Niemieckie media: Nieobecność Polski w Kijowie niezrozumiała

W "Der Spiegel" ukazał się artykuł, w którym autor wskazuje podział, jaki rysuje się między Europą Zachodnią a Środkowo-Wschodnią. Przedstawia to na przykładzie przełomowego spotkania, jakie odbyło się w czwartek 16 czerwca w Kijowie.
Spotkanie zachodniej delegacji z prezydentem Ukrainy Niemieckie media: Nieobecność Polski w Kijowie niezrozumiała
Spotkanie zachodniej delegacji z prezydentem Ukrainy / PAP/EPA/LUDOVIC MARIN / POOL

W czwartkowym spotkaniu z prezydentem Zełenskim w Kijowie udział wzięli przedstawiciele wiodących państw zachodniej części Unii Europejskiej: prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Włoch Mario Draghi. Towarzyszył im prezydent Rumunii Klaus Iohannis.

Brak udziału polskiego delegata w powyższej konferencji stał się przyczyną krytyki rządu, jaką podnieśli przedstawiciele opozycji. 

"Przywódcy Francji, Niemiec, Rumunii i Włoch zadeklarowali w Kijowie pełne wsparcie dla europejskich aspiracji Ukrainy. To przełom. Szkoda, że bez nas. To przecież Polska powinna być jednym z głównych uczestników tego wielkiego zdarzenia."

– ubolewa na Twitterze Donald Tusk.

Pęknięcie w UE

Tymczasem "Der Spiegel" ocenia, że brak na tym spotkaniu delegata rządu w Warszawie jest "niezrozumiały".

Zdaniem niemieckiej prasy wojna na Ukrainie rozbiła Unię Europejską na dwa obozy. Z jednej strony znajdują się przede wszystkim Francja i Niemcy; z drugiej Polska i kraje bałtyckie. Przyczyną pęknięcia jest odmienne stanowisko wobec imperialistycznej polityki Kremla.

"Der Spiegel" podkreśla, że względna jedność europejskich przywódców występowała tylko w pierwszej fazie wojny, kiedy Rosjanie znajdowali się pod Kijowem i realnym wydawał się scenariusz, w którym Kreml opanowuje ukraińską stolicę, i wkrótce zagrozi Polsce, której wschodnia granica jest jednocześnie granicą UE. Sytuacja uległa radykalnej zmianie, kiedy Władimir Putin ograniczył swoje cele wojenne jedynie do opanowania reszty Donbasu i południowej części Ukrainy. Od tego momentu kraje Zachodu są przekonane, że Federacja Rosyjska nie jest już zagrożeniem dla UE.

Niemcy i Francja są przekonane, że przeciąganie rosyjsko-ukraińskiej wojny uderza w gospodarki zachodnich krajów UE i dlatego popierają negocjacje pokojowe na wschodzie, nie wykluczając przy tym ustępstw terytorialnych ze strony Kijowa na korzyść Moskwy.

Inaczej wygląda stanowisko Polski i krajów bałtyckich.

"Ich argumenty za zwycięstwem Ukrainy wynikają z lęku. Odpowiedzią Berlina są apele o powściągliwość i zachowanie zimnej krwi"

– pisze dziennikarka "The Spiegel".

CZYTAJ TEŻ: Johnson w Kijowie. Przywiózł specjalną ofertę

CZYTAJ TEŻ: "Upokorzenie Putina". Atak hakerów na "rosyjskie Davos"

Zdaniem autorki tekstu Francja i Niemcy powinny poczynić wysiłku ku odbudowie wiarygodności u swoich partnerów z Europy Środkowo-Wschodniej.

"Wizyta Macrona, Scholza i Draghiego w Kijowie była po temu ważną okazją. Tym bardziej niezrozumiała jest nieobecność w tej delegacji Polski"

– podkreśla.


 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Niemieckie media: Nieobecność Polski w Kijowie niezrozumiała

W "Der Spiegel" ukazał się artykuł, w którym autor wskazuje podział, jaki rysuje się między Europą Zachodnią a Środkowo-Wschodnią. Przedstawia to na przykładzie przełomowego spotkania, jakie odbyło się w czwartek 16 czerwca w Kijowie.
Spotkanie zachodniej delegacji z prezydentem Ukrainy Niemieckie media: Nieobecność Polski w Kijowie niezrozumiała
Spotkanie zachodniej delegacji z prezydentem Ukrainy / PAP/EPA/LUDOVIC MARIN / POOL

W czwartkowym spotkaniu z prezydentem Zełenskim w Kijowie udział wzięli przedstawiciele wiodących państw zachodniej części Unii Europejskiej: prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Włoch Mario Draghi. Towarzyszył im prezydent Rumunii Klaus Iohannis.

Brak udziału polskiego delegata w powyższej konferencji stał się przyczyną krytyki rządu, jaką podnieśli przedstawiciele opozycji. 

"Przywódcy Francji, Niemiec, Rumunii i Włoch zadeklarowali w Kijowie pełne wsparcie dla europejskich aspiracji Ukrainy. To przełom. Szkoda, że bez nas. To przecież Polska powinna być jednym z głównych uczestników tego wielkiego zdarzenia."

– ubolewa na Twitterze Donald Tusk.

Pęknięcie w UE

Tymczasem "Der Spiegel" ocenia, że brak na tym spotkaniu delegata rządu w Warszawie jest "niezrozumiały".

Zdaniem niemieckiej prasy wojna na Ukrainie rozbiła Unię Europejską na dwa obozy. Z jednej strony znajdują się przede wszystkim Francja i Niemcy; z drugiej Polska i kraje bałtyckie. Przyczyną pęknięcia jest odmienne stanowisko wobec imperialistycznej polityki Kremla.

"Der Spiegel" podkreśla, że względna jedność europejskich przywódców występowała tylko w pierwszej fazie wojny, kiedy Rosjanie znajdowali się pod Kijowem i realnym wydawał się scenariusz, w którym Kreml opanowuje ukraińską stolicę, i wkrótce zagrozi Polsce, której wschodnia granica jest jednocześnie granicą UE. Sytuacja uległa radykalnej zmianie, kiedy Władimir Putin ograniczył swoje cele wojenne jedynie do opanowania reszty Donbasu i południowej części Ukrainy. Od tego momentu kraje Zachodu są przekonane, że Federacja Rosyjska nie jest już zagrożeniem dla UE.

Niemcy i Francja są przekonane, że przeciąganie rosyjsko-ukraińskiej wojny uderza w gospodarki zachodnich krajów UE i dlatego popierają negocjacje pokojowe na wschodzie, nie wykluczając przy tym ustępstw terytorialnych ze strony Kijowa na korzyść Moskwy.

Inaczej wygląda stanowisko Polski i krajów bałtyckich.

"Ich argumenty za zwycięstwem Ukrainy wynikają z lęku. Odpowiedzią Berlina są apele o powściągliwość i zachowanie zimnej krwi"

– pisze dziennikarka "The Spiegel".

CZYTAJ TEŻ: Johnson w Kijowie. Przywiózł specjalną ofertę

CZYTAJ TEŻ: "Upokorzenie Putina". Atak hakerów na "rosyjskie Davos"

Zdaniem autorki tekstu Francja i Niemcy powinny poczynić wysiłku ku odbudowie wiarygodności u swoich partnerów z Europy Środkowo-Wschodniej.

"Wizyta Macrona, Scholza i Draghiego w Kijowie była po temu ważną okazją. Tym bardziej niezrozumiała jest nieobecność w tej delegacji Polski"

– podkreśla.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe