Rosemann: Duma munduru czyli „to nie moja ręka”

Nie wiem czy przy zauważanej częstotliwości mówienia, że „to nie moja ręka” działacze i szefowie PO faktycznie nie zaczęli wierzyć, że tak jest faktycznie. Być może tak właśnie jest ale ja obstawiam, że uwierzyli w powszechną amnezję tych, do których mówią. Czasem jednak jadą po bandzie a nawet lądują poza nią.
 Rosemann: Duma munduru czyli „to nie moja ręka”
/ screen TT
Krótkie komunikaty w mediach społecznościowych rządzą się swoimi prawami. Jednym z nich jest „prawo” kompletnego ignorowania tego, co się mówiło i robiło wcześniej. Tu świetną ilustracją może być na przykład taki wpis na Twitterze: „Ten pisowski cyrk się za chwilę dramatycznie skończy, tak jak Twoja robota w Tym miejscu. Masz rodzinę? Serio wolisz iść na zasiłek? O honorze munduru który nosisz, nawet nie wspomnę”*. Co takiego mam do tego wpisu osoby, której poglądy są radykalnie odległe od wyznawanych przez obecnie rządzących i ich zwolenników? Stosunek do obecnej władzy jakoś szczególnie mi nie przeszkadza bo można jej nie lubić a nawet serdecznie nie lubić, jawne groźby pod adresem wykonującego swe obowiązki urzędnika to oczywiście rzecz niedopuszczalna ale prawdziwa „jazda” to ten kawałek o honorze. Autor o honorze nie będzie rozmawiał bo chyba uznał, że ów urzędnik nie jest dla niego odpowiednim rozmówcą. I tutaj, zdecydowanie wbrew własnym intencjom ma cholerną rację. Bowiem autorem tej uwagi o honorze jest pan Kamil Durczok, któremu swego czasu podziękowano za współpracę za inne uwagi dotyczące odzieży. Ponoć nie munduru tylko obcisłych jeansów i majtek.

Cóż ów przesiąknięty „niepamięcią” o własnych dokonaniach wpis miałby ilustrować. Nie, wcale nie te oczywiste problemy z pamięcią lecz rzecz bardzie złożoną. Obserwując coś, co na użytek tego tekstu pozwolę sobie nazwać „strategią propagandową” Platformy Obywatelskiej  zauważyłem, że problemu z pamięcią to ona raczej nie ma. Z niczym zresztą nie ma chyba problemu. Gdybym miał najkrócej scharakteryzować przekaz, z jakim zwraca się PO do obywateli, użyłbym kwestii, którą w filmie „Młode wilki” do „Prymusa” wygłasza „Cichy”. „Nigdy do niczego się nie przyznawaj. Złapią cię pijanego w samochodzie to mów, że nie piłeś. Znajdą ci dolary w kieszeni, mów, że to pożyczone spodnie. A jak cię złapią na kradzieży za rękę, mów, że to nie twoja ręka.”**

Nie wiem czy przy tej częstotliwości mówienia, że „to nie moja ręka” działacze i szefowie PO faktycznie nie zaczęli wierzyć, że tak jest faktycznie. Być może tak właśnie jest ale ja obstawiam, że uwierzyli w powszechną amnezję tych, do których mówią. Czasem jednak jadą po bandzie a nawet lądują poza nią.

Bycie policjantem to służba państwu i obywatelom, nie aparatowi PiSowskiej władzy. Wrócą czasy, kiedy policjanci znów będą mogli z dumą pełnić swoją służbę. Zadbamy o to!” – napisał na Twitterze przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna. ***

Dostałam pałką, a kilku dosłownie przebiegło po mnie. »Na ziemię, kur...!«, krzyczeli

Kopali nas i bili po twarzach, rzucali bluzgi. Mówili, że wreszcie się do nas dobrali

Policjant kazał mi zdjąć spodenki i majtki. Musiałem nago robić przysiady. Wyzywał mnie od spaślaków. Każdy, kto wszedł na przesłuchanie, dostawał otwartą dłonią w twarz, zanim jeszcze cokolwiek powiedział. Na krześle stawiali pałkę na sztorc i kazali mi na niej siadać. Podpisałem oświadczenie, bo jeden policjant powiedział, że za godzinę może mnie tu już nie być. A tak trafię na trzy miesiące do aresztu”.****

Najpierw zaczęli mnie kopać. Potem poczułem, jak jeden staje mi na plecach, a potem przeskakuje na chłopaków leżących obok. Po nim robili to pozostali. Jeden z policjantów mówił, że mamy wybór: jak się przyznamy i podpiszemy, to za chwilę będziemy mogli wyjść do domu. A jak się nie przyznamy, to trafimy na Białołękę"*****

Szef powiedział mi wprost: masz wszystkich zmusić, by podpisali przyznanie się do winy. Więc wciskałem tym dzieciakom kit, że je zamkniemy, jeśli nie podpiszą oświadczenia. Gdy nie skutkowało, to koledzy z kryminalnego brali delikwenta do siebie i tam bicie było” ******

Umieszczone powyżej cytaty, choć tak można by sądzić, nie pochodzą z czasów stalinizmu ani  „wojny polsko-jaruzelskiej”, kiedy takie zachowania służb było czymś częstym i oczywistym ani nawet „pierwszego PiS-u”. To opisy działań z okresu, kiedy za to, by polscy policjanci „mogli z dumą pełnić swoją służbę” odpowiadał nie kto inny tylko właśnie Grzegorz Schetyna.

Pamiętający związany ze sprawą Igora Stachowiaka krzyk Schetyny żądającego surowego ukarania policjantów oraz dymisji komendantów policji i szefa MSW Mariusza Błaszczaka próżno będą szukać informacji jak wtedy zachował się ówczesny szef MSW. Bo właśnie „jak cię złapią na kradzieży za rękę, mów, że to nie twoja ręka”. Nie udało mi się dotrzeć do zapisu przeprowadzonej chyba w tym roku rozmowy bodaj Łukasza Zboralskiego z RMF.FM w której rozmówcą dziennikarza był (czego jestem pewien) poseł PO Mariusz Witczak. Dziennikarz zapytał go o akcję „Widelec”, której dotyczą zamieszczone wyżej cytaty. Witczak bezczelnie odparł, że Schetyna, ówczesny szef MSW nie tylko był przeciwny brutalności policji ale wręcz przeciwko niej protestował (sic!). Niezwykle ceniąc Zboralskiego mam do niego pretensję, że nie zapytał wówczas Witczaka ilu policjantów zostało przez ówczesnego szefa MSW ukaranych, ilu komendantów straciło stanowiska i wreszcie kiedy sam Schetyna, oczekujący wiele miesięcy później dymisji Błaszczaka, podał się wobec rozmiarów brutalności policji do dymisji. Ja oczywiście wiem, że dziennikarz orientował się doskonale, że odpowiedzi brzmiały „żaden, żaden, nie podał się” ale skoro zaczął wątek powinien był zmusić Witczaka by ten opowiedział słuchaczom jak to Schetyna „był przeciwny” i jak „protestował”. Tym bardziej, że w akcji „Widelec” zatrzymano nie kilka „panienek” z otartą skórką tylko ponad 700 osób. Zamiast tego zostaliśmy z informacją, że „to nie moja ręka”.

Kończąc wypada więc zwrócić się bezpośrednio do pana Schetyny. Jest pan jednym z ostatnich, którzy mają teraz prawo mówić o „brutalności policji” i ostatnim, z kogo dałoby się  zrobić obrońcą  dumy z pełnionej przez policjantów służby.
* https://t.co/2CD6ZLrUY3
** https://www.youtube.com/watch?v=mM1v7MbN6mQ
*** https://twitter.com/SchetynadlaPO/status/1021691915069210625
**** http://niezalezna.pl/75392-za-te-akcje-schetyna-powinien-trafic-do-wiezienia-wymuszali-falszywe-zeznania-biciem
***** https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1983486,Poszkodowani-w-Akcji-Widelec-mowia-dosc-Setki-tysiecy-zlotych-odszkodowan
******  http://www.polskatimes.pl/artykul/43081,w-komisariatach-policjanci-znecaja-sie-nad-kibicami,id,t.html
 

 

POLECANE
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW zapowiada zmienną pogodę w Polsce – od opadów deszczu i deszczu ze śniegiem po stopniowe rozpogodzenia, z chłodniejszym powietrzem napływającym z północy oraz niekorzystnymi warunkami biometeorologicznymi.

Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce z ostatniej chwili
Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce

Prezydent Karol Nawrocki chce delegalizacji Komunistycznej Partii Polski. Powód jest prosty. Dzisiejsza KPP wprost nawiązuje do swojej poprzedniczki z II RP o tej samej nazwie. Przedwojenni komuniści dążyli do likwidacji polskiego państwa, dokonywali aktów dywersji i terroru, i przynajmniej dwukrotnie próbowali zamordować marszałka Józefa Piłsudskiego.

Silny razem groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję z ostatniej chwili
"Silny razem" groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku".

Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł tylko u nas
Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł

„Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł. I to jest jeden z ważniejszych elementów jego prezydentury” - powiedział portalowi Tysol.pl Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), były kandydat na prezydenta, poseł do Sejmu RP.

Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych z ostatniej chwili
Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych

„Po wczorajszym głosowaniu plenarnym Parlamentu Europejskiego i ogólnym podejściu Rady przyjętym 6 listopada trzy instytucje rozpoczną teraz negocjacje trójstronne” - poinformowały Copa i Cogeca w specjalnie wydanym oświadczeniu.

Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy! pilne
Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy!

Po raz kolejny Fundacja Kwartalnika „Wyklęci” organizuje konferencję „Życie i myśl Feliksa Konecznego” poświęconą wybitnemu polskiemu historykowi i historiozofowi. Tegoroczna edycja odbędzie się 15 listopada w auli Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka

Generał Herbert Norman Schwarzkopf Jr., dowódca wojsk koalicji antysaddamowskiej z czasów I wojny w Zatoce Perskiej napisał kiedyś, że w tym samym dniu, w którym oficer otrzymuje pierwszą generalską gwiazdkę natychmiast skokowo wyostrza mu się poczucie humoru, albowiem wszyscy jego podwładni zaczynają bardzo głośno śmiać się z opowiadanych przez niego dowcipów, nawet tych najbardziej idiotycznych, a uwaga z jaką go słuchają jest wręcz wzorcowa.

Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat z ostatniej chwili
Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w piątek ostrzeżenie przed partią boczku rolowanego w plastrach, w której stwierdzono obecność bakterii Listeria monocytogenes. Spożycie żywności zanieczyszczonej bakterią może prowadzić do choroby zwanej listeriozą – dodał.

Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'” z ostatniej chwili
Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.

REKLAMA

Rosemann: Duma munduru czyli „to nie moja ręka”

Nie wiem czy przy zauważanej częstotliwości mówienia, że „to nie moja ręka” działacze i szefowie PO faktycznie nie zaczęli wierzyć, że tak jest faktycznie. Być może tak właśnie jest ale ja obstawiam, że uwierzyli w powszechną amnezję tych, do których mówią. Czasem jednak jadą po bandzie a nawet lądują poza nią.
 Rosemann: Duma munduru czyli „to nie moja ręka”
/ screen TT
Krótkie komunikaty w mediach społecznościowych rządzą się swoimi prawami. Jednym z nich jest „prawo” kompletnego ignorowania tego, co się mówiło i robiło wcześniej. Tu świetną ilustracją może być na przykład taki wpis na Twitterze: „Ten pisowski cyrk się za chwilę dramatycznie skończy, tak jak Twoja robota w Tym miejscu. Masz rodzinę? Serio wolisz iść na zasiłek? O honorze munduru który nosisz, nawet nie wspomnę”*. Co takiego mam do tego wpisu osoby, której poglądy są radykalnie odległe od wyznawanych przez obecnie rządzących i ich zwolenników? Stosunek do obecnej władzy jakoś szczególnie mi nie przeszkadza bo można jej nie lubić a nawet serdecznie nie lubić, jawne groźby pod adresem wykonującego swe obowiązki urzędnika to oczywiście rzecz niedopuszczalna ale prawdziwa „jazda” to ten kawałek o honorze. Autor o honorze nie będzie rozmawiał bo chyba uznał, że ów urzędnik nie jest dla niego odpowiednim rozmówcą. I tutaj, zdecydowanie wbrew własnym intencjom ma cholerną rację. Bowiem autorem tej uwagi o honorze jest pan Kamil Durczok, któremu swego czasu podziękowano za współpracę za inne uwagi dotyczące odzieży. Ponoć nie munduru tylko obcisłych jeansów i majtek.

Cóż ów przesiąknięty „niepamięcią” o własnych dokonaniach wpis miałby ilustrować. Nie, wcale nie te oczywiste problemy z pamięcią lecz rzecz bardzie złożoną. Obserwując coś, co na użytek tego tekstu pozwolę sobie nazwać „strategią propagandową” Platformy Obywatelskiej  zauważyłem, że problemu z pamięcią to ona raczej nie ma. Z niczym zresztą nie ma chyba problemu. Gdybym miał najkrócej scharakteryzować przekaz, z jakim zwraca się PO do obywateli, użyłbym kwestii, którą w filmie „Młode wilki” do „Prymusa” wygłasza „Cichy”. „Nigdy do niczego się nie przyznawaj. Złapią cię pijanego w samochodzie to mów, że nie piłeś. Znajdą ci dolary w kieszeni, mów, że to pożyczone spodnie. A jak cię złapią na kradzieży za rękę, mów, że to nie twoja ręka.”**

Nie wiem czy przy tej częstotliwości mówienia, że „to nie moja ręka” działacze i szefowie PO faktycznie nie zaczęli wierzyć, że tak jest faktycznie. Być może tak właśnie jest ale ja obstawiam, że uwierzyli w powszechną amnezję tych, do których mówią. Czasem jednak jadą po bandzie a nawet lądują poza nią.

Bycie policjantem to służba państwu i obywatelom, nie aparatowi PiSowskiej władzy. Wrócą czasy, kiedy policjanci znów będą mogli z dumą pełnić swoją służbę. Zadbamy o to!” – napisał na Twitterze przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna. ***

Dostałam pałką, a kilku dosłownie przebiegło po mnie. »Na ziemię, kur...!«, krzyczeli

Kopali nas i bili po twarzach, rzucali bluzgi. Mówili, że wreszcie się do nas dobrali

Policjant kazał mi zdjąć spodenki i majtki. Musiałem nago robić przysiady. Wyzywał mnie od spaślaków. Każdy, kto wszedł na przesłuchanie, dostawał otwartą dłonią w twarz, zanim jeszcze cokolwiek powiedział. Na krześle stawiali pałkę na sztorc i kazali mi na niej siadać. Podpisałem oświadczenie, bo jeden policjant powiedział, że za godzinę może mnie tu już nie być. A tak trafię na trzy miesiące do aresztu”.****

Najpierw zaczęli mnie kopać. Potem poczułem, jak jeden staje mi na plecach, a potem przeskakuje na chłopaków leżących obok. Po nim robili to pozostali. Jeden z policjantów mówił, że mamy wybór: jak się przyznamy i podpiszemy, to za chwilę będziemy mogli wyjść do domu. A jak się nie przyznamy, to trafimy na Białołękę"*****

Szef powiedział mi wprost: masz wszystkich zmusić, by podpisali przyznanie się do winy. Więc wciskałem tym dzieciakom kit, że je zamkniemy, jeśli nie podpiszą oświadczenia. Gdy nie skutkowało, to koledzy z kryminalnego brali delikwenta do siebie i tam bicie było” ******

Umieszczone powyżej cytaty, choć tak można by sądzić, nie pochodzą z czasów stalinizmu ani  „wojny polsko-jaruzelskiej”, kiedy takie zachowania służb było czymś częstym i oczywistym ani nawet „pierwszego PiS-u”. To opisy działań z okresu, kiedy za to, by polscy policjanci „mogli z dumą pełnić swoją służbę” odpowiadał nie kto inny tylko właśnie Grzegorz Schetyna.

Pamiętający związany ze sprawą Igora Stachowiaka krzyk Schetyny żądającego surowego ukarania policjantów oraz dymisji komendantów policji i szefa MSW Mariusza Błaszczaka próżno będą szukać informacji jak wtedy zachował się ówczesny szef MSW. Bo właśnie „jak cię złapią na kradzieży za rękę, mów, że to nie twoja ręka”. Nie udało mi się dotrzeć do zapisu przeprowadzonej chyba w tym roku rozmowy bodaj Łukasza Zboralskiego z RMF.FM w której rozmówcą dziennikarza był (czego jestem pewien) poseł PO Mariusz Witczak. Dziennikarz zapytał go o akcję „Widelec”, której dotyczą zamieszczone wyżej cytaty. Witczak bezczelnie odparł, że Schetyna, ówczesny szef MSW nie tylko był przeciwny brutalności policji ale wręcz przeciwko niej protestował (sic!). Niezwykle ceniąc Zboralskiego mam do niego pretensję, że nie zapytał wówczas Witczaka ilu policjantów zostało przez ówczesnego szefa MSW ukaranych, ilu komendantów straciło stanowiska i wreszcie kiedy sam Schetyna, oczekujący wiele miesięcy później dymisji Błaszczaka, podał się wobec rozmiarów brutalności policji do dymisji. Ja oczywiście wiem, że dziennikarz orientował się doskonale, że odpowiedzi brzmiały „żaden, żaden, nie podał się” ale skoro zaczął wątek powinien był zmusić Witczaka by ten opowiedział słuchaczom jak to Schetyna „był przeciwny” i jak „protestował”. Tym bardziej, że w akcji „Widelec” zatrzymano nie kilka „panienek” z otartą skórką tylko ponad 700 osób. Zamiast tego zostaliśmy z informacją, że „to nie moja ręka”.

Kończąc wypada więc zwrócić się bezpośrednio do pana Schetyny. Jest pan jednym z ostatnich, którzy mają teraz prawo mówić o „brutalności policji” i ostatnim, z kogo dałoby się  zrobić obrońcą  dumy z pełnionej przez policjantów służby.
* https://t.co/2CD6ZLrUY3
** https://www.youtube.com/watch?v=mM1v7MbN6mQ
*** https://twitter.com/SchetynadlaPO/status/1021691915069210625
**** http://niezalezna.pl/75392-za-te-akcje-schetyna-powinien-trafic-do-wiezienia-wymuszali-falszywe-zeznania-biciem
***** https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1983486,Poszkodowani-w-Akcji-Widelec-mowia-dosc-Setki-tysiecy-zlotych-odszkodowan
******  http://www.polskatimes.pl/artykul/43081,w-komisariatach-policjanci-znecaja-sie-nad-kibicami,id,t.html
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe