Rząd Tadeusza Mazowieckiego już we wrześniu 1990 r., nawiązując do złożonej, a wciąż niezrealizowanej deklaracji Michaiła Gorbaczowa, zwrócił się o wycofanie z Polski wojsk radzieckich. Trzy lata później, 16 września 1993 r. ostatni transport Północnej Grupy Amii Czerwonej opuścił Legnicę
Północna Grupa Armii Czerwonej powstała w 1945 r. na bazie II Frontu Białoruskiego i do 1956 r. nie miała sformalizowanego statusu. Formalności dopełniono dopiero po odwilży październikowej – 17 grudnia 1956 r., gdy podpisano umowę między rządem PRL a rządem ZSRR o statusie prawnym wojsk radzieckich czasowo stacjonujących w Polsce. Jak nietrudno policzyć, czasowe stacjonowanie trwało niemal pół wieku i dopiero zmiany dokonane w Polsce w 1989 r. otworzyły drogę ku wyprowadzeniu Armii Czerwonej z naszego kraju. Garnizony radzieckie rozlokowane były głównie w Polsce zachodniej, na tzw. ziemiach odzyskanych. Często zajmowały stare, poniemieckie koszary. Nowymi inwestycjami były obiekty 3001, 3002 i 3003, na budowę których strona polska przeznaczyła ok. 180 mln zł i następnie przekazała w użytkowanie Rosjanom. Powstały one na mocy podpisanej w Moskwie w lutym 1967 r. umowy ZSRR – PRL o zainstalowaniu na terytorium Polski 3 baz – magazynów do składowania radzieckiej broni nuklearnej. Broń ta miała być, w razie wojny, przekazana do użycia przez LWP. Bazy umieszczono w Podborsku koło Białogardu, w Brzezicy-Kolonii pod Bornem Sulinowem i Templewie na Ziemi Lubuskiej. Obiekt 3001 rozlokowany został na ponad 300 ha powierzchni w lasach okalających Podborsko. Jego istnienie i przeznaczenie utrzymane było w absolutnej tajemnicy, podobnie jak dwóch pozostałych.
Proces wycofywania Północnej Grupy Armii Czerwonej rozpoczął się 9 kwietnia 1991 r., gdy z Bornego Sulinowa wyjechał eszelon transportujący w kilkudziesięciu wagonach jednostkę rakietową. Ogółem w ramach tej operacji w okresie 1990-1993 r. Polskę opuściło: 546 tys. żołnierzy, 7,5 tys. pracowników cywilnych, 40 tys. członków rodzin kadry oficerskiej. Z Polski wycofano 599 czołgów, 952 transporterów opancerzonych, 390 dział i moździerzy, 202 samolotów i 144 śmigłowców oraz 443 tys. ton wyposażenia wojskowego. Do Polski wróciło 70 tys. ha różnych terenów użytkowanych przez Armię Radziecką, gdzie rozlokowano m.in. 13 lotnisk i 4 poligony wojskowe, bocznice kolejowe, nabrzeża w basenach portowych i wiele innych obiektów.
Minęło 26 lat. Obiekty poradzieckie zostały wyremontowane, przystosowane do pełnienia nowej funkcji. W Podborsku kołobrzeskie Muzeum Oręża Polskiego utworzyło stałą wystawę „Muzeum Zimnej Wojny”. Warto się tam wybrać i pamiętać, że w sensie dosłownym siedzieliśmy na beczce z prochem.
Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (39/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.