Jerzy Bukowski: Krakowski samorządowiec zrobił z siebie wroga AK

Zamiast zaskarbić sobie sympatię opinii publicznej, zyskał rozgłos awanturnika i wroga AK, któremu nie odpowiada jej uhonorowanie w Krakowie.
/ pexels.com

            Radny miejski Łukasz Wantuch zrezygnował z posadzenia obok kamienia węgielnego pomnika Armii Krajowej „Wstęga Pamięci” na bulwarze Czerwieńskim między Wawelem a Skałką czerwonego dębu, który miałby - wedle jego koncepcji - zastąpić ów monument.

         Prezydent Krakowa profesor Jacek Majchrowski powiedział dziennikarzom, że odbył z nim (Wantuch należy do jego klubu radnych) „rozmowę edukacyjną” i to zapewne przesądziło. Chcąc zachować twarz, przeciwnik uczczenia AK nad Wisłą poskarżył się na swoim facebookowym profilu, że otrzymał liczne pogróżki od różnych osób, które określił mianem „brunatnych troglodytów”. Zapewnił też, że nie odstępuje od idei posadzenia „żywego pomnika”, a jedynie przekłada termin na 1 lub września.

        Radny Wantuch chciał efektownie rozpocząć kampanię wyborczą, tymczasem wygłupił się i wystawił na pośmiewisko. Zapomniał o tym, że prezydent miasta obiecał kombatantom wznieść ten pomnik w roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, a także o konieczności uzyskania zgody od Urzędu Miasta Krakowa na sadzenie drzewa na magistrackiej działce.

        Zamiast zaskarbić sobie sympatię opinii publicznej, zyskał rozgłos awanturnika i wroga AK, któremu nie odpowiada uhonorowanie największej podziemnej armii w Europie w okresie II wojny światowej. Tak będzie bowiem powszechnie odebrany jego protest przeciw formie i miejscu oddania jej hołdu. Za kilka tygodni krakowianie zapomną o tym, że miał on inny pomysł w tej materii, pamiętać będą jedynie, że był przeciw „Wstędze Pamięci”, a więc zapewne także przeciw Armii Krajowej.

         Dziwię się, że Łukasz Wantuch nie wziął pod uwagę możliwych konsekwencji swojego nieprzemyślanego działania. Źle to świadczy o jego umiejętnościach komunikowania się z potencjalnym elektoratem, nie wystawia mu dobrego świadectwa lojalności wobec związanego z prezydentem klubu, a w dodatku udowadnia, że nie przestrzega procedur, na straży których winien stać będąc radnym.


 

POLECANE
Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną z ostatniej chwili
Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną

Zerwana sieć trakcyjna i unieruchomiony skład PKP Intercity. Pasażerowie pociągu „Mazury” zostali ewakuowani, a ruch kolejowy na ważnej trasie wstrzymano bez podania terminu wznowienia.

Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025! z ostatniej chwili
Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025!

Grafzero vlog literacki o najlepszych i najgorszych książkach 2025. Co się udało, co w przyszłym roku, jak wyszedł start wydawnictwa Centryfuga?

Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze z ostatniej chwili
Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze

Rząd zakłada najgorsze scenariusze, a służby zostały postawione w stan zwiększonej gotowości. Podczas sztabu kryzysowego Donald Tusk przyznał, że pogoda „wykręciła niedobre numery”, a sytuacja w części kraju nadal pozostaje poważna.

Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu tylko u nas
Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu

Deutsche Bank ostrzega, że niemiecka transformacja energetyczna Energiewende nie przebiega zgodnie z planem. W nowym raporcie bank wskazuje, że bez korekty polityki energetycznej, lepszego dopasowania OZE do sieci i magazynów oraz kontroli kosztów, Niemcy nie osiągną neutralności klimatycznej w 2045 roku, a ceny energii pozostaną wysokie.

W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości z ostatniej chwili
W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości

Sytuacja hydrologiczna na północy Polski staje się coraz poważniejsza. Obowiązują ostrzeżenia III stopnia, wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe, a służby monitorują poziomy wód na kluczowych rzekach i zbiornikach.

Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów z ostatniej chwili
Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów

Majątek 500 najbogatszych ludzi świata zwiększył się w upływającym roku o rekordowe 2,2 biliona dolarów, osiągając kwotę 11,9 biliona dolarów dzięki wzrostom na rynkach akcji, metali, kryptowalut i innych aktywów – przekazała w środę agencja Bloomberga.

Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli pilne
Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli

Tankowiec Thousand Sunny, od lat obsługujący transport ropy z Wenezueli do Chin, kieruje się w stronę objętego amerykańską blokadą kraju. Jednostka nie zmieniła kursu mimo zapowiedzi „całkowitej i kompletnej” blokady ogłoszonej przez Waszyngton. Liczy 330 metrów długości i 60 wysokości.

Zwrot ws. nominacji. Prezydent podpisze awanse w kontrwywiadzie pilne
Zwrot ws. nominacji. Prezydent podpisze awanse w kontrwywiadzie

Po tygodniach napięć między Pałacem Prezydenckim a rządem zapadła decyzja o zakończeniu konfliktu wokół nominacji oficerskich. Prezydent ma podpisać awanse po zaplanowanym spotkaniu z szefami służb.

Tysiące odbiorców bez prądu. Energa wydała komunikat z ostatniej chwili
Tysiące odbiorców bez prądu. Energa wydała komunikat

Trudne warunki atmosferyczne doprowadziły do awarii sieci elektrycznej w województwie warmińsko-mazurskim, prądu pozbawionych zostało 5,5 tys. odbiorców – poinformowała w środę spółka Energa-Operator. Firma zaznaczyła, że jej służby pracują nad możliwie szybkim przywróceniem zasilania.

Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS z ostatniej chwili
Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS

Sprawa dotycząca decyzji KOWR z lat 2018–2019 trafiła do sądu. Jan Krzysztof Ardanowski konsekwentnie podkreśla, że działał w interesie publicznym i nie wyrządził żadnych szkód Skarbowi Państwa.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Krakowski samorządowiec zrobił z siebie wroga AK

Zamiast zaskarbić sobie sympatię opinii publicznej, zyskał rozgłos awanturnika i wroga AK, któremu nie odpowiada jej uhonorowanie w Krakowie.
/ pexels.com

            Radny miejski Łukasz Wantuch zrezygnował z posadzenia obok kamienia węgielnego pomnika Armii Krajowej „Wstęga Pamięci” na bulwarze Czerwieńskim między Wawelem a Skałką czerwonego dębu, który miałby - wedle jego koncepcji - zastąpić ów monument.

         Prezydent Krakowa profesor Jacek Majchrowski powiedział dziennikarzom, że odbył z nim (Wantuch należy do jego klubu radnych) „rozmowę edukacyjną” i to zapewne przesądziło. Chcąc zachować twarz, przeciwnik uczczenia AK nad Wisłą poskarżył się na swoim facebookowym profilu, że otrzymał liczne pogróżki od różnych osób, które określił mianem „brunatnych troglodytów”. Zapewnił też, że nie odstępuje od idei posadzenia „żywego pomnika”, a jedynie przekłada termin na 1 lub września.

        Radny Wantuch chciał efektownie rozpocząć kampanię wyborczą, tymczasem wygłupił się i wystawił na pośmiewisko. Zapomniał o tym, że prezydent miasta obiecał kombatantom wznieść ten pomnik w roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, a także o konieczności uzyskania zgody od Urzędu Miasta Krakowa na sadzenie drzewa na magistrackiej działce.

        Zamiast zaskarbić sobie sympatię opinii publicznej, zyskał rozgłos awanturnika i wroga AK, któremu nie odpowiada uhonorowanie największej podziemnej armii w Europie w okresie II wojny światowej. Tak będzie bowiem powszechnie odebrany jego protest przeciw formie i miejscu oddania jej hołdu. Za kilka tygodni krakowianie zapomną o tym, że miał on inny pomysł w tej materii, pamiętać będą jedynie, że był przeciw „Wstędze Pamięci”, a więc zapewne także przeciw Armii Krajowej.

         Dziwię się, że Łukasz Wantuch nie wziął pod uwagę możliwych konsekwencji swojego nieprzemyślanego działania. Źle to świadczy o jego umiejętnościach komunikowania się z potencjalnym elektoratem, nie wystawia mu dobrego świadectwa lojalności wobec związanego z prezydentem klubu, a w dodatku udowadnia, że nie przestrzega procedur, na straży których winien stać będąc radnym.



 

Polecane