Coraz trudniej o dekomunizację. Czy pomniki Armii Czerwonej znikną z Pomorza?

Na Pomorzu znajdują się 33 cmentarze, kwatery i mogiły zbiorowe żołnierzy radzieckich oraz dziesięć pomników. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę coraz częściej pojawiają się głosy, by usunąć monumenty i czerwone gwiazdy na cmentarzach. Zmiana symboliki i usunięcie pomników nie jest jednak proste. Funkcjonowanie cmentarzy wojennych regulują umowy międzynarodowe.
Symbolika komunistyczna Coraz trudniej o dekomunizację. Czy pomniki Armii Czerwonej znikną z Pomorza?
Symbolika komunistyczna / Flickr / CC BY 2.0

W ostatnim czasie w przestrzeni publicznej pojawia się coraz więcej głosów by z cmentarzy wojennych usunąć czerwone gwiazdy, a także pomniki poświęcone żołnierzom radzieckim.

Funkcjonowanie cmentarzy, a także symboli na nich (takim jest czerwona gwiazda) regulują umowy międzynarodowe. Jak dowiedzieliśmy się w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku, decyzje o zmianach na nekropoliach mogą wymagać działań ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Kultury.

Burmistrz: potrzeba zgody wojewody

W ostatnim czasie do PUW w Gdańsku wpłynęły oficjalnie dwa zapytania o usunięcie pomników związanych z sowieckimi żołnierzami, od samorządów Żukowa i Tczewa.

Szanujemy cmentarze i spoczywających na nich, jednak upamiętnienie postaci radzieckiego żołnierza nie jest właściwe. Niestety problemem jest właśnie to, że tzw. pomnik 'Iwana' jest częścią cmentarnej działki, a na cmentarzu nie możemy podejmować żadnych działań bez zgody wojewody

– powiedział burmistrz Żukowa Wojciech Kankowski.

Miasto rozpoczęło już procedurę wydzielenia działki z pomnikiem.

Także w Tczewie pomnik jest jednocześnie mogiłą zbiorową żołnierzy radzieckich. Na razie oba pomniki, w Tczewie i Żukowie pozostają zasłonięte.

W Gdańsku kontrowersje wzbudza także ostatni z trzech radzieckich czołgów-pomników. Sowiecki T-34 stoi przy al. Zwycięstwa. Jego historia nie jest jednak jednoznaczna; w 1945 roku służył on w 1 Brygadzie Pancernej im. Bohaterów Westerplatte. Według przekazów historycznych, polscy żołnierze, jako pierwsi wjechali nim do Gdyni w marcu 1945 roku.

O usunięcie czołgu zaapelowali do władz Gdańska, m.in. Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, miejscy radni PiS oraz Fundacja Łączy nas Polska. Pozostawienie czołgu i dodanie do niego tablicy wyjaśniającej kontekst historyczny postulują radni PO.

Stoimy na stanowisku, że rekomendacja o przeniesieniu czołgu w pierwszej kolejności powinna należeć do środowisk weteranów II Wojny Światowej, dlatego prowadzimy konsultacje z gdańskimi organizacjami kombatanckimi w tej sprawie. Głos ostatnich, żyjących w Gdańsku uczestników walk o wolność w latach 1939-1945 powinien być traktowany jako kluczowy głos w podjęciu ostatecznej decyzji

– napisał w odpowiedzi na interpelację radnego Przemysława Malaka, zastępca prezydenta Miasta Gdańska Piotr Grzelak.

Gdańsk zwrócił się do 14 organizacji kombatanckich. 11 z nich jednogłośnie zadecydowało, że czołg powinien pozostać na dotychczasowym miejscu. W środę, 13 kwietnia br. Miasto Gdańsk oficjalnie poinformowało, że "czołg zostaje".

Apel prezesa IPN

Pozostałe dwa pomniki-czołgi usunięto wcześniej. T-34 z Westerplatte pojawił się tam w 1962 roku. Ustawiono go w pobliżu Placówki "Fort" na miejscu krzyża, poświęconego obrońcom. Eksponat nie mający nic wspólnego z obroną dawnej Wojskowej Składnicy Tranzytowej, w 2007 roku decyzją Mariana Kwapińskiego, ówczesnego Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, przeniesiono do Lubuskiego Muzeum Wojskowego w Drzonowie. Wcześniej, już w 1991 roku usunięto czołg T-34 stojący na Targu Rakowym.

O usunięcie z przestrzeni publicznej nazw i symboli propagujących komunizm zaapelował na początku marca prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki.

Apeluję do samorządów o usunięcie z przestrzeni publicznej wszelkich nazw i symboli wciąż upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia bądź daty symbolizujące komunizm. Najwyższy czas nadrobić zaległości w tej dziedzinie. Instytut Pamięci Narodowej służy pomocą w weryfikacji nazw ulic, placów itp. podlegających zmianie zgodnie z obowiązującym prawem. W to miejsce godnie upamiętnijmy prawdziwych Bohaterów. Niech wybrzmi to jasno i wyraźnie: w polskiej przestrzeni publicznej nie ma miejsca na jakiekolwiek upamiętnienia totalitarnego reżimu komunistycznego i służących mu ludzi

– napisał w oficjalnym stanowisku IPN Karol Nawrocki.

Zobacz też: Nawet Szkło Kontaktowe TVN24: Powiem szczerze... tłumaczenie Pani Gersdorf robi wrażenie nienajlepsze... [VIDEO]

Zobacz też: Belgijski generał: Niemcy do odparcia ew. ataku są przygotowane słabiej niż Polska

Jak poinformował rzecznik prasowy gdańskiego oddziału IPN dr Jan Hlebowicz, obecnie trwa weryfikowanie wszystkich pozostałych pomników upamiętniających Armię Czerwoną na terenie województwa pomorskiego. Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN Gdańsk przesłało wstępną listę takich miejsc do Centrali IPN w Warszawie.


 

POLECANE
Wiadomości
„Bez Boga tylko trwoga”. Wielkie spotkanie Białego Kruka w Sanktuarium św. Jana Pawła II

Już w niedzielę, 14 września 2025 r., w krakowskim Sanktuarium św. Jana Pawła II odbędzie się wyjątkowe wydarzenie kulturalno-religijne, przygotowane przez Wydawnictwo Biały Kruk. Spotkanie pod hasłem „Bez Boga tylko trwoga” połączone będzie z premierami najnowszych książek, debatą wybitnych intelektualistów i uczczeniem ważnych rocznic – 70. urodzin papieża Leona XIV oraz 78. rocznicy urodzin bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Zatrzymano Afgańczyka podejrzanego o ataki na polskich żołnierzy. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Zatrzymano Afgańczyka podejrzanego o ataki na polskich żołnierzy. Jest komunikat prokuratury

Straż Graniczna i Żandarmeria Wojskowa zatrzymały Afgańczyka podejrzewanego o ataki na polskich żołnierzy na granicy z Białorusią. Ahmad K. usłyszał zarzut czynnej napaści i decyzją sądu trafił do aresztu. Grozi mu nawet 30 lat więzienia.

Wiadomości
Czy na domek rekreacyjny całoroczny trzeba mieć pozwolenie?

Planując postawienie domku rekreacyjnego całorocznego, wiele osób zastanawia się, czy konieczne jest uzyskanie pozwolenia na budowę. W artykule przyglądamy się wymogom prawnym dotyczącym małych domków drewnianych, standardom technicznym umożliwiającym całoroczne użytkowanie, niezbędnym instalacjom oraz możliwości adaptacji konstrukcji do indywidualnych potrzeb. Dowiesz się, w jakich sytuacjach można skorzystać z uproszczonej procedury oraz na co zwrócić uwagę przy planowaniu inwestycji.

Tusk: Dziś dowiemy się jakie dalsze działania ws. wschodniej flanki podejmie NATO z ostatniej chwili
Tusk: Dziś dowiemy się jakie dalsze działania ws. wschodniej flanki podejmie NATO

Jestem w stałym kontakcie z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte; otrzymałem informację, że jeszcze dziś dowiemy się, jakie będą dalsze działania Sojuszu, jeśli chodzi o wschodnią flankę, po ataku dronowym Rosji - powiedział premier Donald Tusk w piątek.

Były szef litewskiego parlamentu: powinniśmy zawrzeć dwustronne umowy obronne z Polską i Niemcami gorące
Były szef litewskiego parlamentu: powinniśmy zawrzeć dwustronne umowy obronne z Polską i Niemcami

Litwa powinna zawrzeć dwustronne porozumienia obronne z Polską i Niemcami, aby móc korzystać z ich potencjału – oznajmił w reakcji na wtargnięcie do Polski rosyjskich dronów Saulius Skvernelis, przewodniczący ugrupowania Związek Demokratyczny „W imię Litwy”, do niedawna przewodniczący Sejmu.

Wielka awaria systemu paszportowego. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wielka awaria systemu paszportowego. Jest komunikat

W piątek, 12 września 2025 roku, w godzinach porannych doszło do poważnej awarii systemu paszportowego w całym kraju. 

Wielka Brytania wprowadza nowe sankcje na Rosję z ostatniej chwili
Wielka Brytania wprowadza nowe sankcje na Rosję

Brytyjski rząd ogłosił w piątek nałożenie 100 nowych sankcji, ograniczających źródła dochodów oraz dostawy wojskowe do Rosji, w odpowiedzi na rosyjskie naloty, które naruszyły przestrzeń powietrzną nad Polską i uszkodziły budynek ukraińskiego rządu w Kijowie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

Od 11 września kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej w Gdańsku czekają spore utrudnienia. Rozpoczyna się remont ul. Hynka, który wiąże się z objazdami i zmianami tras autobusów.

Warszawa: Ewakuacja pasażerów ze stacji metra z ostatniej chwili
Warszawa: Ewakuacja pasażerów ze stacji metra

W piątek doszło do niebezpiecznej sytuacji na stacji metra Młociny w Warszawie. W jednym ze składów pojawiło się silne zadymienie; z peronów trzeba było ewakuować pasażerów, a na miejsce wezwano strażaków.

PiS wyprzedza Koalicję Obywatelską. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS wyprzedza Koalicję Obywatelską. Zobacz najnowszy sondaż

Prawo i Sprawiedliwość ponownie na prowadzeniu – wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”. Z kolei Polska 2050 Szymona Hołowni balansuje na granicy progu wyborczego, a PSL wciąż tkwi w poważnym kryzysie.

REKLAMA

Coraz trudniej o dekomunizację. Czy pomniki Armii Czerwonej znikną z Pomorza?

Na Pomorzu znajdują się 33 cmentarze, kwatery i mogiły zbiorowe żołnierzy radzieckich oraz dziesięć pomników. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę coraz częściej pojawiają się głosy, by usunąć monumenty i czerwone gwiazdy na cmentarzach. Zmiana symboliki i usunięcie pomników nie jest jednak proste. Funkcjonowanie cmentarzy wojennych regulują umowy międzynarodowe.
Symbolika komunistyczna Coraz trudniej o dekomunizację. Czy pomniki Armii Czerwonej znikną z Pomorza?
Symbolika komunistyczna / Flickr / CC BY 2.0

W ostatnim czasie w przestrzeni publicznej pojawia się coraz więcej głosów by z cmentarzy wojennych usunąć czerwone gwiazdy, a także pomniki poświęcone żołnierzom radzieckim.

Funkcjonowanie cmentarzy, a także symboli na nich (takim jest czerwona gwiazda) regulują umowy międzynarodowe. Jak dowiedzieliśmy się w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku, decyzje o zmianach na nekropoliach mogą wymagać działań ze strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Kultury.

Burmistrz: potrzeba zgody wojewody

W ostatnim czasie do PUW w Gdańsku wpłynęły oficjalnie dwa zapytania o usunięcie pomników związanych z sowieckimi żołnierzami, od samorządów Żukowa i Tczewa.

Szanujemy cmentarze i spoczywających na nich, jednak upamiętnienie postaci radzieckiego żołnierza nie jest właściwe. Niestety problemem jest właśnie to, że tzw. pomnik 'Iwana' jest częścią cmentarnej działki, a na cmentarzu nie możemy podejmować żadnych działań bez zgody wojewody

– powiedział burmistrz Żukowa Wojciech Kankowski.

Miasto rozpoczęło już procedurę wydzielenia działki z pomnikiem.

Także w Tczewie pomnik jest jednocześnie mogiłą zbiorową żołnierzy radzieckich. Na razie oba pomniki, w Tczewie i Żukowie pozostają zasłonięte.

W Gdańsku kontrowersje wzbudza także ostatni z trzech radzieckich czołgów-pomników. Sowiecki T-34 stoi przy al. Zwycięstwa. Jego historia nie jest jednak jednoznaczna; w 1945 roku służył on w 1 Brygadzie Pancernej im. Bohaterów Westerplatte. Według przekazów historycznych, polscy żołnierze, jako pierwsi wjechali nim do Gdyni w marcu 1945 roku.

O usunięcie czołgu zaapelowali do władz Gdańska, m.in. Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, miejscy radni PiS oraz Fundacja Łączy nas Polska. Pozostawienie czołgu i dodanie do niego tablicy wyjaśniającej kontekst historyczny postulują radni PO.

Stoimy na stanowisku, że rekomendacja o przeniesieniu czołgu w pierwszej kolejności powinna należeć do środowisk weteranów II Wojny Światowej, dlatego prowadzimy konsultacje z gdańskimi organizacjami kombatanckimi w tej sprawie. Głos ostatnich, żyjących w Gdańsku uczestników walk o wolność w latach 1939-1945 powinien być traktowany jako kluczowy głos w podjęciu ostatecznej decyzji

– napisał w odpowiedzi na interpelację radnego Przemysława Malaka, zastępca prezydenta Miasta Gdańska Piotr Grzelak.

Gdańsk zwrócił się do 14 organizacji kombatanckich. 11 z nich jednogłośnie zadecydowało, że czołg powinien pozostać na dotychczasowym miejscu. W środę, 13 kwietnia br. Miasto Gdańsk oficjalnie poinformowało, że "czołg zostaje".

Apel prezesa IPN

Pozostałe dwa pomniki-czołgi usunięto wcześniej. T-34 z Westerplatte pojawił się tam w 1962 roku. Ustawiono go w pobliżu Placówki "Fort" na miejscu krzyża, poświęconego obrońcom. Eksponat nie mający nic wspólnego z obroną dawnej Wojskowej Składnicy Tranzytowej, w 2007 roku decyzją Mariana Kwapińskiego, ówczesnego Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, przeniesiono do Lubuskiego Muzeum Wojskowego w Drzonowie. Wcześniej, już w 1991 roku usunięto czołg T-34 stojący na Targu Rakowym.

O usunięcie z przestrzeni publicznej nazw i symboli propagujących komunizm zaapelował na początku marca prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki.

Apeluję do samorządów o usunięcie z przestrzeni publicznej wszelkich nazw i symboli wciąż upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia bądź daty symbolizujące komunizm. Najwyższy czas nadrobić zaległości w tej dziedzinie. Instytut Pamięci Narodowej służy pomocą w weryfikacji nazw ulic, placów itp. podlegających zmianie zgodnie z obowiązującym prawem. W to miejsce godnie upamiętnijmy prawdziwych Bohaterów. Niech wybrzmi to jasno i wyraźnie: w polskiej przestrzeni publicznej nie ma miejsca na jakiekolwiek upamiętnienia totalitarnego reżimu komunistycznego i służących mu ludzi

– napisał w oficjalnym stanowisku IPN Karol Nawrocki.

Zobacz też: Nawet Szkło Kontaktowe TVN24: Powiem szczerze... tłumaczenie Pani Gersdorf robi wrażenie nienajlepsze... [VIDEO]

Zobacz też: Belgijski generał: Niemcy do odparcia ew. ataku są przygotowane słabiej niż Polska

Jak poinformował rzecznik prasowy gdańskiego oddziału IPN dr Jan Hlebowicz, obecnie trwa weryfikowanie wszystkich pozostałych pomników upamiętniających Armię Czerwoną na terenie województwa pomorskiego. Oddziałowe Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN Gdańsk przesłało wstępną listę takich miejsc do Centrali IPN w Warszawie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe