"Mamy pierwszy rząd na świecie, który potknął się o norkę". Gorące komentarze ws. kryzysu koalicji rządowej

Czytaj więcej: W PiS wrze. "To koniec", "Nie wyobrażamy sobie, by min. sprawiedliwości był..."
Równie dobrze mogłaby to być ustawa "o rodzaju tworzywa na szczotkach do zębów". Norki stały się pretekstem, rozłam tkwi w podziale stanowisk w zrekonstruowanym rządzie i spółkach. Plus niezły lobbing futrzaków, którym udaje się stwarzać wrażenie, że reprezentują polska wies https://t.co/EGW2YVNWm8
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) September 18, 2020
Oczywiście w tej bitwie o norki, na ostatnim miejscu chodzi o norki.
— Marcin Makowski (@makowski_m) September 17, 2020
Od dłuższego czasu tylko śledzę te norki i się nie wypowiadam bo się nie znam. Pewnie, że szkoda mi zwierząt. Ale jak widzę, że pochylamy się nad norką i kotkiem a kobieta w ciąży umiera przed szpitalem bo nie ma testu na Covid to coś tu do chuja jest nie tak.
— Fifarafa (@Firarafaa) September 17, 2020
Ustawa dezubekzacyna leży, RPO nie wybrany, sądy dalej mają w dupie sprawiedliwość a chłopaki z ZP nawalają się o norki. Może faktycznie oddajcie władzę czerwonym i przestańcier nas wk...........ać.
— Marek Markowski (@panzer_w1959) September 18, 2020
Obudziłem się i okazało się, że norki zabijające koalicję to nie był sen
— Wojtek Szacki (@szacki) September 18, 2020
W sumie wszystko się potwierdziło. Determinacja PJK, wkalkulowany konflikt z Rydzykiem, świadomość sprzeciwu koalicjantów i części własnych posłów, liczenie na przejście "Piątki dla zwierząt" dzięki głosom opozycji. Pytanie, czy cena nie była zbyt wysoka? https://t.co/gfjVuSXL4B
— Marcin Makowski (@makowski_m) September 18, 2020
Mamy pierwszy rząd na świecie, który potknął się o norkę. Może jest za to jakaś zbiorowa nagroda Darwina? Trzeba sprawdzić.
— Artur Ceyrowski (@fideista) September 18, 2020
Lewica z Platformą przegłosowały z PiS #PiatkaDlaZwierzat , prawo napisane na kolanie.
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) September 17, 2020
Z taką opozycją, Jarosław Kaczyński nie potrzebuje koalicjantów, żeby rządzić.
❗️❗️❗️❗️❗️
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) September 18, 2020
Suski:
Po dzisiejszych głosowaniach, koalicji nie ma. Myślę, że nasi byli koalicjanci, powinni pakować biurka😮
PJK na czesci klubu wybranej z PiS: Ogon nie bedzie machał psem. Owacja
— Lukasz Mezyk (@LukaszMezyk) September 17, 2020
Wystarczyła piątka dla zwierząt i ustawa covidowa, żeby epidemia wyparowała z mediów. Bez szczepionki, cud.
— Karol Plewa (@karol_plewa) September 17, 2020
Czekałem na ten dzień od wyborów w 2015 roku
— Witold Zembaczyński (@WZembaczynski) September 18, 2020
Miały być 3 lata spokoju. Na żade wcześniejsze wybory się nie umawiałem ani nikt z moich bliskich.
— CieniasS24 (@CieniasS24) September 18, 2020
Scenariusz: Przyspieszone wybory, PiS przegrywa, jest największym klubem w nowym Sejmie, ale do władzy dochodzi opozycja w egzotycznej, niestabilnej koalicji „wszyscy przeciw PiS”. Ile porządzą mając przeciw sobie Prezydenta z prawem weta, który nie musi martwić się o reelekcję?
— Być może mam na imię Maciej (@MartiinEden) September 18, 2020
Zupełnie abstrahując od oceny samej ustawy, gratuluję odwagi posłom PiS, którzy zagłosowali wbrew oczekiwaniom PJK.
— Jacek Prusinowski (@jprusinowski) September 18, 2020
Koalicja koalicją, ale przynajmniej europosłanka Spurek zadowolona ;-) https://t.co/6oeoWWF2Vc
— Zuzanna Dąbrowska (@zuzanna_dab) September 18, 2020
Jarosław Kaczyński najwyraźniej postanowił sprawdzić na jakich posłów może liczyć w najważniejszych dla siebie sprawach. Okazało się, że ma pełne poparcie komuchów, lewaków i PO. Upokorzył swoich „prawych”.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) September 18, 2020
Zbigniew Ziobro - człowiek, który norkom się nie kłaniał.
— Napalony Wikary (@napalonywikary) September 18, 2020