Gruzja: Nie żyje operator kamery pobity przez prawicowych demonstrantów

Nie żyje gruziński kamerzysta Aleksander Laszkarawa, który filmował 5 lipca protest przeciwników marszu równości w Tbilisi i został pobity przez skrajnie prawicowych demonstrantów - podała w niedzielę telewizja Pirweli, dla której pracował kamerzysta.
Operator kamery, zdjęcie ilustracyjne Gruzja: Nie żyje operator kamery pobity przez prawicowych demonstrantów
Operator kamery, zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com/josephredfield

MSW Gruzji przekazało w oświadczeniu, że wszczęto śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny śmierci 37-letniego kamerzysty. Według wcześniejszych informacji Aleksander Laszkarawa, który zmarł w swoim mieszkaniu, doznał licznych obrażeń.

 

 

"Rząd nie ogranicza się do zachęcania do przemocy wobec dziennikarzy"

W Tbilisi miała odbyć się w poniedziałek demonstracja w obronie praw osób LGBTQ, jednak organizatorzy zdecydowali o jej odwołaniu z powodu trwających od rana zamieszek, wywołanych przez przeciwników parady.

Wśród nich, jak informowały media, byli przedstawiciele grup skrajnie prawicowych oraz prorosyjskich. Zaatakowano ponad 50 dziennikarzy oraz m.in. obywatela Polski, który został dwukrotnie ugodzony ostrym narzędziem.

Obrońcy praw człowieka i przedstawiciele mediów oskarżyli rząd Gruzji o zorganizowanie brutalnej kampanii przeciwko dziennikarzom. – Rząd nie ogranicza się do zachęcania do przemocy wobec dziennikarzy, on jest częścią tej przemocy – powiedział w rozmowie z AFP redaktor naczelny telewizji Pirweli Nodar Meladze.

Premier Gruzji Irakli Garibaszwili znalazł się w ogniu krytyki ze strony zarówno opozycji, jaki i obrońców praw człowieka po tym, jak sprzeciwił się przeprowadzeniu marszu LGBTQ, uznając paradę za "nieakceptowalną dla większości społeczeństwa gruzińskiego”.

Reporterzy bez Granic (RSF) potępili ataki na dziennikarzy, stwierdzając, że odnieśli oni liczne obrażenia. RSF oskarżyli też gruzińskie władze o bierność, gdyż policja nie wykonała należycie obowiązku chronienia przedstawicieli mediów w tego typu sytuacjach. (PAP)


 


 

POLECANE
Niemcy: FDP wybrała nowego lidera partii polityka
Niemcy: FDP wybrała nowego lidera partii

Christian Duerr został nowym przewodniczącym niemieckiej FDP, zastępując Christiana Lindnera po porażce w wyborach parlamentarnych.

Tȟašúŋke Witkó: Niemiecki rząd rozpaczliwie szuka pieniędzy tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemiecki rząd rozpaczliwie szuka pieniędzy

Kiedy patrzę na zdeterminowaną twarz Frau Bärbel Bas, minister pracy i spraw społecznych Niemiec, wówczas jestem pewien, że wszystkie postawione przed nią zadania zostaną zrealizowane z najwyższą teutońską precyzją, czego też naszym sąsiadom zza Odry szczerze życzę.

Nie żyje znany piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany piłkarz

Nie żyje Emmanuel Kunde, legenda futbolu kameruńskiego - poinformowała w piątek tamtejsza federacja. Według mediów zmarł nagle w nocy z czwartku na piątek w swoim domu na przedmieściach stolicy kraju Jaunde. Miał 68 lat.

Karol Nawrocki: To jest marsz o przyszłość Polski polityka
Karol Nawrocki: To jest marsz o przyszłość Polski

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, podczas wiecu w Lublinie obiecał bezpieczną, ambitną Polskę oraz silne relacje transatlantyckie.

Dziewczynka wracała ze świetlicy. Próbowała porwać ją para z busa Wiadomości
Dziewczynka wracała ze świetlicy. Próbowała porwać ją para z busa

W miejscowości Czyrna w województwie małopolskim doszło do niepokojącej sytuacji - para jadąca białym busem próbowała porwać 9-letnią dziewczynkę wracającą ze szkolnej świetlicy.

George Simion o wyborach prezydenckich w Rumunii: Jeśli będą sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów polityka
George Simion o wyborach prezydenckich w Rumunii: Jeśli będą sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów

- Jeśli wybory będą wolne i sprawiedliwe, to nie ma wątpliwości co do rezultatów - przekonywał w Paryżu kandydat na prezydenta Rumunii George Simion.

Rekordowy majątek Karola III. Lista najbogatszych Brytyjczyków ujawniona z ostatniej chwili
Rekordowy majątek Karola III. Lista najbogatszych Brytyjczyków ujawniona

Z najnowszego zestawienia opublikowanego przez brytyjski „Sunday Times” wynika, że liczba miliarderów w Wielkiej Brytanii zmniejszyła się w ciągu ostatniego roku - to największy spadek w historii publikacji tego rankingu. Jednocześnie majątek króla Karola III poszybował w górę o 30 milionów funtów, co uplasowało go wyżej w zestawieniu niż kiedykolwiek wcześniej.

Komunikat dla mieszkańców Gołdapi Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gołdapi

8 mln zł będzie kosztowała budowa amfiteatru w Gołdapi, który pomieści ok. 500 osób. Burmistrz Konrad Kazanecki podpisał w piątek umowę na realizację tej inwestycji.

Ukraińcy grozili Mentzenowi? Jest reakcja policji Wiadomości
Ukraińcy grozili Mentzenowi? Jest reakcja policji

Kandydat na prezydenta Sławomir Mentzen trzykrotnie zgłaszał groźby karalne. Sprawą zajmuje się prokuratura i policja w Toruniu.

Deutsche Bahn z problemami. Coraz więcej opóźnień na niemieckich torach Wiadomości
Deutsche Bahn z problemami. Coraz więcej opóźnień na niemieckich torach

W kwietniu punktualność dalekobieżnych pociągów Deutsche Bahn wyraźnie się pogorszyła. Jak podał niemiecki przewoźnik, tylko 61,9 proc. składów ICE i IC dotarło do celu zgodnie z planem. Dla porównania, rok wcześniej w tym samym miesiącu punktualność wynosiła 64,3 proc.

REKLAMA

Gruzja: Nie żyje operator kamery pobity przez prawicowych demonstrantów

Nie żyje gruziński kamerzysta Aleksander Laszkarawa, który filmował 5 lipca protest przeciwników marszu równości w Tbilisi i został pobity przez skrajnie prawicowych demonstrantów - podała w niedzielę telewizja Pirweli, dla której pracował kamerzysta.
Operator kamery, zdjęcie ilustracyjne Gruzja: Nie żyje operator kamery pobity przez prawicowych demonstrantów
Operator kamery, zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com/josephredfield

MSW Gruzji przekazało w oświadczeniu, że wszczęto śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny śmierci 37-letniego kamerzysty. Według wcześniejszych informacji Aleksander Laszkarawa, który zmarł w swoim mieszkaniu, doznał licznych obrażeń.

 

 

"Rząd nie ogranicza się do zachęcania do przemocy wobec dziennikarzy"

W Tbilisi miała odbyć się w poniedziałek demonstracja w obronie praw osób LGBTQ, jednak organizatorzy zdecydowali o jej odwołaniu z powodu trwających od rana zamieszek, wywołanych przez przeciwników parady.

Wśród nich, jak informowały media, byli przedstawiciele grup skrajnie prawicowych oraz prorosyjskich. Zaatakowano ponad 50 dziennikarzy oraz m.in. obywatela Polski, który został dwukrotnie ugodzony ostrym narzędziem.

Obrońcy praw człowieka i przedstawiciele mediów oskarżyli rząd Gruzji o zorganizowanie brutalnej kampanii przeciwko dziennikarzom. – Rząd nie ogranicza się do zachęcania do przemocy wobec dziennikarzy, on jest częścią tej przemocy – powiedział w rozmowie z AFP redaktor naczelny telewizji Pirweli Nodar Meladze.

Premier Gruzji Irakli Garibaszwili znalazł się w ogniu krytyki ze strony zarówno opozycji, jaki i obrońców praw człowieka po tym, jak sprzeciwił się przeprowadzeniu marszu LGBTQ, uznając paradę za "nieakceptowalną dla większości społeczeństwa gruzińskiego”.

Reporterzy bez Granic (RSF) potępili ataki na dziennikarzy, stwierdzając, że odnieśli oni liczne obrażenia. RSF oskarżyli też gruzińskie władze o bierność, gdyż policja nie wykonała należycie obowiązku chronienia przedstawicieli mediów w tego typu sytuacjach. (PAP)


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe