Antysemityzm w Niemczech ma się dobrze

Żydzi na naszą zachodnią granicą są atakowani na ulicach i prześladowani w szkołach i na ulicach
 Antysemityzm w Niemczech ma się dobrze
/ Pixabay.com/CC0 Creative Commons
 

Dzieci, które oświadczają, że są Żydami są wyzywani przez kolegów i koleżanki. Taka historia spotkała Oskara Michalskiego, 14-latka mieszkającego w południowej części Berlina - informuje Dziennik Gazeta Prawna.

– Czarę goryczy przelała sytuacja, w której do głowy przystawiono mu replikę broni. Rodzice natychmiast wypisali Oskara ze szkoły. Ojciec, Wenzel Michalski, na co dzień pracuje jako dyrektor niemieckiego oddziału Human Rights Watch, międzynarodowej organizacji pozarządowej, monitorującej naruszenia praw człowieka. Ma doświadczenie z pracą z mediami. Dokładnie opisał miesiące szykan, które spotkały jego syna. Sprawcami okazali się uczniowie pochodzący z rodzin muzułmańskich. Z relacji nastolatka wynika, że ofiarami przemocy była też młodzież pochodząca z rodzin kurdyjskich. Wenzel Michalski wielokrotnie interweniował w sprawie problemów syna. Dyrekcja bagatelizowała ostrzeżenia – opisuje DGP


 

Dziennikarz Deutschlandradio Manfred Götzke wybrał się z mikrofonem do dzielnicy Kalk w Kolonii, w której mieszkają muzułmańscy  imigranci z Turcji, Maroka i Afganistanu.

– Nienawidzę tych bękartów – usłyszał od nastolatka pod adresem Żydów. 

Gazeta  „Berliner Zeitung” opisała sytuację ojca 7-latki, która w berlińskiej podstawówce była terroryzowana przez kolegów ze względu na żydowskie pochodzenie.

Dziewczynka – od rówieśniczki pochodzącej z muzułmańskiej rodziny – usłyszała, że zginie, bo nie wierzy w Allaha. 

 Dyrektorzy, nauczyciele, rodzice i aktywiści uznają, że dyskryminacja i przemoc, spowodowaną religijną nienawiścią, jest problemem.

 

– 17 kwietnia b.r. zaatakowano Adama Armusza, 21-letni Izraelczyka za noszenie jarmułki.  Armusza zaczepiło trzech młodych mężczyzn. Z początku tylko wyzywali. Później jeden z nich wyciągnął ze spodni pasek i zaczął nim atakować, głośno krzycząc "Jehudi, Jehudi", co po arabsku oznacza Żyd. Armusz ma izraelskie obywatelstwo, ale z pochodzenia jest Arabem. Jarmułkę, która sprowokowała atak, dostał w prezencie od swojego żydowskiego kolegi z ostrzeżeniem, żeby lepiej nie wkładał jej na głowę w Berlinie. Całe zajście było efektem przekornego eksperymentu, który w brutalny sposób potwierdził przypuszczenia wielu Żydów: stolica Niemiec nie jest dla nich bezpiecznym miejscem – czytamy w DGP

– Olbrzymią popularnością w Niemczech cieszą się  12 kwietnia dostali nagrodę muzyczną Echo w kategorii najlepsza płyta hip-hop za album „Młodzi, brutalni, dobrze wyglądający 3”. Rapują teksty o  zabijaniu swoich wyimaginowanych wrogów, brutalnym gwałceniu kobiet i zażywaniu narkotyków. W utworach odnoszą się też do Żydów – podaje Łukasz Grajewski z DGP

– Kilka dni po ceremonii artyści nagradzani w poprzednich latach zaczęli w ramach protestu zwracać swoje statuetki. Dwa tygodnie później stowarzyszenie przemysłu fonograficznego ogłosiło likwidację nagród Echo. Ze współpracy z raperami wycofała się wytwórnia BMG, która wydała ich krążek. Decyzja nie zmienia jednak wiele. Płyta Kollegaha i Farida Banga była najczęściej odsłuchiwanym albumem w Niemczech w serwisie streamingowym Spotify. W oficjalnej dystrybucji sprzedano ponad 200 tys. egzemplarzy. Klipy na YouTube mają wielomilionowe odsłony – przytacza korespondent DGP Z Niemiec.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna


 

POLECANE
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi z ostatniej chwili
Tusk znowu kłamał? Naczelna Izba Lekarska odpowiada premierowi

Premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Retkowie stanowczo zaprzeczył doniesieniom o odsyłaniu pacjentów onkologicznych ze szpitali. „To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje” - mówił szef rządu. Dodał: „Do tej pory informacje, jakie przekazywano, były sprawdzane natychmiast i okazywały się nieprawdziwe”. Podkreślił, że szpitale nie mają prawa odsyłać tych chorych, a w razie choćby jednego przypadku osobiście interweniuje minister zdrowia. Tusk wspomniał też o rozmowie z szefową MZ, Jolantą Sobierańską-Grendą.

Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek Wiadomości
Interwencja w Koninie zakończyła się tragedią. Nie żyje 39-latek

W jednej z dzielnic Konina doszło do tragicznie zakończonej interwencji służb. Policja została wezwana do agresywnego mężczyzny, którego zachowanie budziło niepokój. Po kilku minutach od obezwładnienia 39-latek stracił przytomność i mimo reanimacji zmarł.

PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS i KO idą łeb w łeb, potężny spadek Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

PiS i KO idą łeb w łeb, Konfederacja traci, a PSL i Polska 2050 uzyskują wyniki poniżej progu wyborczego – tak wynika z najnowszego sondażu Social Changes przygotowanego dla wPolsce24.

Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Policja wydała oświadczenie

Piątkowy mecz Polska–Holandia (1:1) został przyćmiony przez burzę wokół działań służb przed wejściem na stadion. Patriotyczna oprawa przygotowana przez kibiców nie została wpuszczona, a fani relacjonowali poniżające kontrole. Po lawinie krytyki Komenda Stołeczna Policji opublikowała obszerne oświadczenie.

Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiego teatru. Nie żyje ceniony aktor

W wieku 82 lat zmarł Zbigniew Szczapiński - aktor i lektor, który przez blisko trzy dekady występował na scenie Teatru Powszechnego w Łodzi. Informację o jego śmierci przekazano w mediach społecznościowych instytucji.

Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City Wiadomości
Świetny start Polaków w Pucharze Świata. Znakomite wyniki w Salt Lake City

Damian Żurek wynikiem 1.06,02 o ponad sekundę poprawił rekord Polski i zajął drugie miejsce w rywalizacji na 1000 m w inaugurujących sezon 2025/26 zawodach Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w amerykańskim Salt Lake City. Zwyciężył zawodnik gospodarzy Jordan Stolz - 1.05,66.

REKLAMA

Antysemityzm w Niemczech ma się dobrze

Żydzi na naszą zachodnią granicą są atakowani na ulicach i prześladowani w szkołach i na ulicach
 Antysemityzm w Niemczech ma się dobrze
/ Pixabay.com/CC0 Creative Commons
 

Dzieci, które oświadczają, że są Żydami są wyzywani przez kolegów i koleżanki. Taka historia spotkała Oskara Michalskiego, 14-latka mieszkającego w południowej części Berlina - informuje Dziennik Gazeta Prawna.

– Czarę goryczy przelała sytuacja, w której do głowy przystawiono mu replikę broni. Rodzice natychmiast wypisali Oskara ze szkoły. Ojciec, Wenzel Michalski, na co dzień pracuje jako dyrektor niemieckiego oddziału Human Rights Watch, międzynarodowej organizacji pozarządowej, monitorującej naruszenia praw człowieka. Ma doświadczenie z pracą z mediami. Dokładnie opisał miesiące szykan, które spotkały jego syna. Sprawcami okazali się uczniowie pochodzący z rodzin muzułmańskich. Z relacji nastolatka wynika, że ofiarami przemocy była też młodzież pochodząca z rodzin kurdyjskich. Wenzel Michalski wielokrotnie interweniował w sprawie problemów syna. Dyrekcja bagatelizowała ostrzeżenia – opisuje DGP


 

Dziennikarz Deutschlandradio Manfred Götzke wybrał się z mikrofonem do dzielnicy Kalk w Kolonii, w której mieszkają muzułmańscy  imigranci z Turcji, Maroka i Afganistanu.

– Nienawidzę tych bękartów – usłyszał od nastolatka pod adresem Żydów. 

Gazeta  „Berliner Zeitung” opisała sytuację ojca 7-latki, która w berlińskiej podstawówce była terroryzowana przez kolegów ze względu na żydowskie pochodzenie.

Dziewczynka – od rówieśniczki pochodzącej z muzułmańskiej rodziny – usłyszała, że zginie, bo nie wierzy w Allaha. 

 Dyrektorzy, nauczyciele, rodzice i aktywiści uznają, że dyskryminacja i przemoc, spowodowaną religijną nienawiścią, jest problemem.

 

– 17 kwietnia b.r. zaatakowano Adama Armusza, 21-letni Izraelczyka za noszenie jarmułki.  Armusza zaczepiło trzech młodych mężczyzn. Z początku tylko wyzywali. Później jeden z nich wyciągnął ze spodni pasek i zaczął nim atakować, głośno krzycząc "Jehudi, Jehudi", co po arabsku oznacza Żyd. Armusz ma izraelskie obywatelstwo, ale z pochodzenia jest Arabem. Jarmułkę, która sprowokowała atak, dostał w prezencie od swojego żydowskiego kolegi z ostrzeżeniem, żeby lepiej nie wkładał jej na głowę w Berlinie. Całe zajście było efektem przekornego eksperymentu, który w brutalny sposób potwierdził przypuszczenia wielu Żydów: stolica Niemiec nie jest dla nich bezpiecznym miejscem – czytamy w DGP

– Olbrzymią popularnością w Niemczech cieszą się  12 kwietnia dostali nagrodę muzyczną Echo w kategorii najlepsza płyta hip-hop za album „Młodzi, brutalni, dobrze wyglądający 3”. Rapują teksty o  zabijaniu swoich wyimaginowanych wrogów, brutalnym gwałceniu kobiet i zażywaniu narkotyków. W utworach odnoszą się też do Żydów – podaje Łukasz Grajewski z DGP

– Kilka dni po ceremonii artyści nagradzani w poprzednich latach zaczęli w ramach protestu zwracać swoje statuetki. Dwa tygodnie później stowarzyszenie przemysłu fonograficznego ogłosiło likwidację nagród Echo. Ze współpracy z raperami wycofała się wytwórnia BMG, która wydała ich krążek. Decyzja nie zmienia jednak wiele. Płyta Kollegaha i Farida Banga była najczęściej odsłuchiwanym albumem w Niemczech w serwisie streamingowym Spotify. W oficjalnej dystrybucji sprzedano ponad 200 tys. egzemplarzy. Klipy na YouTube mają wielomilionowe odsłony – przytacza korespondent DGP Z Niemiec.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna



 

Polecane
Emerytury
Stażowe