Jerzy Bukowski: Mistrzowski manewr Schetyny na lewo

Grzegorz Schetyna jeszcze raz pokazał polityczny pazur i ograł wszystkich w obozie opozycji.
 Jerzy Bukowski: Mistrzowski manewr Schetyny na lewo
/ screen YT
            Start do parlamentu z list Koalicji Obywatelskiej kilku takich tuzów Sojuszu Lewicy Demokratycznej jak Katarzyna Piekarska, Tadeusz Ferenc, Dariusz Joński, Grzegorz Napieralski i Jerzy Wenderlich trzeba traktować jako wielki sukces Grzegorza Schetyny.
           „Wyjęcie” z szeregów jednego z głównych ugrupowań współzawodniczących w walce o sejmowe i senackie mandaty osób o głośnych nazwiskach (nawet jeżeli ich sława już nieco przebrzmiała) musi budzić duże uznanie dla politycznego kunsztu przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.
           Nic dziwnego że Włodzimierz Czarzasty jest wściekły, zwłaszcza iż wciąż trwają rozmowy o wystawieniu przez całą opozycję wspólnej listy kandydatów do Senatu. To, co właśnie zrobił Schetyna może je definitywnie zakończyć.
          Każdy medal ma jednak dwie strony. Przychodzącym do KO byłym członkom Sojuszu trzeba oddać dobre miejsca na listach do Sejmu, włącznie z kilkoma „jedynkami”. To z pewnością nie budzi zaś entuzjazmu wśród działaczy tych PO, którzy już „witali się z gąską” , a teraz będą musieli zadowolić się gorszymi, niekoniecznie „biorącymi” miejscami.
           Nigdy nie jest jednak tak, żeby wszyscy byli równo usatysfakcjonowani. Podejmując decyzję o przejęciu mających swój niemały stały elektorat polityków SLD Schetyna znacznie osłabia opozycyjną konkurencję, co jest dla niego - jak widać - ważniejsze od niechęci partyjnych dołów, które mogą co najwyżej ponarzekać i to niezbyt głośno, żeby całkiem nie wypaść z politycznej gry.
           Jest jeszcze jeden aspekt tych transferów: Platforma Obywatelska przesuwa się na lewo, co grozi porzuceniem jej przez niektórych konserwatywnych działaczy, aczkolwiek mogą to być tylko jednostkowe przypadki, bo dokąd mieliby się udać, skoro listy Zjednoczonej Prawicy są już prawie zamknięte, a Polskie Stronnictwo Ludowe nie daje gwarancji przekroczenia wyborczego progu.
          Grzegorz Schetyna jeszcze raz pokazał polityczny pazur i ograł wszystkich w obozie opozycji.
 
 

 

POLECANE
Czy uda się wepchnąć dżinna z powrotem do butelki? tylko u nas
Czy uda się wepchnąć dżinna z powrotem do butelki?

Bardzo dobrze, że prowadzący z nim rozmowę w Radiu Wnet Łukasz Jankowski przerwał wywiad po jego słowach o "fejkowych komorach gazowych". Ale dlaczego człowiek o takich poglądach w ogóle się tam znalazł? Dlaczego został mu udostępniony mikrofon? Czy redakcja nie mogła przewidzieć, co będzie mówił?

Reprezentacja Polski ma nowego trenera Wiadomości
Reprezentacja Polski ma nowego trenera

Po ponad miesiącu od rezygnacji Michała Probierza, Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował, kto przejmie stery w reprezentacji Polski. Jak ustalił Polsat News, nowym selekcjonerem zostanie Jan Urban.

Pożar w Siemianowicach Śląskich. Komunikat RCB dla mieszkańców Wiadomości
Pożar w Siemianowicach Śląskich. Komunikat RCB dla mieszkańców

RCB wydało w poniedziałek wieczorem alert dotyczący pożaru hali produkcyjnej przy ul. Chemicznej w Siemianowicach Śląskich. Mieszkańcy proszeni są o niezbliżanie się do miejsca pożaru oraz o zamknięcie okien, aby uniknąć narażenia na szkodliwy dym.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował w poniedziałek o wycofaniu ze sprzedaży łyżki cedzakowej, która może zagrażać zdrowiu. Produkt był dostępny w sklepach sieci TEDi w całej Polsce.

Największe zderzenie czarnych dziur w historii badań. Naukowcy nie kryją zdumienia Wiadomości
Największe zderzenie czarnych dziur w historii badań. Naukowcy nie kryją zdumienia

Naukowcy odkryli największe w historii zderzenie dwóch czarnych dziur, każdej o masie ponad 100 razy większej od masy Słońca – ogłosiło w poniedziałek międzynarodowe konsorcjum LIGO-Virgo-KAGRA. W wyniku kolizji powstała jeszcze masywniejsza czarna dziura, oddalona od Ziemi o ok. 10 mld lat świetlnych.

Zachowuję optymizm. Poseł PiS trafił do szpitala Wiadomości
"Zachowuję optymizm". Poseł PiS trafił do szpitala

Poseł Jacek Osuch (Prawo i Sprawiedliwość) opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie ze szpitala. W krótkim wpisie poinformował, że trafił na leczenie, jednocześnie dziękując lekarzom za opiekę i zwracając się z apelem do obserwatorów.

Trump stawia Putinowi ultimatum. „Jesteśmy bardzo niezadowoleni” Wiadomości
Trump stawia Putinowi ultimatum. „Jesteśmy bardzo niezadowoleni”

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w poniedziałek na spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, że Stany Zjednoczone będą wysyłać Ukrainie uzbrojenie, za które zapłacą Europejczycy.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Nowe rondo powstanie w miejscowości Mokre koło Grudziądza (Kujawsko-pomorskie) na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 55 z drogami powiatowymi 1351C i 1357C. Wartość inwestycji sięgnie ponad 11,8 mln zł - poinformował w poniedziałek Oddział GDDKiA w Bydgoszczy.

Pożar hali w Siemianowicach Śląskich z ostatniej chwili
Pożar hali w Siemianowicach Śląskich

W poniedziałek 14 lipca po godz. 14 w Siemianowicach Śląskich przy ul. Chemicznej wybuchł pożar hali produkcyjno-magazynowej. Na miejscu jest kilkanaście zastępów straży pożarnej.

Zielona rewolucja uderza w Holandię. Brakuje prądu i infrastruktury Wiadomości
Zielona rewolucja uderza w Holandię. Brakuje prądu i infrastruktury

Choć Holandia uchodzi za lidera zielonej transformacji, dziś boryka się z poważnym kryzysem energetycznym. Sieć elektroenergetyczna nie nadąża za rosnącym zapotrzebowaniem, a tysiące firm i instytucji czeka na możliwość podłączenia do prądu.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Mistrzowski manewr Schetyny na lewo

Grzegorz Schetyna jeszcze raz pokazał polityczny pazur i ograł wszystkich w obozie opozycji.
 Jerzy Bukowski: Mistrzowski manewr Schetyny na lewo
/ screen YT
            Start do parlamentu z list Koalicji Obywatelskiej kilku takich tuzów Sojuszu Lewicy Demokratycznej jak Katarzyna Piekarska, Tadeusz Ferenc, Dariusz Joński, Grzegorz Napieralski i Jerzy Wenderlich trzeba traktować jako wielki sukces Grzegorza Schetyny.
           „Wyjęcie” z szeregów jednego z głównych ugrupowań współzawodniczących w walce o sejmowe i senackie mandaty osób o głośnych nazwiskach (nawet jeżeli ich sława już nieco przebrzmiała) musi budzić duże uznanie dla politycznego kunsztu przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.
           Nic dziwnego że Włodzimierz Czarzasty jest wściekły, zwłaszcza iż wciąż trwają rozmowy o wystawieniu przez całą opozycję wspólnej listy kandydatów do Senatu. To, co właśnie zrobił Schetyna może je definitywnie zakończyć.
          Każdy medal ma jednak dwie strony. Przychodzącym do KO byłym członkom Sojuszu trzeba oddać dobre miejsca na listach do Sejmu, włącznie z kilkoma „jedynkami”. To z pewnością nie budzi zaś entuzjazmu wśród działaczy tych PO, którzy już „witali się z gąską” , a teraz będą musieli zadowolić się gorszymi, niekoniecznie „biorącymi” miejscami.
           Nigdy nie jest jednak tak, żeby wszyscy byli równo usatysfakcjonowani. Podejmując decyzję o przejęciu mających swój niemały stały elektorat polityków SLD Schetyna znacznie osłabia opozycyjną konkurencję, co jest dla niego - jak widać - ważniejsze od niechęci partyjnych dołów, które mogą co najwyżej ponarzekać i to niezbyt głośno, żeby całkiem nie wypaść z politycznej gry.
           Jest jeszcze jeden aspekt tych transferów: Platforma Obywatelska przesuwa się na lewo, co grozi porzuceniem jej przez niektórych konserwatywnych działaczy, aczkolwiek mogą to być tylko jednostkowe przypadki, bo dokąd mieliby się udać, skoro listy Zjednoczonej Prawicy są już prawie zamknięte, a Polskie Stronnictwo Ludowe nie daje gwarancji przekroczenia wyborczego progu.
          Grzegorz Schetyna jeszcze raz pokazał polityczny pazur i ograł wszystkich w obozie opozycji.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe