Kluczowe cytaty adhortacji "Dilexi te" Leona XIV
Co musisz wiedzieć:
- Opublikowano pierwszą adhortację apostolską Leona XIV, której opracowanie rozpoczął jeszcze Franciszek;
- Papież wskazuje w niej na miłość Chrystusa, która „staje się ciałem” w miłości wobec potrzebujących;
- Leon XIV podejmuje w niej tematykę niesprawiedliwości społecznej, gospodarki opartej na wyzysku, kultury budującej na odrzuceniu, kryzysu migracyjnego, współczesnych zgubnych ideologii etc.
Poniżej zamieszczamy najistotniejsze cytaty zawarte w opublikowanej właśnie adhortacji apostolskiej papieża Leona XIV "Dilexi te":
Wiara i ubodzy
1. W ubogich Bóg ma nam wciąż coś do powiedzenia. (5)
2. Należy stwierdzić bez ogródek, że istnieje nierozerwalna więź między naszą wiarą a ubogimi. (36)
3. Dla nas, chrześcijan, kwestia ubogich prowadzi z powrotem do sedna naszej wiary. Opcja preferencyjna na rzecz ubogich, czyli miłość Kościoła do nich, jak nauczał św. Jan Paweł II, „jest decydująca i należy do jego stałej tradycji, skłania go do zwrócenia się ku światu, w którym pomimo postępu techniczno-gospodarczego ubóstwo grozi przybraniem gigantycznych rozmiarów”. Rzeczywistość jest taka, że dla chrześcijan ubodzy nie są kategorią socjologiczną, lecz samym ciałem Chrystusa. (110)
Niesprawiedliwość społeczna
4. Jest zatem konieczne, aby nadal potępiać „dyktaturę gospodarki, która zabija”. (92)
5. Brak sprawiedliwości jest „korzeniem chorób społecznych”. Faktycznie, „często stwierdzamy, że prawa człowieka nie są równe dla wszystkich”. (94) Zdarza się, że w obowiązującym dziś modelu «sukcesu» i «prywatności» nie wydaje się sensowne inwestowanie, aby pozostający w tyle, słabi lub mniej uzdolnieni mogli znaleźć sobie drogę w życiu. Powraca zawsze to samo pytanie: czy mniej utalentowani nie są osobami ludzkimi? Czy słabi nie mają takiej samej co my godności? Czy ci, którzy urodzili się z mniejszymi możliwościami, są mniej warci jako istoty ludzkie i muszą jedynie ograniczać się do przetrwania? Od odpowiedzi, jaką damy na te pytania, zależy wartość naszych społeczeństw, i od niej zależy także nasza przyszłość. (95)
6. Dlatego zadaniem wszystkich członków Ludu Bożego jest zabieranie głosu, który budzi, który demaskuje, który się naraża, nawet za cenę bycia uznanym za „głupiego”. Struktury niesprawiedliwości należy rozpoznać i zniszczyć siłą dobra, poprzez zmianę mentalności, ale także, z pomocą nauki i techniki, przez rozwój skutecznych polityk przekształcających społeczeństwa. (97)
Migranci i uchodźcy
7. Chodzi zatem o to, byśmy dostrzegli jako pierwsi i pomagali innym widzieć w migrancie i uchodźcy nie tylko problem, z którym trzeba się zmierzyć, ale brata i siostrę, których należy przyjąć, szanować i kochać. … Kościół, jak matka, idzie z tymi, którzy idą. Tam gdzie świat widzi zagrożenia, on widzi dzieci; tam gdzie buduje się mury, on buduje mosty. Wie, że jego głoszenie Ewangelii jest wiarygodne tylko wtedy, gdy przekłada się na gesty bliskości i przyjęcia; i wie, że w każdym odrzuconym migrancie jest sam Chrystus, który kołacze do drzwi wspólnoty. (75)
- Badania naukowe potwierdziły wpływ modlitwy różańcowej na stan chorych
- Papież: Nic z tego, czym jesteśmy, żadna cząstka naszego istnienia nie jest obca Jezusowi
- Leon XIV został zaproszony do Gietrzwałdu na 150-lecie objawień
- "Przepraszam tych, których zawiodłem". Wojciech Jędrzejewski tłumaczy powody odejścia
- Najistotniejsze zagadnienia adhortacji "Dilexi te" Leona XIV [+ całość audio]
- Wprowadzenie Ikony Jasnogórskiej do katedry Notre-Dame. Polska Misja Katolicka prowadzi zapisy
Ubodzy nauczycielami Ewangelii
8. Pojawia się wyraźna konieczność, abyśmy wszyscy pozwolili się ewangelizować przez ubogich i abyśmy wszyscy rozpoznali „tajemniczą mądrość, którą Bóg chce nam przez nich przekazać (102).
9. Nierzadko dobrobyt zaślepia nas do tego stopnia, że uważamy, iż nasze szczęście może się spełnić tylko wtedy, gdy potrafimy poradzić sobie bez pomocy innych. W tym względzie ubodzy mogą być dla nas cichymi nauczycielami, sprowadzając naszą dumę i arogancję do stanu właściwej pokory. (108)
Konieczność jałmużny
10. Warto poświęcić ostatnie słowo jałmużnie, która nie cieszy się dziś dobrą opinią, często nawet wśród wierzących. Nie tylko rzadko jest praktykowana, ale czasem wręcz pogardzana. (115)
11. Miłość i najgłębsze przekonania należy umacniać, a czyni się to gestami. Pozostawanie w świecie idei i dyskusji, bez osobistych, częstych i szczerych gestów, będzie zniszczeniem naszych najcenniejszych marzeń. Z tego prostego powodu jako chrześcijanie nie rezygnujemy z jałmużny. Jest to gest, który można wykonać na różne sposoby i który możemy spróbować zrealizować najbardziej skuteczną metodą, ale musimy to zrobić. Zawsze lepiej jest uczynić coś, niż nie robić nic. W każdym razie poruszy to nasze serca. Nie będzie to rozwiązaniem problemu ubóstwa w świecie, którego należy szukać rozumem, wytrwałością i zaangażowaniem społecznym. Jednak potrzebujemy praktykować jałmużnę, by dotknąć cierpiącego ciała ubogich. (119)
Adhortację apostolską "Dilexi te" można wysłuchać na kanałach społecznościowych Sekcji Polskiej Vatican News: Spotify YouTube vatincannews.va/pl
Wojciech Rogacin - Watykan