[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Kukiz, Tyszka i zadyszka

Pan Paweł został towarzyszem, jak się patrzy. A jak się patrzy, to nie można uwierzyć, że on tego dokonał. Tak się wytężył, tak się wyprężył, że się zapisał, choć nie wstąpił. Zapisał się w historii ruchu postkomunistycznego. Pan Paweł dokonał niemożliwego. Idzie ramię w ramię z zielonymi towarzyszami. Brawo, panie pośle, brawo, panie antysystemowy. Jeszcze raz brawo. 
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Kukiz, Tyszka i zadyszka
/ screen YT
Na pożegnanie z Konfederacją życzył im szczęścia, mówiąc: „nie bardzo wyobrażam sobie sytuację, że siedzę między panem Mentzenem, który krzyczy: «bić Żydów i pedałów», panem Berkowitzem (Konrad pobudzonym i zakładającym jarmułkę Schetynie), z przodu mam panią Godek, a za sobą pana Brauna szkicującego plan manifestacji mającej na celu intronizację Chrystusa na króla Polski. I wspólnie z nimi słucham, jak z mównicy pan Korwin żąda zalegalizowania miękkiej pedofilii”. Na pewno pozostaną przyjaciółmi. Podobno jak nazywał PSL mafią, to przesadził i teraz przeprasza. Grzeczny pan nowy towarzysz, bardzo grzeczny i miły.

Pan kiedyś muzyk, teraz polityk podobno nie chciał, ale musiał. Partia wzywała, dusza krzyczała, a elektorat zbaraniał. Gdy się tłumaczył, to powiedział m.in.: „Nie wchodzę do PSL. Korzystam z ich list, bo sam nie mam ani czasu, ani środków, by zebrać 130 tysięcy podpisów, by stworzyć własne. Taka jest ordynacja”. Bo Paweł Kukiz zarobiony jest. Wszystkiemu winna jest ordynacja wyborcza. Żeby startować do Sejmu trzeba w 21 okręgach w Polsce stworzyć 21 list, na każdą wpisać po minimum 10 osób, czyli 210 (z czego 30 proc. kobiet), zebrać 130 tysięcy podpisów i przekroczyć 5-proc. próg. Minęły 4 lata od chwili, gdy Kukiz wszedł do Sejmu i wciąż ma z tym problem? Jego ugrupowanie opuściła większość posłów, których wprowadził do Sejmu. Ciekawe. Tak o nich mówi nowy towarzysz PSL-owców: „wprowadziłem do Sejmu 41 osób, z czego 3/4 okazało się koniunkturalistami i ukrytymi PiS-owcami. Wolę więc wpisać na listy PSL kilkudziesięciu pewnych ideowców, niż tworzyć swoje listy, na których musiałbym mieć ponad 1000 osób, z czego 900 może okazać się kanaliami”.
I to lubię. Koniunkturaliści odeszli, zapisali się do PiS-u lub poszli na manowce, a teraz to już będą sami ideowcy. Jak nie przymierzając w PSL. Nowy towarzysz, stary muzyk – Paweł. Jednak chyba nie rozumie, że nawet jak wejdzie do Sejmu w ramionach towarzyszy niezatapialnych, to nie dostanie subwencji i wtedy będzie krzyczał wniebogłosy i obrazi się na ordynację wyborczą. Nie odbuduje struktur, tylko będzie dogorywał na poselskim stołeczku. Może zacznie nowe piosenki pisać, może ułoży wiersz o ideowcach w prochowcach. 

Co by się nie stało, to widać, naszemu guru antysystemowemu przytrafiła się zadyszka polityczna. Taka dolegliwość często występuje u obrotowych polityków, lubiących kity wciskać i wdychać nieświeże komunały. Charakteryzuje się różnorodnymi i nawracającymi objawami, odwracalną obturacją, czyli zwężeniem dróg oddechowych i horyzontów ideowych oraz skurczem elektoratu i oskrzeli. Do częstych objawów należą świsty, krzyki w kamery, rzucanie dziennikarzami po ścianach, kaszel, ucisk w klatce piersiowej i duszności. Z nasileniem objawów zadyszki, nazywanej też astmą, związanych jest wiele czynników środowiskowych, w tym alergeny, zanieczyszczenie powietrza oraz inne związki chemiczne zanieczyszczające środowisko naturalne – palenie, picie, wycie i krycie konfidentów. 

Zła jakość otoczenia politycznego skutkuje zaostrzeniem jej objawów i kompromitacją kolegów, takich jak pan Tyszka. Teraz on ramię w ramię, piersią w pierś, myślą w myśl, będzie maszerował z Pawłem, Władysławem i niezliczonymi zastępami towarzyszy niezłomnych postkomunistów, koniunkturalistów, demokratów rozkraczonych i bojowników o stołki, kołki i dotacje. Ma pan rację, panie Pawle. Ma pan rację. To jest racja najpańsza i najlepsza. Brawo.

Paweł Janowski



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Kukiz, Tyszka i zadyszka

Pan Paweł został towarzyszem, jak się patrzy. A jak się patrzy, to nie można uwierzyć, że on tego dokonał. Tak się wytężył, tak się wyprężył, że się zapisał, choć nie wstąpił. Zapisał się w historii ruchu postkomunistycznego. Pan Paweł dokonał niemożliwego. Idzie ramię w ramię z zielonymi towarzyszami. Brawo, panie pośle, brawo, panie antysystemowy. Jeszcze raz brawo. 
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Kukiz, Tyszka i zadyszka
/ screen YT
Na pożegnanie z Konfederacją życzył im szczęścia, mówiąc: „nie bardzo wyobrażam sobie sytuację, że siedzę między panem Mentzenem, który krzyczy: «bić Żydów i pedałów», panem Berkowitzem (Konrad pobudzonym i zakładającym jarmułkę Schetynie), z przodu mam panią Godek, a za sobą pana Brauna szkicującego plan manifestacji mającej na celu intronizację Chrystusa na króla Polski. I wspólnie z nimi słucham, jak z mównicy pan Korwin żąda zalegalizowania miękkiej pedofilii”. Na pewno pozostaną przyjaciółmi. Podobno jak nazywał PSL mafią, to przesadził i teraz przeprasza. Grzeczny pan nowy towarzysz, bardzo grzeczny i miły.

Pan kiedyś muzyk, teraz polityk podobno nie chciał, ale musiał. Partia wzywała, dusza krzyczała, a elektorat zbaraniał. Gdy się tłumaczył, to powiedział m.in.: „Nie wchodzę do PSL. Korzystam z ich list, bo sam nie mam ani czasu, ani środków, by zebrać 130 tysięcy podpisów, by stworzyć własne. Taka jest ordynacja”. Bo Paweł Kukiz zarobiony jest. Wszystkiemu winna jest ordynacja wyborcza. Żeby startować do Sejmu trzeba w 21 okręgach w Polsce stworzyć 21 list, na każdą wpisać po minimum 10 osób, czyli 210 (z czego 30 proc. kobiet), zebrać 130 tysięcy podpisów i przekroczyć 5-proc. próg. Minęły 4 lata od chwili, gdy Kukiz wszedł do Sejmu i wciąż ma z tym problem? Jego ugrupowanie opuściła większość posłów, których wprowadził do Sejmu. Ciekawe. Tak o nich mówi nowy towarzysz PSL-owców: „wprowadziłem do Sejmu 41 osób, z czego 3/4 okazało się koniunkturalistami i ukrytymi PiS-owcami. Wolę więc wpisać na listy PSL kilkudziesięciu pewnych ideowców, niż tworzyć swoje listy, na których musiałbym mieć ponad 1000 osób, z czego 900 może okazać się kanaliami”.
I to lubię. Koniunkturaliści odeszli, zapisali się do PiS-u lub poszli na manowce, a teraz to już będą sami ideowcy. Jak nie przymierzając w PSL. Nowy towarzysz, stary muzyk – Paweł. Jednak chyba nie rozumie, że nawet jak wejdzie do Sejmu w ramionach towarzyszy niezatapialnych, to nie dostanie subwencji i wtedy będzie krzyczał wniebogłosy i obrazi się na ordynację wyborczą. Nie odbuduje struktur, tylko będzie dogorywał na poselskim stołeczku. Może zacznie nowe piosenki pisać, może ułoży wiersz o ideowcach w prochowcach. 

Co by się nie stało, to widać, naszemu guru antysystemowemu przytrafiła się zadyszka polityczna. Taka dolegliwość często występuje u obrotowych polityków, lubiących kity wciskać i wdychać nieświeże komunały. Charakteryzuje się różnorodnymi i nawracającymi objawami, odwracalną obturacją, czyli zwężeniem dróg oddechowych i horyzontów ideowych oraz skurczem elektoratu i oskrzeli. Do częstych objawów należą świsty, krzyki w kamery, rzucanie dziennikarzami po ścianach, kaszel, ucisk w klatce piersiowej i duszności. Z nasileniem objawów zadyszki, nazywanej też astmą, związanych jest wiele czynników środowiskowych, w tym alergeny, zanieczyszczenie powietrza oraz inne związki chemiczne zanieczyszczające środowisko naturalne – palenie, picie, wycie i krycie konfidentów. 

Zła jakość otoczenia politycznego skutkuje zaostrzeniem jej objawów i kompromitacją kolegów, takich jak pan Tyszka. Teraz on ramię w ramię, piersią w pierś, myślą w myśl, będzie maszerował z Pawłem, Władysławem i niezliczonymi zastępami towarzyszy niezłomnych postkomunistów, koniunkturalistów, demokratów rozkraczonych i bojowników o stołki, kołki i dotacje. Ma pan rację, panie Pawle. Ma pan rację. To jest racja najpańsza i najlepsza. Brawo.

Paweł Janowski



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe