Prawy Sierpowy Mikroblog: Czas kiedy WRON-a chciała zadziobać Orła

Stan wojenny odbił się na naszej historii w tragiczny sposób. prześladowania opozycjonistów, internowania, represje i mordy polityczne, czołgi wysłane przeciw robotnikom, tragedia Wujka. Zamordowanie Księdza Jerzego i powszechna bieda.nTo były skutki wypowiedzenia wojny przez komunistyczną władzę Polskiemu społeczeństwu.
 Prawy Sierpowy Mikroblog: Czas kiedy WRON-a chciała zadziobać Orła
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność

Okiem farmera
Dziś jest kolejna rocznica stanu wojennego, czyli wojny jaką komuniści wytoczyli Polsce budzącej się z odrętwienia sowieckiej niewoli. Byłem wtedy bardzo młodym człowiekiem, ale pamiętam że była wtedy sroga zima.

Mróz, śnieg do kolan i wojsko na drogach, transportery i wojskowe mundury w telewizji. Oprócz tej rządowej propagandy zapamiętałem też nocne słuchanie radia, Głos Ameryki i Radio Wolna Europa były źródłem informacji o tym czego nie chciała nam powiedzieć WRON-a. Tak dowiedzieliśmy się o Wujku o brutalnym tłumieniu strajków, internowaniach i innych zbrodniach komuny przeciwko Polakom.

Pamiętam wizytę smutnych panów u mojego Ojca, ponieważ teść mojego brata był internowanym działaczem Solidarności, więc przesłuchiwano po kolei całą rodzinę. Takie to nam atrakcje zafundowała władza ludowa z lodowatym sumieniem czekisty dzierżącego wtedy władzę. Komuniści odkąd pamiętam zawsze używali sloganu o władzy ludowej, to miało ich legitymizować w społeczeństwie. Tymczasem była to zwyczajna dyktatura kacyków i łotrów przywiezionych ze wschodu przez armię czerwoną wraz z frontem. Zresztą do tej pory zażarci komuniści głoszą tezę że Polska została wtedy wyzwolona. Ale jakoś nie przechodzi im przez gardło że jeden okupant zastąpił drugiego. Nadal wciskają głodne kawałki że to się przyczyniło do postępu i odbudowy. Ale My wtedy byliśmy kolonią wysysaną gospodarczo przez ZSRR. Stan wojenny był więc tylko akcją która miała zachować utrzymanie władzy przez sługusów okupanta ze wschodu. Bo to że Jaruzelski & Co. Byli pomiotłami Kremla to nie ulega żadnej wątpliwości. Spanikowani festiwalem Solidarności dążyli do spacyfikowania dążeń wolnościowych Polsce. Jaruzelski nawet prosił Kreml o pomoc, ale dostał odmowę, więc musiał wszystko przeprowadzić własnymi siłami, z czego nie omieszkał skorzystać. Lata wojny wytoczonej przez komunistów Polskiemu Narodowi przyniosły potężny kryzys gospodarczy, na półkach w sklepach najczęściej oglądanym towarem był ocet. Pod sklepami ustawiały się długie kolejki ludzi z kartkami na deficytowe towary. Represje dotykały każdego kto był niepokorny, albo nawet dokonywano mordów politycznych.

Gdy zamordowano Księdza Jerzego Popiełuszkę, kapelana Solidarności stało się jasnym że Junta wojskowa nie cofnie się przed niczym. Naprawdę nie wiem co spowodowało ze zdecydowano się poświęcić morderców Księdza Jerzego i wsadzić ich do więzienia po procesie. Bo to ze śledztwo było markowane to nie mam wątpliwości. Kiszczak doskonale wiedział co robi departament do walki z Kościołem i musiał mieć meldunki z jego działań. Prawdopodobnie polityczny ciężar tej zbrodni okazał się dla komunistów zbyt wielki do udźwignięcia i postanowiono w ten sposób się od tego odciąć? Zrobiono pokazowy proces poświęcając psychopatycznych morderców dla własnej korzyści. Przypominam że prawdopodobni zleceniodawcy nie odpowiedzieli i już nie poniosą odpowiedzialności, umarli i zostali pochowani na Powązkach.

Stan wojenny po kilku latach się zakończył, potem komuniści doszli do wniosku że skoro ZSRR bankrutuje warto zabezpieczyć się w inny sposób. Więc doszło do pamiętnego spotkania w Magdalence. Tam się dogadali z tą koncesjonowana częścią opozycji i tak doszło do pierwszych wyborów które mocno zaburzyły ich plany. Ale to już inna historia na inny czas.

farmerjanek


 

POLECANE
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera tylko u nas
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera

Trwająca debata na temat rzekomego „nie-istnienia” Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego przypomina słynny eksperyment myślowy austriackiego noblisty.

Imane Khelif - damski bokser tylko u nas
Imane Khelif - damski bokser

Imane Khelif, algierski bokser, który zdobył złoto w kategorii kobiet na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, stał się symbolem chaosu, jaki ideologia gender wnosi do sportu. Teraz, po tym jak organizacja World Boxing ogłosiła obowiązkowe testy płci przed turniejem kobiet w Eindhoven (5–10 czerwca 2025), Khelif nagle wycofał się z zawodów. Ta decyzja tylko podsyciła debatę sprzed roku: jak to możliwe, że mężczyzna rywalizował z kobietami przez tak długi okres i to w profesjonalnym sporcie na najwyższym poziomie?

Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON z ostatniej chwili
Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON

W czwartek prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem - przekazał były szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker. "Spotkanie dotyczyło przyszłych relacji między zwierzchnikiem sił zbrojnych, a szefem MON" - powiedział polityk PiS.

Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: Widzimy się o 7.30 tylko u nas
Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: "Widzimy się o 7.30"

- Na naszych oczach może dojść do nielegalnego i bezprawnego przejęcia Sądu Najwyższego poprzez działania części sędziów Izby Pracy - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą Robert Bąkiewicz.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję? Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję?

W Pałacu Buckingham może dojść do dużych zmian, gdy książę William obejmie tron. Jak donoszą brytyjskie media, przyszły król nie planuje biernie kontynuować dotychczasowych tradycji, lecz chce „zrobić wszystko po swojemu”.

Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen z ostatniej chwili
Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen

Pierwszy raz w obecnym PE sojusz ugrupowań prawicowych porozumiała się co do wniosku nieufności dla Ursuli von der Leyen. Wniosek poparło 74 europarlamentarzystów z ECR - Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, ESN - Grupy Europy Suwerennych Narodów, zwłaszcza Alternatywy dla Niemiec oraz Patrioci dla Europy.

Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO] z ostatniej chwili
Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO]

Na trasie S3 w województwie lubuskim doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej. Kierowca Skody Superb, który spowodował kolizję swoim agresywnym zachowaniem, to marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński. Zdarzenie zostało nagrane, a sprawą zajmuje się sąd.

 Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat Wiadomości
Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat

Komenda Powiatowa Policji w Będzinie poinformowała o nagłej śmierci aspirant sztabowej Iwony Bajan. Funkcjonariuszka miała 49 lat i służyła w policji przez ponad 25 lat.

Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej tylko u nas
Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej

Polska znajduje się w historycznym momencie. To, czego jesteśmy świadkami, to więcej niż spór prawny – to bezprecedensowy atak na fundamenty Rzeczypospolitej, jej konstytucyjny ład i porządek Oświadczenia 28 sędziów Sądu Najwyższego i pisma pięciu byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego to nic innego jak jawne wypowiedzenie posłuszeństwa państwu polskiemu i złamanie sędziowskiej przysięgi.

Jakim to trzeba być dziadem?. Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis Wiadomości
"Jakim to trzeba być dziadem?". Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis

Filip Chajzer, znany dziennikarz i influencer, poinformował w mediach społecznościowych o kradzieży, do której miało dojść w jednym z jego lokali z kebabem w Krakowie. Chodzi o punkt KREUZBERG Kebap znajdujący się w okolicy Galerii Kazimierz.

REKLAMA

Prawy Sierpowy Mikroblog: Czas kiedy WRON-a chciała zadziobać Orła

Stan wojenny odbił się na naszej historii w tragiczny sposób. prześladowania opozycjonistów, internowania, represje i mordy polityczne, czołgi wysłane przeciw robotnikom, tragedia Wujka. Zamordowanie Księdza Jerzego i powszechna bieda.nTo były skutki wypowiedzenia wojny przez komunistyczną władzę Polskiemu społeczeństwu.
 Prawy Sierpowy Mikroblog: Czas kiedy WRON-a chciała zadziobać Orła
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność

Okiem farmera
Dziś jest kolejna rocznica stanu wojennego, czyli wojny jaką komuniści wytoczyli Polsce budzącej się z odrętwienia sowieckiej niewoli. Byłem wtedy bardzo młodym człowiekiem, ale pamiętam że była wtedy sroga zima.

Mróz, śnieg do kolan i wojsko na drogach, transportery i wojskowe mundury w telewizji. Oprócz tej rządowej propagandy zapamiętałem też nocne słuchanie radia, Głos Ameryki i Radio Wolna Europa były źródłem informacji o tym czego nie chciała nam powiedzieć WRON-a. Tak dowiedzieliśmy się o Wujku o brutalnym tłumieniu strajków, internowaniach i innych zbrodniach komuny przeciwko Polakom.

Pamiętam wizytę smutnych panów u mojego Ojca, ponieważ teść mojego brata był internowanym działaczem Solidarności, więc przesłuchiwano po kolei całą rodzinę. Takie to nam atrakcje zafundowała władza ludowa z lodowatym sumieniem czekisty dzierżącego wtedy władzę. Komuniści odkąd pamiętam zawsze używali sloganu o władzy ludowej, to miało ich legitymizować w społeczeństwie. Tymczasem była to zwyczajna dyktatura kacyków i łotrów przywiezionych ze wschodu przez armię czerwoną wraz z frontem. Zresztą do tej pory zażarci komuniści głoszą tezę że Polska została wtedy wyzwolona. Ale jakoś nie przechodzi im przez gardło że jeden okupant zastąpił drugiego. Nadal wciskają głodne kawałki że to się przyczyniło do postępu i odbudowy. Ale My wtedy byliśmy kolonią wysysaną gospodarczo przez ZSRR. Stan wojenny był więc tylko akcją która miała zachować utrzymanie władzy przez sługusów okupanta ze wschodu. Bo to że Jaruzelski & Co. Byli pomiotłami Kremla to nie ulega żadnej wątpliwości. Spanikowani festiwalem Solidarności dążyli do spacyfikowania dążeń wolnościowych Polsce. Jaruzelski nawet prosił Kreml o pomoc, ale dostał odmowę, więc musiał wszystko przeprowadzić własnymi siłami, z czego nie omieszkał skorzystać. Lata wojny wytoczonej przez komunistów Polskiemu Narodowi przyniosły potężny kryzys gospodarczy, na półkach w sklepach najczęściej oglądanym towarem był ocet. Pod sklepami ustawiały się długie kolejki ludzi z kartkami na deficytowe towary. Represje dotykały każdego kto był niepokorny, albo nawet dokonywano mordów politycznych.

Gdy zamordowano Księdza Jerzego Popiełuszkę, kapelana Solidarności stało się jasnym że Junta wojskowa nie cofnie się przed niczym. Naprawdę nie wiem co spowodowało ze zdecydowano się poświęcić morderców Księdza Jerzego i wsadzić ich do więzienia po procesie. Bo to ze śledztwo było markowane to nie mam wątpliwości. Kiszczak doskonale wiedział co robi departament do walki z Kościołem i musiał mieć meldunki z jego działań. Prawdopodobnie polityczny ciężar tej zbrodni okazał się dla komunistów zbyt wielki do udźwignięcia i postanowiono w ten sposób się od tego odciąć? Zrobiono pokazowy proces poświęcając psychopatycznych morderców dla własnej korzyści. Przypominam że prawdopodobni zleceniodawcy nie odpowiedzieli i już nie poniosą odpowiedzialności, umarli i zostali pochowani na Powązkach.

Stan wojenny po kilku latach się zakończył, potem komuniści doszli do wniosku że skoro ZSRR bankrutuje warto zabezpieczyć się w inny sposób. Więc doszło do pamiętnego spotkania w Magdalence. Tam się dogadali z tą koncesjonowana częścią opozycji i tak doszło do pierwszych wyborów które mocno zaburzyły ich plany. Ale to już inna historia na inny czas.

farmerjanek



 

Polecane
Emerytury
Stażowe