Nowe informacje ws. przesłuchania Zbigniewa Ziobry: "Tak nie wolno"

Co musisz wiedzieć?
- Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został w poniedziałek zatrzymany przez policję w celu doprowadzenia go przed tzw. komisję śledczą ds. Pegasusa.
- Do zatrzymania doszło na Lotnisku Chopina w Warszawie.
- Krótko po godz. 12 rozpoczęło się przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
- Poseł Maria Kurowska ujawnia nowe okoliczności doprowadzenia na przesłuchanie.
- Poprzednie przesłuchania Zbigniewa Ziobry przed komisją uznane były za kompromitację jej członków.
Doprowadzony "tajnym wejściem"
Zapytana przez nas, a obecna podczas przewiezienia Zbigniewa Ziobry do Sejmu poseł PiS Maria Kurowska, przekazała nam, że, w jej opinii, funkcjonariusze dokonujący zatrzymania złamali prawo, ponieważ sama tzw. komisji ds. Pegasusa została przez Trybunał Konstytucyjny uznana za niekonstytucyjną.
Co ciekawe, podczas gdy czekaliśmy razem z dziennikarzami na przyjazd Zbigniewa Ziobry i doprowadzenie go do sali obrad nielegalnej komisji Sroki, ten nagle pojawił się, ku zaskoczeniu nas wszystkich, na sali. Minister był trzymany w podziemnym garażu około godziny. Nie wiem, jakim bocznym wejściem został tam doprowadzony, ale to nie jest poważne traktowanie posłów i dziennikarzy. To jest niepoważne.
Zapytaliśmy również o to, jak czuje się Zbigniew Ziobro.
Pan minister jest człowiekiem poważnie chorym i traktowanie go w sposób, w jaki został potraktowany, jest niezwykle małostkowe. Żona Zbigniewa Ziobry prosiła, żeby w trakcie przesłuchania został mu podany choć niewielki posiłek, ponieważ w związku ze swoim stanem Zbigniew Ziobro może spożywać posiłki tylko w niewielkich ilościach. Stres związany z przesłuchaniem może mu poważnie zaszkodzić. Z ludźmi w takim stanie zdrowia nie wolno tak postępować.
- Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego
- GDDKiA wydała pilny komunikat dla mieszkańców Wieliczki i Krakowa
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Pentagon wezwał setki generałów. Nowe informacje
[Zbigniew Ziobro podczas przesłuchania przed tzw. komisją ds. Pegasusa. Żródło: (aldg) PAP/Marcin Obara]
Przesłuchanie Zbigniewa Ziobry
Krótko po godz. 12 rozpoczęło się przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przez tzw. komisję śledczą ds. Pegasusa. We wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie wyraził zgodę, aby polityka zatrzymała policja w celu doprowadzenia na to posiedzenie.
– Pani poseł, sama technika, sama technika zaprotestowała wobec sposobu prowadzenia tej pseudokomisji, jaką państwo przed chwilą zaprezentowaliście. Otóż język patosu, ideologii, demonizacja oskarżonych, brutalne potępienie przeciwników politycznych, używanie prawa jako instrumentu politycznego, podkreślanie siły państwa i partii… – powiedział na początku Zbigniew Ziobro do szefowej tzw. komisji śledczej Magdaleny Sroki.
Zbigniew Ziobro zatrzymany przez policję
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został w poniedziałek zatrzymany przez policję w celu doprowadzenia na przesłuchanie przed tzw. komisją śledczą ds. Pegasusa.
Samolot ze Zbigniewem Ziobrą wylądował około godz. 10:30 na Lotnisku Chopina w Warszawie. Został zatrzymany tuż po wyjściu na schody samolotu i odjechał nieoznakowanym policyjnym radiowozem.
– W państwie bezprawie trudno się spodziewać czegoś innego – powiedział Ziobro obecnemu na pokładzie samolotu reporterowi Telewizji Republika.
"Musi pan brać pod uwagę odpowiedzialność"
Policjantowi, który przedstawiał byłemu ministrowi sprawiedliwości podstawę zatrzymania, Ziobro powiedział, że w tej sprawie "Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie, w świetle którego jego zatrzymanie jest nielegalne".
– Musi pan brać pod uwagę odpowiedzialność – powiedział funkcjonariuszowi Ziobro. – Realizuję postanowienie sądu – odparł policjant.
Tzw. komisja ds. Pegasusa
Tzw. komisja śledcza ds. Pegasusa ma badać "legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r.". Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.
W sprawie kluczowe jednak jest to, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r.