Solidarność z Nawrockim! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie przed 45 laty wywalczone zostały Porozumienia Sierpniowe, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” podpisał 13 lutego 2025 roku umowę programową z kandydatem na prezydenta RP Karolem Nawrockim.
Piotr Duda i Karol Nawrocki Solidarność z Nawrockim! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”
Piotr Duda i Karol Nawrocki / fot. Robert Wąsik

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

„Chcę Polski wolnej i solidarnej”

W wydarzeniu brali udział członkowie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z Piotrem Dudą na czele, a także byli przewodniczący Związku: Marian Krzaklewski i Janusz Śniadek. Obecni byli także zasłużeni działacze opozycji antykomunistycznej, w tym Andrzej Kołodziej, lider strajku w sierpniu 1980 roku w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni. Karol Nawrocki wziął na siebie obowiązek wypełnienia 11 punktów, na które składały się zobowiązania w sferze socjalnej, pracowniczej, związkowej, a także aksjologicznej.

To jest, jak powiedział w ubiegły czwartek Piotr Duda, sprawa wagi ciężkiej. Solidarność oficjalnie poparła Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Podczas ubiegłotygodniowej uroczystości podpisania umowy programowej padło ze strony Karola Nawrockiego wiele deklaracji – m.in. dotyczących tego, że po ewentualnym objęciu urzędu prezydenta nie dopuści do podwyższenia wieku emerytalnego, obroni wolne od handlu niedziele, będzie wspierał działanie Rady Dialogu Społecznego oraz stanie na straży patriotyzmu gospodarczego

– wymienił redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski.

To porozumienie dotyczy też mojej jasnej deklaracji i chcę, żeby ludzie Solidarności mieli pełne przekonanie, że ta ręka nigdy nie podpisze podwyższenia wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Będę bronił emerytur pomostowych w kształcie z 2024 roku, nie dam zabrać 13. i 14. emerytur, obiecuję!

– mówił podczas spotkania w Sali BHP Karol Nawrocki.

Kandydat na prezydenta zadeklarował działania na rzecz powrotu do paliw kopalnych, a także obiecał ogłoszenie referendum w sprawie Zielonego Ładu.

Do momentu, dopóki nie dojdziemy do atomu, mówię: fedrować, wydobywać i rozwijać Rzeczpospolitą! (…) Zielony Ład jest niekonstytucyjny, podważa polską gospodarkę społeczną i ekonomię. Niszczy polskie gospodarstwa, polskie lasy, polskie przedsiębiorstwa, sprawia, że płaci się zbyt wielką cenę za energię elektryczną. Jeśli zostanę wybrany przez Polaków na prezydenta, zgodnie z artykułem 125. Konstytucji zwrócę się do Senatu RR o przeprowadzenie referendum w sprawie Zielonego Ładu, bo jest to istotna kwestia życia społecznego Polaków, ważna choćby dla obniżenia cen energii elektrycznej. Jako głowa państwa zwołam specjalny szczyt państw będących przeciwnikami Zielonego Ładu i zacznę budować w Europie najpierw zapewne mniejszość, a później mam nadzieję – większość, państw, które chcą skończyć z tym ekoszaleństwem

– zapowiedział w rozmowie z redaktorem naczelnym „TS” Michałem Ossowskim oraz z redaktorem naczelnym portalu Tysol.pl Cezarym Krysztopą.

Karol Nawrocki podkreślił swoją solidarnościową tożsamość, zaznaczając:

Bardzo ważnym faktem w historii mojego kraju i w mojej osobistej historii. Z Solidarnością współpracuję od dawna, książkę o Solidarności zacząłem pisać w 2009 roku, także miałem okazję poznać Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” zarówno od strony badawczej, jak i osobistej. Myślę, że mój program wyborczy jest spójny z programem solidarnościowym. Chcę Polski wrażliwej społecznie, wolnej i solidarnej.

Dzieląc się refleksjami po podpisaniu umowy programowej z Solidarnością podkreślił:

Dzisiejsza atmosfera w Sali BHP pokazuje, że Polacy chcą zmiany, oczekują jej, są pełni nadziei. Nowoczesność nie wymaga oderwania się od wartości, wyrzeczenia się tego, kim jesteśmy. Myślę, że dojrzewa w Polsce obywatelski, społeczny ruch osób, które z jednej strony są niezadowolone z tego, co dzieje się w Polsce, a z drugiej strony są przywiązane do wartości, które konstytuują naszą wspólnotę narodową. Konserwatyzm i nowoczesność na miarę XXI wieku nie wymaga od nas oderwania od tożsamości i od wartości. To właśnie pokazuje Solidarność. Te same wartości, które „S” wyznawała w Sierpniu 1980 roku, są obecne w Państwa działalności także i dzisiaj – co pokazuje chociażby nowoczesna grafika kampanii przeciwko Zielonemu Ładowi czy nowoczesny sposób prowadzenia przez Państwa działalności medialnej. To dowód na to, że można być jednocześnie nowoczesnym i przywiązanym do wartości. I o taką Polskę chcę walczyć.

Na łamach najnowszego numeru „TS” możemy zapoznać się z biografią naukową Karola Nawrockiego opisaną przez Adama Chmieleckiego.

Nawrocki pełnił i pełni liczne funkcje zarządcze, co wynika z jego kompetencji organizacyjnych i cech charakteru. Jednak z racji specyfiki działania instytucji, takich jak Muzeum II Wojny Światowej czy Instytut Pamięci Narodowej, nie osiągnąłby w nich sukcesu bez wysiłku i dorobku intelektualnego

– wskazuje autor artykułu. Chmielecki cytuje w swoim opracowaniu pozytywne opinie prof. Antoniego Dudka recenzującego doktorat Nawrockiego.

Można powiedzieć, że obecnie znany historyk jest przerażony Nawrockim jako ewentualnym prezydentem, ale dekadę wcześniej był nim zachwycony jako naukowcem. Dotarliśmy do jego recenzji doktoratu młodego naukowca z Gdańska. Są w niej oczywiście sugestie poprawek i krytyczne uwagi szczegółowe (np. brak jednoznacznego opisu specyfiki województwa elbląskiego), jednak ostateczna opinia jest nadzwyczaj pozytywna. Prof. Dudek docenił m.in., że Nawrocki skonfrontował ze sobą wiele źródeł różnej proweniencji, w tym „niezwykle wysoką i nadzwyczaj rzadko spotykaną w pracach historycznych liczbę relacji świadków i uczestników wydarzeń”. „Bibliografia jego pracy daje świadectwo imponującej pracowitości” – napisał prof. Dudek o Nawrockim. Stwierdził też, że doktorant opisuje wydarzenia z „dużą starannością” i „przekonująco odpowiada na postawione pytania”

– wymienia Chmielecki.

„Ta kampania jest dziwna”

W najnowszym numerze „TS” sporo miejsca poświęcamy rozkręcającej się kampanii prezydenckiej.

Konserwatywnienie Rafała Trzaskowskiego pod publikę nie cieszy, a śmieszy, bo trudno ufać człowiekowi (zresztą, jakie ufać?), czy nawet szanować człowieka, który powie wszystko, gdy mu tak wyjdzie z badań fokusowych, a ty, wyborco, radź sobie ze swoim dysonansem poznawczym. Od dumy z bycia pierwszym prezydentem Warszawy, który pójdzie w Marszu Równości, po wypowiedzi o dwóch płciach. Od bycia częścią tej politycznej siły, która uważała zatrzymywanie migracji za nieludzką zbrodnię – po sprzeciw wobec jakiejkolwiek relokacji przybyszów z daleka (i niedaleka). Trzaskowski gra na znanych strunach, próbując dotrzeć do wyborców sposobem, który podobno zawsze działa: za pomocą populizmu, czyli mówienia tego, co teoretycznie ci wyborcy chcą usłyszeć. Ale do wirtuozerii mu daleko. (…) Wyborcze wolty Platformy Obywatelskiej to teatrzyk pożeniony z Galą Kabaretów Polskich. Także ja dziękuję, wolę ten naprawdę wąsaty konserwatyzm, a nie taki, który dopiero te wąsy zapuszcza, a kto wie, czy ich nie zgoli, gdy tylko na pięć minut przestaną być modne

– pisze w swoim felietonie Magdalena Okraska.

Jakub Pacan analizuje z kolei w swoim tekście zmiany światopoglądowe zachodzące w świecie globalnej polityki i ich wpływ na polskie życie publiczne.

Ta kampania jest dziwna. W warunkach liberalizującego się społeczeństwa, atomizacji, plagi rozwodów, postępującego procesu sekularyzacji, słabnącej pozycji Kościoła oraz upadku autorytetów kampania skręca w prawo. Tyle że prawa strona nie bardzo to wykorzystuje

– stwierdza dziennikarz.

Zmieniła się orientacja na wartości, elementy symboliczne w tej kampanii ewidentnie nie stoją po stronie liberalnej. W Polsce nie ma już cielęcego zachwytu nad Unią Europejską, więc „europejskość” Trzaskowskiego nie jest już takim atutem jak kiedyś, nie ma też raczej miejsca na kandydata bawiącego się w postpolitykę

– zauważa.

Co poza tym na łamach najnowszego „TS”?

 

  • Marek Nowak pisze o „Utraconej podmiotowości lewicy”;
  • Ludwik Pęzioł kreśli „Metamorfozę profesora N.” (Stefana Niesiołowskiego);
  • Konrad Wernicki rozmawia z eurodeputowaną Anną Bryłką m.in. o Zielonym Ładzie, możliwej wymianie unijnych elit i bezpieczeństwie żywnościowym Polski;
  • Krzysztof Karnkowski opisuje „Wielkie migracyjne oszustwo”;
  • Karol Gac analizuje „Lewicową rewolucję za dolary”.


Na naszych łamach znajdą Państwo teksty naszych stałych felietonistów oraz sporą porcję informacji kulturalnych. Zachęcamy do lektury!

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 


 

POLECANE
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą tylko u nas
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą

Przez ponad dwie dekady Siergiej Ławrow był twarzą rosyjskiej polityki zagranicznej i symbolem dyplomatycznego cynizmu Kremla. Dziś coraz częściej pojawiają się sygnały, że jego czas dobiega końca – nie prowadzi już delegacji Rosji na szczytach G20, mówi się o jego odsunięciu. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina wspomina spotkania z Ławrowem i pokazuje, jak naprawdę wyglądała rosyjska dyplomacja „od kuchni”.

Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann

24-letnia Julia W. z Dolnego Śląska została skazana na sześć miesięcy więzienia przez brytyjski sąd za nękanie rodziców zaginionej Madeleine McCann. Kobieta przekonywała, że jest zaginioną dziewczynką, co wzbudziło duże zainteresowanie mediów społecznościowych już na początku 2023 roku.

Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie X gorące
Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie "X"

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. W związku z brakiem kontaktu z szefami służb Karol Nawrocki wstrzymał nominacje oficerskie.

Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa Wiadomości
Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rozpoczęcie przygotowań do potencjalnych prób broni jądrowej. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na wcześniejsze zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące wznowienia testów nuklearnych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow potwierdził, że polecenia zostały już przyjęte do realizacji.

Nie żyje legenda polskiej fotografii z ostatniej chwili
Nie żyje legenda polskiej fotografii

Nie żyje Andrzej Świetlik, polski fotografik, który przez dekady utrwalał w obiektywie najważniejsze postaci kultury, muzyki i polityki. Artysta odszedł 8 listopada.

Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy z ostatniej chwili
Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy

Sobota, 8 listopada, przyniosła gigantyczne korki w północno-wschodniej części Krakowa. Szczególnie trudna była sytuacja na ulicy Bora-Komorowskiego, gdzie ruch niemal całkowicie się zatrzymał. Kierowcy utknęli w wielokilometrowych zatorach, a dostęp do Galerii Serenada i pobliskich sklepów był mocno utrudniony.

Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta z ostatniej chwili
Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta

Władze amerykańskiego stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu, który śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka 32-letnią kobietę, biorąc ją za włamywaczkę. Okazało się, że kobieta, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać.

Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację” tylko u nas
Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”

Sprawa zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry to przejaw głębszego problemu, który trawi Polskę w zasadzie od przejęcia władzy przez „uśmiechniętą koalicję”, a mianowicie nienazwanej zmiany systemu politycznego. Odtąd już nie prawo reguluje życie polityczno-społeczne, ale wola tych, którzy znajdują się u władzy. Nic dziwnego, że zachodnie media konserwatywne mówią wprost o autorytaryzmie, który zapukał do polskich drzwi. Ja bym jednak nazwała to totalitaryzmem i wykażę, że taka ocena jest uzasadniona.

REKLAMA

Solidarność z Nawrockim! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie przed 45 laty wywalczone zostały Porozumienia Sierpniowe, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” podpisał 13 lutego 2025 roku umowę programową z kandydatem na prezydenta RP Karolem Nawrockim.
Piotr Duda i Karol Nawrocki Solidarność z Nawrockim! Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”
Piotr Duda i Karol Nawrocki / fot. Robert Wąsik

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

„Chcę Polski wolnej i solidarnej”

W wydarzeniu brali udział członkowie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z Piotrem Dudą na czele, a także byli przewodniczący Związku: Marian Krzaklewski i Janusz Śniadek. Obecni byli także zasłużeni działacze opozycji antykomunistycznej, w tym Andrzej Kołodziej, lider strajku w sierpniu 1980 roku w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni. Karol Nawrocki wziął na siebie obowiązek wypełnienia 11 punktów, na które składały się zobowiązania w sferze socjalnej, pracowniczej, związkowej, a także aksjologicznej.

To jest, jak powiedział w ubiegły czwartek Piotr Duda, sprawa wagi ciężkiej. Solidarność oficjalnie poparła Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Podczas ubiegłotygodniowej uroczystości podpisania umowy programowej padło ze strony Karola Nawrockiego wiele deklaracji – m.in. dotyczących tego, że po ewentualnym objęciu urzędu prezydenta nie dopuści do podwyższenia wieku emerytalnego, obroni wolne od handlu niedziele, będzie wspierał działanie Rady Dialogu Społecznego oraz stanie na straży patriotyzmu gospodarczego

– wymienił redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski.

To porozumienie dotyczy też mojej jasnej deklaracji i chcę, żeby ludzie Solidarności mieli pełne przekonanie, że ta ręka nigdy nie podpisze podwyższenia wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Będę bronił emerytur pomostowych w kształcie z 2024 roku, nie dam zabrać 13. i 14. emerytur, obiecuję!

– mówił podczas spotkania w Sali BHP Karol Nawrocki.

Kandydat na prezydenta zadeklarował działania na rzecz powrotu do paliw kopalnych, a także obiecał ogłoszenie referendum w sprawie Zielonego Ładu.

Do momentu, dopóki nie dojdziemy do atomu, mówię: fedrować, wydobywać i rozwijać Rzeczpospolitą! (…) Zielony Ład jest niekonstytucyjny, podważa polską gospodarkę społeczną i ekonomię. Niszczy polskie gospodarstwa, polskie lasy, polskie przedsiębiorstwa, sprawia, że płaci się zbyt wielką cenę za energię elektryczną. Jeśli zostanę wybrany przez Polaków na prezydenta, zgodnie z artykułem 125. Konstytucji zwrócę się do Senatu RR o przeprowadzenie referendum w sprawie Zielonego Ładu, bo jest to istotna kwestia życia społecznego Polaków, ważna choćby dla obniżenia cen energii elektrycznej. Jako głowa państwa zwołam specjalny szczyt państw będących przeciwnikami Zielonego Ładu i zacznę budować w Europie najpierw zapewne mniejszość, a później mam nadzieję – większość, państw, które chcą skończyć z tym ekoszaleństwem

– zapowiedział w rozmowie z redaktorem naczelnym „TS” Michałem Ossowskim oraz z redaktorem naczelnym portalu Tysol.pl Cezarym Krysztopą.

Karol Nawrocki podkreślił swoją solidarnościową tożsamość, zaznaczając:

Bardzo ważnym faktem w historii mojego kraju i w mojej osobistej historii. Z Solidarnością współpracuję od dawna, książkę o Solidarności zacząłem pisać w 2009 roku, także miałem okazję poznać Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” zarówno od strony badawczej, jak i osobistej. Myślę, że mój program wyborczy jest spójny z programem solidarnościowym. Chcę Polski wrażliwej społecznie, wolnej i solidarnej.

Dzieląc się refleksjami po podpisaniu umowy programowej z Solidarnością podkreślił:

Dzisiejsza atmosfera w Sali BHP pokazuje, że Polacy chcą zmiany, oczekują jej, są pełni nadziei. Nowoczesność nie wymaga oderwania się od wartości, wyrzeczenia się tego, kim jesteśmy. Myślę, że dojrzewa w Polsce obywatelski, społeczny ruch osób, które z jednej strony są niezadowolone z tego, co dzieje się w Polsce, a z drugiej strony są przywiązane do wartości, które konstytuują naszą wspólnotę narodową. Konserwatyzm i nowoczesność na miarę XXI wieku nie wymaga od nas oderwania od tożsamości i od wartości. To właśnie pokazuje Solidarność. Te same wartości, które „S” wyznawała w Sierpniu 1980 roku, są obecne w Państwa działalności także i dzisiaj – co pokazuje chociażby nowoczesna grafika kampanii przeciwko Zielonemu Ładowi czy nowoczesny sposób prowadzenia przez Państwa działalności medialnej. To dowód na to, że można być jednocześnie nowoczesnym i przywiązanym do wartości. I o taką Polskę chcę walczyć.

Na łamach najnowszego numeru „TS” możemy zapoznać się z biografią naukową Karola Nawrockiego opisaną przez Adama Chmieleckiego.

Nawrocki pełnił i pełni liczne funkcje zarządcze, co wynika z jego kompetencji organizacyjnych i cech charakteru. Jednak z racji specyfiki działania instytucji, takich jak Muzeum II Wojny Światowej czy Instytut Pamięci Narodowej, nie osiągnąłby w nich sukcesu bez wysiłku i dorobku intelektualnego

– wskazuje autor artykułu. Chmielecki cytuje w swoim opracowaniu pozytywne opinie prof. Antoniego Dudka recenzującego doktorat Nawrockiego.

Można powiedzieć, że obecnie znany historyk jest przerażony Nawrockim jako ewentualnym prezydentem, ale dekadę wcześniej był nim zachwycony jako naukowcem. Dotarliśmy do jego recenzji doktoratu młodego naukowca z Gdańska. Są w niej oczywiście sugestie poprawek i krytyczne uwagi szczegółowe (np. brak jednoznacznego opisu specyfiki województwa elbląskiego), jednak ostateczna opinia jest nadzwyczaj pozytywna. Prof. Dudek docenił m.in., że Nawrocki skonfrontował ze sobą wiele źródeł różnej proweniencji, w tym „niezwykle wysoką i nadzwyczaj rzadko spotykaną w pracach historycznych liczbę relacji świadków i uczestników wydarzeń”. „Bibliografia jego pracy daje świadectwo imponującej pracowitości” – napisał prof. Dudek o Nawrockim. Stwierdził też, że doktorant opisuje wydarzenia z „dużą starannością” i „przekonująco odpowiada na postawione pytania”

– wymienia Chmielecki.

„Ta kampania jest dziwna”

W najnowszym numerze „TS” sporo miejsca poświęcamy rozkręcającej się kampanii prezydenckiej.

Konserwatywnienie Rafała Trzaskowskiego pod publikę nie cieszy, a śmieszy, bo trudno ufać człowiekowi (zresztą, jakie ufać?), czy nawet szanować człowieka, który powie wszystko, gdy mu tak wyjdzie z badań fokusowych, a ty, wyborco, radź sobie ze swoim dysonansem poznawczym. Od dumy z bycia pierwszym prezydentem Warszawy, który pójdzie w Marszu Równości, po wypowiedzi o dwóch płciach. Od bycia częścią tej politycznej siły, która uważała zatrzymywanie migracji za nieludzką zbrodnię – po sprzeciw wobec jakiejkolwiek relokacji przybyszów z daleka (i niedaleka). Trzaskowski gra na znanych strunach, próbując dotrzeć do wyborców sposobem, który podobno zawsze działa: za pomocą populizmu, czyli mówienia tego, co teoretycznie ci wyborcy chcą usłyszeć. Ale do wirtuozerii mu daleko. (…) Wyborcze wolty Platformy Obywatelskiej to teatrzyk pożeniony z Galą Kabaretów Polskich. Także ja dziękuję, wolę ten naprawdę wąsaty konserwatyzm, a nie taki, który dopiero te wąsy zapuszcza, a kto wie, czy ich nie zgoli, gdy tylko na pięć minut przestaną być modne

– pisze w swoim felietonie Magdalena Okraska.

Jakub Pacan analizuje z kolei w swoim tekście zmiany światopoglądowe zachodzące w świecie globalnej polityki i ich wpływ na polskie życie publiczne.

Ta kampania jest dziwna. W warunkach liberalizującego się społeczeństwa, atomizacji, plagi rozwodów, postępującego procesu sekularyzacji, słabnącej pozycji Kościoła oraz upadku autorytetów kampania skręca w prawo. Tyle że prawa strona nie bardzo to wykorzystuje

– stwierdza dziennikarz.

Zmieniła się orientacja na wartości, elementy symboliczne w tej kampanii ewidentnie nie stoją po stronie liberalnej. W Polsce nie ma już cielęcego zachwytu nad Unią Europejską, więc „europejskość” Trzaskowskiego nie jest już takim atutem jak kiedyś, nie ma też raczej miejsca na kandydata bawiącego się w postpolitykę

– zauważa.

Co poza tym na łamach najnowszego „TS”?

 

  • Marek Nowak pisze o „Utraconej podmiotowości lewicy”;
  • Ludwik Pęzioł kreśli „Metamorfozę profesora N.” (Stefana Niesiołowskiego);
  • Konrad Wernicki rozmawia z eurodeputowaną Anną Bryłką m.in. o Zielonym Ładzie, możliwej wymianie unijnych elit i bezpieczeństwie żywnościowym Polski;
  • Krzysztof Karnkowski opisuje „Wielkie migracyjne oszustwo”;
  • Karol Gac analizuje „Lewicową rewolucję za dolary”.


Na naszych łamach znajdą Państwo teksty naszych stałych felietonistów oraz sporą porcję informacji kulturalnych. Zachęcamy do lektury!

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe