Redaktor naczelny "GN" o gwiazdorzeniu kapłanów

W centrum chrześcijańskiego nauczania winien być wyłącznie Jezus, a księża mają pozostawać w tle.
            Czy księża mogą i powinni być celebrytami? Takie pytanie nasuwa się od wielu lat, ponieważ coraz częściej duchowni występują w mediach - również świeckich - zabierając głos nie tylko w sprawach wiary, ale także w innych, nierzadko wypowiadając kategoryczne sądy także w kwestiach politycznych. Niektórzy kapłani stali się wręcz dyżurnymi autorytetami „od wszystkiego”.
            Dobrze więc, że głos zabrał na ten temat ksiądz Adam Pawlaszczyk, który jest od kilku miesięcy redaktorem naczelnym „Gościa Niedzielnego”, zna więc dobrze ów problem. W otwierającym najnowszy numer felietonie napisał wyraźnie i jednoznacznie:
            „Bardzo, ale to bardzo źle znoszę panoszącą się ostatnio wśród moich współbraci w kapłaństwie tendencję polegającą na tym, że po pierwsze, muszą komentować absolutnie wszystko, co się dzieje na świecie, albo komentować to, co skomentował drugi ksiądz. Zapominają przy tym, że występowanie jako typowy Jan Kowalski po tym, jak założyło się koloratkę, w ogóle już nie działa. I to publicznie.”
            Naczelny „Gościa” przypomina, że taka postawa nie ma nic wspólnego z ewangelicznym przesłaniem Jezusa, powoduje natomiast drastyczny spadek zaufania wiernych do kapłanów.
            „Jeśli nie potrafimy uszanować siebie nawzajem, to jak mamy dowieść, że szanujemy innych? Wiem, media społecznościowe i w ogóle internet sprawiły, że dzisiaj każdy może się poczuć dowartościowany, wyrażając opinię, kiedy tylko przyjdzie mu na to ochota. Ale czy od nas - księży - nie wymaga to większej odpowiedzialności za każde słowo i każdy przecinek? O wykrzyknikach nie wspominając?” - napisał w edytorialu.
            W centrum chrześcijańskiego nauczania winien być wyłącznie Jezus, a księża mają pozostawać w tle.
            „W erze celebrytyzmu pokusa gwiazdorzenia nie jest obca nikomu. A habitowi i sutannie być powinna Gdyby każdemu z nas - duchownych, nie na darmo nazwanych duchownymi - przyświecała ta idea, to rzecz miałaby się zgoła inaczej. Ani gwiazdorzenie, ani dziwaczne publiczne załatwianie porachunków nie miałyby miejsca. W centrum Jezus. Ja w tle… Genialne. I jakie proste. I jakie… skuteczne…” - zakończył swój felieton w „Gościu Niedzielnym” jego redaktor naczelny.
 
 

 

POLECANE
Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos z ostatniej chwili
Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos

content="Zdjęcia arkusza maturalnego z polskiego wyciekły do mediów społecznościowych. CKE podejrzewa, że zdjęcia wykonał zdający.

Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów z ostatniej chwili
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów

Premier Rumunii Marcel Ciolacu zapowiedział rezygnację po wynikach wyborów prezydenckich – informują rumuńskie media.

Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja z ostatniej chwili
Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" - stwierdził mec. dr Lewandowski.

Pieniądze dla PiS. Jest decyzja PKW z ostatniej chwili
Pieniądze dla PiS. Jest decyzja PKW

PKW przyznała PiS roczną subwencję pomniejszoną do ponad 15 mln zł – informuje RMF FM.

ORP Burza. Wystartowała budowa fregaty dla Marynarki Wojennej z ostatniej chwili
ORP "Burza". Wystartowała budowa fregaty dla Marynarki Wojennej

W poniedziałek w PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni odbyło się "palenia blach" - czyli symboliczny początek budowy - nowej fregaty wielozadaniowej dla Marynarki Wojennej, przyszłej ORP "Burza". To druga z planowanych trzech fregat Miecznik, które staną się podstawową siłą bojową polskiej marynarki.

16-letnia Maja z Mławy zamordowana. 17-latek odmówił ekstradycji z ostatniej chwili
16-letnia Maja z Mławy zamordowana. 17-latek odmówił ekstradycji

17-letni Bartłomiej G. odmówił ekstradycji do Polski po brutalnym zabójstwie 16-letniej Mai z Mławy – informują greckie media.

Centrum deportacyjne przy granicy z Polską. Niemcy niezadowoleni z ostatniej chwili
Centrum deportacyjne przy granicy z Polską. Niemcy niezadowoleni

Miało być sprawne centrum deportacyjne, a deportowano z niego zaledwie dwie osoby – pisze niemieckie zeit.de. Chodzi o ośrodek w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską.

Pieskow: Spotkanie Trumpa i Putina jest niezbędne z ostatniej chwili
Pieskow: Spotkanie Trumpa i Putina jest niezbędne

– Spotkanie prezydentów Rosji i USA, Władimira Putina i Donalda Trumpa, jest konieczne, ale musi być dokładnie przygotowane – powiedział w poniedziałek dziennikarzom rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.

Matecki: Wykryłem fikcyjne organizacje wydające dziesiątki tysięcy tygodniowo na promocję Trzaskowskiego z ostatniej chwili
Matecki: "Wykryłem fikcyjne organizacje wydające dziesiątki tysięcy tygodniowo na promocję Trzaskowskiego"

Dariusz Matecki zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym pokazuje, jak twierdzi, fikcyjne organizacje, które wydają dziesiątki tysięcy złotych na wsparcie Rafała Trzaskowskiego.  Według posła PiS dochodzi w ten sposób do łamana ordynacji wyborczej. Gromadzone materiały ma zamiar przekazać Państwowej Komisji Wyborczej oraz Prokuraturze Krajowej, a także wysłać do Facebooka w Stanach Zjednoczonych 

Afera z mieszkaniem po panu Jerzym. Karol Nawrocki zabiera głos z ostatniej chwili
Afera z mieszkaniem po panu Jerzym. Karol Nawrocki zabiera głos

– Opiekowałem się starym, schorowanym człowiekiem, który przez lata był moim sąsiadem. Jest na to masa dowodów, do których państwo nie sięgacie (...) nie miałem wówczas ani stabilnej pracy ani możliwości finansowych – mówił w poniedziałek obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, komentując publikację Onetu ws. mieszkania po panu Jerzym. 

REKLAMA

Redaktor naczelny "GN" o gwiazdorzeniu kapłanów

W centrum chrześcijańskiego nauczania winien być wyłącznie Jezus, a księża mają pozostawać w tle.
            Czy księża mogą i powinni być celebrytami? Takie pytanie nasuwa się od wielu lat, ponieważ coraz częściej duchowni występują w mediach - również świeckich - zabierając głos nie tylko w sprawach wiary, ale także w innych, nierzadko wypowiadając kategoryczne sądy także w kwestiach politycznych. Niektórzy kapłani stali się wręcz dyżurnymi autorytetami „od wszystkiego”.
            Dobrze więc, że głos zabrał na ten temat ksiądz Adam Pawlaszczyk, który jest od kilku miesięcy redaktorem naczelnym „Gościa Niedzielnego”, zna więc dobrze ów problem. W otwierającym najnowszy numer felietonie napisał wyraźnie i jednoznacznie:
            „Bardzo, ale to bardzo źle znoszę panoszącą się ostatnio wśród moich współbraci w kapłaństwie tendencję polegającą na tym, że po pierwsze, muszą komentować absolutnie wszystko, co się dzieje na świecie, albo komentować to, co skomentował drugi ksiądz. Zapominają przy tym, że występowanie jako typowy Jan Kowalski po tym, jak założyło się koloratkę, w ogóle już nie działa. I to publicznie.”
            Naczelny „Gościa” przypomina, że taka postawa nie ma nic wspólnego z ewangelicznym przesłaniem Jezusa, powoduje natomiast drastyczny spadek zaufania wiernych do kapłanów.
            „Jeśli nie potrafimy uszanować siebie nawzajem, to jak mamy dowieść, że szanujemy innych? Wiem, media społecznościowe i w ogóle internet sprawiły, że dzisiaj każdy może się poczuć dowartościowany, wyrażając opinię, kiedy tylko przyjdzie mu na to ochota. Ale czy od nas - księży - nie wymaga to większej odpowiedzialności za każde słowo i każdy przecinek? O wykrzyknikach nie wspominając?” - napisał w edytorialu.
            W centrum chrześcijańskiego nauczania winien być wyłącznie Jezus, a księża mają pozostawać w tle.
            „W erze celebrytyzmu pokusa gwiazdorzenia nie jest obca nikomu. A habitowi i sutannie być powinna Gdyby każdemu z nas - duchownych, nie na darmo nazwanych duchownymi - przyświecała ta idea, to rzecz miałaby się zgoła inaczej. Ani gwiazdorzenie, ani dziwaczne publiczne załatwianie porachunków nie miałyby miejsca. W centrum Jezus. Ja w tle… Genialne. I jakie proste. I jakie… skuteczne…” - zakończył swój felieton w „Gościu Niedzielnym” jego redaktor naczelny.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe