Minister Ziobro: "Dlaczego Niemcy mają nas atakować za coś, co jest u nich standardem"

Premier zyskał bardzo poważne argumenty do rozmowy w UE; argumenty te są silnym atutem negocjacyjnym premiera - powiedział w poniedziałek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odnosząc się do zapowiedzi swojego wniosku do rządu o pozwanie Niemiec przed TSUE.
/ flickr.com/ Kancelaria Premiera / Public Domain Mark 1.0

"Wytoczenie tej sprawy niemieckim politykom obnaży hipokryzję na trzech płaszczyznach: niemieckiej, Komisji Europejskiej, a przy okazji Trybunału Sprawiedliwości UE. Skorzystajmy z tych narzędzi. Skoro niemieccy politycy mówią, że chcą się stosować do orzeczeń TSUE, to będą mieli świetną okazję" - mówił Ziobro w radiowej Trójce.

W poniedziałek przed południem Ziobro zapowiedział na konferencji prasowej, że zwróci się do polskiego rządu o rozważenie podjęcia procedury prawnej pozwania Niemiec przed TSUE za naruszenie traktatów UE przez upolitycznienie sądownictwa.

Z kolei premier Mateusz Morawiecki we wtorek weźmie udział w debacie Parlamentu Europejskiego zainicjowanej po wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nadrzędności konstytucji nad prawem unijnym, zaś w czwartek i piątek będzie na szczycie unijnym w Brukseli.

Ziobro pytany w Trójce, czy taki wniosek do rządu w sprawie wystąpienia do TSUE wzmacnia pozycję premiera w kontekście najbliższych rozmów w UE odpowiedział, że "zdecydowanie". "Niemcy muszą liczyć się z tym, że będą mieli problemy (...). Premier zyskał bardzo poważne wsparcie w argumentach, że w Polsce ta debata trafiła na pierwsze strony gazet i będzie stawiana przez jedną z sił politycznych tworzących rząd, bo my będziemy się domagać, by rząd podjął w tej sprawie inicjatywę" - zaznaczył Ziobro.

"Dlaczego Niemcy mają nas atakować za coś, co jest u nich standardem" - dodał minister. Jak wskazał, "na argumenty, które podnosimy, strona niemiecka, czy Komisja Europejska nie ma żadnej dobrej odpowiedzi i są one bardzo silnym atutem negocjacyjnym premiera Morawieckiego".

Jak powiedział, "jeśli mówimy o praworządności, to jest ona filarem funkcjonowania UE, ale fundamentem, na którym stoi ten filar, jest zasada równości wobec prawa; (...) nie może być tak, że jest inny standard równości wobec Niemiec, a inny wobec Polski". Dlatego - jak powtórzył - "premier zyskał bardzo poważne argumentu do rozmowy".

Przed południem Ziobro mówił, że chce, by polski rząd rozważył podjęcie procedury prawnej, opartej na artykule 259 Traktatu o Funkcjonowaniu UE, który daje każdemu państwu prawo do wytoczenia pozwu wobec innego państwa UE, jeżeli są ku temu istotne podstawy traktatowe.

"Chcę użyć narzędzia, która daje świetną okazję, żeby pokazać, o co tu naprawdę chodzi, o co toczy się gra" - zaznaczył po południu w radiu.

Ocenił, że "tego rodzaju wniosek przeniósłby dyskusję z tłumaczenia się Polski i Polaków, że nie jesteśmy wielbłądem i nie mamy garbu, na ogródek niemiecki, bo to Niemcy musieliby wyjaśnić, jak to jest, że skoro piętnują jakiekolwiek związki polityki z procesem wyboru sędziów, to ich system jest skrajnym modelem przykładu udziału wyłącznie polityków".

Minister zaznaczył, że byłaby to też m.in. okazja do testu dla obiektywizmu TSUE. Ziobro dodał, że jest przekonany, że sąd ten "tego testu nie przejdzie".(PAP)


 

POLECANE
 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje Polaków w Klingenthal. Komplet w niedzielnych zawodach

Sześciu Polaków awansowało do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Norweg Marius Lindvik. Piotr Żyła był 12., Maciej Kot - 26., Kamil Stoch - 33., Dawid Kubacki - 39., Paweł Wąsek - 43., a Kacper Tomasiak - 47.

Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet z ostatniej chwili
Czarzasty podczas kongresu Lewicy: Będę walczył z Nawrockim. Wet za wet

Podczas Kongresu Krajowego Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie tylko umocnił swoją pozycję w partii, ale także zapowiedział otwarty konflikt z prezydentem Karolem Nawrockim

Odkryto części obiektu przypominające drona. Pilny komunikat służb z ostatniej chwili
Odkryto "części obiektu przypominające drona". Pilny komunikat służb

W miejscowości Żelizna w powiecie radzyńskim (woj. lubelskie) odkryto fragmenty obiektu przypominającego drona – poinformowała lubelska policja.

Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach Wiadomości
Brytyjskie media alarmują. Coraz mniej Polaków na Wyspach

Według najnowszych danych liczba Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii systematycznie maleje. Zjawisko to zauważyły brytyjskie media, a szczególnie dziennik „Daily Mail”, który poświęcił temu tematowi obszerny artykuł.

Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym tylko u nas
Do kogo należy złoto Włoch? Giorgia Meloni na wojnie z Europejskim Bankiem Centralnym

Plany potwierdzenia włoskiej władzy nad włoskim złotem wywołały burzę. Propozycja, by w budżecie na 2026 rok zapisać, że ponad 2,4 tys. ton złota należy do „włoskiego narodu”, wywołała ostry sprzeciw Europejskiego Banku Centralnego i napięcie między Rzymem a Frankfurtem. Spór o rezerwy warte setki miliardów euro staje się testem granic suwerenności państw w UE.

Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane Wiadomości
Berlin nie osiągnął celu turystycznego. Władze podały dane

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

REKLAMA

Minister Ziobro: "Dlaczego Niemcy mają nas atakować za coś, co jest u nich standardem"

Premier zyskał bardzo poważne argumenty do rozmowy w UE; argumenty te są silnym atutem negocjacyjnym premiera - powiedział w poniedziałek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odnosząc się do zapowiedzi swojego wniosku do rządu o pozwanie Niemiec przed TSUE.
/ flickr.com/ Kancelaria Premiera / Public Domain Mark 1.0

"Wytoczenie tej sprawy niemieckim politykom obnaży hipokryzję na trzech płaszczyznach: niemieckiej, Komisji Europejskiej, a przy okazji Trybunału Sprawiedliwości UE. Skorzystajmy z tych narzędzi. Skoro niemieccy politycy mówią, że chcą się stosować do orzeczeń TSUE, to będą mieli świetną okazję" - mówił Ziobro w radiowej Trójce.

W poniedziałek przed południem Ziobro zapowiedział na konferencji prasowej, że zwróci się do polskiego rządu o rozważenie podjęcia procedury prawnej pozwania Niemiec przed TSUE za naruszenie traktatów UE przez upolitycznienie sądownictwa.

Z kolei premier Mateusz Morawiecki we wtorek weźmie udział w debacie Parlamentu Europejskiego zainicjowanej po wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nadrzędności konstytucji nad prawem unijnym, zaś w czwartek i piątek będzie na szczycie unijnym w Brukseli.

Ziobro pytany w Trójce, czy taki wniosek do rządu w sprawie wystąpienia do TSUE wzmacnia pozycję premiera w kontekście najbliższych rozmów w UE odpowiedział, że "zdecydowanie". "Niemcy muszą liczyć się z tym, że będą mieli problemy (...). Premier zyskał bardzo poważne wsparcie w argumentach, że w Polsce ta debata trafiła na pierwsze strony gazet i będzie stawiana przez jedną z sił politycznych tworzących rząd, bo my będziemy się domagać, by rząd podjął w tej sprawie inicjatywę" - zaznaczył Ziobro.

"Dlaczego Niemcy mają nas atakować za coś, co jest u nich standardem" - dodał minister. Jak wskazał, "na argumenty, które podnosimy, strona niemiecka, czy Komisja Europejska nie ma żadnej dobrej odpowiedzi i są one bardzo silnym atutem negocjacyjnym premiera Morawieckiego".

Jak powiedział, "jeśli mówimy o praworządności, to jest ona filarem funkcjonowania UE, ale fundamentem, na którym stoi ten filar, jest zasada równości wobec prawa; (...) nie może być tak, że jest inny standard równości wobec Niemiec, a inny wobec Polski". Dlatego - jak powtórzył - "premier zyskał bardzo poważne argumentu do rozmowy".

Przed południem Ziobro mówił, że chce, by polski rząd rozważył podjęcie procedury prawnej, opartej na artykule 259 Traktatu o Funkcjonowaniu UE, który daje każdemu państwu prawo do wytoczenia pozwu wobec innego państwa UE, jeżeli są ku temu istotne podstawy traktatowe.

"Chcę użyć narzędzia, która daje świetną okazję, żeby pokazać, o co tu naprawdę chodzi, o co toczy się gra" - zaznaczył po południu w radiu.

Ocenił, że "tego rodzaju wniosek przeniósłby dyskusję z tłumaczenia się Polski i Polaków, że nie jesteśmy wielbłądem i nie mamy garbu, na ogródek niemiecki, bo to Niemcy musieliby wyjaśnić, jak to jest, że skoro piętnują jakiekolwiek związki polityki z procesem wyboru sędziów, to ich system jest skrajnym modelem przykładu udziału wyłącznie polityków".

Minister zaznaczył, że byłaby to też m.in. okazja do testu dla obiektywizmu TSUE. Ziobro dodał, że jest przekonany, że sąd ten "tego testu nie przejdzie".(PAP)



 

Polecane