Zbigniew Kuźmiuk: Kuriozalna wypowiedź Tuska - "Po moich rządach Polskę było stać na wypłatę 500 plus"

Wczoraj były premier Donald Tusk zeznawał przed sejmową komisją śledczą d/s afery Amber Gold i mówiąc najoględniej to przesłuchanie nie wypadło dla niego korzystnie.
 Zbigniew Kuźmiuk: Kuriozalna wypowiedź Tuska - "Po moich rządach Polskę było stać na wypłatę 500 plus"
/ screen YT
Jej przewodnicząca Małgorzata Wassermann przedstawiając chronologię zdarzeń w tej sprawie i brak działań ówczesnego premiera Tuska i podległych mu bezpośrednio ministrów, szefów służb innych ważnych instytucji państwowych, wykazała, że nie zrobił on nic, aby zapobiec utracie przez blisko 19 tysięcy Polaków, kwoty ponad 850 mln zł.

Co więcej przewodnicząca komisji uzmysłowiła Donaldowi Tuskowi, że tak a nie inaczej sprawując funkcję premiera, pozwolił, żeby 9-krotnie karany przestępca wykorzystał jego syna wręcz, jako „słupa” do ochrony swych „szemranych” interesów w Amber Gold i OLT Express.

To bardzo zabolało byłego premiera, od tego momentu zrobił się bardzo nerwowy, próbował prowokować przewodniczącą i innych członków komisji swoją arogancją i wypowiedziami nie na temat, ale ta taktyka okazała się nieskuteczna.

Po zakończeniu 7-godzinnego przesłuchania, przewodniczący Tusk zdecydował się na udział w konferencji prasowej i to w czasie jej trwania wygłosił najbardziej kuriozalne i jednocześnie bezczelne stwierdzenie wczorajszego dnia.

Otóż na pytanie dziennikarza, czy stanie także przed sejmową komisją d/s wyłudzeń podatku VAT, która ma zamiar go wezwać na przesłuchanie, powiedział, że jego rząd ma wiele osiągnięć w uszczelnianiu systemu jego poboru.

I dodał niespodziewanie, jako koronny argument w tej sprawie „to po moich rządach, Polskę było stać na wypłatę świadczeń z programu Rodzina 500 plus”, co wywołało zdumienie nawet na twarzach przychylnych mu dziennikarzy.

Donald Tusk, chyba zapomniał jak po ogłoszeniu przez Prawo i Sprawiedliwość programu 500 plus mówił 16 lutego 2014 w telewizyjnych Wiadomościach, „jeżeli ktoś wie gdzie te miliardy są zakopane i można je natychmiast uruchomić i porozdawać ludziom, to będę najszczęśliwszym premierem w Europie, jeżeli będę mógł być autorem czy współautorem tego projektu”.

Co więcej jego minister Jan Vincent Rostowski podczas wieczoru wyborczego 25 października 2015 roku, mówił w kontekście realizacji programu 500 plus „pieniędzy nie ma i nie będzie”.

Przypomnijmy, więc, że wpływy z tego podatku podczas rządów PO-PSL wyniosły: w 2008 roku 102 mld zł; w 2009 tylko 99 mld zł; w 2010- 108 mld zł, w 2011 wzrosły do 121 mld zł, (ale od 1 stycznia 2011 wzrosły stawki tego podatku o 1 pkt procentowy, czyli o 5 proc.), w 2012- 120 mld zł; w 2013 zastanawiająco spadły do 113 mld zł; w 2014- 124 mld zł, a w 2015 -123 mld zł.

Jakiś czas temu przedstawiając raport w tej sprawie, resort finansów podkreślił, że w latach 2008-2015, nominalny wzrost PKB wyniósł aż 40 proc., natomiast wpływy z VAT wzrosły tylko o 21 proc., przy czym należy pamiętać, że w roku 2011 podniesiono stawki VAT o 1 punkt procentowy, czyli, o 5 proc., co oznacza, że rzeczywisty wzrost wpływów z VAT w tym okresie wyniósł zaledwie 16 proc..

Co więcej mieliśmy w całym tym okresie do czynienia ze swoistą huśtawką wpływów z VAT, spadły one w stosunku do roku poprzedniego w roku 2009, w roku 2012, w roku 2013 nawet bardzo znacznie, wreszcie w roku 2015, choć w tych latach PKB w ujęciu nominalnym wzrastało po kilka procent rocznie.

Program rodzina 500 plus ruszył dopiero od 1 kwietnia 2016 roku, po przyjęciu budżetu na ten rok, w sytuacji, kiedy okazało się, że wpływy podatkowe nie tylko z podatku VAT), mogą być wyraźnie wyższe, niż te osiągnięte 2015 roku.

Chodziło, bowiem o to, aby wydatki związane z realizacją tego programu (w roku 2016 wyniosły one ok.18 mld zł, były ponoszone tylko przez 3 kwartały), zostały sfinansowane z dodatkowych dochodów budżetowych, a nie poprzez zwiększenie deficytu budżetowego.

I w pełni się to udało, ba deficyt budżetowy na koniec 2016 roku był nawet niższy, od tego zaplanowanego, w kolejnych latach mimo wzrostu wydatków na jego realizację do 24 mld zł, w dalszym ciągu jest on finansowany z dodatkowych wpływów podatkowych.

Po tym stwierdzeniu Donalda Tuska, „że po jego rządach, Polskę stać na wypłatę 500 plus” można przypuszczać, że jest on w stanie wygłosić bez żadnego zażenowania dowolną bzdurę, która ma się nijak do rzeczywistości z okresu jego premierowania.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK z ostatniej chwili
Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona – poinformowała "Gazeta Wyborcza". Tuż po publikacji artykułu w sieci wybuchła burza.

Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji z ostatniej chwili
Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji

Były oficer armii niemieckiej przyznał się w poniedziałek przed sądem do szpiegowania na rzecz Rosji. W pierwszym dniu procesu swój czyn tłumaczył chęcią uniknięcia wojny nuklearnej na Ukrainie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. To odwracanie kota ogonem z ostatniej chwili
Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. "To odwracanie kota ogonem"

– Jesteśmy świadkami odwracania kota ogonem. Być może swoim radykalizmem i protestami społecznymi siły lewicowo-libealne próbują stworzyć wrażenie, że wszystkie partie konserwatywne są proputinowskie – twierdzi europoseł PiS Witold Waszczykowski.

GW: Budowa CPK odłożona z ostatniej chwili
"GW": Budowa CPK odłożona

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona. Wracają inwestycje na Lotnisku Chopina, którego przepustowość kosztem 2,4 mld zł wzrośnie do 30 mln pasażerów rocznie. Część samolotów ma być przeniesiona do Modlina, Radomia i Łodzi – informuje "Gazeta Wyborcza".

Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny z ostatniej chwili
Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny

Komisja Europejska opublikowała swoją ocenę projektów zaktualizowanych krajowych planów w zakresie energii i klimatu (KPEiK) Bułgarii i Polski. Wydała w niej zalecenia dla obu krajów, aby "zwiększyły swoje ambicje" zgodnie z uzgodnionymi celami unijnymi na 2030 rok.

Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz pilne
Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz

Organizatorzy finału WOŚP w styczniu 2019 r., gdy ciosy nożem zadano prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi, a także sądzeni razem z nimi policjanci i urzędnik zostali prawomocnie uniewinnieni. Sąd podtrzymał wyrok skazujący wobec szefa firmy ochroniarskiej, a uchylił wobec kierownika ochrony.

Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak z ostatniej chwili
Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak

"Donald Tusk pisał, że jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak" – pisze na platformie X była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

Dramatyczne wyznanie Britney Spears: moja rodzina mnie skrzywdziła z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Britney Spears: "moja rodzina mnie skrzywdziła"

Gwiazda muzyki - Britney Spears stwierdziła, że "nie ma sprawiedliwości" po tym, jak rozstrzgynięty został spór prawny pomiędzy nią a jej ojcem. - Moja rodzina mnie skrzywdziła - oceniła.

Janina Ochojska jednak wystartuje w wyborach do PE? Znamienne słowa z ostatniej chwili
Janina Ochojska jednak wystartuje w wyborach do PE? Znamienne słowa

– Janina Ochojska dowiedziała się z mediów, że nie startuje z list KO, w związku z tym prowadzone są pewne rozmowy – oświadczyła poseł PSL Urszula Pasławska.

Kto zostanie nowym szefem NATO? Turcja wskazała kandydata z ostatniej chwili
Kto zostanie nowym szefem NATO? Turcja wskazała kandydata

Turcja poinformowała sojuszników, że poprze kandydaturę holenderskiego premiera Marka Ruttego na sekretarza generalnego NATO – przekazali przedstawiciele tureckich władz, cytowani w poniedziałek przez agencję Anatolia.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Kuriozalna wypowiedź Tuska - "Po moich rządach Polskę było stać na wypłatę 500 plus"

Wczoraj były premier Donald Tusk zeznawał przed sejmową komisją śledczą d/s afery Amber Gold i mówiąc najoględniej to przesłuchanie nie wypadło dla niego korzystnie.
 Zbigniew Kuźmiuk: Kuriozalna wypowiedź Tuska - "Po moich rządach Polskę było stać na wypłatę 500 plus"
/ screen YT
Jej przewodnicząca Małgorzata Wassermann przedstawiając chronologię zdarzeń w tej sprawie i brak działań ówczesnego premiera Tuska i podległych mu bezpośrednio ministrów, szefów służb innych ważnych instytucji państwowych, wykazała, że nie zrobił on nic, aby zapobiec utracie przez blisko 19 tysięcy Polaków, kwoty ponad 850 mln zł.

Co więcej przewodnicząca komisji uzmysłowiła Donaldowi Tuskowi, że tak a nie inaczej sprawując funkcję premiera, pozwolił, żeby 9-krotnie karany przestępca wykorzystał jego syna wręcz, jako „słupa” do ochrony swych „szemranych” interesów w Amber Gold i OLT Express.

To bardzo zabolało byłego premiera, od tego momentu zrobił się bardzo nerwowy, próbował prowokować przewodniczącą i innych członków komisji swoją arogancją i wypowiedziami nie na temat, ale ta taktyka okazała się nieskuteczna.

Po zakończeniu 7-godzinnego przesłuchania, przewodniczący Tusk zdecydował się na udział w konferencji prasowej i to w czasie jej trwania wygłosił najbardziej kuriozalne i jednocześnie bezczelne stwierdzenie wczorajszego dnia.

Otóż na pytanie dziennikarza, czy stanie także przed sejmową komisją d/s wyłudzeń podatku VAT, która ma zamiar go wezwać na przesłuchanie, powiedział, że jego rząd ma wiele osiągnięć w uszczelnianiu systemu jego poboru.

I dodał niespodziewanie, jako koronny argument w tej sprawie „to po moich rządach, Polskę było stać na wypłatę świadczeń z programu Rodzina 500 plus”, co wywołało zdumienie nawet na twarzach przychylnych mu dziennikarzy.

Donald Tusk, chyba zapomniał jak po ogłoszeniu przez Prawo i Sprawiedliwość programu 500 plus mówił 16 lutego 2014 w telewizyjnych Wiadomościach, „jeżeli ktoś wie gdzie te miliardy są zakopane i można je natychmiast uruchomić i porozdawać ludziom, to będę najszczęśliwszym premierem w Europie, jeżeli będę mógł być autorem czy współautorem tego projektu”.

Co więcej jego minister Jan Vincent Rostowski podczas wieczoru wyborczego 25 października 2015 roku, mówił w kontekście realizacji programu 500 plus „pieniędzy nie ma i nie będzie”.

Przypomnijmy, więc, że wpływy z tego podatku podczas rządów PO-PSL wyniosły: w 2008 roku 102 mld zł; w 2009 tylko 99 mld zł; w 2010- 108 mld zł, w 2011 wzrosły do 121 mld zł, (ale od 1 stycznia 2011 wzrosły stawki tego podatku o 1 pkt procentowy, czyli o 5 proc.), w 2012- 120 mld zł; w 2013 zastanawiająco spadły do 113 mld zł; w 2014- 124 mld zł, a w 2015 -123 mld zł.

Jakiś czas temu przedstawiając raport w tej sprawie, resort finansów podkreślił, że w latach 2008-2015, nominalny wzrost PKB wyniósł aż 40 proc., natomiast wpływy z VAT wzrosły tylko o 21 proc., przy czym należy pamiętać, że w roku 2011 podniesiono stawki VAT o 1 punkt procentowy, czyli, o 5 proc., co oznacza, że rzeczywisty wzrost wpływów z VAT w tym okresie wyniósł zaledwie 16 proc..

Co więcej mieliśmy w całym tym okresie do czynienia ze swoistą huśtawką wpływów z VAT, spadły one w stosunku do roku poprzedniego w roku 2009, w roku 2012, w roku 2013 nawet bardzo znacznie, wreszcie w roku 2015, choć w tych latach PKB w ujęciu nominalnym wzrastało po kilka procent rocznie.

Program rodzina 500 plus ruszył dopiero od 1 kwietnia 2016 roku, po przyjęciu budżetu na ten rok, w sytuacji, kiedy okazało się, że wpływy podatkowe nie tylko z podatku VAT), mogą być wyraźnie wyższe, niż te osiągnięte 2015 roku.

Chodziło, bowiem o to, aby wydatki związane z realizacją tego programu (w roku 2016 wyniosły one ok.18 mld zł, były ponoszone tylko przez 3 kwartały), zostały sfinansowane z dodatkowych dochodów budżetowych, a nie poprzez zwiększenie deficytu budżetowego.

I w pełni się to udało, ba deficyt budżetowy na koniec 2016 roku był nawet niższy, od tego zaplanowanego, w kolejnych latach mimo wzrostu wydatków na jego realizację do 24 mld zł, w dalszym ciągu jest on finansowany z dodatkowych wpływów podatkowych.

Po tym stwierdzeniu Donalda Tuska, „że po jego rządach, Polskę stać na wypłatę 500 plus” można przypuszczać, że jest on w stanie wygłosić bez żadnego zażenowania dowolną bzdurę, która ma się nijak do rzeczywistości z okresu jego premierowania.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe