O co chodzi z szalejącymi cenami pozwoleń na emisję CO2? Prof. Krysiak: „Cel jest jeden – stworzenie superpaństwa”

– KE powinna dostarczać większą liczbę pozwoleń, żeby jakoś ustabilizować te ceny. Tymczasem działa w dokładnie przeciwną stronę i w pewnym sensie relatywnie redukuje liczbę certyfikatów. Dlaczego tak robią? Cel jest jasny – chcą jak najszybciej stworzyć superpaństwo – mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Zbigniew Krysiak.
Czy KE dąży do budowy
Czy KE dąży do budowy "superpaństwa"? / Pixabay

Prezes Instytutu Myśli Schumana mówił m.in. o grożącej nam fali bankructw i niebezpieczeństwie bezrobocia, które grożą nam w związku z rosnącymi cenami uprawnień do emisji CO2.

Zbliżamy się do tej bariery 100 euro za tonę i niebawem ją przekroczymy. To już będzie początek łańcucha bankructw, a zatem, jak słusznie pani redaktor zauważyła, problem nie będzie dotyczył jedynie Polski, ale całej Europy. Problemem będą nie tylko bankructwa, bo niektóre firmy, bogate kapitałowo, jakoś może jeszcze przez jakiś czas przetrwają, ale będzie to pogorszenie wyników, a zatem będą redukowane inwestycje, będą zwolnienia z pracy, bo to są pierwsze ruchy, jakie można wykonać, czyli cięcie wydatków: cięcie inwestycji i zwolnienia

– mówił prof. Krysiak.

Ekonomista zwraca też uwagę, że tylko w Europie ceny uprawnień tak bardzo poszybowały w górę, a np. w Azji nie doszło do takich podwyżek.

 Jak się patrzy na rynek cen pozwoleń na emisję CO2, mamy z takim zjawiskiem do czynienia tylko w Europie. Proszę pamiętać, że mamy rynki, notowania ETS również w Azji, w Chinach, w Korei. Jak się patrzy na tamte rynki i analizujemy ceny, to tam te ceny od wielu lat do chwili obecnej utrzymują się na poziomie 10–25 euro za tonę

– mówi ekspert.

Efekt działań Komisji Europejskiej

Prof. Krysiak stawia też tezę, dlaczego Komisja Europejska zamiast działać na rzecz obniżki cen uprawnień do emisji CO2, robi wszystko, żeby ich cenę zwiększać.

W trakcie ostatnich miesięcy, czy też w czasie pandemii (Komisja Europejska -p.red.) ściąga z rynku i wprowadza do tzw. rezerwy płynności finansowej tego rynku notowań, czyli redukuje wręcz liczbę tych pozwoleń działając przeciwnie. (KE) powinna dostarczać większą liczbę pozwoleń, żeby jakoś ustabilizować te ceny. Tymczasem działa w dokładnie przeciwną stronę i w pewnym sensie, relatywnie redukuje liczbę certyfikatów. Dlaczego tak robią? Cel jest jasny - chcą jak najszybciej stworzyć superpaństwo.

- mówił ekonomista.

Profesor Krysiak tłumaczył też, jak wzrost cen za uprawnienia ma pomóc w realizacji celów elit unijnych i jak jest to dalekie od myślenie od dobrostanu ludzi.

Chcą budować tzw. źródła finansowania. Jak masz pieniądze, to masz władzę. Te pomysły właśnie w środku pandemii, kiedy ludzie umierają i ważniejsza jest sprawa zdrowia, to oni idą tu na pomysły, żeby obłożyć jeszcze tymi kosztami emisji i budownictwo, i transport, i rolnictwo. To już jest działanie, które trochę przypomina działanie, jakie było w bolszewickiej Rosji, radzieckiej, gdzie następowała kolektywizacja, centralizacja. Nie uwzględniano w ogóle kosztów ekonomicznych – nikt o nich nie myślał. Nikt nie myślał o ludziach, o ich kondycji, o liczbie osób, która z tego powodu straci życie. To bardzo przypomina nam tę sytuację

– mówił ekspert.


 

POLECANE
Ostrzeżenie dla mieszkańców. Lasy Państwowe wydały komunikat z ostatniej chwili
Ostrzeżenie dla mieszkańców. Lasy Państwowe wydały komunikat

W ciągu najbliższych dni w rejonie Kluczborka, Brzegu i Rudziniec prowadzone będą opryski lasów w celu ograniczenia populacji chrabąszczy - poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach. Zabiegi zostaną przeprowadzone na obszarze ponad tysiąca hektarów.

Rośnie bezrobocie w strefie euro. Niemcy zaniżają średnią Wiadomości
Rośnie bezrobocie w strefie euro. Niemcy zaniżają średnią

Mimo dobrego startu gospodarki strefy euro w 2025 roku, bezrobocie nieoczekiwanie wzrosło — najwyższe wskaźniki odnotowano w Hiszpanii i Finlandii.

Ten problem dotyka coraz większą liczbę seniorów. Niepokojące statystyki Wiadomości
Ten problem dotyka coraz większą liczbę seniorów. Niepokojące statystyki

Coraz więcej seniorów w naszym kraju żyje w samotności, a codzienność po osiemdziesiątce to często nieustanna cisza, brak kontaktu z innymi ludźmi, wyobcowanie i pogarszające się zdrowie.

Polityk Koalicji 13 grudnia nazwał Karola Nawrockiego na antenie Radia Zet faworytem wyborów gorące
Polityk Koalicji 13 grudnia nazwał Karola Nawrockiego na antenie Radia Zet "faworytem wyborów"

W trakcie rozmowy na antenie Radia Zet poseł Marek Sawicki z PSL nazwał kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego "faworytem" w nadchodzących wyborach prezydenckich.

„Wiedzieliście o tym? Fala komentarzy po zaskakującym wyznaniu w ‘Dzień dobry TVN’” Wiadomości
„Wiedzieliście o tym?" Fala komentarzy po zaskakującym wyznaniu w ‘Dzień dobry TVN’”

Krótki filmik zamieszczony na oficjalnym profilu „Dzień dobry TVN” na Instagramie wzbudził sporo emocji wśród fanów programu. Prowadzący poranne show, Marcin Prokop i Dorota Wellman, jak zwykle z humorem i dystansem do siebie zachęcali widzów do obejrzenia najnowszego odcinka. Tym razem jednak ich wypowiedzi wywołały prawdziwe zaskoczenie.

Znana imigrantka z Pakistanu groziła, że jak dostanie niemiecki paszport wykończy Niemców. Właśnie dostała Wiadomości
Znana imigrantka z Pakistanu groziła, że "jak dostanie niemiecki paszport wykończy Niemców". Właśnie dostała

Ayesha Khan, lewicowa aktywistka z Pakistanu znana z kontrowersyjnych, antyniemieckich wypowiedzi, otrzymała niemiecki paszport podczas ceremonii w Paulskirche.

Taki jest nasz plan. Hansi Flick ogłosił decyzję ws. Szczęsnego z ostatniej chwili
"Taki jest nasz plan". Hansi Flick ogłosił decyzję ws. Szczęsnego

Trener Barcelony Hansi Flick zapowiedział, że Wojciech Szczęsny wróci do bramki na mecze z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów i w ligowym El Clasico z Realem Madryt, choć chwalił Marca-Andre ter Stegena za występ w sobotę przeciwko Valladolid.

Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Gratka dla fanów astronomii Wiadomości
Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Gratka dla fanów astronomii

Miłośnicy nocnego nieba mają powód, by spojrzeć w górę. Nad południowo-wschodnim horyzontem wznosi się właśnie jeden z najpiękniejszych obiektów, jakie można zobaczyć na wiosennym i letnim niebie - gromada kulista M13.

Donald Trump chce pomóc Meksykowi. Chodzi o walkę z kartelami Wiadomości
Donald Trump chce pomóc Meksykowi. Chodzi o walkę z kartelami

Prezydent USA Donald Trump chciał pomóc Meksykowi w walce z kartelami narkotykowymi. Zaproponował wysłanie amerykańskich wojsk. Jednakże prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum odrzuciła tę propozycję.

„To były obietnice Kaczyńskiego!”. Kuriozalne słowa sympatyka KO na jednym z wieców Wiadomości
„To były obietnice Kaczyńskiego!”. Kuriozalne słowa sympatyka KO na jednym z wieców

Adrian Borecki, reporter Telewizji Republika, pojawił się na wiecu Rafała Trzaskowskiego w Sopocie. Tam wdał się w kuriozalną rozmowę z jednym z sympatyków Koalicji Obywatelskiej, który twierdził, że obietnice zapowiedziane przez lidera tej partii Donalda Tuska należą do prezesa PiS.

REKLAMA

O co chodzi z szalejącymi cenami pozwoleń na emisję CO2? Prof. Krysiak: „Cel jest jeden – stworzenie superpaństwa”

– KE powinna dostarczać większą liczbę pozwoleń, żeby jakoś ustabilizować te ceny. Tymczasem działa w dokładnie przeciwną stronę i w pewnym sensie relatywnie redukuje liczbę certyfikatów. Dlaczego tak robią? Cel jest jasny – chcą jak najszybciej stworzyć superpaństwo – mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Zbigniew Krysiak.
Czy KE dąży do budowy
Czy KE dąży do budowy "superpaństwa"? / Pixabay

Prezes Instytutu Myśli Schumana mówił m.in. o grożącej nam fali bankructw i niebezpieczeństwie bezrobocia, które grożą nam w związku z rosnącymi cenami uprawnień do emisji CO2.

Zbliżamy się do tej bariery 100 euro za tonę i niebawem ją przekroczymy. To już będzie początek łańcucha bankructw, a zatem, jak słusznie pani redaktor zauważyła, problem nie będzie dotyczył jedynie Polski, ale całej Europy. Problemem będą nie tylko bankructwa, bo niektóre firmy, bogate kapitałowo, jakoś może jeszcze przez jakiś czas przetrwają, ale będzie to pogorszenie wyników, a zatem będą redukowane inwestycje, będą zwolnienia z pracy, bo to są pierwsze ruchy, jakie można wykonać, czyli cięcie wydatków: cięcie inwestycji i zwolnienia

– mówił prof. Krysiak.

Ekonomista zwraca też uwagę, że tylko w Europie ceny uprawnień tak bardzo poszybowały w górę, a np. w Azji nie doszło do takich podwyżek.

 Jak się patrzy na rynek cen pozwoleń na emisję CO2, mamy z takim zjawiskiem do czynienia tylko w Europie. Proszę pamiętać, że mamy rynki, notowania ETS również w Azji, w Chinach, w Korei. Jak się patrzy na tamte rynki i analizujemy ceny, to tam te ceny od wielu lat do chwili obecnej utrzymują się na poziomie 10–25 euro za tonę

– mówi ekspert.

Efekt działań Komisji Europejskiej

Prof. Krysiak stawia też tezę, dlaczego Komisja Europejska zamiast działać na rzecz obniżki cen uprawnień do emisji CO2, robi wszystko, żeby ich cenę zwiększać.

W trakcie ostatnich miesięcy, czy też w czasie pandemii (Komisja Europejska -p.red.) ściąga z rynku i wprowadza do tzw. rezerwy płynności finansowej tego rynku notowań, czyli redukuje wręcz liczbę tych pozwoleń działając przeciwnie. (KE) powinna dostarczać większą liczbę pozwoleń, żeby jakoś ustabilizować te ceny. Tymczasem działa w dokładnie przeciwną stronę i w pewnym sensie, relatywnie redukuje liczbę certyfikatów. Dlaczego tak robią? Cel jest jasny - chcą jak najszybciej stworzyć superpaństwo.

- mówił ekonomista.

Profesor Krysiak tłumaczył też, jak wzrost cen za uprawnienia ma pomóc w realizacji celów elit unijnych i jak jest to dalekie od myślenie od dobrostanu ludzi.

Chcą budować tzw. źródła finansowania. Jak masz pieniądze, to masz władzę. Te pomysły właśnie w środku pandemii, kiedy ludzie umierają i ważniejsza jest sprawa zdrowia, to oni idą tu na pomysły, żeby obłożyć jeszcze tymi kosztami emisji i budownictwo, i transport, i rolnictwo. To już jest działanie, które trochę przypomina działanie, jakie było w bolszewickiej Rosji, radzieckiej, gdzie następowała kolektywizacja, centralizacja. Nie uwzględniano w ogóle kosztów ekonomicznych – nikt o nich nie myślał. Nikt nie myślał o ludziach, o ich kondycji, o liczbie osób, która z tego powodu straci życie. To bardzo przypomina nam tę sytuację

– mówił ekspert.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe