Krzysztof Hetman z PSL przyznał, że nie dostrzega zagrożeń związanych z wyborem von der Leyen

Eurodeputowany PSL, Krzysztof Hetman optymistycznie postrzega wybór Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej. Nie dostrzega przy tym zagrożeń prowadzonej przez komisarz polityki wobec dalszych restrykcji klimatycznych i wynikających z nich kosztów dla rolnictwa i gospodarki.
Ursula von der Leyen  Krzysztof Hetman z PSL przyznał, że nie dostrzega zagrożeń związanych z wyborem von der Leyen
Ursula von der Leyen / PAP/EPA/RONALD WITTEK

Krzysztof Hetman z PSL w rozmowie z Tysol.pl przyznał, że nie dostrzega zagrożeń związanych z wyborem von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej. 

- Panie pośle, co wybór Ursuli von der Layen oznacza dla Unii Europejskiej, ale także dla polskich rolników?

- Oznacza stabilizację i kontynuację dotychczasowej polityki, aczkolwiek z mocnymi elementami jej rewizji, szczególnie jeśli chodzi o Zielony Ład. Słyszeliśmy to w kontekście chociażby kwestii dochodów rolników, więc to poczytuję za taki dobry prognostyk. Jednak trzeba będzie w kontekście tych obietnic, które złożyła pani przewodnicząca, bardzo dokładnie patrzeć na to, jak będzie je realizowała w przyszłości. 

- No tak, panie pośle, bo w tym swoim oświadczeniu jednak mówiła o tym, że nie wycofuje się z polityki klimatycznej Unii Europejskiej, a przecież polityka Zielonego Ładu głównie opiera się właśnie na tych filarach?

- Tak, ale zwróciła uwagę, że muszą nastąpić zmiany w tej polityce i tutaj szczególnie podkreśliła kwestię związaną z dochodami rolników, co poczytuję za bardzo duży pozytyw w zmianie podejścia i myślenia w Komisji Europejskiej. 

- Panie pośle, jeżeli chodzi o tę politykę klimatyczną, to już w tej chwili sytuacja gospodarcza Unii Europejskiej wydaje się dramatyczna z tytułu wprowadzania tych wszystkich ograniczeń, podatków, opłat. Czy to jest słuszny kierunek? 

- Idea jest słuszna, natomiast cele, jakie były postawione w ciągu ostatnich lat, były zbyt ambitne i zbyt optymistyczne, dlatego należy je w tej kadencji, te cele zrewidować tak, aby ta idea była realizowana, ale bez straty dla europejskiej i narodowych gospodarek i bez takich kosztów społecznych, które widzieliśmy chociażby w przypadku rolników, którzy protestowali w całej Europie w ostatnich dwóch latach.

- A jak pan się odnosi do tego pomysłu, żeby do 2040 roku zredukować emisję dwutlenku węgla do 90%, a do 2050 roku, co podkreśliła Ursula von der Leyen w swoim wystąpieniu, całkowicie, czyli w 100%? 

- To już te cele były ustalone przecież w poprzedniej kadencji zarówno Komisji Europejskiej, jak i Parlamentu Europejskiego, więc tutaj nic nowego nie padło. Przede wszystkim musimy uzyskać informacje, w jaki sposób chcemy dojść do takiej redukcji i jakie będą tego koszty.

Ursula von der Leyen nie odpuszcza 

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek, że podtrzyma decyzję UE o zakazie sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku. Cele dotyczące neutralności klimatycznej samochodów od 2035 r. zostaną utrzymane - podkreśliła.

Na konferencji prasowej zorganizowanej w Strasburgu krótko po tym, jak Parlament Europejski zatwierdził jej drugą kadencję na czele KE, von der Leyen zadeklarowała, że zamierza utrzymać cele dotyczące neutralności klimatycznej samochodów, w tym decyzję UE o zakazie sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 r.

"Osiągnięcie tego (celu) będzie oczywiście wymagało trzymania się planu i neutralnej technologii" - powiedziała.

W ramach europejskiego prawa o klimacie i strategii Fit for 55 UE zobowiązała się do zredukowania emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 r., także w zakresie transportu. W marcu 2023 r. Rada UE przyjęła nowe przepisy o redukcji emisji CO2 z nowych samochodów osobowych i dostawczych - zgodnie z nimi w latach 2030-2034 emisje z nowych samochodów osobowych miały spaść o 55 proc., a z dostawczych - o 50 proc. Od 2035 r. wszystkie nowe samochody osobowe i dostawcze mają być zeroemisyjne. "Ten cel zostanie utrzymany"

- zapowiedziała von der Leyen.

Zadeklarowała też, że w nowej kadencji ma zamiar intensywnie współpracować z tymi, którzy ją popierali, czyli z proeuropejską, proukraińską i propraworządnościową większością w Parlamencie Europejskim. Złożyła podziękowania koalicji w PE złożonej z Europejskiej Partii Ludowej (EPL), socjaldemokratów (S&D) i liberałów (Odnowić Europę), a także Zielonym, którzy udzielili jej poparcia. Jak zauważyła, w 2019 r. jej kandydatura na szefową Komisji uzyskała w PE tylko dziewięć głosów ponad wymaganą większość, a tym razem było to ponad 40 głosów. "To daje duże poczucie pewności" - skomentowała polityczka.

Na pytanie, czy warto było negocjować z prawicową partią Bracia Włosi premierki Giorgii Melonii, którzy ostatecznie nie poparli jej w głosowaniu w europarlamencie, odpowiedziała, że jej zdaniem było to właściwe podejście.

Podobnie jak we wcześniejszej debacie z eurodeputowanymi także na spotkaniu z dziennikarzami von der Leyen podkreśliła, że UE musi być mocniejsza, zarówno pod względem obronności, niezależności i współpracy z sojusznikami, jak i pod względem wzmacniania demokracji, która "dziś jest atakowana z zewnątrz i od wewnątrz".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Posłowie komentują ponowy wybór Ursuli von der Leyen. "Bardzo zła decyzja"

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rozliczenia Zjednoczonej Prawicy przyspieszą? Hołownia nie ma wątpliwości


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

We wtorek – 4 listopada 2025 r. – rozpocznie się remont ul. Hadyny – poinformował Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach.

Niemcy zawracają migrantów. Podano liczbę z ostatniej chwili
Niemcy zawracają migrantów. Podano liczbę

Bundespolizei od 8 maja do 31 października 2025 r. odmówiła wjazdu lub zawróciła ponad 18 tys. osób. Łącznie odnotowano 25,3 tys. nielegalnych przekroczeń.

Nowa twarz w M jak miłość Wiadomości
Nowa twarz w "M jak miłość"

W „M jak miłość” już wkrótce pojawi się nowa postać, która może sporo namieszać. W 1887. odcinku widzowie poznają Klaudię, graną przez Magdalenę Dwurzyńską - młodą aktorkę, która w serialu zadebiutuje w wyjątkowo zaskakujących okolicznościach.

Dożynki. Dziś przypada rocznica drugiej, po Rzezi Woli, największej masakry ludności cywilnej przez Niemców podczas II WŚ tylko u nas
"Dożynki". Dziś przypada rocznica drugiej, po Rzezi Woli, największej masakry ludności cywilnej przez Niemców podczas II WŚ

Dziś, z 3 na 4 listopada przypada rocznica największej jednorazowej egzekucji dokonanej przez Niemców podczas II wojny światowej w ramach Holokaustu. Była to zarazem druga - po Rzezi Woli w sierpniu 1944 - jednostkowa masakra ludności cywilnej przez III Rzeszę.

Na Maderze zaginął 31-letni Polak. Trwają intensywne poszukiwania Wiadomości
Na Maderze zaginął 31-letni Polak. Trwają intensywne poszukiwania

Na portugalskiej Maderze trwają intensywne poszukiwania 31-letniego Igora Holewińskiego. Mężczyzna z Polski zaginął w niedzielę, 2 listopada. Według relacji jego rodziny, wybrał się samotnie w góry i od tego czasu nie nawiązał kontaktu z bliskimi.

Kolumbijscy żołnierze walczą na Ukrainie. Ujawniono, ile zarabiają z ostatniej chwili
Kolumbijscy żołnierze walczą na Ukrainie. Ujawniono, ile zarabiają

Od lutego 2022 roku około 2 tys. najemników z Kolumbii podpisało kontrakty z ukraińskim wojskiem – informuje w poniedziałek "Die Welt". W większości przypadków pełnią oni służbę jako piechota, co ma stanowić istotne wzmocnienie dla armii zmagającej się z niedoborem kadr.

GIS ostrzega: w popularnych chrupkach wykryto gluten Wiadomości
GIS ostrzega: w popularnych chrupkach wykryto gluten

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed obecnością glutenu w partii chrupek kukurydzianych oznakowanych jako bezglutenowe. Spożycie produktu przez osoby z alergią bądź nietolerancją na gluten może wywołać wystąpienie reakcji alergicznej.

Pilny komunikat NFZ z ostatniej chwili
Pilny komunikat NFZ

Oszuści znów podszywają się pod Narodowy Fundusz Zdrowia. Tym razem chodzi o zwrot kosztu zakupu leków – informuje w komunikacie NFZ.

Poseł KO zmaga się z chorobą. Opublikował poruszający wpis z ostatniej chwili
Poseł KO zmaga się z chorobą. Opublikował poruszający wpis

Paweł Bliźniuk, poseł Koalicji Obywatelskiej, podzielił się w mediach społecznościowych szczerym i emocjonalnym wpisem. W poruszających słowach ujawnił, że zmaga się z nowotworem. Jego wiadomość to nie tylko osobiste wyznanie, ale też ważny apel do wszystkich o regularne badania i troskę o zdrowie.

Sąd uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał neosędzia. Mocne słowa prezesa PiS z ostatniej chwili
Sąd uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Mocne słowa prezesa PiS

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". "To, co dzieje się w sądach, wygląda na spłacanie politycznych długów za poparcie Platformy w wyborach parlamentarnych" – oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński.

REKLAMA

Krzysztof Hetman z PSL przyznał, że nie dostrzega zagrożeń związanych z wyborem von der Leyen

Eurodeputowany PSL, Krzysztof Hetman optymistycznie postrzega wybór Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej. Nie dostrzega przy tym zagrożeń prowadzonej przez komisarz polityki wobec dalszych restrykcji klimatycznych i wynikających z nich kosztów dla rolnictwa i gospodarki.
Ursula von der Leyen  Krzysztof Hetman z PSL przyznał, że nie dostrzega zagrożeń związanych z wyborem von der Leyen
Ursula von der Leyen / PAP/EPA/RONALD WITTEK

Krzysztof Hetman z PSL w rozmowie z Tysol.pl przyznał, że nie dostrzega zagrożeń związanych z wyborem von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej. 

- Panie pośle, co wybór Ursuli von der Layen oznacza dla Unii Europejskiej, ale także dla polskich rolników?

- Oznacza stabilizację i kontynuację dotychczasowej polityki, aczkolwiek z mocnymi elementami jej rewizji, szczególnie jeśli chodzi o Zielony Ład. Słyszeliśmy to w kontekście chociażby kwestii dochodów rolników, więc to poczytuję za taki dobry prognostyk. Jednak trzeba będzie w kontekście tych obietnic, które złożyła pani przewodnicząca, bardzo dokładnie patrzeć na to, jak będzie je realizowała w przyszłości. 

- No tak, panie pośle, bo w tym swoim oświadczeniu jednak mówiła o tym, że nie wycofuje się z polityki klimatycznej Unii Europejskiej, a przecież polityka Zielonego Ładu głównie opiera się właśnie na tych filarach?

- Tak, ale zwróciła uwagę, że muszą nastąpić zmiany w tej polityce i tutaj szczególnie podkreśliła kwestię związaną z dochodami rolników, co poczytuję za bardzo duży pozytyw w zmianie podejścia i myślenia w Komisji Europejskiej. 

- Panie pośle, jeżeli chodzi o tę politykę klimatyczną, to już w tej chwili sytuacja gospodarcza Unii Europejskiej wydaje się dramatyczna z tytułu wprowadzania tych wszystkich ograniczeń, podatków, opłat. Czy to jest słuszny kierunek? 

- Idea jest słuszna, natomiast cele, jakie były postawione w ciągu ostatnich lat, były zbyt ambitne i zbyt optymistyczne, dlatego należy je w tej kadencji, te cele zrewidować tak, aby ta idea była realizowana, ale bez straty dla europejskiej i narodowych gospodarek i bez takich kosztów społecznych, które widzieliśmy chociażby w przypadku rolników, którzy protestowali w całej Europie w ostatnich dwóch latach.

- A jak pan się odnosi do tego pomysłu, żeby do 2040 roku zredukować emisję dwutlenku węgla do 90%, a do 2050 roku, co podkreśliła Ursula von der Leyen w swoim wystąpieniu, całkowicie, czyli w 100%? 

- To już te cele były ustalone przecież w poprzedniej kadencji zarówno Komisji Europejskiej, jak i Parlamentu Europejskiego, więc tutaj nic nowego nie padło. Przede wszystkim musimy uzyskać informacje, w jaki sposób chcemy dojść do takiej redukcji i jakie będą tego koszty.

Ursula von der Leyen nie odpuszcza 

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek, że podtrzyma decyzję UE o zakazie sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku. Cele dotyczące neutralności klimatycznej samochodów od 2035 r. zostaną utrzymane - podkreśliła.

Na konferencji prasowej zorganizowanej w Strasburgu krótko po tym, jak Parlament Europejski zatwierdził jej drugą kadencję na czele KE, von der Leyen zadeklarowała, że zamierza utrzymać cele dotyczące neutralności klimatycznej samochodów, w tym decyzję UE o zakazie sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 r.

"Osiągnięcie tego (celu) będzie oczywiście wymagało trzymania się planu i neutralnej technologii" - powiedziała.

W ramach europejskiego prawa o klimacie i strategii Fit for 55 UE zobowiązała się do zredukowania emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 r., także w zakresie transportu. W marcu 2023 r. Rada UE przyjęła nowe przepisy o redukcji emisji CO2 z nowych samochodów osobowych i dostawczych - zgodnie z nimi w latach 2030-2034 emisje z nowych samochodów osobowych miały spaść o 55 proc., a z dostawczych - o 50 proc. Od 2035 r. wszystkie nowe samochody osobowe i dostawcze mają być zeroemisyjne. "Ten cel zostanie utrzymany"

- zapowiedziała von der Leyen.

Zadeklarowała też, że w nowej kadencji ma zamiar intensywnie współpracować z tymi, którzy ją popierali, czyli z proeuropejską, proukraińską i propraworządnościową większością w Parlamencie Europejskim. Złożyła podziękowania koalicji w PE złożonej z Europejskiej Partii Ludowej (EPL), socjaldemokratów (S&D) i liberałów (Odnowić Europę), a także Zielonym, którzy udzielili jej poparcia. Jak zauważyła, w 2019 r. jej kandydatura na szefową Komisji uzyskała w PE tylko dziewięć głosów ponad wymaganą większość, a tym razem było to ponad 40 głosów. "To daje duże poczucie pewności" - skomentowała polityczka.

Na pytanie, czy warto było negocjować z prawicową partią Bracia Włosi premierki Giorgii Melonii, którzy ostatecznie nie poparli jej w głosowaniu w europarlamencie, odpowiedziała, że jej zdaniem było to właściwe podejście.

Podobnie jak we wcześniejszej debacie z eurodeputowanymi także na spotkaniu z dziennikarzami von der Leyen podkreśliła, że UE musi być mocniejsza, zarówno pod względem obronności, niezależności i współpracy z sojusznikami, jak i pod względem wzmacniania demokracji, która "dziś jest atakowana z zewnątrz i od wewnątrz".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Posłowie komentują ponowy wybór Ursuli von der Leyen. "Bardzo zła decyzja"

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rozliczenia Zjednoczonej Prawicy przyspieszą? Hołownia nie ma wątpliwości



 

Polecane
Emerytury
Stażowe