Tusk odwołał Dyrektora Generalnego Służby Więziennej

O odwołaniu płk. Andrzeja Pecki z funkcji dyrektora generalnego Służby Więziennej poinformował w środę premier Donald Tusk. Wcześniej Pecka oddał się do dyspozycji szefa rządu w związku z zabójstwem lekarza w Krakowie, o które podejrzany jest funkcjonariusz SW.
Donald Tusk Tusk odwołał Dyrektora Generalnego Służby Więziennej
Donald Tusk / PAP/Rafał Guz

Co musisz wiedzieć

  • Premier Donald Tusk odwołał szefa Służby Więziennej, płk. Andrzeja Peckę.
  • Podejrzany o morderstwo lekarza jest 35-letni funkcjonariusz Służby Więziennej z Katowic.
  • Płk Pecka zapewniał, że wobec funkcjonariusza podjęto działania zgodne z przepisami, jednak opinia publiczna wskazywała na możliwe zaniedbania.
  • Sprawca nie przyznał się do winy. Prokuratura postawiła mu zarzuty i zawnioskowała o areszt.

Funkcjonariusz Służby Więziennej podejrzany o zabójstwo

Do zabójstwa ortopedy Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie doszło we wtorek w placówce. Podejrzanym jest 35-letni funkcjonariusz Służby Więziennej zatrudniony w Areszcie Śledczym w Katowicach, wobec którego prokuratura zawnioskowała w środę o trzymiesięczny areszt. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Decyzja premiera ws. szefa Służby Więziennej

Premier Donald Tusk pytany na konferencji prasowej w Częstochowie, czy podjął decyzję w sprawie szefa Służby Więziennej, odpowiedział: "Tak, podjąłem dzisiaj już tę decyzję". "Szef Służby Więziennej został odwołany" - dodał. Wniosek w tej sprawie do szefa rządu zapowiedział we wtorek szef MS Adam Bodnar, któremu podlega Służba Więzienna.

Oświadczenie płk. Pecki

Wcześniej w środę płk Pecka w oświadczeniu zamieszczonym na profilu Służby Więziennej na platformie X napisał, że oddaje się dyspozycji premiera "w związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej wątpliwościami dotyczącymi rzekomo opóźnionej reakcji Służby Więziennej na niepokojące sygnały dotyczące zachowania sprawcy".

Poinformował też, że "w przypadku sprawcy zabójstwa (...) zostały wdrożone wszystkie procedury przewidziane prawem dotyczące monitorowania stanu zdrowia funkcjonariuszy Służby Więziennej w czasie pełnienia przez nich służby".

Płk Pecka podał też, że 9 kwietnia br. zatrzymany w sprawie mężczyzna przeszedł pozytywnie badanie okresowe w zakresie medycyny pracy przy Okręgowym Inspektoracie Służby Więziennej w Katowicach i uzyskał zaświadczenie o zdolności do służby - ważne do 9 kwietnia 2027 r.

"Od dnia 22 kwietnia br. przebywał na urlopie wypoczynkowym. W dniu 23 kwietnia dyrektor Aresztu Śledczego w Katowicach powziął wątpliwości co do jego zdolności do służby i ponownie skierował go na badania do lekarza medycyny pracy, które winien wykonać przed powrotem do swoich obowiązków służbowych" - dodał.

Zapewnił, że w związku z otrzymywanymi informacjami o niepokojącym zachowaniu funkcjonariusza Aresztu Śledczego w Katowicach, kierownictwo jednostki penitencjarnej podejmowało adekwatne i zgodne z obowiązującymi przepisami prawa działania.

Dodał, że w sprawie zdolności do pełnienia służby w SW "kierowane są liczne wnioski do właściwych organów o stwierdzenie nieważności zarówno orzeczeń komisji lekarskich dopuszczających do służby, jak i aktów mianowania". "Złożone zostały także stosowne zawiadomienia w tym przedmiocie do organów ścigania" - poinformował Pecka, dodając, że Służba Więzienna nie ucieka przed problemem przyjmowania w jej szeregi osób, do których stanu zdrowia można mieć co najmniej wątpliwości.

"Wszystkie działania podejmowane przez kierownictwo Służby Więziennej na wszystkich szczeblach, począwszy od kierownika jednostki, wskazują na dochowanie należytej staranności w zapewnieniu bezpieczeństwa dla społeczeństwa i reagowaniu na niepokojące zachowania" - czytamy w oświadczeniu.

Szef SW wyraził także wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich zamordowanego lekarza. Podkreślił, że jest wstrząśnięty tragedią i jej dramatycznymi okolicznościami, oraz że nie może pozostać obojętny wobec eskalującej agresji, hejtu, mowy nienawiści i przemocy wobec pracowników ochrony zdrowia.

Koszmarne zabójstwo w Krakowie

Do zabójstwa lekarza Tomasza Soleckiego doszło we wtorek w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Zatrzymany 35-latek miał być niezadowolony z przebiegu leczenia; zaatakował ortopedę nożem. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że napastnikiem okazał się funkcjonariusz Służby Więziennej.

Śledztwo ws. zabójstwa ortopedy wszczęła we wtorek Prokuratura Rejonowa Kraków-Podgórze. W środę rano funkcjonariusz SW został tam doprowadzony. Usłyszał zarzut zabójstwa lekarza i usiłowania uszkodzenia ciała pielęgniarki. Kobieta próbowała pomóc lekarzowi, wówczas napastnik chciał zaatakować ją nożem; atak był bezskuteczny.

W środę przeprowadzona została także sekcja zwłok zmarłego lekarza. Według wstępnych ustaleń pokrzywdzonemu zadano liczne rany, głównie w obrębie serca i wątroby. (PAP) 


 

POLECANE
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów

Policja poszukuje napastnika, który zastrzelił liderkę Demokratów Melissę Hortman w Minnesocie i ranił senatora Johna Hoffmana. Atak miał być motywowany politycznie.

Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole Wiadomości
Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole

Jak informuje tygodniksiedlecki.com w Szkole Podstawowej nr 1 w Siedlcach pojawiły się napięcia związane z obecnością uczniów z Ukrainy. Rodzice z tej placówki skierowali petycję do władz miasta, zwracając uwagę na trudności w nauczaniu oraz relacjach między uczniami. Sprawa miała wywołać dyskusję na szczeblu lokalnym.

REKLAMA

Tusk odwołał Dyrektora Generalnego Służby Więziennej

O odwołaniu płk. Andrzeja Pecki z funkcji dyrektora generalnego Służby Więziennej poinformował w środę premier Donald Tusk. Wcześniej Pecka oddał się do dyspozycji szefa rządu w związku z zabójstwem lekarza w Krakowie, o które podejrzany jest funkcjonariusz SW.
Donald Tusk Tusk odwołał Dyrektora Generalnego Służby Więziennej
Donald Tusk / PAP/Rafał Guz

Co musisz wiedzieć

  • Premier Donald Tusk odwołał szefa Służby Więziennej, płk. Andrzeja Peckę.
  • Podejrzany o morderstwo lekarza jest 35-letni funkcjonariusz Służby Więziennej z Katowic.
  • Płk Pecka zapewniał, że wobec funkcjonariusza podjęto działania zgodne z przepisami, jednak opinia publiczna wskazywała na możliwe zaniedbania.
  • Sprawca nie przyznał się do winy. Prokuratura postawiła mu zarzuty i zawnioskowała o areszt.

Funkcjonariusz Służby Więziennej podejrzany o zabójstwo

Do zabójstwa ortopedy Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie doszło we wtorek w placówce. Podejrzanym jest 35-letni funkcjonariusz Służby Więziennej zatrudniony w Areszcie Śledczym w Katowicach, wobec którego prokuratura zawnioskowała w środę o trzymiesięczny areszt. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Decyzja premiera ws. szefa Służby Więziennej

Premier Donald Tusk pytany na konferencji prasowej w Częstochowie, czy podjął decyzję w sprawie szefa Służby Więziennej, odpowiedział: "Tak, podjąłem dzisiaj już tę decyzję". "Szef Służby Więziennej został odwołany" - dodał. Wniosek w tej sprawie do szefa rządu zapowiedział we wtorek szef MS Adam Bodnar, któremu podlega Służba Więzienna.

Oświadczenie płk. Pecki

Wcześniej w środę płk Pecka w oświadczeniu zamieszczonym na profilu Służby Więziennej na platformie X napisał, że oddaje się dyspozycji premiera "w związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej wątpliwościami dotyczącymi rzekomo opóźnionej reakcji Służby Więziennej na niepokojące sygnały dotyczące zachowania sprawcy".

Poinformował też, że "w przypadku sprawcy zabójstwa (...) zostały wdrożone wszystkie procedury przewidziane prawem dotyczące monitorowania stanu zdrowia funkcjonariuszy Służby Więziennej w czasie pełnienia przez nich służby".

Płk Pecka podał też, że 9 kwietnia br. zatrzymany w sprawie mężczyzna przeszedł pozytywnie badanie okresowe w zakresie medycyny pracy przy Okręgowym Inspektoracie Służby Więziennej w Katowicach i uzyskał zaświadczenie o zdolności do służby - ważne do 9 kwietnia 2027 r.

"Od dnia 22 kwietnia br. przebywał na urlopie wypoczynkowym. W dniu 23 kwietnia dyrektor Aresztu Śledczego w Katowicach powziął wątpliwości co do jego zdolności do służby i ponownie skierował go na badania do lekarza medycyny pracy, które winien wykonać przed powrotem do swoich obowiązków służbowych" - dodał.

Zapewnił, że w związku z otrzymywanymi informacjami o niepokojącym zachowaniu funkcjonariusza Aresztu Śledczego w Katowicach, kierownictwo jednostki penitencjarnej podejmowało adekwatne i zgodne z obowiązującymi przepisami prawa działania.

Dodał, że w sprawie zdolności do pełnienia służby w SW "kierowane są liczne wnioski do właściwych organów o stwierdzenie nieważności zarówno orzeczeń komisji lekarskich dopuszczających do służby, jak i aktów mianowania". "Złożone zostały także stosowne zawiadomienia w tym przedmiocie do organów ścigania" - poinformował Pecka, dodając, że Służba Więzienna nie ucieka przed problemem przyjmowania w jej szeregi osób, do których stanu zdrowia można mieć co najmniej wątpliwości.

"Wszystkie działania podejmowane przez kierownictwo Służby Więziennej na wszystkich szczeblach, począwszy od kierownika jednostki, wskazują na dochowanie należytej staranności w zapewnieniu bezpieczeństwa dla społeczeństwa i reagowaniu na niepokojące zachowania" - czytamy w oświadczeniu.

Szef SW wyraził także wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich zamordowanego lekarza. Podkreślił, że jest wstrząśnięty tragedią i jej dramatycznymi okolicznościami, oraz że nie może pozostać obojętny wobec eskalującej agresji, hejtu, mowy nienawiści i przemocy wobec pracowników ochrony zdrowia.

Koszmarne zabójstwo w Krakowie

Do zabójstwa lekarza Tomasza Soleckiego doszło we wtorek w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Zatrzymany 35-latek miał być niezadowolony z przebiegu leczenia; zaatakował ortopedę nożem. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że napastnikiem okazał się funkcjonariusz Służby Więziennej.

Śledztwo ws. zabójstwa ortopedy wszczęła we wtorek Prokuratura Rejonowa Kraków-Podgórze. W środę rano funkcjonariusz SW został tam doprowadzony. Usłyszał zarzut zabójstwa lekarza i usiłowania uszkodzenia ciała pielęgniarki. Kobieta próbowała pomóc lekarzowi, wówczas napastnik chciał zaatakować ją nożem; atak był bezskuteczny.

W środę przeprowadzona została także sekcja zwłok zmarłego lekarza. Według wstępnych ustaleń pokrzywdzonemu zadano liczne rany, głównie w obrębie serca i wątroby. (PAP) 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe