Abp Stanisław Gądecki: Świętość życia ludzkiego w naszych czasach

Wartość i świętość życia ludzkiego ulega w naszych czasach swoistemu przyćmieniu – podkreślił abp Stanisław Gądecki w trakcie mszy św. odprawionej w poznańskiej katedrze w uroczystość Zwiastowania Pańskiego.
zdjęcie Konferencji Episkopatu Polski
zdjęcie Konferencji Episkopatu Polski / zdjęcie Konferencji Episkopatu Polski/episkopat.pl

Przewodniczący KEP, metropolita poznański abp Stanisław Gądecki przypomniał, że w związku z uroczystością Zwiastowania Pańskiego św. papież Jan Paweł II zaproponował, aby corocznie w każdym kraju obchodzono w tym czasie Dzień Świętości Życia. Hierarcha przypomniał, że "celem tego dnia jest budzenie w sumieniach jednostek, w rodzinach, w Kościele i społeczeństwie wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia w każdym momencie i w każdych warunkach, od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci".
W trakcie homilii abp Gądecki, przywołując scenę Zwiastowania Maryi, nawiązał do kwestii świętości życia każdego człowieka.
"Rozważając tajemnicę Zwiastowania, myślmy jednocześnie o tajemnicy życia każdego człowieka. Każde ludzkie życie powstało przecież dzięki stwórczemu działaniu Boga i pozostaje na zawsze w specjalnej więzi ze Stwórcą" – mówił duchowny.
Przewodniczący KEP nawiązał w homilii do fragmentów z encykliki "Evangelium vitae" ("Ewangelia życia"), mówiących o świętości ludzkiego życia i jego nienaruszalności. Podkreślił, że z prawdy o świętości życia wynika "zasada jego nienaruszalności, wpisana od początku w serce człowieka, w jego sumienie".

"Niestety, owa wartość i świętość życia ludzkiego ulega w naszych czasach swoistemu przyćmieniu – czego oczywistym dowodem październikowe strajki kobiet w Polsce. Podstawową ich przyczyną jest fałszywa koncepcja wolności. Gdy wolność jest pojmowana w kategoriach absolutnej autonomii, wówczas prowadzi to nieuchronnie do negacji drugiego człowieka. Drugi człowiek jest postrzegany jako wróg, przed którym trzeba się bronić. Wówczas usiłuje się realizować swoje cele niezależnie od innych czy wręcz kosztem innych. W ten sposób zanika wszelkie odniesienie do prawdy absolutnej, a życie społeczne zostaje wystawione na ryzyko całkowitego relatywizmu" – zaznaczył abp Gądecki. Metropolita, powołując się na słowa encykliki "Evangelium vitae", dodał, że przerywanie ciąży i eutanazja są "zbrodniami, których żadna ludzka ustawa nie może uznać za dopuszczalne i godziwe".
"Ustawy, które to czynią, nie tylko nie są w żaden sposób wiążące dla sumienia, ale stawiają wręcz człowieka wobec poważnej i konkretnej powinności przeciwstawienia się im poprzez sprzeciw sumienia" – zaznaczył. Hierarcha wskazał, że w sprawie aborcji i eutanazji Kościół zwraca uwagę na to, że szczególna odpowiedzialność spoczywa w tym względzie na personelu służby zdrowia: lekarzach, farmaceutach, pielęgniarkach i pielęgniarzach, a także kapelanach, zakonnikach i zakonnicach, pracownikach administracyjnych i wolontariuszach.

"Ich zawód każe im strzec ludzkiego życia i służyć mu. W dzisiejszym kontekście kulturowym i społecznym, w którym nauka i sztuka medyczna zdają się tracić swój wrodzony wymiar etyczny, mogą doznawać oni często silnej pokusy manipulowania życiem, z czasem wręcz powodowania śmierci" – przekonywał.

"Wobec istnienia takiej pokusy wzrasta niezmiernie ich odpowiedzialność, która znajduje najgłębszą inspirację i najmocniejsze oparcie właśnie we wrodzonym i niezbywalnym wymiarze etycznym zawodu lekarskiego, o czym świadczy już starożytna, ale zawsze aktualna przysięga Hipokratesa, według której każdy lekarz jest zobowiązany okazywać najwyższy szacunek życiu ludzkiemu i jego świętości" – mówił hierarcha.

Metropolita poznański dodał, że "w ten nurt walki o świętość ludzkiego życia wpisuje się wyrok Trybunału Konstytucyjnego, jaki zapadł w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej dnia 22 października w kwestii aborcji eugenicznej". Przywołał uzasadnienie wyroku TK, w którym wskazano, że "z istoty przyrodzonej i niezbywalnej godności przynależnej każdemu człowiekowi oraz jej jednakowości wynika zakaz różnicowania wartości danego człowieka, a zatem jego życia. Niedopuszczalne jest twierdzenie, że z uwagi na jakieś cechy jedna jednostka jest mniej warta od innej jako człowiek. Twierdzenie to odnosi się nie tylko do fazy postnatalnej, ale dotyczy także fazy prenatalnej życia człowieka. Bez względu na fakt narodzin cecha danej istoty, którą jest bycie człowiekiem, nie ulega zmianom" – zaznaczył.

Abp Gądecki podkreślił, że "w uzasadnieniu tym słusznie zastrzeżono, że ustawodawca nie może przenosić ciężaru związanego z wychowaniem dziecka ciężko upośledzonego albo nieuleczalnie chorego jedynie na matkę tego dziecka. Jak wskazał TK, obowiązek dbania o takie osoby spoczywa także na władzy i całym społeczeństwie. Stąd godne poparcia są starania poselskie w sprawie ustawy o hospicjach perinatalnych". Wskazał również, że do wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego odniósł się też Stały Komitet Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) w liście skierowanym do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Davida Marii Sassoli. List przewodniczącego COMECE abp. Jean-Claude Hollericha i członków Stałego Komitetu COMECE z 22 lutego 2021 r. "wyraża niepokój wobec niektórych kwestii zawartych w rezolucji Parlamentu Europejskiego z 26 listopada 2020 r., dotyczącej rzekomego prawa do aborcji w Polsce". Biskupi COMECE podkreślili w liście, że "z prawnego punktu widzenia, chcielibyśmy podkreślić, że ani ustawodawstwo Unii Europejskiej, ani też Europejska Konwencja Praw Człowieka, nie przewidują prawa do aborcji". Biskupi przypomnieli także art. 5.2 traktatu europejskiego, "który precyzuje, iż Unia działa wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych jej w traktatach przez państwa członkowskie. Zaznaczają też, że kwestia ochrony życia znajduje się w obszarze kompetencji państw członkowskich".

Abp Gądecki mówił, że także ogólnopolską kampanię polskiego ruchu pro-life rozpoczęto właśnie niejako w odpowiedzi na wyrok Trybunału Konstytucyjnego. W ramach kampanii w wielu polskich miastach pojawiły się pod koniec listopada plakaty z grafiką przedstawiającą serce, a w nim nienarodzone dziecko w pozycji embrionalnej. "Pojawienie się tych plakatów wywołało sporą agresję pośród ruchów proaborcyjnych. Plakaty są zamazywane, opatrywane hasłami proaborcyjnymi albo niszczone. W związku z czym powstała oddolna inicjatywa zmierzająca do naprawiania poczynionych szkód i usuwania zniszczeń, przeważnie napisów pozostawionych prawdopodobnie przez zwolenników aborcji" – zaznaczył.

 


 

POLECANE
Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji gorące
Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji

Rosyjski generał major Fanił Sarwarow, odpowiadający za system szkolenia armii, zginął po wybuchu improwizowanego ładunku wybuchowego zamontowanego w samochodzie, którym się poruszał. Według rosyjskich śledczych za atakiem stoi 17-letni mieszkaniec Moskwy.

Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro pilne
Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro

Padało bez przerwy. Dzień, dwa, trzy, cztery. Deszcz nie ustawał, aż w końcu góry zaczęły się osuwać. Gdy opady wreszcie ustały, przyszła fala błota, ziemi i drzew. To, co budowano przez pokolenia, zniknęło w kilka chwil - tak zaczyna się reportaż Mateusza Jakubowskiego, który odwiedził polską wioskę w Brazylii i udokumentował skalę zniszczeń, jakie spowodował żywioł.

Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy z ostatniej chwili
Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy

Wielogodzinna interwencja policji na warszawskiej Białołęce zakończyła się zatrzymaniem 36-letniego obywatela Ukrainy i uwolnieniem 9-letniego chłopca. Mężczyzna groził dziecku krzywdą i nie chciał współpracować ze służbami.

Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania pilne
Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry Bartosz Lewandowski zapowiada konkretne działania prawne w odpowiedzi na ruchy prokuratury. W tle wniosek o tymczasowe aresztowanie i możliwe uruchomienie procedur międzynarodowych.

Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne

Wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Social Changes na zlecenie telewizji wPolsce24 pokazują pogłębiający się, wyraźny brak społecznej akceptacji dla działań gabinetu Donalda Tuska.

USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny pilne
USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny

Amerykańskie myśliwce F-35A znalazły się w bazie położonej niedaleko Wenezueli. Ruch ten zbiega się z ostrymi deklaracjami Donalda Trumpa i nasileniem działań militarnych USA w regionie.

Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

REKLAMA

Abp Stanisław Gądecki: Świętość życia ludzkiego w naszych czasach

Wartość i świętość życia ludzkiego ulega w naszych czasach swoistemu przyćmieniu – podkreślił abp Stanisław Gądecki w trakcie mszy św. odprawionej w poznańskiej katedrze w uroczystość Zwiastowania Pańskiego.
zdjęcie Konferencji Episkopatu Polski
zdjęcie Konferencji Episkopatu Polski / zdjęcie Konferencji Episkopatu Polski/episkopat.pl

Przewodniczący KEP, metropolita poznański abp Stanisław Gądecki przypomniał, że w związku z uroczystością Zwiastowania Pańskiego św. papież Jan Paweł II zaproponował, aby corocznie w każdym kraju obchodzono w tym czasie Dzień Świętości Życia. Hierarcha przypomniał, że "celem tego dnia jest budzenie w sumieniach jednostek, w rodzinach, w Kościele i społeczeństwie wrażliwości na sens i wartość ludzkiego życia w każdym momencie i w każdych warunkach, od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci".
W trakcie homilii abp Gądecki, przywołując scenę Zwiastowania Maryi, nawiązał do kwestii świętości życia każdego człowieka.
"Rozważając tajemnicę Zwiastowania, myślmy jednocześnie o tajemnicy życia każdego człowieka. Każde ludzkie życie powstało przecież dzięki stwórczemu działaniu Boga i pozostaje na zawsze w specjalnej więzi ze Stwórcą" – mówił duchowny.
Przewodniczący KEP nawiązał w homilii do fragmentów z encykliki "Evangelium vitae" ("Ewangelia życia"), mówiących o świętości ludzkiego życia i jego nienaruszalności. Podkreślił, że z prawdy o świętości życia wynika "zasada jego nienaruszalności, wpisana od początku w serce człowieka, w jego sumienie".

"Niestety, owa wartość i świętość życia ludzkiego ulega w naszych czasach swoistemu przyćmieniu – czego oczywistym dowodem październikowe strajki kobiet w Polsce. Podstawową ich przyczyną jest fałszywa koncepcja wolności. Gdy wolność jest pojmowana w kategoriach absolutnej autonomii, wówczas prowadzi to nieuchronnie do negacji drugiego człowieka. Drugi człowiek jest postrzegany jako wróg, przed którym trzeba się bronić. Wówczas usiłuje się realizować swoje cele niezależnie od innych czy wręcz kosztem innych. W ten sposób zanika wszelkie odniesienie do prawdy absolutnej, a życie społeczne zostaje wystawione na ryzyko całkowitego relatywizmu" – zaznaczył abp Gądecki. Metropolita, powołując się na słowa encykliki "Evangelium vitae", dodał, że przerywanie ciąży i eutanazja są "zbrodniami, których żadna ludzka ustawa nie może uznać za dopuszczalne i godziwe".
"Ustawy, które to czynią, nie tylko nie są w żaden sposób wiążące dla sumienia, ale stawiają wręcz człowieka wobec poważnej i konkretnej powinności przeciwstawienia się im poprzez sprzeciw sumienia" – zaznaczył. Hierarcha wskazał, że w sprawie aborcji i eutanazji Kościół zwraca uwagę na to, że szczególna odpowiedzialność spoczywa w tym względzie na personelu służby zdrowia: lekarzach, farmaceutach, pielęgniarkach i pielęgniarzach, a także kapelanach, zakonnikach i zakonnicach, pracownikach administracyjnych i wolontariuszach.

"Ich zawód każe im strzec ludzkiego życia i służyć mu. W dzisiejszym kontekście kulturowym i społecznym, w którym nauka i sztuka medyczna zdają się tracić swój wrodzony wymiar etyczny, mogą doznawać oni często silnej pokusy manipulowania życiem, z czasem wręcz powodowania śmierci" – przekonywał.

"Wobec istnienia takiej pokusy wzrasta niezmiernie ich odpowiedzialność, która znajduje najgłębszą inspirację i najmocniejsze oparcie właśnie we wrodzonym i niezbywalnym wymiarze etycznym zawodu lekarskiego, o czym świadczy już starożytna, ale zawsze aktualna przysięga Hipokratesa, według której każdy lekarz jest zobowiązany okazywać najwyższy szacunek życiu ludzkiemu i jego świętości" – mówił hierarcha.

Metropolita poznański dodał, że "w ten nurt walki o świętość ludzkiego życia wpisuje się wyrok Trybunału Konstytucyjnego, jaki zapadł w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej dnia 22 października w kwestii aborcji eugenicznej". Przywołał uzasadnienie wyroku TK, w którym wskazano, że "z istoty przyrodzonej i niezbywalnej godności przynależnej każdemu człowiekowi oraz jej jednakowości wynika zakaz różnicowania wartości danego człowieka, a zatem jego życia. Niedopuszczalne jest twierdzenie, że z uwagi na jakieś cechy jedna jednostka jest mniej warta od innej jako człowiek. Twierdzenie to odnosi się nie tylko do fazy postnatalnej, ale dotyczy także fazy prenatalnej życia człowieka. Bez względu na fakt narodzin cecha danej istoty, którą jest bycie człowiekiem, nie ulega zmianom" – zaznaczył.

Abp Gądecki podkreślił, że "w uzasadnieniu tym słusznie zastrzeżono, że ustawodawca nie może przenosić ciężaru związanego z wychowaniem dziecka ciężko upośledzonego albo nieuleczalnie chorego jedynie na matkę tego dziecka. Jak wskazał TK, obowiązek dbania o takie osoby spoczywa także na władzy i całym społeczeństwie. Stąd godne poparcia są starania poselskie w sprawie ustawy o hospicjach perinatalnych". Wskazał również, że do wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego odniósł się też Stały Komitet Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) w liście skierowanym do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Davida Marii Sassoli. List przewodniczącego COMECE abp. Jean-Claude Hollericha i członków Stałego Komitetu COMECE z 22 lutego 2021 r. "wyraża niepokój wobec niektórych kwestii zawartych w rezolucji Parlamentu Europejskiego z 26 listopada 2020 r., dotyczącej rzekomego prawa do aborcji w Polsce". Biskupi COMECE podkreślili w liście, że "z prawnego punktu widzenia, chcielibyśmy podkreślić, że ani ustawodawstwo Unii Europejskiej, ani też Europejska Konwencja Praw Człowieka, nie przewidują prawa do aborcji". Biskupi przypomnieli także art. 5.2 traktatu europejskiego, "który precyzuje, iż Unia działa wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych jej w traktatach przez państwa członkowskie. Zaznaczają też, że kwestia ochrony życia znajduje się w obszarze kompetencji państw członkowskich".

Abp Gądecki mówił, że także ogólnopolską kampanię polskiego ruchu pro-life rozpoczęto właśnie niejako w odpowiedzi na wyrok Trybunału Konstytucyjnego. W ramach kampanii w wielu polskich miastach pojawiły się pod koniec listopada plakaty z grafiką przedstawiającą serce, a w nim nienarodzone dziecko w pozycji embrionalnej. "Pojawienie się tych plakatów wywołało sporą agresję pośród ruchów proaborcyjnych. Plakaty są zamazywane, opatrywane hasłami proaborcyjnymi albo niszczone. W związku z czym powstała oddolna inicjatywa zmierzająca do naprawiania poczynionych szkód i usuwania zniszczeń, przeważnie napisów pozostawionych prawdopodobnie przez zwolenników aborcji" – zaznaczył.

 



 

Polecane