Białoruscy funkcjonariusze donoszą imigrantom wódkę? Zaskakujące doniesienia znad granicy

- Jesteśmy tam świadkami dziwnych scen inspirowanych przez reżim. To jest np. donoszenie wieczorem migrantom wódki, aby po alkoholu byli jeszcze bardziej agresywni - informuje rzecznik Komendy Głównej Policji, insp. Mariusz Ciarka
Żołnierze i policjanci pilnujący granicy Białoruscy funkcjonariusze donoszą imigrantom wódkę? Zaskakujące doniesienia znad granicy
Żołnierze i policjanci pilnujący granicy / PAP/Irek Dorożański/DWOT

Jak wynika z informacji, jakich w programie podcastu Machina Władzy na portalu radiozet.pl udzielił rzecznik KGP, białoruskie służby podejmują daleko idące działania w wojnie psychologicznej i propagandowej z Polakami.

Jesteśmy tam świadkami dziwnych scen inspirowanych przez reżim. To jest np. donoszenie wieczorem migrantom wódki, aby po alkoholu byli jeszcze bardziej agresywni. Bezpośrednio przy płocie umieszczone są dzieci. Tuż za nimi kobiety, których jest mniej. A młodzi mężczyźni dopiero z tyłu.

Mówi insp. Mariusz Ciarka.

Rzecznik KGP mówił też o fizycznych atakach na polskich funkcjonariuszy.

To są sytuacje związane z rzucaniem w kierunku policjantów kamieni, belek, nagłego przemieszczania migrantów. Jesteśmy tam świadkami dziwnych scen inspirowanych przez reżim. 

Mówił rzecznik.

Jak informuje insp. Mariusz Ciarka, polscy funkcjonariusze są ofiarami nie tylko bezpośrednich ataków, ale i nieustannych prowokacji.

Funkcjonariusze służb białoruskich potrafią celować kolbami w kierunku ludzi, których wepchnęli na linię granicy, ale też w kierunku naszych funkcjonariuszy, żołnierzy, oddając strzały na sucho, a więc bez przeładowanego naboju. Oddawane są też strzały w powietrze, aby zastraszyć ludzi, którzy się tam znajdują oraz naszych funkcjonariuszy. To także powstające wzdłuż granicy dziwne budowle wojskowe. Te zachowania ze strony reżimu są nieprzewidywalne.

Wylicza rzecznik KGP.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
PSL odsłania karty: kto wystartuje z ich list do Europarlamentu? z ostatniej chwili
PSL odsłania karty: kto wystartuje z ich list do Europarlamentu?

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że na listach Trzeciej Drogi z ramienia jego formacji znajdą się wiceministrowie, parlamentarzyści i samorządowcy. "Staramy się wystawić najmocniejsze nazwiska, żeby zmobilizować wyborców do pójścia na te wybory" - mówił.

Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu z ostatniej chwili
Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu

– Sąd Okręgowy w Elblągu umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk, który był oskarżony o jazdę po pijanemu. Sąd ustalił, że w sprawie nie było wymaganego zezwolenia na ściganie. Wyrok jest prawomocny – podał PAP w piątek rzecznik elbląskiego sądu.

Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje z ostatniej chwili
Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.

Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody z ostatniej chwili
Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody

Majówka zapowiada się ciepło i słonecznie. W poniedziałek temperatura maksymalna w Polsce wyniesie od 23 st. C do 24 st. C - poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrocka.

Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę

Sąd zwolnił z aresztu ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Solskiego po wpłaceniu przez niego kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów) – poinformowała w piątek służba prasowa resortu rolnictwa. Solski nadal wykonuje obowiązki ministra – dodano w komunikacie.

Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem. (…) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

REKLAMA

Białoruscy funkcjonariusze donoszą imigrantom wódkę? Zaskakujące doniesienia znad granicy

- Jesteśmy tam świadkami dziwnych scen inspirowanych przez reżim. To jest np. donoszenie wieczorem migrantom wódki, aby po alkoholu byli jeszcze bardziej agresywni - informuje rzecznik Komendy Głównej Policji, insp. Mariusz Ciarka
Żołnierze i policjanci pilnujący granicy Białoruscy funkcjonariusze donoszą imigrantom wódkę? Zaskakujące doniesienia znad granicy
Żołnierze i policjanci pilnujący granicy / PAP/Irek Dorożański/DWOT

Jak wynika z informacji, jakich w programie podcastu Machina Władzy na portalu radiozet.pl udzielił rzecznik KGP, białoruskie służby podejmują daleko idące działania w wojnie psychologicznej i propagandowej z Polakami.

Jesteśmy tam świadkami dziwnych scen inspirowanych przez reżim. To jest np. donoszenie wieczorem migrantom wódki, aby po alkoholu byli jeszcze bardziej agresywni. Bezpośrednio przy płocie umieszczone są dzieci. Tuż za nimi kobiety, których jest mniej. A młodzi mężczyźni dopiero z tyłu.

Mówi insp. Mariusz Ciarka.

Rzecznik KGP mówił też o fizycznych atakach na polskich funkcjonariuszy.

To są sytuacje związane z rzucaniem w kierunku policjantów kamieni, belek, nagłego przemieszczania migrantów. Jesteśmy tam świadkami dziwnych scen inspirowanych przez reżim. 

Mówił rzecznik.

Jak informuje insp. Mariusz Ciarka, polscy funkcjonariusze są ofiarami nie tylko bezpośrednich ataków, ale i nieustannych prowokacji.

Funkcjonariusze służb białoruskich potrafią celować kolbami w kierunku ludzi, których wepchnęli na linię granicy, ale też w kierunku naszych funkcjonariuszy, żołnierzy, oddając strzały na sucho, a więc bez przeładowanego naboju. Oddawane są też strzały w powietrze, aby zastraszyć ludzi, którzy się tam znajdują oraz naszych funkcjonariuszy. To także powstające wzdłuż granicy dziwne budowle wojskowe. Te zachowania ze strony reżimu są nieprzewidywalne.

Wylicza rzecznik KGP.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe