Ukraiński dziennikarz zapytał Ławrowa o złodziejstwo rosyjskich żołnierzy. Kremlowski notabl zareagował nerwowo

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow gościł w Turcji. Tam jeden z ukraińskich dziennikarzy dopytywał, co Rosjanie sprzedają prócz zboża zrabowanego na terenie Ukrainy.
Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow
Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow / screen Twitter/Tadeusz Giczan

Rosjanin starał się zbić dziennikarza z tropu złośliwym żartem.

– Rozumiem, że boli cię głowa, gdzie coś ukraść, i myślisz, że wszyscy tak robią?

– odparł na zapytanie Ukraińca Ławrow.

Twierdzenia Ławrowa

Minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej twierdził przy tym, że „zachód wyolbrzymia problem ukraińskiego eksportu zboża”, w który „Rosja nie ingeruje” – informuje serwis Unian.

Powtórzył również kluczowe tezy narracji Kremla na temat bieżącej inwazji. Twierdził, że Rosja jedynie angażuje się w realizację celów związanych ze „specjalną operacją wojskową”, jak Moskwa nazywa kampanię wojenną. Ławrow próbował przekonać, że Rosja próbuje jedynie „oczyścić Ukrainę z neonazistowskiego reżimu”. Podobne tezy Kreml powtarza niemal od początku konfliktu, twierdząc, że celem „specjalnej operacji” jest „demilitaryzacja” oraz „denazyfikacja” sąsiada Rosji.

Szerokim echem w mediach odbiły się doniesienia o blokadzie, jaką Rosjanie ustanowili na Morzu Czarnym, odcinając drogę ukraińskim statkom eksportującym zboże. Siergiej Ławrow jest jednak przekonany, że „zboże można spokojnie transportować do miejsc przeznaczenia” i na tym polu „nie ma przeszkód ze strony Rosji”.

Klęska głodowa?

Ukraina i Rosja były niekiedy nazywane „spichlerzami świata”, ponieważ oba państwa posiadały znaczący udział w zaopatrywaniu świata w produkty rolne. Jak podkreśla portal onet.pl, Ukraina dostarcza światu aż 9 proc. eksportowanych zbóż.

CZYTAJ TEŻ: Ekspert PISM: Scholz został zapędzony do narożnika. To, co mówi, to oczywiste kłamstwo

CZYTAJ TEŻ: Łukaszenka straszy: „Oni nie chcą Polaków. Zetną głowę każdemu”

O możliwych skutkach wojny na Ukrainie ostrzegał już m.in. sekretarz generalny ONZ António Guterres, który zauważył, że część państw rozwijających się (m.in. Egipt i Erytrea) nie jest w stanie wyprodukować takiej ilości produktów rolnych, jakiej potrzebują ich gospodarki. Rosja i Ukraina pokrywały znaczną część zapotrzebowania tych państw na zboże, ale wskutek działań wojennych zwłaszcza Ukraina nie była w stanie dostarczyć niezbędnych towarów swoim kontrahentom.

Według Guterresa działania wojenne wpłynęły na wzrost cen zbóż i wywołają klęskę głodową w części ubogich państw.

 

 


 

POLECANE
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud Wiadomości
Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud

Turystka, która spadła około 400 metrów ze stromego odcinka Rysów, przeżyła i doznała jedynie niegroźnych obrażeń. Ratownicy TOPR mówią wprost o cudownym ocaleniu.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy

Środowisko teatralne i filmowe pożegnało jednego ze swoich zasłużonych twórców. 6 grudnia 2025 roku zmarł Romuald Michalewski - aktor od lat związany z wieloma scenami w całej Polsce. Informację o jego odejściu przekazał portal e-teatr.pl.

Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku Pozycja Polski jest katastrofalna pilne
Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku "Pozycja Polski jest katastrofalna"

Brak zaproszenia Donalda Tuska na londyńskie rozmowy o Ukrainie ponownie wywołało polityczną burzę. Politycy PiS oceniają, że pomijanie Polski w kluczowych spotkaniach to dowód na gwałtowne osłabienie pozycji rządu na arenie międzynarodowej.

Nowy mistrz świata w Formule 1 z ostatniej chwili
Nowy mistrz świata w Formule 1

Lando Norris został po raz pierwszy w karierze mistrzem świata Formuły 1, kończąc sezon trzecim miejscem w wyścigu o Grand Prix Abu Zabi. Zwyciężył Max Verstappen, a drugi linię mety minął Oscar Piastri.

Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość z ostatniej chwili
Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość

CERT Polska ostrzega przed nową kampanią phishingową, w której oszuści podszywają się pod firmę kurierską DHL.

Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji” polityka
Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji”

Rząd zapowiada szybki powrót do prac nad ustawą o kryptoaktywach, mimo że Sejm nie odrzucił prezydenckiego weta. Minister Maciej Berek podkreśla, że regulacje są konieczne, bo "rynek obejmuje dziś już około 3 mln Polaków", a Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do poparcia ustawy.

Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów Wiadomości
Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów

„Rodzinka.pl” ponownie wróci na antenę TVP 2. Telewizja Polska potwierdziła, że widzowie zobaczą kolejne odcinki w wiosennej ramówce. Oznacza to dalszy ciąg historii rodziny Boskich, której losy śledziły przez lata miliony widzów.

REKLAMA

Ukraiński dziennikarz zapytał Ławrowa o złodziejstwo rosyjskich żołnierzy. Kremlowski notabl zareagował nerwowo

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow gościł w Turcji. Tam jeden z ukraińskich dziennikarzy dopytywał, co Rosjanie sprzedają prócz zboża zrabowanego na terenie Ukrainy.
Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow
Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow / screen Twitter/Tadeusz Giczan

Rosjanin starał się zbić dziennikarza z tropu złośliwym żartem.

– Rozumiem, że boli cię głowa, gdzie coś ukraść, i myślisz, że wszyscy tak robią?

– odparł na zapytanie Ukraińca Ławrow.

Twierdzenia Ławrowa

Minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej twierdził przy tym, że „zachód wyolbrzymia problem ukraińskiego eksportu zboża”, w który „Rosja nie ingeruje” – informuje serwis Unian.

Powtórzył również kluczowe tezy narracji Kremla na temat bieżącej inwazji. Twierdził, że Rosja jedynie angażuje się w realizację celów związanych ze „specjalną operacją wojskową”, jak Moskwa nazywa kampanię wojenną. Ławrow próbował przekonać, że Rosja próbuje jedynie „oczyścić Ukrainę z neonazistowskiego reżimu”. Podobne tezy Kreml powtarza niemal od początku konfliktu, twierdząc, że celem „specjalnej operacji” jest „demilitaryzacja” oraz „denazyfikacja” sąsiada Rosji.

Szerokim echem w mediach odbiły się doniesienia o blokadzie, jaką Rosjanie ustanowili na Morzu Czarnym, odcinając drogę ukraińskim statkom eksportującym zboże. Siergiej Ławrow jest jednak przekonany, że „zboże można spokojnie transportować do miejsc przeznaczenia” i na tym polu „nie ma przeszkód ze strony Rosji”.

Klęska głodowa?

Ukraina i Rosja były niekiedy nazywane „spichlerzami świata”, ponieważ oba państwa posiadały znaczący udział w zaopatrywaniu świata w produkty rolne. Jak podkreśla portal onet.pl, Ukraina dostarcza światu aż 9 proc. eksportowanych zbóż.

CZYTAJ TEŻ: Ekspert PISM: Scholz został zapędzony do narożnika. To, co mówi, to oczywiste kłamstwo

CZYTAJ TEŻ: Łukaszenka straszy: „Oni nie chcą Polaków. Zetną głowę każdemu”

O możliwych skutkach wojny na Ukrainie ostrzegał już m.in. sekretarz generalny ONZ António Guterres, który zauważył, że część państw rozwijających się (m.in. Egipt i Erytrea) nie jest w stanie wyprodukować takiej ilości produktów rolnych, jakiej potrzebują ich gospodarki. Rosja i Ukraina pokrywały znaczną część zapotrzebowania tych państw na zboże, ale wskutek działań wojennych zwłaszcza Ukraina nie była w stanie dostarczyć niezbędnych towarów swoim kontrahentom.

Według Guterresa działania wojenne wpłynęły na wzrost cen zbóż i wywołają klęskę głodową w części ubogich państw.

 

 



 

Polecane