- dodał.
 

Wielokrotnie umizgiwał się do środowisk politycznych w Niemczech - mówił o Rafale Trzaskowskim - wielokrotnie bardziej cenił Brukselę, niż Warszawę, to jego środowisko donosiło na Polskę w Brukseli, w Unii Europejskiej. Na takich ludzi, na takiego prezydenta Polska nie może sobie pozwolić

- podkreślił.

 

Jego zastępca Tomasz Kalinowski ocenił, że PO liczy na krótką pamięć wyborców, stosuje techniki socjotechniczna, a ostatnie wypowiedzi jej polityków o środowisku narodowców "są wyborczymi kłamstwami zakłamanej partii".
 

Kalinowski przypomniał, że 11 listopada 2018 roku Budka napisał na Twitterze, że "trzeba być skończonym idiotą, by 100 lat niepodległości świętować pod sztandarami zdelegalizowanej przed wojną organizacji wspólnie z nacjonalistami z innych krajów, i jeszcze nazywać ich przyjaciółmi".
 

Kalinowski przypomniał też, że Trzaskowski, odnosząc się do Marszu Niepodległości, powiedział podczas kampanii samorządowej w 2018 roku w Warszawie: "Nie dla faszyzmu w Warszawie". Zwrócił też uwagę na poparcie przez Trzaskowskiego decyzji ówczesnej prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz "o zakazaniu Marszu Niepodległości" i opowiedział się za "polityką +zero tolerancji dla nacjonalistów+".
 

Wiceszef MN wspomniał również o "szokujących" doniesieniach medialnych na temat przekazywania milionów złotych z budżetu stolicy na finansowanie "tak zwanych organizacji antyfaszystowskich", które organizują szkolenia z taktyki miejskiej. "Co znaczy termin +taktyka miejska+ wszyscy mieliśmy nieprzyjemność przekonać się w 2011 roku, kiedy liberalne media, wspierające dzisiaj kandydaturę Rafała Trzaskowskiego, zapraszały zaprawione w burdach ulicznych organizacje Antify z Niemiec, by ramię w ramię z polską Antifą, dzierżąc pałki i kastety biły uczestników Marszu Niepodległości, także kombatantów" - podkreślił Kalinowski.
 

Pytany o rekomendację na II turę wyborów, prezes MN podkreślił, że "nie można głosować na osoby, które ze środowiskiem patriotycznym, czy w ogóle z myślą patriotyczną, narodową, propolską nie są związane". "Taką osobą na pewno jest pan Rafał Trzaskowski. Wielokrotnie umizgiwał się do środowisk politycznych w Niemczech, wielokrotnie bardziej cenił Brukselę, niż Warszawę, to jego środowisko donosiło na Polskę w Brukseli, w Unii Europejskiej. Na takich ludzi, na takiego prezydenta Polska nie może sobie pozwolić" - podkreślił prezes Marszu Niepodległości.
 

Pytany, czy poparłby Dudę, Bąkiewicz zastrzegł, że jego środowisko bardzo krytycznie ocenia obydwie kandydatury, ale - jak mówił - "uważamy, że wybór mniejszego zła, wskazując na Andrzeja Dudę, jest przymusem". Dodał, że stowarzyszenie rozważyłoby oficjalne poparcie Dudy w wyborach, jednak po spełnieniu przez niego kilku warunków.
 

"Jest to kwestia ochrony życia nienarodzonego i ochrony Polski przed bezzasadnymi roszczeniami organizacji żydowskich, dotyczących tzw. ustawy 447" - wymienił. Bąkiewicz dodał, że oczekiwałby od Dudy także zapowiedzi wypowiedzenia deklaracji stambulskiej oraz zapewnienia rodzicom większego wpływu na edukowanie ich dzieci, a zwłaszcza zapewnienia ochrony dzieci przed ideologią LGBT.



 
adg

źródło: TT, PAP/MieczysławRudy


 

 

POLECANE
Nie będą nam mówić, co mamy robić. Kosiniak-Kamysz odpowiada niemieckim władzom z ostatniej chwili
"Nie będą nam mówić, co mamy robić". Kosiniak-Kamysz odpowiada niemieckim władzom

– Nie będzie nam pan minister z Niemiec mówić, co mamy robić w Polsce – szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz krótko odniósł się do propozycji szefa niemieckiego MSW Alexandra Dobrindta, który zaproponował, by Polska i Niemcy prowadziły wspólne patrole graniczne.

Karol Nawrocki wybrał szefa BBN z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wybrał szefa BBN

Prezydent elekt Karol Nawrocki poinformował w czwartek, że szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego będzie prof. Sławomir Cenckiewicz.

Wiadomości
Jak grube materiały można ciąć laserem? Granice technologii w praktyce

Cięcie laserem to obecnie jedna z najnowocześniejszych i zarazem najbardziej precyzyjnych metod obróbki materiałów, która znajduje zastosowanie w rozmaitych branżach – od przemysłu metalowego, przez budownictwo, motoryzację, architekturę, aż po medycynę. Choć technika ta kojarzy się głównie z cienkimi blachami i tworzywami sztucznymi, to nieustanny postęp technologiczny sprawia, że cięcie laserowe z powodzeniem może być też stosowane w przypadku grubszych materiałów.

Groźne burze i upały nad Polską. IMGW wydał alerty dla tych regionów z ostatniej chwili
Groźne burze i upały nad Polską. IMGW wydał alerty dla tych regionów

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w czwartek ostrzeżenia I stopnia przed burzami dla 9 województw oraz I i II stopnia przed upałami dla przeważającej części kraju.

Niemcy na granicy przyłapani na gorącym uczynku. Nocne nagranie ROG z ostatniej chwili
"Niemcy na granicy przyłapani na gorącym uczynku". Nocne nagranie ROG

Ruch Obrony Granic opublikował nagranie z przejścia granicznego w Gubinie w nocy ze środy na czwartek. Widać na nim, jak wyglądają niemieckie "procedury zawracania" migrantów na stronę polską i reakcję patrolu Ruchu Obrony Granic. Z kolei rano wiceminister MSWiA stwierdził w TVP Info, że to właśnie patrole Ruchu sprawiają największe zagrożenie.

Tak Polacy ocenili działania Romana Giertycha ws. wyborów [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Tak Polacy ocenili działania Romana Giertycha ws. wyborów [SONDAŻ]

Po zakończeniu wyborów prezydenckich w Polsce do Sądu Najwyższego trafiła rekordowa liczba protestów. Ich fala była w dużej mierze inspirowana przez posła Koalicji Obywatelskiej Romana Giertycha, który udostępnił gotowy wzór formularza i zachęcał do jego wysyłania. Jak tę inicjatywę oceniają Polacy? 

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa. Mieszkańcy zapłacą więcej z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa. Mieszkańcy zapłacą więcej

Od 1 września 2025 roku mieszkańców Krakowa czekają zmiany w opłatach za odbiór odpadów komunalnych. Rada Miasta zdecydowała o podwyżce – nowa stawka wyniesie 35 zł miesięcznie za osobę w gospodarstwie domowym segregującym śmieci.

Andrzej Duda: Jeśli będzie propozycja, nie wahałbym się zostać premierem z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Jeśli będzie propozycja, nie wahałbym się zostać premierem

– Jeżeli będzie potrzeba służenia Rzeczypospolitej poprzez podjęcie po raz kolejny konkretnych zadań w postaci pełnienia jakiejś funkcji, to na pewno je podejmę – mówi w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" prezydent Andrzej Duda. I wskazuje na funkcję "premiera łączącego nowe porozumienie koalicyjne".

Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

REKLAMA

Robert Bąkiewicz [Marsz Niepodległości]: Nie dajcie się nabrać. Wybór Andrzeja Dudy jest przymusem

Robert Bąkiewicz prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz jego współpracownicy wystąpili dziś z oficjalnym przekazem do swoich zwolenników i sympatyków. Konferencja miała miejsce pod warszawską siedzibą PO. Chodzi o II turę wyborów prezydenckich.
 Robert Bąkiewicz [Marsz Niepodległości]: Nie dajcie się nabrać. Wybór Andrzeja Dudy jest przymusem
/ YT print screen/GłosObywatelski

Mamy apel do naszych sympatyków, do patriotów w całej Polsce - nie dajcie się nabrać na te fałszywe umizgi. Przypominamy, jak w latach 2010-2015 policja nas gazowała, pałowała, przywożono „antifiarzy”, terrorystów z Niemiec, po to, żeby nas bić

- oświadczył Bąkiewicz.
 

Żadne miłe słowa, uśmiechy i podstępne gry nie sprawią, że zapomnimy co PO robiła z #MarszNiepodległości w latach 2010-2015. Gaz, pałki, prowokacje i nasyłanie służb. To była walka z patriotyzmem

- stwierdził.
 

Pan prezydent Andrzej Duda takich zakazów nam nie wprowadzał, taka jest diametralna różnica

- dodał.
 

Wielokrotnie umizgiwał się do środowisk politycznych w Niemczech - mówił o Rafale Trzaskowskim - wielokrotnie bardziej cenił Brukselę, niż Warszawę, to jego środowisko donosiło na Polskę w Brukseli, w Unii Europejskiej. Na takich ludzi, na takiego prezydenta Polska nie może sobie pozwolić

- podkreślił.

 

Jego zastępca Tomasz Kalinowski ocenił, że PO liczy na krótką pamięć wyborców, stosuje techniki socjotechniczna, a ostatnie wypowiedzi jej polityków o środowisku narodowców "są wyborczymi kłamstwami zakłamanej partii".
 

Kalinowski przypomniał, że 11 listopada 2018 roku Budka napisał na Twitterze, że "trzeba być skończonym idiotą, by 100 lat niepodległości świętować pod sztandarami zdelegalizowanej przed wojną organizacji wspólnie z nacjonalistami z innych krajów, i jeszcze nazywać ich przyjaciółmi".
 

Kalinowski przypomniał też, że Trzaskowski, odnosząc się do Marszu Niepodległości, powiedział podczas kampanii samorządowej w 2018 roku w Warszawie: "Nie dla faszyzmu w Warszawie". Zwrócił też uwagę na poparcie przez Trzaskowskiego decyzji ówczesnej prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz "o zakazaniu Marszu Niepodległości" i opowiedział się za "polityką +zero tolerancji dla nacjonalistów+".
 

Wiceszef MN wspomniał również o "szokujących" doniesieniach medialnych na temat przekazywania milionów złotych z budżetu stolicy na finansowanie "tak zwanych organizacji antyfaszystowskich", które organizują szkolenia z taktyki miejskiej. "Co znaczy termin +taktyka miejska+ wszyscy mieliśmy nieprzyjemność przekonać się w 2011 roku, kiedy liberalne media, wspierające dzisiaj kandydaturę Rafała Trzaskowskiego, zapraszały zaprawione w burdach ulicznych organizacje Antify z Niemiec, by ramię w ramię z polską Antifą, dzierżąc pałki i kastety biły uczestników Marszu Niepodległości, także kombatantów" - podkreślił Kalinowski.
 

Pytany o rekomendację na II turę wyborów, prezes MN podkreślił, że "nie można głosować na osoby, które ze środowiskiem patriotycznym, czy w ogóle z myślą patriotyczną, narodową, propolską nie są związane". "Taką osobą na pewno jest pan Rafał Trzaskowski. Wielokrotnie umizgiwał się do środowisk politycznych w Niemczech, wielokrotnie bardziej cenił Brukselę, niż Warszawę, to jego środowisko donosiło na Polskę w Brukseli, w Unii Europejskiej. Na takich ludzi, na takiego prezydenta Polska nie może sobie pozwolić" - podkreślił prezes Marszu Niepodległości.
 

Pytany, czy poparłby Dudę, Bąkiewicz zastrzegł, że jego środowisko bardzo krytycznie ocenia obydwie kandydatury, ale - jak mówił - "uważamy, że wybór mniejszego zła, wskazując na Andrzeja Dudę, jest przymusem". Dodał, że stowarzyszenie rozważyłoby oficjalne poparcie Dudy w wyborach, jednak po spełnieniu przez niego kilku warunków.
 

"Jest to kwestia ochrony życia nienarodzonego i ochrony Polski przed bezzasadnymi roszczeniami organizacji żydowskich, dotyczących tzw. ustawy 447" - wymienił. Bąkiewicz dodał, że oczekiwałby od Dudy także zapowiedzi wypowiedzenia deklaracji stambulskiej oraz zapewnienia rodzicom większego wpływu na edukowanie ich dzieci, a zwłaszcza zapewnienia ochrony dzieci przed ideologią LGBT.



 
adg

źródło: TT, PAP/MieczysławRudy


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe