Tadeusz Płużański: Zaatakowali premier Szydło bo powiedziała prawdę o Auschwitz

Atak na Beatę Szydło za słowa: „Auschwitz to lekcja tego, że należy uczynić wszystko, aby uchronić swoich obywateli”, był tak naprawdę atakiem na prawdę o tym, czym był ten straszny NIEMIECKI OBÓZ. Był atakiem na polską rację stanu, był atakiem na Polskę.
 Tadeusz Płużański: Zaatakowali premier Szydło bo powiedziała prawdę o Auschwitz
/ screen YouTube
W Dniu Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych premier polskiego rządu podkreślała, że 14 czerwca 1940 r. do nowo utworzonego obozu koncentracyjnego pod Katowicami przybył transport 728 POLAKÓW - więźniów politycznych z więzienia w Tarnowie. Byli to głównie młodzi ludzie, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, żołnierze kampanii wrześniowej 1939 r., których aresztowano, gdy próbowali przedrzeć się na Węgry, a stamtąd do Francji, by wstąpić do powstającej tam armii polskiej.
AUSCHWITZ POWSTAŁ ZATEM Z MYŚLĄ O EKSTERMINACJI POLAKÓW; pierwsze transporty były wyłącznie polskie; to Polaków zmuszano do budowy baraków; przez długie miesiące Polacy byli jedynymi więźniami - potworny Holokaust Żydów miał miejsce później; do obozu deportowano w sumie około 150 tys. Polaków, a 75 tys. spośród nich zginęło (ofiar wśród Żydów - według ostatnich, wiarygodnych badań - było około miliona).

Również napis na bramie w Auschwitz wykonał Polak. Aż dziw, że nikomu nie przyszło jeszcze do głowy, aby połączyć ten fakt z "polskimi obozami". Jakże pięknie by pasowało. I nie byłoby istotne, że Jan Liwacz, na wolności mistrz kowalstwa artystycznego, w obozie nr 1010 był więźniem i pracował pod batem niemieckiego kapo obozowej ślusarni, niejakiego Kurta Müllera.

Na świecie ma obowiązywać inny przekaz, że w Auschwitz byli więzieni i ginęli tylko Żydzi. To kłamstwo oświęcimskie obnażyła premier Szydło. I stąd taki atak na Polskę. Bo funkcjonariusze zakłamanego Przedsiębiorstwa Holocaust nie chcą słyszeć, że Żydzi, w przeciwieństwie do Polaków, nie trafiali do Auschwitz (choć zdarzały się wyjątki), nie pracowali niewolniczo w tym obozie, tylko od razu byli kierowani z rampy do komór gazowych. Takie unicestwianie Żydów dokonywało się nie w Auschwitz, oznaczonym przez Niemców numerem I (Auschwitz I), ale w odległym o kilka kilometrów Birkenau (Auschwitz II - Birkenau).

Dziś przybywające licznie do obozu żydowskie wycieczki pytają, dlaczego napis "Arbeit macht frei" nie znajduje się nad bramą wejściową do Birkenau? Na zdziwieniu jednak się kończy. Nad tym, aby młodzież z Izraela prawdy nie poznała, czuwają oficerowie Mosadu, który pilnują też, aby przy "swoich" nie plątało się za dużo polskiej młodzieży. Auschwitz to Auschwitz (czasem, aby obarczyć winą Polaków mówi się: Oświęcim, mimo iż miasto o tej nazwie jest jeszcze kilka kilometrów dalej). Mieszanie w głowach Żydom to skutek uboczny zakłamywania historii dla korzyści materialnych - żerowania na tragedii ofiar.

Jaki z tego morał? O prawdę o Auschwitz, a szerzej o prawdę historyczną musimy cały czas walczyć. Również po to, aby obronić polską premier przed absurdalnymi atakami z zewnątrz wspieranymi od wewnątrz przez pożytecznych idiotów.

Zamiast prawdy o Auschwitz mamy drugie kłamstwo - o „polskich obozach koncentracyjnych”. 14 czerwca – w tym szczególnym dniu – znów takiego określenia użyła niemiecka gazeta. Ale przeciw temu kłamstwu oświęcimskiemu mało kto w polskojęzycznych mediach protestował.
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Szukasz wakacyjnej inspiracji? Te pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć tylko u nas
Szukasz wakacyjnej inspiracji? Te pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć

Niesłabnącą popularnością wśród Polaków wciąż cieszą się wakacje w Grecji. Co roku tłumy naszych rodaków udają się do tego kraju zarówno w wyjazdach zorganizowanych, często w formule all inclusive, czy też na własną rękę.

PSL odsłania karty: kto wystartuje z ich list do Europarlamentu? z ostatniej chwili
PSL odsłania karty: kto wystartuje z ich list do Europarlamentu?

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że na listach Trzeciej Drogi z ramienia jego formacji znajdą się wiceministrowie, parlamentarzyści i samorządowcy. "Staramy się wystawić najmocniejsze nazwiska, żeby zmobilizować wyborców do pójścia na te wybory" - mówił.

Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu z ostatniej chwili
Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu

– Sąd Okręgowy w Elblągu umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk, który był oskarżony o jazdę po pijanemu. Sąd ustalił, że w sprawie nie było wymaganego zezwolenia na ściganie. Wyrok jest prawomocny – podał PAP w piątek rzecznik elbląskiego sądu.

Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje z ostatniej chwili
Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.

Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody z ostatniej chwili
Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody

Majówka zapowiada się ciepło i słonecznie. W poniedziałek temperatura maksymalna w Polsce wyniesie od 23 st. C do 24 st. C - poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrocka.

Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę

Sąd zwolnił z aresztu ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Solskiego po wpłaceniu przez niego kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów) – poinformowała w piątek służba prasowa resortu rolnictwa. Solski nadal wykonuje obowiązki ministra – dodano w komunikacie.

Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Zaatakowali premier Szydło bo powiedziała prawdę o Auschwitz

Atak na Beatę Szydło za słowa: „Auschwitz to lekcja tego, że należy uczynić wszystko, aby uchronić swoich obywateli”, był tak naprawdę atakiem na prawdę o tym, czym był ten straszny NIEMIECKI OBÓZ. Był atakiem na polską rację stanu, był atakiem na Polskę.
 Tadeusz Płużański: Zaatakowali premier Szydło bo powiedziała prawdę o Auschwitz
/ screen YouTube
W Dniu Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych premier polskiego rządu podkreślała, że 14 czerwca 1940 r. do nowo utworzonego obozu koncentracyjnego pod Katowicami przybył transport 728 POLAKÓW - więźniów politycznych z więzienia w Tarnowie. Byli to głównie młodzi ludzie, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, żołnierze kampanii wrześniowej 1939 r., których aresztowano, gdy próbowali przedrzeć się na Węgry, a stamtąd do Francji, by wstąpić do powstającej tam armii polskiej.
AUSCHWITZ POWSTAŁ ZATEM Z MYŚLĄ O EKSTERMINACJI POLAKÓW; pierwsze transporty były wyłącznie polskie; to Polaków zmuszano do budowy baraków; przez długie miesiące Polacy byli jedynymi więźniami - potworny Holokaust Żydów miał miejsce później; do obozu deportowano w sumie około 150 tys. Polaków, a 75 tys. spośród nich zginęło (ofiar wśród Żydów - według ostatnich, wiarygodnych badań - było około miliona).

Również napis na bramie w Auschwitz wykonał Polak. Aż dziw, że nikomu nie przyszło jeszcze do głowy, aby połączyć ten fakt z "polskimi obozami". Jakże pięknie by pasowało. I nie byłoby istotne, że Jan Liwacz, na wolności mistrz kowalstwa artystycznego, w obozie nr 1010 był więźniem i pracował pod batem niemieckiego kapo obozowej ślusarni, niejakiego Kurta Müllera.

Na świecie ma obowiązywać inny przekaz, że w Auschwitz byli więzieni i ginęli tylko Żydzi. To kłamstwo oświęcimskie obnażyła premier Szydło. I stąd taki atak na Polskę. Bo funkcjonariusze zakłamanego Przedsiębiorstwa Holocaust nie chcą słyszeć, że Żydzi, w przeciwieństwie do Polaków, nie trafiali do Auschwitz (choć zdarzały się wyjątki), nie pracowali niewolniczo w tym obozie, tylko od razu byli kierowani z rampy do komór gazowych. Takie unicestwianie Żydów dokonywało się nie w Auschwitz, oznaczonym przez Niemców numerem I (Auschwitz I), ale w odległym o kilka kilometrów Birkenau (Auschwitz II - Birkenau).

Dziś przybywające licznie do obozu żydowskie wycieczki pytają, dlaczego napis "Arbeit macht frei" nie znajduje się nad bramą wejściową do Birkenau? Na zdziwieniu jednak się kończy. Nad tym, aby młodzież z Izraela prawdy nie poznała, czuwają oficerowie Mosadu, który pilnują też, aby przy "swoich" nie plątało się za dużo polskiej młodzieży. Auschwitz to Auschwitz (czasem, aby obarczyć winą Polaków mówi się: Oświęcim, mimo iż miasto o tej nazwie jest jeszcze kilka kilometrów dalej). Mieszanie w głowach Żydom to skutek uboczny zakłamywania historii dla korzyści materialnych - żerowania na tragedii ofiar.

Jaki z tego morał? O prawdę o Auschwitz, a szerzej o prawdę historyczną musimy cały czas walczyć. Również po to, aby obronić polską premier przed absurdalnymi atakami z zewnątrz wspieranymi od wewnątrz przez pożytecznych idiotów.

Zamiast prawdy o Auschwitz mamy drugie kłamstwo - o „polskich obozach koncentracyjnych”. 14 czerwca – w tym szczególnym dniu – znów takiego określenia użyła niemiecka gazeta. Ale przeciw temu kłamstwu oświęcimskiemu mało kto w polskojęzycznych mediach protestował.
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe