Ryszard Czarnecki: Festiwal Polskich Filmów Sportowych: sporo o Rosji (i jej kibicach)…

Do festiwalu zgłoszono prawie 60 tytułów w dwóch kategoriach: krótki i długi metraż.  Patronem medialnym została TVP (dziękujemy!). Komisja selekcyjna dokonała preselekcji i zdecydowała, jakie dokumenty mogą być pokazane na I FPFS. W Jury zasiedli zarówno specjaliści „od filmu” jak i „od sportu”. Ze znanych sportowców byli wielokrotni reprezentanci Polski: piłkarz ręczny Artur Siódmiak i siatkarz Sebastian Świderski. Miałem zaszczyt być także – jako Patron Honorowy –  członkiem Jury. Jego przewodniczącym został Janusz Basałaj, kojarzony słusznie przede wszystkim z piłką nożną.
 Ryszard Czarnecki: Festiwal Polskich Filmów Sportowych: sporo o Rosji (i jej kibicach)…
/ pixabay.com

Tym razem nie będzie o polityce. Chyba, że przyznamy słuszność niemieckiemu pisarzowi Thomasowi Mannowi, który napisał: „Nie ma nie- polityki. Wszystko jest polityką”.

Chcę napisać o bardzo ważnym „evencie”, który odbył się pod Patronatem Honorowym  dwóch polityków: wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina i mojej osoby.

Oto w Zakopanem zakończył się właśnie I Festiwal Polskich Filmów Sportowych. Liczebnik „I” mówi wiele. Ta inicjatywa, o której myślano od dłuższego czasu aż wreszcie potencjalni organizatorzy przyszli do mnie z zapytaniem, co o tym myślę. Uznałem, że to strzał w dziesiątkę, bo co roku powstają liczne filmy sportowe, ale nigdy nie było dotąd ich przeglądu. Stąd też  moje wsparcie dla tej oddolnej inicjatywy, która wyszła ze środowiska dziennikarzy sportowych i promotorów sportu.  Przygotowania trwały szereg miesięcy. Po drodze były różne zakręty, nawet chciano przenieść festiwal na przyszły rok, ale wówczas powiedziałem organizatorom, że trzeba zrobić wszystko, aby zorganizować go jeszcze w tym roku. 

Pozyskaliśmy poważnych sponsorów, dwie spółki Skarbu Państwa: Pocztę Polską i Polski Cukier. To zapewniło zaplecze finansowe – PP jest największą instytucją w Polsce pod względem zatrudnienia: zatrudnia bowiem około 70 tysięcy ludzi, zaś Polski Cukier znany jest ze sponsorowania różnych dyscyplin sportowych, a szczególnie koszykówki i siatkówki (w tej właśnie kolejności).

Do festiwalu zgłoszono prawie 60 tytułów w dwóch kategoriach: krótki i długi metraż.  Patronem medialnym została TVP (dziękujemy!). Komisja selekcyjna dokonała preselekcji i zdecydowała, jakie dokumenty mogą być pokazane na I FPFS. W Jury zasiedli zarówno specjaliści „od filmu” jak i „od sportu”. Ze znanych sportowców byli wielokrotni reprezentanci Polski: piłkarz ręczny Artur Siódmiak i siatkarz Sebastian Świderski. Miałem zaszczyt być także – jako Patron Honorowy –  członkiem Jury. Jego przewodniczącym został Janusz Basałaj, kojarzony słusznie przede wszystkim z piłką nożną.

Festiwal trwał cztery dni. Zakończyła go uroczysta gala, którą prowadził znany dziennikarz sportowy Jerzy Mielewski (Polsat Sport). W przemówieniu otwierającym galę podkreśliłem, że zaczynamy w Zakopanem – wierzę, że długą – tradycję cyklicznego, bo corocznego przedstawiania przeglądu polskich filmów sportowych, choć niekoniecznie mówiących o polskim sporcie. Już na tym festiwalu pojawiły się filmy o piłkarzu i trenerze z Portugalii Paulo Sousie, futboliście z Argentyny Leo Messim czy rosyjskich gimnastyczkach poddanych katorżniczemu reżimowi treningowemu. I właśnie ten ostatni film „Over the limit” w reżyserii Marty Prus zdobył pierwszą nagrodę w kategorii „długi metraż”. Warto odnotować też drugą nagrodę dla dokumentu Ksawerego Szczepanika, będącego filmową sylwetką Władysława Kozakiewicza ze szczególnym uwzględnieniem jego złotego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie w 1980 roku i rekordzie świata pobitym na przekór wyjącej sowieckiej tłuszczy, która robiła wszystko, aby tego dnia nie wysłuchać „Mazurka Dąbrowskiego”…   

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (17.12.2021)


 

POLECANE
Wiadomości
W Gdańsku dobre nastroje mimo przegranej na koniec sezonu. Lechia zostaje w Ekstraklasie

W sobotni wieczór na Polsat Plus Arenie w Gdańsku odbył się ostatni mecz sezonu Ekstraklasy, w którym Lechia Gdańsk podejmowała GKS Katowice. Choć gospodarze przegrali 2:3, nastroje w Gdańsku były wyraźnie pozytywne – Lechia utrzymała się w lidze, a stadion wypełnił się blisko 15 tysiącami kibiców, którzy nie szczędzili gardła.

Szwajcarski dostawca energii pozywa Niemcy. Chodzi o przedwczesne zamknięcie elektrowni węglowej z ostatniej chwili
Szwajcarski dostawca energii pozywa Niemcy. Chodzi o przedwczesne zamknięcie elektrowni węglowej

Szwajcarska spółka energetyczna Azienda Elettrica Ticinese (AET) domaga się od rządu Niemiec 85 milionów euro odszkodowania. Powód? Przedwczesne zamknięcie elektrowni węglowej Trianel w Lünen, w której AET miała 16% udziałów. Sprawa trafiła do Międzynarodowego Centrum Rozstrzygania Sporów Inwestycyjnych (ICSID) w Waszyngtonie.

Trzaskowski u Mentzena za likwidacją TVP Info i przeciwko nowym podatkom z ostatniej chwili
Trzaskowski u Mentzena za likwidacją TVP Info i przeciwko nowym podatkom

Przeciwny nowym podatkom i ograniczeniom w obrocie gotówkowym, ale za likwidacją TVP Info - to niektóre z deklaracji, jakie złożył kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski podczas sobotniej rozmowy ze Sławomirem Mentzenem w jego mediach społecznościowych.

Europejski Zielony Ład jest konsekwentnie wdrażany. Anna Bryłka odpowiada Trzaskowskiemu z ostatniej chwili
"Europejski Zielony Ład jest konsekwentnie wdrażany". Anna Bryłka odpowiada Trzaskowskiemu

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski zapewniał w trakcie jednej z debat, że "już nie ma Europejskiego Zielonego Ładu, dlatego, że w tej chwili zmienił się świat". Do tych słów krótko odniosła się europoseł Konfederacji, Anna Bryłka. 

Ekstraklasa: Lech Poznań mistrzem Polski z ostatniej chwili
Ekstraklasa: Lech Poznań mistrzem Polski

Lech Poznań wygrywając w ostatniej kolejce ekstraklasy z Piastem Gliwice 1:0 został piłkarskim mistrzem Polski.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

Ważna informacja dla mieszkańców Gdańska: już w najbliższy czwartek 29 maja rusza remont al. Rzeczypospolitej. Mieszkańcy muszą przygotować się na zmiany w organizacji ruchu i komunikacji miejskiej.

Niemcy przywrócą zasadniczą służbę wojskową? Boris Pistorius zabiera głos z ostatniej chwili
Niemcy przywrócą zasadniczą służbę wojskową? Boris Pistorius zabiera głos

Niemcy mogą przywrócić obowiązkową służbę wojskową, jeśli zmodernizowany system ochotniczy nie spełni celów rekrutacyjnych - powiedział minister obrony Boris Pistorius w sobotę w wywiadzie dla Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung.

Karol Nawrocki: Przy wsparciu Solidarności odrzucimy ekoterroryzm z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Przy wsparciu Solidarności odrzucimy ekoterroryzm

- Przy wsparciu Solidarności odrzucimy ekoterroryzm, ekoszaleństwo Zielonego Ładu i wrócimy do normalności - powiedział kandydat na prezydenta Karol Nawrocki na sobotnim wiecu w Rybniku.

Kazik Staszewski chory. To zdjęcie zaniepokoiło fanów Wiadomości
Kazik Staszewski chory. To zdjęcie zaniepokoiło fanów

Kazik Staszewski, lider zespołu Kult, przekazał niepokojącą informację o swoim stanie zdrowia. Na swoim Instagramie zamieścił zdjęcie ze szpitala. Okazuje się, że artysta nie jest w najlepszej kondycji.

Trzaskowski podda się testom na obecność narkotyków? Jest odpowiedź kandydata KO z ostatniej chwili
Trzaskowski podda się testom na obecność narkotyków? Jest odpowiedź kandydata KO

W sobotę Rafał Trzaskowski odniósł się do propozycji Karola Nawrockiego, aby obaj politycy poddali się testom na obecność substancji psychoaktywnych w organizmie.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Festiwal Polskich Filmów Sportowych: sporo o Rosji (i jej kibicach)…

Do festiwalu zgłoszono prawie 60 tytułów w dwóch kategoriach: krótki i długi metraż.  Patronem medialnym została TVP (dziękujemy!). Komisja selekcyjna dokonała preselekcji i zdecydowała, jakie dokumenty mogą być pokazane na I FPFS. W Jury zasiedli zarówno specjaliści „od filmu” jak i „od sportu”. Ze znanych sportowców byli wielokrotni reprezentanci Polski: piłkarz ręczny Artur Siódmiak i siatkarz Sebastian Świderski. Miałem zaszczyt być także – jako Patron Honorowy –  członkiem Jury. Jego przewodniczącym został Janusz Basałaj, kojarzony słusznie przede wszystkim z piłką nożną.
 Ryszard Czarnecki: Festiwal Polskich Filmów Sportowych: sporo o Rosji (i jej kibicach)…
/ pixabay.com

Tym razem nie będzie o polityce. Chyba, że przyznamy słuszność niemieckiemu pisarzowi Thomasowi Mannowi, który napisał: „Nie ma nie- polityki. Wszystko jest polityką”.

Chcę napisać o bardzo ważnym „evencie”, który odbył się pod Patronatem Honorowym  dwóch polityków: wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina i mojej osoby.

Oto w Zakopanem zakończył się właśnie I Festiwal Polskich Filmów Sportowych. Liczebnik „I” mówi wiele. Ta inicjatywa, o której myślano od dłuższego czasu aż wreszcie potencjalni organizatorzy przyszli do mnie z zapytaniem, co o tym myślę. Uznałem, że to strzał w dziesiątkę, bo co roku powstają liczne filmy sportowe, ale nigdy nie było dotąd ich przeglądu. Stąd też  moje wsparcie dla tej oddolnej inicjatywy, która wyszła ze środowiska dziennikarzy sportowych i promotorów sportu.  Przygotowania trwały szereg miesięcy. Po drodze były różne zakręty, nawet chciano przenieść festiwal na przyszły rok, ale wówczas powiedziałem organizatorom, że trzeba zrobić wszystko, aby zorganizować go jeszcze w tym roku. 

Pozyskaliśmy poważnych sponsorów, dwie spółki Skarbu Państwa: Pocztę Polską i Polski Cukier. To zapewniło zaplecze finansowe – PP jest największą instytucją w Polsce pod względem zatrudnienia: zatrudnia bowiem około 70 tysięcy ludzi, zaś Polski Cukier znany jest ze sponsorowania różnych dyscyplin sportowych, a szczególnie koszykówki i siatkówki (w tej właśnie kolejności).

Do festiwalu zgłoszono prawie 60 tytułów w dwóch kategoriach: krótki i długi metraż.  Patronem medialnym została TVP (dziękujemy!). Komisja selekcyjna dokonała preselekcji i zdecydowała, jakie dokumenty mogą być pokazane na I FPFS. W Jury zasiedli zarówno specjaliści „od filmu” jak i „od sportu”. Ze znanych sportowców byli wielokrotni reprezentanci Polski: piłkarz ręczny Artur Siódmiak i siatkarz Sebastian Świderski. Miałem zaszczyt być także – jako Patron Honorowy –  członkiem Jury. Jego przewodniczącym został Janusz Basałaj, kojarzony słusznie przede wszystkim z piłką nożną.

Festiwal trwał cztery dni. Zakończyła go uroczysta gala, którą prowadził znany dziennikarz sportowy Jerzy Mielewski (Polsat Sport). W przemówieniu otwierającym galę podkreśliłem, że zaczynamy w Zakopanem – wierzę, że długą – tradycję cyklicznego, bo corocznego przedstawiania przeglądu polskich filmów sportowych, choć niekoniecznie mówiących o polskim sporcie. Już na tym festiwalu pojawiły się filmy o piłkarzu i trenerze z Portugalii Paulo Sousie, futboliście z Argentyny Leo Messim czy rosyjskich gimnastyczkach poddanych katorżniczemu reżimowi treningowemu. I właśnie ten ostatni film „Over the limit” w reżyserii Marty Prus zdobył pierwszą nagrodę w kategorii „długi metraż”. Warto odnotować też drugą nagrodę dla dokumentu Ksawerego Szczepanika, będącego filmową sylwetką Władysława Kozakiewicza ze szczególnym uwzględnieniem jego złotego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie w 1980 roku i rekordzie świata pobitym na przekór wyjącej sowieckiej tłuszczy, która robiła wszystko, aby tego dnia nie wysłuchać „Mazurka Dąbrowskiego”…   

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (17.12.2021)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe